kmink Zgłoś #201 Napisano 29 Października 2011 (edytowane) Michał nie pisz bzdur...wytłumacz mi dlaczego każdy BKD jaki do tej pory do mnie przyjechał na moda miał Euro4 i żadnego DPFa? Takie auto kupił mój dobry kolega...w Briefie wbite Euro4 a oprócz KATa nic innego nie było, tak więc mylisz się. Moze być tak że zepsute aut z DPFem nie przejdzie przeglądu - jak np. Ople,Fiat...w tych autach DPFy są półprzepuszczalne i jak padnie np. EGR to za samochodem z DPFem unosi się czarny dymek... Jak umrzesz to i tak w Twoich płucach będzie więcej toneru drukarskiego niż sadzy...nawet gdybyś mieszkał w Warszawie...więc wiesz...DPFy to biznes...a nie ekologia... Nie bądź świętszy niż ... :fajny Edytowane 29 Października 2011 przez kmink Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rob555 Zgłoś #202 Napisano 29 Października 2011 Jak umrzesz to i tak w Twoich płucach będzie więcej toneru drukarskiego niż sadzy...nawet gdybyś mieszkał w Warszawie...więc wiesz...DPFy to biznes...a nie ekologia... Nie bądź świętszy niż ... :fajny a to dobre... A wszystkich swietych "pseudo ekologow" zapytuje : jak to mozliwe ze stary 1.9tdi ARL po zamontowaniu "pseudo DPF" czyli po prostu drugiego katalizatora dostaje zielona wlepke moze do Berlina wjechac? Przeciez tam nie ma czujnikow cisnienia spalin, czujnikow temp niczego co by moglo wplywac na proces wypalania sadzy. Skoro jej nie wypala to MUSI WYDALAC bo inaczej by sie w koncu zapchal.. Wiec jak to jest? Place 2tys eur i mam starego merca beczke o spalinach najnowszego CR :fajny ??? W papierach sie zgadza.... Tyle w temacie EKOLOGI Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kmink Zgłoś #203 Napisano 29 Października 2011 Dokładnie Robert...to właśnie miałem na myśli... Z ciekawostek to Fiat Dukato Euro 4 taki z ok 2009/2010....nie ma DPFa... Eh...można by tak długo rozmawiać...to temat w stylu "co lepsze diesel czy benzyna"...nie rozpętujmy znowu burzy :dobrze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gregoryyy Zgłoś #204 Napisano 1 Listopada 2011 tom powtarzam - brak kontrolki oznacza że funkcja DPFa jest WYŁĄCZONA, jak kontrolka się zapala nawet na chwilkę to znaczy że funkcja DPFa jest WŁĄCZONA...wszystko jest OK bo program w Twoim aucie działa na zasadzie emulatora.... Po odłączeniu czujników temperatury, różnicy ciśnień czy sondy lambdy nie ma błędów bo zostały one wycięte z softu...czujniki nadal DZIAŁAJĄ(dawka paliwa nadal jest wyliczana w funkcji wskazań przepływomierza) a nie ma jedynie sygnalizacji że coś z nimi jest nie tak. Problem jest taki że nie da się takiego programu zrobić bez efektów ubocznych...z reguły wycinane jest za dużo błędów...może być tak że po odłączeniu jakiegoś innego czujnika nie pojawi się w ogóle błąd albo się pojawi...z tą różnice że tylko jak czujnik zostanie wypięty ale nie w sytuacji gdy np. pokaże jakąś złą wartość...no chyba że ktoś robił to dobrze i wyselekcjonował odpowiednie bajty....zajmuje to naprawdę duuużo czasu i wymaga wielu programowań... W przyszłym tygodniu zamieszczę kilka screanów jak wyglądają bloki pomiarowe itd po poprawnie przeprowadzonej modyfikacji. Jeśli chodzi o 2.0 170KM to mamy nasze autorskie rozwiązanie zapełnienie filtra w grupie 068 wynosi 0%(a nie jak u innych 15-20%).....dotryski są wyłączone, diagnostyka jak w serii...wszystko działa....kontrolka DPFa jest aktywna...no ale to siemens duuużo trudniejszy niż bosch Czlowieku albo jestes XZIelony czyli ekolog albo chwalisz tylko swoj wlasny ogonek,i sie cenisz jak glupi za matke,chcesz wywalic DPF-a bez problemowo i bez stresowo z wirusem w bonusie to dzwon do chlopakow z rybnika,numerek na priv.