hpnoti Zgłoś #201 Napisano 28 Października 2011 (edytowane) Z ciekawości ile zapłaciłeś to mnie też kiedys bedzie to czekać. Nie przejmuj się ja wymieniałem przewód w ASO (nr 2 na moim 1 schemacie) i też było napisane przewód od klimatyzacji (przewód oczywiście pasował). Kumpel z ASO mówił że jest bałagan w numeracjach i w nazewnictwie może po tym jak VW zmieniło numerację na nowy typ. Dzięki temu życie jest ciekawsze . Przypomną się stare czasy - kiedyś w kiosku mieli mięso a ty możesz mieć przewód od klimatyzacji przy odmie olejowej :mlask Będzie fajnie jak to prawda ;] Chyba zaraz na działkę pojadę , choć po nocce oczy mam sklejone 72 zlote Kurde byłem na działce i ni gwint nie dałem rady tego przewodu wyjąć, te zatrzaski jakieś kosmiczne, w zaworze jak je jakimś cudem odpiąłem, to już cudem graniczyło ich zatrzaśnięcie. Waż ten jakiś cały zaklejony jest, dopiero w poniedziałek,ew jutro za wiosce ktoś mi się za to weźmie, bo dojście wydaje się łatwe Edytowane 28 Października 2011 przez hpnoti Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hurrikhan Zgłoś #202 Napisano 29 Października 2011 Aktualizacja wczorajszego postu: Lamba byla walnieta, wywalala bledy, po wymianie sonda jest ok bledow na kompie brak, jednak......... tak jak przewidywalem i wielu z was rowniez szarpanie i duszenie nie ustalo!!! To jest auto mojej zony i ona sobie z mechanikami gada, teraz jej ponoc powiedzieli ze to wtryski - paranoja kurna, nie moge jej przegadac ze to najprawdopodobniej przewod podcisnienia jakis lub odma, chbya trzeba bedzie zastosowac jakis podstep. pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hpnoti Zgłoś #203 Napisano 29 Października 2011 zrób z nią zakład najlepiej, o ile obydwoje zarabiacie :fajny jak po wymianie wtrysków dalej będzie to samo to ona Ci niech da np na tuning Twojego auta ze swojej kieszeni ;D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdunvw Zgłoś #204 Napisano 29 Października 2011 Aktualizacja wczorajszego postu:Lamba byla walnieta, wywalala bledy, po wymianie sonda jest ok bledow na kompie brak, jednak......... tak jak przewidywalem i wielu z was rowniez szarpanie i duszenie nie ustalo!!! To jest auto mojej zony i ona sobie z mechanikami gada, teraz jej ponoc powiedzieli ze to wtryski - paranoja kurna, nie moge jej przegadac ze to najprawdopodobniej przewod podcisnienia jakis lub odma, chbya trzeba bedzie zastosowac jakis podstep. pzdr Najprościej to jej powiedz żeby sobie tipsy zrobiła lub nowy fryz a nie za samochody się bierze.Weź auto i wymień co masz wymienić- a nie dyskutuj. Chyba , że masz za dużo forsy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hpnoti Zgłoś #205 Napisano 30 Października 2011 no i cóż panie i panowie...wymieniony ten wąż ... on pod taśmą miał wgłębienia i strasznie miękki w tym miejscu, naciągając go widać jakby popękania... lecz nadzieja, po odpaleniu silnika zgasła... ciąglę telepanie i jakieś strzelania ;/ świece cewki przeplywomierze zawor n80 sonda i dalej klapa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdunvw Zgłoś #206 Napisano 30 Października 2011 może jeszcze masz inne dziurawe? sprawdzałeś? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hpnoti Zgłoś #207 Napisano 31 Października 2011 niestety tak i nic nie zostało znalezione ;/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hurrikhan Zgłoś #208 Napisano 31 Października 2011 info od mechanika: i widzialem na wlasne oczy: w odmie dziura jak berlin!, kolanko przed przepustnica jakies poleczone, naderwane z jednej strony. Poszukuje tego kolanka - nr czesci 06B 133 356B(nowe ponoc kosztuje 400) - czy jest to kierownica powietrza - to pytanie do lord_kaliny i czy mozna gdzies poza aso je kupic? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdunvw Zgłoś #209 Napisano 31 Października 2011 (edytowane) info od mechanika: i widzialem na wlasne oczy: w odmie dziura jak berlin!, kolanko przed przepustnica jakies poleczone, naderwane z jednej strony. Poszukuje tego kolanka - nr czesci 06B 133 356B(nowe ponoc kosztuje 400) - czy jest to kierownica powietrza - to pytanie do lord_kaliny i czy mozna gdzies poza aso je kupic? To już masz swoją przyczynę !!!!!!!!!!! Kierownicę powietrza jak i odmę widziałem na allegro. Jak obecnie nie będzie to patrz na całe silniki na części - też ci to co chcesz wymontują. np. tu http://allegro.pl/vw-passat-b-5-1-8-20v-kierownica-powietrza-rura-i1877237768.html albo tu http://allegro.pl/vw-passat-b5-kierownica-powietrza-06b133356g-i1887509536.html odma http://allegro.pl/vw-passat-1-8-b5-odma-silnika-tanioo-zobacz-i1884648175.html Hpnoti sprawdź to samo ---------- Post added at 21:05 ---------- Previous post was at 21:04 ---------- Czyli jak na wstępie..................wszystkie drogi prowadzą do podciśnienia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Edytowane 31 Października 2011 przez zdunvw Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hpnoti Zgłoś #210 Napisano 31 Października 2011 we wtorek wieczorem oddaje auto dla mechanika, by w środę rano posłuchał przecudny dźwięk spod maski auta, choć jak myślicie, mówić dla mechanika by sprawdził tą odmę i kolanko ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdunvw Zgłoś #211 Napisano 1 Listopada 2011 pewnie!!!!!!!!!!!!!!!!1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lord_kalina Zgłoś #212 Napisano 1 Listopada 2011 (edytowane) Na aledrogo kierownic powietrza/kolanko jest zatrzęsienie ale nie licz że znajdziesz takie ze sprawną membraną. Ja kupowałem 2 szt na allegro i 2 miały sfatygowane gumowe zaworki. Kupiłem w ASO za ok 400 zł . Ale nie usuneło mi to mojej dolegliwości. Mi wydaje sie że są 2 możliwe sytuacje 1.Gdy są dziury w odmie bo jest fałszywe powietrze i przekłamuje komputer. 2 Gdy jest coś zapchane, jak naprzykład mój przypchany ezektor. Wymyśliłem teorię (nr476 :mlask) że jak zapchane są ważne kanały, np jak ezektor, to przepływ powietrza przypomina sytuację jakbyśmy wylewali sok z kartonu do szklanki. Jak za szybko wylewamy sok to w kartonie powstaje podciśnienie które utrudnia wypływ soku bo tym samym kanałem powietrze próbuje się dostać do środka. Oczywiście powietrze to nie to samo co płyn ale komputer odczytuje to jako zwiekszone obciązenie silnika zwieszając czasy wtrysku benzyny co po pewnym czasie jest ponad siły swiec i silnik jest zalewany do momentu gdy komputer wproadzi korekty czasu wtrysku. Niestety ostatnio pieniążki idą jak woda i nie stać mnie wydać te 150 zł na nowy ezektor w aso. Ale jak tylko go wymienię to dam znać czy pomogło i sprawdzę jak zmieniły się wykresy w logach statycznych. Ps Ja szukając przyczyny tej usterki wymieniłem: przepływomierz, sondę lambda, wtryski benzyny, wtryski gazu, reduktor gazowy, sprawdzałem wałek ten od regulatora pojemności kolektora ssącego, sondę lambda, cewkę zapłonową, przewody elektryczne od świec, przewdowy WN jak i fajki pod cewką zapłonową, regulator ciśnienia paliwa w listwie wtryskowej, łożysko alternatora, poduszki pod silnikiem, regulowałem ustawienia LPG, czujnik temperatury powietrza IAT, zawór N80/EVAP, zawór przy regulatorze pojemności kolektora ssącego, sprawdzałem czujnik położenia wału krzywkowego. Przy okazji zrobiłem remont głowicy. I to nic nie usuneło mojej dolegliwości. Piszę to dla tych co chcą wymieniać sondy itp. Edytowane 1 Listopada 2011 przez lord_kalina Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hpnoti Zgłoś #213 Napisano 2 Listopada 2011 A więc wczoraj wieczorem podrzuciłem auto mechanikowi i dzis dał diagnozę (rok temu siostry auto w podobny sposób naprawił od telepania audi 1.6.) Jakiś dureń sprzedający mi auto, odpalał auto i jeździł tylko i wyłącznie na gazie nie mając kompletnie benzyny w baku. Zachrzanił pompę paliwa. I teraz ponoć mam wlać olej miksol czy jakoś tak i wyjeździć bak benzyną by ta pompa się zaoliwiła, ponoć miesiac temu z tym samym problemem gosc z audi 1.8 u niego był i już jest normal. O dziwo to jedyny mechanik który i tak wiedział u siostry co to, bo inni rzucali sondami wtryskiwaczami itd jak i u mnie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdunvw Zgłoś #214 Napisano 2 Listopada 2011 (edytowane) A więc wczoraj wieczorem podrzuciłem auto mechanikowi i dzis dał diagnozę (rok temu siostry auto w podobny sposób naprawił od telepania audi 1.6.) Jakiś dureń sprzedający mi auto, odpalał auto i jeździł tylko i wyłącznie na gazie nie mając kompletnie benzyny w baku. Zachrzanił pompę paliwa. I teraz ponoć mam wlać olej miksol czy jakoś tak i wyjeździć bak benzyną by ta pompa się zaoliwiła, ponoć miesiac temu z tym samym problemem gosc z audi 1.8 u niego był i już jest normal. O dziwo to jedyny mechanik który i tak wiedział u siostry co to, bo inni rzucali sondami wtryskiwaczami itd jak i u mnie Daj spokój!!!!!!!! Szkoda twojej kasy na pełny zbiornik paliwa...........za cenę baku paliwa kupisz nową pompę!!!!!! a i tak niczego to nie zmieni.Jestem o to pewny w 100%.Wczytaj się w wcześniejsze posty. Szkoda twojej roboty i pieniędzy.Nie chciałbym obrażać twojego mechanika ale poczytaj co wymienił lord-kalina, ja dodam, że wymieniłem z tego połowę. DALEJ TWIERDZĘ, to podciśnienie.Mi to pomogło.Innym kolegom z powyższych postów też więc i w pozostałych (Waszych) przypadkach tez to musi dotyczyć podcisnienia tylko trzeba zlokalizować miejsce. Swoją drogą skąd ten upór do wyszukiwania nowych powodów.Ludzie macie za dużo kasy? Z 5 osób w wcześniejszych postach pisało, że pompa to nie to bo wymienili na nową i dalej to samo a ty piszesz, że mechanik podejrzewa pompę paliwa.Kompletnie tego nie rozumiem!!!!!!!!!!!Mogę ci to powiedzieć w ciemno na 100% tonie pompa paliwa- a nie jestem mechanikiem i masz to za darmo. Po za tym chyba nie da się odpalać na LPG non stop bo to tryb awaryjny. ---------- Post added at 22:47 ---------- Previous post was at 22:40 ---------- Mi wydaje sie że są 2 możliwe sytuacje1.Gdy są dziury w odmie bo jest fałszywe powietrze i przekłamuje komputer. 2 Gdy jest coś zapchane, jak naprzykład mój przypchany ezektor. Wymyśliłem teorię (nr476 ) że jak zapchane są ważne kanały, np jak ezektor, to przepływ powietrza przypomina sytuację jakbyśmy wylewali sok z kartonu do szklanki. Jak za szybko wylewamy sok to w kartonie powstaje podciśnienie które utrudnia wypływ soku bo tym samym kanałem powietrze próbuje się dostać do środka. Oczywiście powietrze to nie to samo co płyn ale komputer odczytuje to jako zwiekszone obciązenie silnika zwieszając czasy wtrysku benzyny co po pewnym czasie jest ponad siły swiec i silnik jest zalewany do momentu gdy komputer wproadzi korekty czasu wtrysku. Jak najbardziej popieram twoją teorię. Dodam tylko do niej jakąkolwiek nieszczelność w układzie podciśnienia. LEKARSTWO? Wydaje się tylko jedno.Niech pan mechanik rozbierze na części wtórne każdy element układu podciśnienia ( ale każdy jeden na stół) i napewno znajdzie się przyczyna która normalnie z góry czy z dołu jest niewidoczna.:dobrzeZapytajcie byle jakiego mechanika ile możekosztować rozebranie tego układu i powiedzmy wyczyszczenie( żeby nie pytał się po co to robi).Napewno będzie to tańsze od wymiany pomp, wtrysków, sond itp. Edytowane 3 Listopada 2011 przez zdunvw Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hurrikhan Zgłoś #215 Napisano 3 Listopada 2011 (edytowane) Witam kolegow. Auto po naprawie odmy (nowe plastikowe kolanko, dorobiony waz), kierownica powietrza poleczona (raczej szczelna), przy okazji wymieniony czujnik temperatury plynu chlodzacego. Stwierdzam po wczorajszych wieczornych i dzisiejszych rannych obserwacjach: - co najwazniejsze - problemy z rannym odpalaniem i duszeniem - niestety pozostaly, ale sa mniej intensywne i wystepuja teraz tylko w dolnym zakresie obrotow, tak do 2000 - zapach niespalonego paliwa zniknal - wg mnie to zasluga naprawionej odmy - cieply silnik pracuje rowniej, nie ma lekkiego falowania obrotow (bylo takie wyczuwalne na pedale sprzegla) - zimny silnik duzo szybciej wylacza ssanie i schodzi do 900 obrotow - wg mnie to zasluga nowego czujnika temperatury, to jest bardzo widoczne bo wczesniej silnik bardzo dlugo chodzil na 1200 obrotow a dzisiaj rano chodzil niecala minutke i oborty zaczely spadac do 900 - silnik przyspiesza rownomiernie w pelnym zakresie obrotow (wczesniej bywalo z tym roznie) Mechanik powiedzial zeby podjechac teraz do gazownika zeby sprawdzil mapy benzyny bo mogly sie rozjechac (na LPG silniczek chodzi elegancko) Ogolnie bardzo duza poprawa kultury pracy silnika, jesli nawet szarpania nie udalo sie wyeliminowac do konca. Nie wiem czy jest na razie sens dalej szukac usterki, jesetm sklonny zostawic to tak jak jest w tej chwili, szkoda kasy ladowac w dziada, sklaniam sie za opcja ustawienia temp. przelaczania na gaz na 20 stopni (pierwotnie tak byla ustawiona, na pierwszym przegladzie podniesli w gore o 10 stopni) i jezdzenia. Edytowane 3 Listopada 2011 przez hurrikhan Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdunvw Zgłoś #216 Napisano 3 Listopada 2011 sklaniam sie za opcja ustawienia temp. przelaczania na gaz na 20 stopni (pierwotnie tak byla ustawiona, na pierwszym przegladzie podniesli w gore o 10 stopni) i jezdzenia. ...........a to jest taka możliwość aby obniżyć temperaturę przełączania na LPG ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #217 Napisano 3 Listopada 2011 ...........a to jest taka możliwość aby obniżyć temperaturę przełączania na LPG ?Tak - można obniżyć, ale nie ma to żadnego sensu, bo instrukcja przewiduje około 30 stopni, jako temperaturę optymalną. Przy niższych temperaturach załączania, jest wieksze prawdopodobieństwo szybszego uszkodzenia któregoś z elementów instalacji :fajny Przede wszystkim wtryskiwaczy. Jeździcie na gazie, kombinujecie z temperaturami i chcecie jeszcze bardziej zaoszczędzić Chytry dwa razi traci - znacie to? :fajny Niedługo niektórzy zaczną benzynę z wodą mieszać, byle wskazanie poziomu paliwa poprawic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdunvw Zgłoś #218 Napisano 3 Listopada 2011 (edytowane) Masz rację.:dobrze ............a wiesz może czy awaryjne odpalanie na gazie jest limitowane? tzn. odpalić na gazie można go dowolnie wiele razy czy jest określona ilość? Pytam bo jest to wskazówka w przypadku awarii pompy za granicą - co niestety mi się przydarzyło. Edytowane 3 Listopada 2011 przez zdunvw Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hurrikhan Zgłoś #219 Napisano 3 Listopada 2011 Nie chce zaoszczedzic, napisalem, ze pierwotnie instalacja byla ustawiona na 20 stopni, pozniej sam im powiedzialem zeby podniesli troche do gory na 30 stopni. ale macie racje silnik dluzej popracuje na PB to tylko z korzyscia dla niego. zdunvw: ilosc awaryjnych odpalen na gazie tez mozna ustawic w sterowniku instalacji, wszystko zalezy od tego jaki masz sterownik i czy ma taka opcje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #220 Napisano 3 Listopada 2011 ............a wiesz może czy awaryjne odpalanie na gazie jest limitowane? tzn. odpalić na gazie można go dowolnie wiele razy czy jest określona ilość? To jest limitowane i z reguły gazownik ustawia liczbę od 2 do 5. Wedle twojego życzenia moze ci ustawić nawet na 1 czy dwa. Ale jeśli na wiecej niż przwiduje instrukcja, to nie ustawi ci - chyba że po gwarancji i na twoją własną odpowiedzialność.Ja u siebie całkowicie to wyłączyłem - czyli wpisał mi 0 (zero) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach