Skocz do zawartości
Gość adamos12

[B5] Bulgotanie, przelewanie sie wody? albo kamyczki..;)

Rekomendowane odpowiedzi

w moim przypadku było dokładnie tak samo, jak napisał p_a_s_e_k. Kamyczki pojawiły się pod koniec lutego kiedy to kupiłem paska, bodajże do września 2009 roku nie zauważyłem ubywającego płynu G12, utrzymywał poziom poniżej MIN, ale już później zaczęła się akcja ze znikającym płynem i brakiem ogrzewania, tzn ogrzewanie było wtedy kiedy chciało i już. W poniedziałek odstawiłem paska do mechanika w celu wymiany uszczelki pod głowicą, dzisiaj odebrałem autko i podczas przejazdu na ok 40 km słyszalne były kamyczki ale tak delikatnie, jak wracałem prawie nic. No i wróciło ogrzewanie w kabinie.

aktualny przebieg 256 843 km

 

Dodatkowo mam do Was parę pytań:

1. po jakim czasie lub po ilu kilometrach normalnej jazdy temp. płynu powinna osiągnąć swoją stałą wartość tj. 90 stopni? u mnie następuje to po około 5-8 km.

 

2. czy to normalne ze po zatrzymaniu się po trasie przy odpalonym silniku temp. płynu spada poniżej 90 stopni (przy włączonym i wyłączonym ogrzewaniu to samo )

 

3. czy płyn w zbiorniczku jest, że tak powiem w ciągłym obiegu? jeżeli tak do domniemam, że po odkręceniu korka od zbiorniczka temp płynu wynosić powinna tyle co na wskaźniku czyli +/- 90 stopni? pytam bo tak z ciekawości zerknąłem czy nie "stwardniały" węże i nie utworzyło się ciśnienie w zbiorniczku i czy nie ubyło płynu po czym sprawdziłem namacalnie paluchem temp. płynu i był po prostu ciepły ale na pewno nie miał 90 stopni.

 

Koszty wymiany uszczelki pod głowicą i towarzyszące temu inne naprawy.

 

planowanie głowicy + uszczelniacze zaworów 170,-

uszczelniacze pompowtrysków +/-150,-

uszczelka pod kolektor wyd. + uszcz. pod turbinę + uszcz. pod głowicę firmy AJUSA 200,-

nowa stalowa rurka do turbiny (stara przerdzewiała) 200,-

dodatkowo 2 prawe dolnych wahacze FEBI 560,-

 

i chyba coś jeszcze bo RAZEM zostawiłem na części 1400,- + robocizna 1200,- co daje nam masakryczne 2 600 także troszkę zabolała ta operacja ale mam nadzieje ze będzie spokój na jakiś czas.

Edytowane przez shaggy08

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2. czy to normalne ze po zatrzymaniu się po trasie przy odpalonym silniku temp. płynu spada poniżej 90 stopni (przy włączonym i wyłączonym ogrzewaniu to samo )
Nie normalne ,wymień termostat,u mnie po 4 km jest 90 stopni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat:

Napisał shaggy08 Zobacz post

2. czy to normalne ze po zatrzymaniu się po trasie przy odpalonym silniku temp. płynu spada poniżej 90 stopni (przy włączonym i wyłączonym ogrzewaniu to samo )

Nie normalne ,wymień termostat,u mnie po 4 km jest 90 stopni

 

tzn silnik ogrzewa się do 90stopni po 5-8 km ale chodzi mi o to ze jak już zaparkujemy sobie autko i zostawimy włączony silnik to czy temp po np. 10 min spadnie poniżej 90 stopni ?

 

tak się teraz jeszcze zastanawiam czy przypadkiem za dużo mnie ten mechanik nie skasował za to wszystko??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tzn silnik ogrzewa się do 90stopni po 5-8 km ale chodzi mi o to ze jak już zaparkujemy sobie autko i zostawimy włączony silnik to czy temp po np. 10 min spadnie poniżej 90 stopni ?
Nie no właśnie o tym pisze nie powinno spaść masz walniety termostat i dlatego temperatura sie wacha ,a do tego dłużej sie rozgrzewa.koszt nowego około 50 zł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tzn silnik ogrzewa się do 90stopni po 5-8 km ale chodzi mi o to ze jak już zaparkujemy sobie autko i zostawimy włączony silnik to czy temp po np. 10 min spadnie poniżej 90 stopni ?

 

tak się teraz jeszcze zastanawiam czy przypadkiem za dużo mnie ten mechanik nie skasował za to wszystko??

Na razie się nie przejmuj, gdyby termostat nie zamykał to 90*C by nie osiągnął wcale.

Poczekaj na większe różnice wskazań.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mojego ojca też bulogtało, dolał płynu do chłodnicy już tak prawie pod max, i bulota, ale mniej :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie tez bulgotalo jakies 2 lata az wkoncu przyszla kryska na matyska i 800 euro w dupe uszczelka pod glowica silnik ajm 200 tys przebiegu...kazdy uzytkownik tdi musi to przejsc wczesniej czy pozniej....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość maslog
tak się teraz jeszcze zastanawiam czy przypadkiem za dużo mnie ten mechanik nie skasował za to wszystko??
Za robociznę trochę sporo ale za części wszystko w normie.
Koszty wymiany uszczelki pod głowicą i towarzyszące temu inne naprawy.
to trzeba było wpisać w tym temacie http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=3080&highlight=uszczelka+pod+g%B3owica

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie bulgota gdy stoje w kolejce do mcdrive z 10 minut i spadnie temperatura (tylko tam, jakas alegria chyba ;) ) i gdy go pale przy bardzo niskich temperaturach (-15 i wiecej) i go przegazuje, to tak jakby przerzucil powietrze przez nagrzewnice. plynu mi nie ubywa ani nie przybywa, olej tak samo, weze nie twardnieja (tzn bez problemu scisne jedna reka jak jest rozgrzany) i nie mam pojecia od czego to jest....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bulgotanie to poczatek końca uszczelki pod głowica przerabialem to ,przez pół roku bulgotało u mnie nic nie ubywało ,az wkońcu zaczeło ubywać płynu .Po wymianie uszczelki jak ręka odjął,cisza pod maska żadnego bulgotania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie tez bulgocze ale napewno paliwo w zbiorniku - jak jest pelno. Jak ubywa z 8 litrow to przestaje.

Pozdro.

 

W.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie bulgota juz z 2 miesiace ale plynu nic jeszcze nie ubywa. czyzby czas pogodzic sie z najgorszym scenariuszem??:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znam dwóch niezależnych mechaników pracujących w VW. Do każdego dzwoniłem w sprawie przelewania wody po odpaleniu samochodu przez kilka sekund.

Opisałem co i jak, przedstawiłem moje obawy i opinie z naszego forum. Każdy z nich powiedział, że to w naszych VW normalne ze względu na położenie nagrzewnicy i żeby się nie przejmować.

Wynika z tego, że ten jedyny objaw nie przesądza o uszczelce.

Piszecie, ze jeździliście z tym rok, dwa i okazało się, że uszczelka do wymiany tylko, że przez ten rok, dwa uszczelka faktycznie mogła nawalić bez względu na bulgotanie.

Sam objaw przelewania to nie uszczelka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Znam dwóch niezależnych mechaników pracujących w VW.
Mechaniką w vw jakby zabrał else to odrazu ida do domu bo nawet klocków bez instrukcji nie potrafia wymienic.

 

---------- Post added at 14:40 ---------- Previous post was at 14:35 ----------

 

Piszecie, ze jeździliście z tym rok, dwa i okazało się, że uszczelka do wymiany tylko, że przez ten rok, dwa uszczelka faktycznie mogła nawalić bez względu na bulgotanie.

Sam objaw przelewania to nie uszczelka.

bo najpierw powstaja mikroszczeliny którymi powietrze przedostaje sie z cylindrów do układu chłodzenia w bardzo małym stopniu co powoduje bulgotanie i zapowietrzanie sie tego układu.Dopiero pa jakimś czasie powstaja inne objawy jak ubytek płynu i to tez jest na poczatku w bardzo małych ilościach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ,niestety Pasiory tak mają że powyżej 200kkm wypalają się uszczelki pod głowicą i trzeba się z tym pogodzić i trochę kasy wydać.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można się łudzić, że jak ubywa płyn i słychać bulgotanie w kabinie to nie uszczelka ale jak nie widać plamy pod autem i cały układ chłodzenia jest szczelny to innego wyjścia za bardzo nie ma... no chyba, że sąsiad nocą podkrada;P

Najlepszą radą będzie powolne kolekcjonowanie złotówek i wymiana uszczelki;)

We wtorek odstawiam Passka do mechanika na wymianę uszczelki i popychacze za jednym zamachem bo ich koszt mały, a po co za rok znowu wszystko rozkręcać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
bo najpierw powstaja mikroszczeliny którymi powietrze przedostaje sie z cylindrów

Czy nie jest tak ze gdyby byly mikroszczeliny to cisneinie pompowalo by caly czas spaliny do ukladu (twarde weze + wywalanie plynu przez zawor bezp) i bulgotanie nie pojawialo sie tylko na "chwile" podczas mrozow ale caly czas by bylo "jacuzzi".

Generalnie warto najpierw w jakims warsztacie zrobic test na obecnosc gazow w ukladzie chlodzenia (niewielki koszt - ok 30,- ) zanim pojdzie sie w koszty wymiany uszczelki.

Sam posiadalem owe bulgotanie -chodz bardziej mi to przypominalo dzwiek wrzucania kostek lodu do cieplej wody. Tak sie zlozylo ze musialem zmeinic termostat i cudownym zbeigiem okolicznosci pomimo mrozow "odpukac" nie mam tego bulgotania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a od czego ma sie termostat do tego bulgotania?? termostat to sie zdaje ze co innego a bulgotanie co innego. jak bulgota to musi byc powietrze jakies w plynie. ale skad??:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No łącze to z faktem że przy wymianie został zlany G12 i ponownie zalany i odpowietrzony. Fakt jest taki że do tej pory mam ciszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co ma sie zalac g12 czy zielone eko borygo?? od tego bedzie bulgotanie??

niewierze:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności