Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dlaczego w polsce nadal nie umieja zrobic tak prostej rzeczy? W belgii podjezdzasz na stacje,wkladasz karte,czytnik sprawdza ile masz kasy - i tankujesz za ile sobie zazyczysz. Zadne banknoty,zadne zmuszanie ze za tyle albo za tyle musisz zatankowac, zadne oddawanie reszty albo reklamacje - idiotyzm.

Edytowane przez Duży

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U nas na kartę płatniczą też tak funkcjonuje.

Z gotówką są te cuda z oddawaniem reszty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego w polsce nadal nie umieja zrobic tak prostej rzeczy? W belgii podjezdzasz na stacje,wkladasz karte,czytnik sprawdza ile masz kasy - i tankujesz za ile sobie zazyczysz. Zadne banknoty,zadne zmuszanie ze za tyle albo za tyle musisz zatankowac, zadne oddawanie reszty albo reklamacje - idiotyzm.

o czym Ty mówisz... ?

co takiego jest w tej Polsce strasznego, bo nie bardzo rozumiem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi mi o wydawanie reszty.

Wrzuciłem stówkę i chciałem ropki za 100 zł.

Po prostu albo zabrakło paliwa albo elektronika zgłupiała na mrozie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
U nas na kartę płatniczą też tak funkcjonuje.

Z gotówką są te cuda z oddawaniem reszty.

 

 

 

jak tak to ok

 

o czym Ty mówisz... ?

co takiego jest w tej Polsce strasznego, bo nie bardzo rozumiem?

jesli masz problem z czytaniem ze zrozumieniem,to mi przykro.

tak na marginesie tam wszystko jest straszne,czego tu nie rozumiec...

 

to,ze musisz wstukac,za ile chcesz zatankowac.po co? niech sciaga tyle,za ile zatankujesz.idiotyzm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
to,ze musisz wstukac,za ile chcesz zatankowac.po co? niech sciaga tyle,za ile zatankujesz.idiotyzm.

????

 

Płacąc kartą można wybrać kwotę 500 zł i zalać za powiedzmy za stówę. Pobiorą z konta 100 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To faktycznie może się wydawać dziwne jeśli ktoś tankuje do pełna, ale jeśli powiedzmy chcesz zalać za 100zł, to wstukujesz i nie musisz pilnować, a zaleje Ci za 100zł-to taka dodatkowa funkcjonalność, której w Belgii czy UK nie ma. Druga sprawa to banknoty-w Belgi czy w UK nimi nie zapłacisz przy pompie. Dla mnie to nie problem, bo i tak używam tylko karty, ale dla kogoś pewnie jest to przydatne. Znów dodatkowa funkcjonalność.

A jeśli tak już chwalisz Belgię, to ja tam akurat natknąłem się na idiotyzm rodem z ZSRR. Jedna z pierwszych stacji w Belgii po wjeździe od strony Calais-Texaco, podjechałem pod dystrybutor i nie wierzyłem w to co widzę: Trzeba najpierw iść do kasy, określić za ile się chce, zapłacić i dopiero zatankować. Gdy zapytałem, a co jak mi się nie zmieści za co zapłaciłem? To mam wrócić i pani reszte wyda mi w gotówce (a płaciłem kartą)...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gdy zapytałem, a co jak mi się nie zmieści za co zapłaciłem? To mam wrócić i pani reszte wyda mi w gotówce (a płaciłem kartą)...

to taka dodatkowa funkcja "bankomatu" :-P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To faktycznie może się wydawać dziwne jeśli ktoś tankuje do pełna, ale jeśli powiedzmy chcesz zalać za 100zł, to wstukujesz i nie musisz pilnować, a zaleje Ci za 100zł-to taka dodatkowa funkcjonalność, której w Belgii czy UK nie ma. Druga sprawa to banknoty-w Belgi czy w UK nimi nie zapłacisz przy pompie. Dla mnie to nie problem, bo i tak używam tylko karty, ale dla kogoś pewnie jest to przydatne. Znów dodatkowa funkcjonalność.

A jeśli tak już chwalisz Belgię, to ja tam akurat natknąłem się na idiotyzm rodem z ZSRR. Jedna z pierwszych stacji w Belgii po wjeździe od strony Calais-Texaco, podjechałem pod dystrybutor i nie wierzyłem w to co widzę: Trzeba najpierw iść do kasy, określić za ile się chce, zapłacić i dopiero zatankować. Gdy zapytałem, a co jak mi się nie zmieści za co zapłaciłem? To mam wrócić i pani reszte wyda mi w gotówce (a płaciłem kartą)...

 

'dodatkowa funkcjonalnosc" ... hahaha dobre sobie. utrudnianie zycia i tyle.po co ci tyle opcji? wsadzasz karte i tankujesz, zamiast okreslac kwote a potem sie zastanawiac,czy aby nie pociagnelo z konta wiecej,bo nie weszlo za 200 zl a tyle wlasnie wybrales.

 

po co sie rozpisujesz co tam spotkales w belgii z zsrr - co ma piernik do wiatraka?

mam ci przytoczyc ile idiotyzmow jest w anglii a ile w polsce? forum by nie starczylo !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
'dodatkowa funkcjonalnosc" ... hahaha dobre sobie. utrudnianie zycia i tyle.po co ci tyle opcji? wsadzasz karte i tankujesz, zamiast okreslac kwote a potem sie zastanawiac,czy aby nie pociagnelo z konta wiecej,bo nie weszlo za 200 zl a tyle wlasnie wybrales.

 

po co sie rozpisujesz co tam spotkales w belgii z zsrr - co ma piernik do wiatraka?

mam ci przytoczyc ile idiotyzmow jest w anglii a ile w polsce? forum by nie starczylo !

Przytoczę tu twoją odpowiedź"jesli masz problem z czytaniem ze zrozumieniem,to mi przykro."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zażyj najpierw trochę melisy tak na uspokojenie, a dopiero potem pisz na forum, bo ja do Ciebie z wykrzyknikami nie wyskakuje, tylko grzecznie odpisałem na Twojego posta. A jesli nie potrafisz zrozumieć co ma moja wypowiedź do Twojej, to trudno. Rozumiem, w Polsce są sami idioci i idiotyczne rozwiązania, natomiast na Zachodzie mlekiem i miodem krainy płynące. Nie musisz mi też opisywać o UK-po 6latach stałego pobytu tutaj chyba nic nowego byś mi nie napisał. I na koniec przepraszam Jaśnie Pana, że ośmieliłem się wogóle odpowiedzieć na pańskiego posta. Raczej już nie będę, bo i po co, skoro Pan ma swoje zdanie i nie ma zamiaru dyskutować, a tylko wygłaszać swoje racje ;) Jednak do tego celu służy blog-nie forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra, dziewczyny, nie karmimy trola. Niech wraca do Belgii skoro mu w Polsce nie wychodzi nawet tankowanie na Neste...

 

_zamkniety

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
sam jestes troll, ośle. nie obrazaj mnie, bo bedziesz mial pojechane

 

 

 

nie wiem co mam powiedzieć... czy to jest groźba?

 

 

 

cwaniaczek jestes. wypowiadasz sie,wyzywasz,nie dajesz szans odpowiedzi a potem zamykasz temat. koles jestes zalosny. w dyskusji bym cie zniszczyl.

 

 

ponieważ temat wywołał sporo emocji i sam zainteresowany chce dyskutować o kwestiach tankowania na neste, otwieram temat... Zapraszam do dyskusji, mam nadzieję, że będzie owocna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam do dyskusji, mam nadzieję, że będzie owocna.

 

Ale o czym tu dyskutować ? Jak kogoś przerasta obsługa dystrybutora Neste i ich procedury ( zresztą opisane bardzo jasno i dokładnie ) to niech jedzie na Shell'a - tam mu nawet sami zatankują :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ozdrawiam
o jak sie usmialem...;p hahahaha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nawołuję do merytorycznej dyskusji :)

 

Kolega urażony pojęciem "karmić trola" z jakiegoś powodu wziął to do siebie (nie mam w zwyczaju robić wycieczek osobistych do ludzi, których nie znam). Bardzo za to przepraszam.

 

150px-Trolls.jpg

 

[ame]http://pl.wikipedia.org/wiki/Trollowanie[/ame]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do wstepnego placenia za tankowanie to w USA jest tak na każdej stacji. Nigdzie nie zatankujesz jesli najpierw nie zaplacisz. Ponadto np w całym stanie New Jersey nie ma saoobslugowych stacji, zawsze podchodzi do Ciebie koles( najczesciej hindus) i pyta za ile? dajesz kase i tankuje ci, nawet nie wysiadasz z auta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego w polsce nadal nie umieja zrobic tak prostej rzeczy? W belgii podjezdzasz na stacje,wkladasz karte,czytnik sprawdza ile masz kasy - i tankujesz za ile sobie zazyczysz. Zadne banknoty,zadne zmuszanie ze za tyle albo za tyle musisz zatankowac, zadne oddawanie reszty albo reklamacje - idiotyzm.

 

u nas w polsce podjezdzasz na stacje np orlen i mowisz: "za stowe lej gosciu !!!" i idziesz placic a gosciu leje za 100

 

:) kiedys na neste chcialem zatankowac 98 ale rozmyslilem sie i odlozylem pistolet celem zatankowania 95. kasa poszla w bloto bo komputer uznal ze juz sobie wlalem ile chcialem :) nigdzie nie dzwonilem bo kasa nie duza, nauczka kosztowala mnie 40zl

 

ogolnie stacje polecam w 100%

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego w polsce nadal nie umieja zrobic tak prostej rzeczy? W belgii podjezdzasz na stacje,wkladasz karte,czytnik sprawdza ile masz kasy - i tankujesz za ile sobie zazyczysz. Zadne banknoty,zadne zmuszanie ze za tyle albo za tyle musisz zatankowac, zadne oddawanie reszty albo reklamacje - idiotyzm.

 

Trochę mijasz się z prawdą. Na kartę wchodzi blokada w zależności od stacji na 70-110l ropy lub Pb (trochę mniejsza kaucja). Tankujesz sobie tyle ile chcesz, a po pewnym czasie (w zależności gdzie masz kartę od 2 do 7dni) zwracają różnicę.

Sorki, ale nie uśmiecha mi się, aby ktoś przez kilka dni za darmo przyblokował mi środki za równowartość np. 90l ON kiedy ja potrzebowałem zatankować 20l.

Na Neste blokują Ci tyle ile wstukasz, więc łatwo sobie policzyć ile Cię wykosztuje paliwo, które potrzebujesz zatankować.

 

Tak samo jest z gotówką. Jeśli zatankujesz za mniej niż wrzuciłeś to musisz dzwonić, podawać numer konta i dopiero robią Ci zwrot gotówki. Powodzenia dla turystów co muszą przejść (niestety sam to przerabiałem i wołałem im podarować trochę €)

 

Nie wiem co tak chwalisz Belgię. Dla mnie to chory kraj z jeszcze gorszym społeczeństwem. Jeśli tam tak super to po co wspominasz o Polsce, siedzisz na polskich forach? Przebywaj może z Belgami? :)

Jeśli miałbym już wybierać i porównywać to wybrałbym inny kraj tę śmieszną Belgię.

Zamknięte stacje w miastach po danej godzinie, wszyscy odizolowani od siebie i wiele innych przykrych rzeczy. Nie samym bogactwem PKB człowiek żyje (które zostało nakradzione podczas wojny).

 

 

Co do Neste to można polecić w lecie, w zimie niestety lepiej przerzucić się na BP lub Orlen. Ze Shellem niestety też mam kiepskie wspomnienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakos przez 3 lata nie miałem problemu ze wstukałem 250zł zatankowałem za 240zł i byłem wnerwiony ze mi 10zł trzymali 3 dni, . Nie preferuje gotówki wcale i posługuje się tylko kartami. Pewnie lepiej wsadzic 100zł a automat CI da paliwa za 50zł i potem się bujasz tygodniami. Dobrze ze da Ci wogole jakies paliwo bo mogl wziasc i nie dac nic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności