Skocz do zawartości
norbert2205

Akcja serwisowa 23H9 - Wymia pompowtryskiwaczy piezoelektrycznych Siemens (zamknięta z końcem 2015)

Rekomendowane odpowiedzi

przyczyn może być wiele ale ta najbardziej prawdopodobna to zapieczone łopatki turbiny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich

Moje pompki wymienili w styczniu, od tygodnia miałem trzy przypadki polegające na tym, że podczas dużego dodania gazu nagle zapala się pomarańczowa spiralka i samochód wchodzi w tryb awaryjny jedzie , ale nie ma mocy i na dodatek tempomat przestał działać. Może ktoś wie co może być u licha , bo do serwisu mam 140 km i nie zabardzo mam ochotę tam jechać. Jeżeli ktoś miał taki przypadek to proszę o informację

 

Miałem to samo ale nie był to problem związany z czy po wymianie pompek. Sprawdż sobie stopień zapełnienia DPF. Chodzi o zapełnienie w gramach popiołem. Podobno wartość, która kwalifikuje filtr do wymiany lub wywalenia to coś ok. 60 g. Ja miałem u siebie ponad 73 g. Problem powtarzał się notorycznie, właśnie podczas dodawania gazu w granicach 110-120 km/h., załączał się tryb awaryjny, nie działał tempomat i auto traciło moc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jestem umówiony w serwisie na wymianę trzech wtrysków, jednego wymieniałem wcześniej w 2010r, za którego zapłaciłem. I tutaj pytanie czy serwis może mi wrócić pieniądze za ten wtryskiwacz? miał ktoś podobną sytuację lub starał się o zwrot pieniędzy za wtryski które są objęte w/w akcją serwisową?

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic nie zwrócą, co najwyżej jeśli ten wymieniany wcześniej był z wadliwej serii wymienią go również.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. potrzebuje pilnie odpowiedzi. nie mialem czasu na szukanie tego, a wiem, ze kiedys to gdzies znalazlem. Musze wiedziec od kiedy do kiedy (dokladnie miesiac i rok) byly montowane te psujace sie wtryskiwacze. bardzo prosze o pomoc. z gory bardzo dziekuje. pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli się nie mylę to do 2008 r ale dokładnie miesiąca nie podam bo w tym roku wyszły już CR a ty masz chyba zły opis auta w swoim profilu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byc mozezle opisalem, bo to nie ja mam tego paska, tylko moj Ojciec i to dla niego szukam pilnie tej informacji, bo siedzi wlasnie w Niemczech i rozglada sie za czyms.

 

ok 2008 rok...a o co chodzi z tym CR? mozna to gdziesw papierach pojazdu znalezc lub na silniku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
CR?

To znaczy, że jest to silnik z układem zasilnaia comonn rail.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie w Holandii bez problemu wymieniają wadliwe wtryski. Wczoraj wymienili mojemu koledze w Turanie a dzisiaj mi w passku. Wymienili wszystkie wraz z wiązką pomimo iż wszystkie stare działały bez problemu. Jedyny minus- po nr VIN nic wam nie gwarantują,trzeba umówić się na wizyte i sprawdzają po nr wtryski.pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to Niderlandy dołączyły do nowoczesnej Europy:hmm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Mam pytanie dotyczące wymiany pompowtrysków.

jakiś czas temu bylem w ASO zapytac o wymiane pompowtryskiwaczy w ramach akcji dobrej woli. Facet w serwisie zapytał o nr VIN, wklepal do systemu i stwierdził, że akcja mi nie przysługuje. Czy w ASO są to w stanie stwierdzic jedynie po numerze VIN, czy powinni sprawdzić po numerze konkretnych pompowtrysków?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy w ASO są to w stanie stwierdzic jedynie po numerze VIN, czy powinni sprawdzić po numerze konkretnych pompowtrysków?

 

po VIN wiedzą jakie Masz nr. pompowtrysków (jeśli były wymieniane na inne w ASO-to też widać na jakie) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK, dzięki kolego za pomoc :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
po VIN wiedzą jakie Masz nr. pompowtrysków (jeśli były wymieniane na inne w ASO-to też widać na jakie) ;)

 

I tu cię zdziwię, a może nie :), nie wiedzą. Żeby sprawdzić jakie są wtryski muszą zdjąć dekiel zaworów, znaczy że w systemie nie mają zapisane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I tu cię zdziwię, a może nie :), nie wiedzą. Żeby sprawdzić jakie są wtryski muszą zdjąć dekiel zaworów, znaczy że w systemie nie mają zapisane.

 

 

w systemie sprawdzają jaki masz kod silnika - w Passatach BMP ma Boscha i one nie podlegają wymianie, pozostałe, czyli m.in. BKP, BMR sa na Siemensach i te się wymienia, a interwencja w zdejmowanie dekla jest po to, aby sprawdzić czy fizycznie siedzą wtryski z końcówką M, D czy T (MX, DX, a najlepiej TX bo te są pozbawione wady), bo tego się nie rejestrowało w fabryce ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
w systemie sprawdzają jaki masz kod silnika - w Passatach BMP ma Boscha i one nie podlegają wymianie, pozostałe, czyli m.in. BKP, BMR sa na Siemensach i te się wymienia, a interwencja w zdejmowanie dekla jest po to, aby sprawdzić czy fizycznie siedzą wtryski z końcówką M, D czy T (MX, DX, a najlepiej TX bo te są pozbawione wady), bo tego się nie rejestrowało w fabryce ;p

 

Chyba SX są do 140km, TX to może są w 170km.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam!

 

No i ja też właśnie wróciłem z wymiany pompek. Byłem w Autospecjal w Krakowie, ponieważ tam auto było od początku serwisowane.

Oto moje wrażenia:

N/t serwisu Autospecjal:

Zalety:

- sami zadzwonili w sprawie akcji serwisowej,

- zrobili wszystko ok (przynajmniej na razie na to wygląda).

Wady:

- auto nie zostało umyte, pomimo, że zażyczyłem sobie również wymianę płynu hamulcowego przy okazji,

- trochę mało przyjemny doradca (ale może się czepiam),

- dalej twierdzą, że na pompki nie ma żadnej gwarancji (bo bez rachunku), no ale jeszcze nie zdarzyły się im żadne reklamacje do tej pory ;-) ble ble ble,

 

N/t nowych pompek:

Podobno wymienili wszystkie 4, ponieważ żadna do tej chwili nie była ruszana. Czy wymieniali wiązkę i uszczelkę nie wiem ale za nic dodatkowo nie kazali sobie płacić.

Ponieważ z Autospecjala do domu ma ok 30km autostradą mogłem trochę potestować, tym bardziej, że ruch był niewielki. Oto wrażenia.

 

Podczas zapalenia silnika pod serwisem nie zauważyłem żadnej różnicy w stosunku do tego co było przedtem (temp. silnika ok. 70oC), zaskoczył od razu i bez problemu, spalanie na luzie ok. 0,6-0,7l/h czyli tak jak przed wymianą, z rury wydobywała się lekko para wodna ale to normalne bo było ok. 2oC na zewnątrz. Po ruszeniu miałem wrażenie, jakby silnik trochę lepiej ciągną z niskich obrotów (mniejszy efekt turbodziury), ale nie była to spektakularna poprawa. Na autostradzie nie zauważyłem żadnych zmian w kulturze pracy czy też mocy silnika. No ale mój silnik raczej dobrze pracował na starych pompkach. Zresztą doradca powiedział mi, że problemy były gównie z wtryskami w starszych rocznikach. W autach z 2008 roku już podobno rzadko się psuły. Nie wiem czy to prawda, ale to wyjaśnia brak znaczącej poprawy w pracy silnika. Po autostradzie starałem się jechać równo ok. 140km/h (raz tylko na początku docisnąłem mocniej dla sprawdzenia) i spalanie średnie wyszło ok. 7,5l to raczej chyba trochę mniej jak palił przedtem, ale głowy nie dam, bo nigdy tego dokładnie nie testowałem.

Po dojechaniu do domu miła niespodzianka bo spalanie na luzie spadło do 0,5l/h z rury zero dymienia.

Podczas całej jazdy silnik pracował równo tak jak zawsze.

Wnioski po 30km:

- Wszystko pracuje dobrze,

- Spalanie wg komputera jakby trochę niższe,

- Na razie brak specjalnej różnicy w osiągach (jak by mi wymienili bez mojej wiedzy to bym nie poznał :-)).

 

Uwaga n/t spalania:

- Wszyscy piszą, że spalanie wg, kompa jest niższe, ale należy pamiętać, że komp wylicza je pewnie na podstawie mapy wtrysku i może to być wartość przekłamana. W związku z tym nie podniecał bym się tym za bardzo. Właściwe spalanie można by sprawdzić tylko w sposób klasyczny czyli pomiar przebiegu i spalania pomiędzy tankowaniami do pełna. W ten sposób nie sprawdzę już niestety różnicy w spalaniu, bo nie mam pomiaru porównawczego.

 

Napisze jeszcze jakie będę miał wrażenia po kilkuset km.

 

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów

 

Paweł

 

Witam wszystkich!

Chciałem się podzielić moimi wrażeniami n/t nowych pompowtrysków. Piszę dopiero teraz ponieważ w zimie bardzo mało (w ogóle nie) jeździłem passatem (mam jeszcze drugi samochód). Niedawno wróciłem z wypadu na weekend majowy (ok. 600 km) oraz trochę pojeździłem po mieście i mogę jeż co nieco powiedzieć jak się sprawują nowe wtryski.

Spalanie na pewno nieco spadło przynajmniej wg wskazań komputera. Wydaje się, że rzeczywiste również wychodzi mniejsze. Na trasie Kraków - Sanok i z powrotem (ok. 60km autostrady + drogi zwykłe) przy spokojnej ale nie ślamazarnej jeździe pokazał średnie spalanie ok. 6.4l. Jak by nie było autostrady to byłoby ok. 6l. To wychodzi ok. 0.6-0.8l mniej niż spalał mi przed wymianą przy podobnym stylu jazdy. Podkreślam jednak, że jest to wniosek na podstawie wskazań komputera. Wydaje się jednak, że może być to prawda bo mam już 830km od tankowania (600 trasa i 230 "koło domu") a rezerwa jeszcze nie świeci.

Na pewno poprawiła się praca silnika na wolnych obrotach tzn. lepiej zbiera się z dołu i trudniej zdławić silnik podczas ruszania (przedtem czasem mi się to zdarzało np. podczas podjeżdżania w korku). Świadczy to o bardziej precyzyjnym dozowaniu paliwa i wynika pewnie z tego, że nowe wtryski są po prostu nowe i czyste (stare miały ok. 75.tys km). Poza tym na starych czuć było czasem nierówną pracę silnika w czasie jak działała klima (wpływ sprężarki) teraz tego nie zauważyłem.

Jeżeli chodzi o moc i moment maksymalny to też mam wrażenie, że się poprawiło (na pewno gorzej nie jest :-)).

Ogólnie można powiedzieć, że po ok. 1000km od wymiany same pozytywy. Oby tak dalej.

Pragnę więc podziękować szanownej firmie VW za prezent :-)

 

Pozdrawiam wszystkich

Paweł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość greg001

Witam;

po ubiegłorocznej wymianie 1 pompowtryskiwacza w moim B6 (BMR) przyszedł czas na kolejną wizytę w serwisie VW na lawecie. Tym razem powiedzieli że wymienią wszystkie. Różnica polega na tym, że za pierwszym razem ogarnęli temat w 1 dzień, a teraz mija 18 dzień (!!!) pobytu mojego Passata na placu w serwisie. Powód - brak pompek w magazynie, nie ma ich w centrali w Poznaniu ani w Niemczech. Podobno są sprowadzane od producenta. Sprawdziłem okoliczne serwisy (Trójmiasto) i potwierdzają deficyt tego towaru. Czy szanownym forumowiczom też zdarzały się przypadki tak długiego oczekiwania na naprawę auta? Czy komuś udało się wytargować samochód zastępczy?

 

pozdrawiam

Grzegorz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Oby tak dalej.

 

Kolego Pawle,

życzę powodzenia, ale pamiętaj że Twoje auto zawiera także:

1. Koło dwumasowe.

2. Turbosprężarkę.

3. Napęd pompy oleju.

4. Głowicę.

5. I wiele innych tandetnych części, które nie dotrwają (statystycznie) do 200 tys. :)

 

A nowe pompki to żaden prezent, tylko wymiana wadliwych konstrukcyjnie części, która Ci się należy.

 

bonito

Edytowane przez bonito

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wymiana wadliwych konstrukcyjnie części, która Ci się należy.

Nie którzy kilka lat temu jak padły pompowtryski, to za nowe musieli zapłacić normalnie, więc chciałbym aby takich prezentów było więcej ze strony ASO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności