Skocz do zawartości
Gość marcinsebastia

Problem z odpaleniem na zimnym

Rekomendowane odpowiedzi

Wymieniłem pompkę paliwa i już nie ten samochód. Odpala jak pszczółka, wcześniej odpalał jakoś tak ociężale tylko myślałem że ten typ tak ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zarembaz a ktura pompe wymieniles?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie, w moim b6 tdi 170km 2008r. gdy postoi nieodpalany cały dzień przy niskiej temperaturze jak teraz to oczywiście muszę kręcić rozrusznikiem trochę dłużej. Po odpaleniu kontrolki zachowują się zwyczajnie ale mam 3 sygnały brzęczka, nie wiem, co to oznacza. Czy ktoś wie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

słaby akumulator

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
słaby akumulator

 

Czy jesteś pewien, że te 3 sygnały po odpaleniu oznaczają słaby akumulator, nie ma tego w instrukcji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zarembaz a ktura pompe wymieniles?

 

Wymieniał pompę w zbiorniku. Słowo KTÓRA piszemy przez Ó ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy jesteś pewien, że te 3 sygnały po odpaleniu oznaczają słaby akumulator, nie ma tego w instrukcji.
Pewności nigdy nie ma, ale jeśli jest słaby akumulator to przy odpalaniu rozładowuje się do tego stopnia, że niektóre systemy głupieją. Skrajnie możesz nie odpalić bo immo zablokuje zapłon Edytowane przez mkpol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pytanie moze ktos ma podobnie, aku 4 ata kreci, pompa paliwa nowa rok uszczelniacze wtrysk now problem tak kreci odcina po sekundzie wkladam klucz 2 raz i odpala jakis pomysl zanim komp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pytanie moze ktos ma podobnie, aku 4 ata kreci, pompa paliwa nowa rok uszczelniacze wtrysk now problem tak kreci odcina po sekundzie wkladam klucz 2 raz i odpala jakis pomysl zanim komp

 

Na samym początku radze sprawdzić przekaźnik zacisku 50 znajduje się on na 7 pozycji w wsporniku przekaźników (wspornik nad bordnetz) jest to przekaźnik rozrusznika, podłączyłeś auto pod komputer? może być dużo przyczyn, może np. przełącznik sprzęgła świrować, stacyjka itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pytanie moze ktos ma podobnie, aku 4 ata kreci, pompa paliwa nowa rok uszczelniacze wtrysk now problem tak kreci odcina po sekundzie wkladam klucz 2 raz i odpala jakis pomysl zanim komp
Kolego a masz przy tym jakiś sygnał dźwiękowy, albo zapala ci się jakaś kontrolka?

Komp to podstawa w takim przypadku. Do sugestii kolegi Szylo dorzucę jeszcze za dużą wartość kąta synchronizacji między wałem a wałkiem rozrządu. Objaw może być taki jak opisujesz, ale zwykle towarzyszy temu gong

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kolego a masz przy tym jakiś sygnał dźwiękowy, albo zapala ci się jakaś kontrolka?

Komp to podstawa w takim przypadku. Do sugestii kolegi Szylo dorzucę jeszcze za dużą wartość kąta synchronizacji między wałem a wałkiem rozrządu. Objaw może być taki jak opisujesz, ale zwykle towarzyszy temu gong

 

dzwieku żadnego nie ma, problem jest sporadyczny w najbliższy dzien podepne vcds i zobacze co tam wyskoczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podepnij akumulator na test Możesz się zdziwić poziomem naładowania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tak miałem. Po wymianie aku nie powtórzyło się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam dość dziwny problem z moim B6. Auto czasami dziwnie mi pali, tzn normalnie to chwilę zakręci i odpala, a czasami ledwo wcisnę kluczyk i odrazu zapala tak jakby o połowę szybciej niż normalnie przy tym jest taki mocny wstrząs budą. Nie wiem dokładnie jak to opisać, ale mniej więcej tak to właśnie wygląda, czym to może być spowodowane? Słyszałem od mechanika że to może być problem z dwumasą lub trzeba by od nowa wgrać mapy, dwumasę wymieniałem 2 msc temu... Dzięki za każdą odpowiedź

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, po wduszeniu kluczyka pompa powinna pracować cały czas, czy tylko przez określony czas? Jak to jest na odpalonym silniku? Mam uwalona pompę paliwa, ale niestety też nie mam napięcia na wtyczce przy baku... Bezpieczniki sprawdzałem i są okej, pod VCDS zero błędów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po włożeniu kluczyka pracuje przez chwilę, ale nie jestem pewien czy za każdym razem. Po odpaleniu silnika powinna cały czas pracować. Może vcds-em wysteruj pompę i wtedy sprawdź napięcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

VCDSem włączyłem procedurę wymiany filtra i niestety tez brak napięcia... Ktoś jednoznacznie jest w stanie powiedzieć gdzie znajduje się przekaźnik od pompy w BKP 2005r? Czytałem rozpiski ale tam jest kilka wersji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, mój pasek 2.0 fsi (benzyna) mam problemy z porannym odpaleniem, strasznie długo kręcił, potem po zgaszeniu i ponownemu odpaleniu już tego problemu nie ma. Niedawno filtry oleje itp. wymienione. Na komputerze zero błędów. Dzisiaj rano było 5 stopni, mam obawy że jak przyjdzie zima to może wcale nie odpali. Może ktoś miał podobny problem. 

Edytowane przez Poni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie ma pomysłu jaka może być przyczyna. Dodam jeszcze, problem ten występuje po nocy i jak temperatura spada około 6 stopni. Dzisiaj rano był 12 i odpalił bez problemu. 

Edytowane przez Poni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grzebie czasami przy kolegi Touranie z chyba tego samego rocznika i silnikiem 2.0 FSI. Myślę że to ten sam silnik. Zaczęło się z dwa lata temu od prośby bym zajrzał do EGRu bo ciągle błąd wyskakiwał. Był gotowy na nowy zawór ale okazało się że naprawa zajęła kilka minut. Później okazało się że temat znany na którymś tam forum, w USA nawet ktoś dorabia metalowe zębatki bo na plastikowych zrywa kilka zębów na dużej zębatce. Nie robi ona pełnego obrotu zatem wystarczy ją obrócić o kilka zębów dalej i zaczynają pracować zęby które wcześniej nie pracowały. Tak na zaś jakbyś miał problem.  Pod koniec 2016r. gdy przyszły zimniejsze dni zaczął narzekać na poranne odpalanie, co przyjechał już zagrzanym nie było żadnego problemu, w kompie wszystko w normie, żadnych błędów. Jak zimny odpalał za którymś razem dłuższego kręcenia. Jak już odpalił i chwilkę (kilka/kilkanaście sekund) popracował można było go zgasić i odpalał od strzału nawet po kilkunastu minutach. Kilkukrotne włączenie zapłonu przed odpaleniem nie wnosiło zbyt wiele, no może ciut szybciej odpalał. Przez cały dzień nie było problemów do ponownego rozruchu porannego. Jak było powyżej tych kilku stopni koło np. 10 już nie było takich problemów. Przyjechał, sprawdziliśmy akumulator który posiadał 3/4 mocy zadeklarowanej przez producenta więc powinien jeszcze starczyć. No to rozrusznik... kręcił jakoś tak wolno na mój słuch.  Rozebrałem, nowy szczotkotrzymacz, smarowanie, czyszczenie mas silnik/buda/klema, czyszczenie plusa zasilającego rozrusznik. Rozrusznik zaczął tak szybko kręcić że można by na nim jeździć...  ale nadal rano były problemy z odpalaniem jak wcześniej. Od początku nie podobał mi się dźwięk pompki paliwa w zbiorniku, wspomniałem że trzeba by do niej zajrzeć. Błędu za niskiego ciśnienia wstępnego nie było (jest czujnik na rurce paliwowej nad paskiem klinowym) więc temat był oddalony na późniejszy plan. Mało czasu.... do tego przyszły cieplejsze dni i problem znikł. Ostatnio padł akumulator trochę od domu, wymienił na nowy ale po kilku dniach znowu to samo. Auto wróciło znad morza na stół operacyjny.  Odpalamy auto, pracuje kilka minut i zaczynam słyszeć pisk pompy paliwa, gasimy auto a pompa nadal pracuje , wyłączyć ją można tylko bezpiecznikiem lub ściągnięciem klemy. Jak postał chwilę bez napięcia to po podłączeniu klemy pompa już nie chodziła, jak podłączyłeś za szybko to pompa sama się załączała. Zerknięcie szybko w schemat i wychodzi że pompą steruje moduł który jest zamontowany na deklu pompy pod tylnymi siedzeniami. Moduł ma zasilanie stałe z aku przez bezpiecznik, wystarczy że coś w module nie tak i podaje non stop napięcie na pompę. Moduł po chwili pracy mocno się nagrzewał i w tym momencie pompa zaczynała wydawać dziwne dźwięki. Moduł prawdopodobnie steruje jej wydajnością, ma też połączenie z komputerem silnika a silnik kontroluje ciśnienie zasilania. Wszystko zaczęło się układać w całość, dodatkowo wyskoczył błąd czujnika niskiego ciśnienia zasilającego. Zdecydowaliśmy się wymienić moduł na pompie paliwa (stary zwierał i dopóki nie ostygł nie rozwierał obwodu,fabrycznie zalany i nierozbieralny), kosz z pompą paliwa w zbiorniku (wydawała dziwne dźwięki) oraz czujnik na rurce zasilającej przy silniku. Trochę czasu zeszło zanim znalazł graty, były od audi, moduł z inną literką, czujnik na silnik taki sam a pompa miała być identyczna (zielony dekiel) niestety trochę się różniła . No ale coś trzeba zrobić... wymiana czujnika na silniku kilkanaście sekund, rozebranie podłogi i kawałka dywanu i jest pompa. Po wyciągnięciu na stół żadnych uszkodzeń zewnętrznych nie widać. Nowa/używana od audi ma inny pływak ale główny rdzeń wygląda tak samo. Rozbieramy starą obudowę w drobny mak, grzejemy plastikowe karbowane rurki i rozłączamy pompę od dekla, kosz w którym siedzi pompa dalej w drobne. Pompa siedzi w plastikowej obudowie, jest tam kilka oringów dzielących jakby sekcje pompowania między pompą a tą obudową. Okazuje się że plastikowy dół pompki paliwa (czarny element którym pompa zasysa paliwo)http://www.pompa-paliwa.pl/pl/p/pompa-paliwa-AUDI-A4-B6-1.8T-2.0-FSI-8E0919051CJ-228233018006/3225 jest popękany, do kupy trzymały to tylko oringi i ciasna obudowa w której siedzi ta pompa. Niby pełen zbiornik paliwa powinien załatwić problem skoro dół pompy nieszczelny ale tam jest to jakoś inaczej rozwiązane, jak dla mnie za dużo tam uszczelnień na samym dole żeby ona tylko tam zasysała. Plastik starej pompy łamał się w palcach... Pompa musiała już od jakiegoś czasu nie domagać, (słychać już to było od prawie roku, im cieplej tym lepiej chodziła) komputer kontrolując ciśnienie zwiększał jej moc aby nadrabiała aż sterownik nie wyrobił i wszystko po czasie siadło, to moje domysły) Więc poskładane wszystko w odwrotnej kolejności na drugiej pompie w starym koszu ze starym pływakiem 3 przewodowym, podłączony nowy/używany moduł sterujący z audi od pompy z pływakiem 2 przewodowym i wszystko chodzi. Odpala bez zastrzeżeń a bywały już zimne poranki. Na przyszłość dobrze jest rozebrać i pospisywać nr. części aby nie robić później z kilku jedno. Nam się nie chciało i kolega miał załatwić nr. z serwisu po nadwoziu i szukać w necie. Znalazł... troszkę inne nr. .. ale udało się i wszystko kosztowało go 150zł z przesyłką. Może spróbuj nie kilka a kilkanaście razy włączyć zapłon i podpompować układ, powinno być słychać pompę na kilka sekund, jak masz dane to zamiast czujnika na silniku wkręć manometr i sprawdź jakie ciśnienie daje pompa podczas kręcenia. Może coś Ci podpowiedziałem może nie ale chciałeś żeby ktoś coś w temacie napisał to napisałem. Pozdro.        

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności