Skocz do zawartości
Gość Krystius

Trzeszczące plastyki :(

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Marazzz

Jak jeżdżę swoim po mieście gdzie w p...zdu dziur i drugie tyle studzienek,to krew mnie zalewa!!:mad::mad::mad:A jeszcze jak się wjedzie na "kocie łby" + trakcja tramwajowa,to aż się cały napinam w fotelu,bo jest wrażenie jak z jazdy rozpędzoną taczką pełną kamieni czy desek:552:(na diagnostyce wyszło że zawieszenie jest jak ta lala)Jak mnie kumpel wiózł swoją Alfą 166 2.4 JTD to mi gul skoczył że tak płynie:547:,a potem skoczył drugi gul jak zaczął narzekać że się mu telepie na nierównościach!!:546:Po takich dwóch gulach zamierzam się wybrać do warsztatu caraudio,niech go wypchają jakimś filcem,okleją taśmą,uszczelnią silikonem,a mnie przytulą i pogłaszczą po głowie że od tej pory będzie cacy:622:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
,a mnie przytulą i pogłaszczą po głowie

i powiedzą że w b3/b4 musi być głośno :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość f-lucky

Witam. Mam taki sam problem jak Wy wszyscy. Te uszczelki, o których była mowa, już dawno wymyśliłem i efekt jest mało zauważalny. Mnie się wydaje, że te plastiki są "suche". Otóż kupiłem, czernidło do zderzaków i jak je wysmarowałem, to wsiąkały jak ziemia wodę. Od tej pory nie dość, że są ładne, to jeszcze sprawiają wrażenie "miększych". Reasumując chodzi mi o to, że może jest jakiś środek, którym można spryskać lub wysmarować plastiki tapicerki, żeby je nieco nawilżyć. Jestem gotów wypróbować na swoim Passku, tylko doradźcie, jakim środkiem mogę to zrobić. Czernidło do zderzaków raczej odpada ze względu na to, że parametry ma podobne jak pasta do butów i brudzi przez jakiś czas, przynajmniej dopóki porządnie nie wyschnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety chyba nasze paski już tak mają, zakładam że w kombiakach jest jeszcze gorzej ze względu na mniejszą sztywność nadwozia. A z drugiej strony wkońcu zima jest... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Niestety chyba nasze paski już tak mają

 

Niestety nasze drogi tak mają.. w moim gdy przyjechał od helmuta nic nie trzeszczało!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt Tomal, masz rację - chociaż w lato ja przeważnie mam cisze :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również zgadzam się z Tomkiem - mój jak przyjechał z niemcowni we wrześniu 2007 to jeżdżąc po dziurach była cisza, ale już po roku odezwały się pierwsze plastiki :636:. W moim przypadku są to minimalne niedenerwujące hałasy więc nie ma się czym martwić :rolleyes:. Prawdopodobnie przebieg też ma znaczenie oraz rodzaj amortyzatorów - mój jeden pasek miał org. 123tys.km jak do mnie przyjechał i była cisza, amory przód sachs, tył bodge, drugi pasior ma nachulane grubo ponad 300tys. i jeździ na kayabach i w nim nie jest już tak cicho:eek:.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość f-lucky

No i właśnie o to mi chodziło kuczlaw. Nie będę zamawiał specjalnie z netu, ale jak będzie w sklepie, to wypróbuje i dam znać, czy warte zakupu. Dzięki bardzo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witajcie !

 

Zamiast filcu jest tez fajna tasma samoprzylepna mozna ja kupic na skłądach budowlanych dokładnie jest to tasma wygłuszajaca pod profile do sicanek działowych, kupuje sie cała rolke nawet ta najmniejsza i starcza na kilka passatow ;) jest dobra bo przyklejona w odpowiednie miejsce nie przemieszcza. Taśma jest identyczna do mat wygłuszajacych car-audio.

Z tymi sedanami to prawda mam tez sedana to jest w nim idelana cisza kombi duzo głosniejsze, na trzeszczaca rolete pomaga zwezenie szczypcami metalowej podłuznicy po ktorej chodzi rolka od rolety,

 

Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wklej proszę jakiegoś linka jak wygląda taka taśma...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam przekopane ze srodkowa czescia ( od lewarka biegow do radia)...ta czesc przy oparciu nogi badz jakis dziurach tak trzeszczy(cala sie ruszA) jakby to auto mialo nie wiadomo ile lat :/...powiedziano mi ze to przez jakosc materialow na rynek USA,lecz znajomy ma tez z USA i jemu z kolei stuka przy drzwiach a tam gdzie ja mam problem jak makiem zasial :/

czytam tutaj te wasze sugestie lecz do niczego nie doszedlem co moge zrobic...

dostep jest trudny wiec co z tym mozna zrobic?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde... Mi tam nigdzie nie trzeszczy nic :D Może dlatego że dopiero 5 rok jeździ po Polsce :D Ganz neu nówka fungiel nie śmigany Made in Germany :D Poza tym nie nawidzę jeździć po dziurach i studzienkach. Zawsze je omijami nawet jak trzeba to zwolnie to 5-10 żeby w to nie wjechać. Czasami ktoś sobie trąbnie za mną a potem but VR-em i już go z tyłu nie widać :D :D :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bady48

Witam wszystkich. Jako, że nie udało mi się znaleźć wątku opisującego mój problem (hałas wewnątrz samochodu), to pozwoliłem sobie poszukać porady w bieżącym wątku aby nie tworzyć kolejnego. W chwili odpalenia samochodu słyszę jakiś dziwny głuchy dźwięk (jakby tapicerki), którego usytuowanie ciężko znaleźć (wydaje mi się, że źródło znajduje się w okolicach prawej przednieniej części samochodu, czyli nałokietnik-to jednak nie to, przedniego siedzenia czy też tapicerki prawych drzwi). Nie jestem jednak w stanie znaleźć źródła hałasu. Może przyczyna znajduje się poza kabiną??? Hałas powstaje jakby w wyniku niskich obrotów (przygazowanie powoduje zniknięcie dźwięku). Kręcenie kierownicą w miejscu (na wolych obrotach) powoduje zwiększenie lub zmniejszenie, a i chwilowe zaniknięcie hałasu. Dzwięk jest też wyraźnie słyszalny podczas jazdy na np. drugim czy też trzecim biegu (tuż po przerzuceniu z jedynki lub dwójki, gdy daję mało gazu). Gdy wrzucę np. 2, 3 i dodam więcej gazu to hałas się nie pojawia. Wynika z tego, że ten głuchy i "trzęsący" się dźwiek to efekt niskich obrotów. Cały czas mam wrażenie, że epicentrum hałasu ulokowane jest bardziej w okolicach przedniego siedzenia pasażera, ale nie mogę zlokalizowac problemu. Z góry dziekuję za ewentulaną pomoc lub sugestie. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Mam i bez rewelacji. Nie wiem czy chociaż na chwilę pomogło

Niestety nasze drogi tak mają.. w moim gdy przyjechał od helmuta nic nie trzeszczało!

W 100% sie zgadzam

 

Z tymi sedanami to prawda mam tez sedana to jest w nim idelana cisza kombi duzo głosniejsze

A ja mam sedana i jest masakra. Może jestem za bardzo wyczulony, jak kilku innych kolegów ale strasznie nie lubię trzasków, zgrzytów itp.

 

Cały czas mam wrażenie, że epicentrum hałasu ulokowane jest bardziej w okolicach przedniego siedzenia pasażera, ale nie mogę zlokalizowac problemu.

Przy niskich obrotach autko wpada w większe drgania a wtedy stuki są najbardziej słyszalne. Najlepiej sprawdzać jak jeden jedzie a drugi słucha chociaż czasami można tak godzinę jeździć a i tak nie można zlokalizować źródła hałasu.

U mnie teraz stuka w tych samych okolicach co u Ciebie, podejrzewam że to coś wewnątrz drzwi przy kasecie zamka, ewentualnie te pręciki od zamka które lecą w drzwiach. Po wyciszeniu drzwi miałem chwilę spokoju ale widzę że trzeba wnieść poprawki.

 

Przy wyciszaniu polecam preparacik EF-500, taki jak tu:

http://www.allegro.pl/item578692879_spray_wygluszajacy_eliminuje_drgania_wyszkow.html

Używałem tego przy wygłuszaniu tapicerki drzwi, zwłaszcza w miejscach w których łączą się poszczególne części boczków (są tam takie jakby zgrzewy plastików które piszczały). Oprócz tego spryskiwałem tym ruchome elementy które hałasowały podczas pocierania o siebie. Dobry preparacik tylko dość szybko się zużywa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy ktoś to polecał ale u siebie do plastików przerabiałem taśmę obustronnie klejącą na gąbce. Odtąd zaległa błoga cisza, taka że teraz nie daje mi spokoju szum przelewającej się benzyny w baku. To dopiero koszmar! Prawie jak na kutrze morskim :) A jak to wam nie pomoże to proponuję ostateczność: bass atak z audio, hehe.

 

Poza tym nie nawidzę jeździć po dziurach i studzienkach. Zawsze je omijam

 

Witam w klubie ;) Nasze drogi po roku wymagają remontu (studzienki po pół) - wiadomo, ekipa remontowo budowlana musi mieć fuchę, więc codzienna jazda to u mnie slalom prawie jak na KJS-ie.

Edytowane przez kaszanka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

koledzy a czy mogłby mi ktoś powiedziec jak rozebrac te plastiki zeby ich niepołamac tzn zaczepów itd, chodzi mi o progi głownie, i te plastiki co sa na słupkach przy pasach na srodku auta?? czy ma ktos jakis poradnik zeby było przedstawione na rysunkach?:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Środkowych nie ściągałem a progi są na zatrzaski-delikatnie podważ od dołu i ładnie wychodzą z zaczepów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

środkowe plastiki na dole mają 2 śrubki, odkręcasz i podważasz plastik z boku śrubokrętem wszystko z wyczuciem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ponawiam prośbe, strasznie trzeszczą mi plastiki na słupkach głownie przy kierowcy, i z tad moje pytanie mogłby mi ktos krok po kroku napisać jak rozebrać te plastiki co sa przy pasach na słupku?? zeby nic niepołamac? musze je jakoś ustrzywnic odizolować od siebie bo mnie szlak trafi:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności