DSG - skrzynia marzenie!

[Matsil]

to ty człowieczku poczytaj troszkę więcej na forum,pojezdzij jeszcze trochę swoim jezdzidełkiem,aż pewnego dnia usłyszysz podobny dzwięk a potem spróbuj zabrać głos w dyskusji

Jak widać za częste czytanie forum też moze zaszkodzić - zaraz stwierdzisz, że szarpanie czy czkawka silnika to też standard bo inni tak mają. Żenada.

W firmie mamy kilkadziesiat passatów z DSG w najwyższym wyposażeniu. Jak do tej pory we wszystkich panują inne standardy - nic nie stuka wyobraź sobie - kompletna cisza. A przebiegi niektórych dochodzą prawie do 200 tys. km. Ale za Twoja poradą przekażę kolegom, żeby udali sie do serwisu bo ponoć skrzynia ma być wyraźnie słyszalna - niech ASO coś z tym zrobi .

 

jeszcze jedno zmień wpis bo na pewno nie masz CR!!!

A co Cię tak to boli, moze kolega wymienił sobie silnik .

[pbalsam]

Dzieki Matsil,

 

Ulzylo mi, juz myslalem ze auto mi sie psuje...

Ale jednak ma byc cicho:)

 

Pozdrawiam wszystkich Forumowiczow!

[Gość adas8800]

W środe będe wiedział co sie dzieje z moją skrzynią. Serwis ma dość zawalony grafik więc musze jeszcze przez kilka dni borykac sie z tym problemem.

[pbalsam]

Nikt z nas nie stwierdzil ze ASO to znawcy, jednak to z twoim czytaniem jest nie najlepiej.

Po to jest gwarancja zeby z niej korzystac. Bez wzgledu na ich wiedze, wiem, ze ostatecznie wyciagne od nich to co chce nie wydajac zlotowki, takie mam zalozenie kupujac nowe auto. Ciekawe czy na zachodzie ludzie majac nowe auto z gwarancja, szukaja pomocy na w innych zakladach niz autoryzowane...

Nie wydaje mi sie, a mieszkalem przez dluzszy czas w niejednym kraju.

Oddaja do serwisu ASO i ma byc zrobione, a czy robi to uczen czy mistrz, mnie to nie interesuje, poki za to nie place.

 

Nie unos sie tak honorem, nie jest to ani miejsce ani czas.

[pbalsam]

Jak nasz Prezydent i jego brat....

Oporny na krytyke...

Szkoda rak i klawiatury na dyskusje z takim Elementem(odlamem) społecznym.

 

Wracajac do temau:

Adam daj prosze znac jak juz bedziesz mial jakies informacje dotyczace problemu. Dobrze wiedziec na przyszlosc co robic, gdyby moj samochod osiagnal "standard".

Poki co na szczescie odstaje.

[Gość adas8800]

Widze że mój problem z DSG spowodował małą wymiane zdań między wami. Szczerz mowiąc chciałbym żeby to był standart i koszt naprawy byłby niewielki,ale jak już wcześniej pisałem dopiero w środe będe mądrzejszy w tym temacie i chętnie sie podziele ze wszystkimi zainteresowanymi co robić gdy DSG zaczyna wydawac z siebie podejrzane metaliczne stukanie. Dodam jeszcze że nowa skrzynia kosztuje w ASO 17000PLN i jeśli występuje jakas usterka mechaniczna to serwis nie naprawia tylko wymienia na nową!!!

[Gość OscarP]

Witam.Właśnie dziś na przeglądzie mojego passata(140km 04.2007) w Płocku stwierdzili ,że mam zepsutą automatyczną skrzynię DSG .Auto ma dopiero przejechane 17 tyś.km.Stwierdzili ,że za wolno czyli za mało dynamicznie się jeździ.Objawy były takie,że właśnie dziwne stuki dochodziły ze skrzyni.Naprawa kosztuje 3 tyś,zł gdyż została w czas wykryta i jakaś obudowa się jeszcze do końca nie zniszczyła inaczej kosz był by o 2 tyś większy.Na wymienioną skrzynię udzielają 2-letniej gwarancji.Oznajmili również ,że awaria może się powtórzyć.Czy miał ktoś taki przypadek?

Czy można to uznać za wadę fabryczną i czy faktycznie muszę za to płacić?

Proszę o odpowiedz

[jamal_2005]

Na wymienioną skrzynię udzielają 2-letniej gwarancji

 

To fajnie masz bo mi wymienili i nie dali zadnej gwarancji.

[Wazzi]

Jak Ci wymieniliw ASO to automatycznie masz dwa lata

[andy_wawa]

Witam,

 

Słuchajcie, poszukuję jakieś dobrego diagnostyka do VW 170km DSG - w kierunku zdiagnozowania skrzyni biegów (na S(porcie) przy obrotach powyżej 3 tys słychać jakieś dziwne łoskotanie (jakby do plastikowego pudełka wrzucić małe gwozdki i porządnie potrząsnąć) + zawieszenia. Passata kupowałem w ASO (nowe) u Chylińskich w Wawie ale przed pojechaniem do nich, chciałbym gdzieś indziej zasięgnąć języka w sprawie.

Będę wdzięczny za Waszą pomoc.

[jamal_2005]

Jak Ci wymieniliw ASO to automatycznie masz dwa lata

 

Jestes pewny ?? jak pytalem to stwierdzili ze garancja na skrzynie jest kontynuowana lacznie z gwarancja na auto i po jej uplywie jak cos sie stanie to juz d***.

[Wazzi]

wedlug nich tak, ale wedlug sadu juz nie a mialem akurat na mysli przypadek ze wymienili to po gwarancji w aso wtedy z miejsca sa dwa lata. przy wymianie gwarancyjne musisz sie sporo naawanturowac zeby to wymienic w ramach gwarancji, ale prawo jest po naszej stronie.

[Gość OscarP]

Sprostowanie do wcześniej napisanego przeze mnie postu:

więc nie popsuła mi się cała skrzynia lecz jakieś koło zamachowe do którego jest przyczepiona za pomocą dwóch kołków przeciw waga.Usterka została wykryta w miarę szybko przez pracowników ASO gdy jeden z nich wjeżdżał na kanał.Na niskich obrotach nic się nie działo dopiero na wyższych było słychać jakieś stukanie.Jedynie co ja odczułem podczas jazdy to lekkie szarpnięcia przy automatycznej zmianie biegów.

Jest mi ciężko to opisywać gdyż to nie ja byłem na przeglądzie tylko ojciec.Gdyby usterka nie była w miarę szybko wykryta to wówczas było by trzeba było wymieniać obudowę tego koła zamachowego gdyż ta przeciw waga by je po prostu rozwaliła.

Koło zamachowe kosztowało 3.274zł + łożysko piasty 33,72 zł.Zrobili mi na całe szczęście 70 czy 73 % rabatu gdyż gwarancja skończyła się 25 kwietnia tego roku.Zapłaciłem więc 1000zł za te 2 części.

Koło zamachowe założyli nowego typu czyli przeciw waga jest już wtopiona w to koło zamachowe.

Udzielili mi 2 letniej gwarancji na wymienione części i kazali dynamiczniej jeździć

[azrael]

no to ci dopiero fachowcy,dynamiczniejsza jazda ma pomóc w oszczędzaniu skrzyni?teraz to już tylko do znachora po poradę!

[passatb5]

Mi by tam pasowało jakby kazali dynamiczniej jeździć Jeszcze ich bym specjalnie nagrał, że to powiedzieli, posłuchałem się ich i jak sie rozleci to co? No przykro ale zastosowałem się do zaleceń Pana z ASO...

[Lis]

Zamawiając nowy samochód, stanąłem przed dylematem, którą skrzynię wybrać do silnika 2.0TDI 170KM. Niestety, nie mogłem nigdzie znaleźć samochodu testowego wyposażonego w ten silnik, w związku z czym jeździłem wersją 140KM.

 

Stąd moje pytanie do tych, którzy mieli przyjemność jeździć DSG w obu wersjach: czy jest duża różnica? Spotkałem się bowiem z opiniami, że w wersji 140KM DSG nie jest tak "nerwowe" jak w 170KM.

 

Tak czy inaczej, zdecydowałem się na skrzynie manualną, z dwóch podstawowych powodów:

1) nie podoba mi się jazda automatem podczas manewrów i jazdy w korku (!) - wolę czołgać się na półsprzęgle ze skrzynią manualną ,

2) podczas normalnej jazdy na trasie skrzynia chodzi tak gładko i płynnie, jakby jej nie było, co mnie po prostu usypia.

[azrael]

Tak czy inaczej, zdecydowałem się na skrzynie manualną

to odpowiedz jest chyba zbędna,ale jest jedna różnica-30KM.

[pbalsam]

automat zly w korku...??

 

Glownie do jazdy po miescie kupilem automat. W wersji z auto hold to est bajka!

 

170km byl nerwowy jak byl na PD. Obecne common raile duzo lagodniej rozwijaja moc a jednoczesnie charakteryzuja sie znacznie lepsza kultura pacy.

[rad0330]

wolę czołgać się na półsprzęgle ze skrzynią manualną ,

 

nie radze.koło dwumasowe tego nie przetrzyma

[Matsil]

Stąd moje pytanie do tych, którzy mieli przyjemność jeździć DSG w obu wersjach: czy jest duża różnica? Spotkałem się bowiem z opiniami, że w wersji 140KM DSG nie jest tak "nerwowe" jak w 170KM.

Jeździłem wersjami 170KM i 140KM zarówno z DSG jak i z manualem. DSG w obydwu przypadkach działa tak samo, żadnej specjalnej nerwowości nie wyczułem. Tak naprawdę odczuwalna róznica w mocy pomiędzy 140KM i 170KM jest bardzo niewielka, ten mocniejszy lepiej przyspiesza na 1-ce i 2-ce, później różnica jest raczej pomijalna. Za to różnica w spalaniu jest już znaczna - ok. 1ltr/100km. U mnie średnie spalanie wychodzi coś ok. 6,4l/100km, kolega który ma 170KM i mieszka niedaleko - ta sama droga do pracy i spalanie ok. 7,3l/100km. Obydwa silniki PD. Moim zdaniem nie warto dopłacać do 170KM, to samo powiedział mi kiedyś facet w salonie.

 

1) nie podoba mi się jazda automatem podczas manewrów i jazdy w korku (!) - wolę czołgać się na półsprzęgle ze skrzynią manualną

Dziwne, to właśnie w takim przypadku automat jest najwygodniejszy.