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michal1980 Zgłoś #205 Napisano 2 Listopada 2011 Kmink- nie chcę być świetszy od papieża a ekologię mam w doopie, mowie tylko że w de jak i w pl i na całym świecie są kombinatorzy i odstawia się wałki. Na niemieckim forum passata czytałem temat o usunięciu dpf i jasno wynikało z niego że "normalnie" po usunieciu dpf, przeglądu nie przyjdziesz, ale można łatwo wykombinować jak go przejść. Ja na szczęście kombinować nie muszę bo dpf mam nowy, a to że jest uciążliwy, spala więcej paliwa i zabiera moc - to muszę z tym żyć. A całe te naklejki euro to tylko i wyłącznie zabieg mający na celu napchanie komuś kieszeni grubą kasą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oskar1979 Zgłoś #206 Napisano 2 Listopada 2011 hmmm masz moze jakies namiary na kolesi z berlina? by sie z nimi skontaktowac? albo jeszcze lepiej jakies wykresy emisji z DPF i bez? kuzyn rozmawial w zeszlym roku z gosciem z dynosoftu w katowicach i co do przegladu w D nie powiedzial nic konkretnego. na niemieckim forum passata nikt nie "wycina" tylko jeden patrzy na innego, co to wyjdzie na tüv, dekra, gtü, küs, itd... te informacje by mnie intersowaly - ale nie bede wywalal swojego dpfa bo mam mechanika co ten zasrany additiv za 25€ dostaje a filtr to sam regeneruje karcherem (2. w garazu lezy i czeka na zamiane za 60kkm) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kmink Zgłoś #207 Napisano 2 Listopada 2011 Ostatnio robiliśmy A6 2.7TDI właśnie z Berlina, jak dokładnie wygląda przegląd tego nie wiem mówił że jeśli nie przejdzie to przyjedzie zamontować filtr...przegląd miał mieć jakoś 2tyg po wycince...do tej pory nie dzwonił. Co do reszty aut z DE o których wspominałem to jednym z nich jeździ mój kolega, kupił takie auto w DE...2.0 140KM BKD...w Briefie wpite euro4 a DPFa ani śladu, chipowałem A3 i Octavie z tymi samymi silnikami oba bez DPFa i w Briefie euro4...auta z innych rejonów i wątpię żeby każdy z nich kombinował... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Hudzior Zgłoś #208 Napisano 2 Listopada 2011 A3 i Octavie z tymi samymi silnikami oba bez DPFa i w Briefie euro4...auta z innych rejonów i wątpię żeby każdy z nich kombinował... Sa auta z emisja spalin euro4, ktore byly seryjnie bez dpfa, jak np. VW Turan z 2004 roku, z tykim silnikiem jak ja mam, 2.0TDI 136 KM, tylko ze inny kod silnika, kumpel ma takiego i tez zastanawialismy sie dlaczego niema filtra, dowiedzielismy sie ze ta norme spalin spelnia katalizator. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kacperwww Zgłoś #209 Napisano 2 Listopada 2011 Naczytają się ludzie tego, co chcą usunąć dpf/fap a potem jak przyjeżdza taki klient to opowiada 15min jak to czytał na forach że fura przeglądu nie przechodzi. I jak tu mu wtedy wytłumaczyć. Są mniejsca gdzie bez oglądania samochodu wbijają przegląd:) Ale to jest przecież Polska. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kmink Zgłoś #210 Napisano 2 Listopada 2011 (edytowane) Sa auta z emisja spalin euro4, ktore byly seryjnie bez dpfa, jak np. VW Turan z 2004 roku, z tykim silnikiem jak ja mam, 2.0TDI 136 KM, tylko ze inny kod silnika, kumpel ma takiego i tez zastanawialismy sie dlaczego niema filtra, dowiedzielismy sie ze ta norme spalin spelnia katalizator. no właśnie też tak myślałem...a to jest dokładnie taki sam KAT jak miałem w moim starym BKC...mam takiego KATa z BKD jota w jote to samo... po prostu ściema...a jednocześnie dowód na to że auta bez DPFa przejdą przegląd w Niemczech ponieważ będą się mieściły w normach tak jak te z Euro4 bez seryjnego DPFa...bo skoro BKD przechodzi TUV - emituje jakieś tam cząstki sadzy a mimo tego przechodzi przegląd to auto w którym usuniemy DPFa przejdą ten sam TUV ...bo emisja będzie taka sama...'(KAT na ilośc sadzy nie ma wpływu!)....tak na logike... W Polsce na szczęście nie mamy żadnych problemów z przeglądami i nie trzeba nikomu dawać w "łapę" żeby go przejść...no chyba że ktoś ma coś innego niesprawnego w aucie(ale to chyba musiałby być kamikadze) :dobrze Edytowane 2 Listopada 2011 przez kmink Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oskar1979 Zgłoś #211 Napisano 3 Listopada 2011 no wlasnie. w niemczech nigdy nie wiadomo co odwali. bylem 2 tygodnie temu to zaraza nawet olej i plyn hamulcowy sprawdzal ale dobrze wiedziec Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michal1980 Zgłoś #212 Napisano 3 Listopada 2011 Jezu.... Na tuvie facet wchodzi pod auto, patrzy, nie ma dpfa, i mówi verfluchte szajse, wo ist dpf? A ja, ze w doopie. A on, gut, podbijame tuv. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kmink Zgłoś #213 Napisano 3 Listopada 2011 Jezu....Na tuvie facet wchodzi pod auto, patrzy, nie ma dpfa, i mówi verfluchte szajse, wo ist dpf? A ja, ze w doopie. A on, gut, podbijame tuv. Dlatego jak auto jest w Niemczech zarejestrowane to usuwamy tak DPFa że wizualnie wszystko wyglada jak w serii, w srodek wspawujemy rurkę, wszystkie czujniki na miejscu(mimo że są wyłączone) i tyle. Diagnosta jak zaglądnie to widzi pięknego DPFa :-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oskar1979 Zgłoś #214 Napisano 4 Listopada 2011 ok to jakby mi teraz jeszcze ktos pokazal wykresy (z dpf i z wycietym - w bgw) to bym byl przekonany Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kmink Zgłoś #215 Napisano 5 Listopada 2011 (edytowane) Dla porównania kilka screenów, pierwsze trzy to seryjny soft z DPFem, kolejne to nasze modyfikacje. a) seryjny 1.9TDI DPF [ATTACH=CONFIG]69247[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]69248[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]69246[/ATTACH] b) modyfikacja wstępna, kontrolujemy parametry i jeśli wszystko jest OK robimy moda ostatecznego. [ATTACH=CONFIG]69253[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]69254[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]69252[/ATTACH] c) mod ostateczny, bloki pomiarowe wyłączone [ATTACH=CONFIG]69250[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]69251[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]69249[/ATTACH] Edytowane 5 Listopada 2011 przez kmink Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oskar1979 Zgłoś #216 Napisano 5 Listopada 2011 hmmm jest sobota wieczorem i mam wypite pool butli schotcha z cola, ale nic mi te screeny nie möwia. sorry alle ale vcdsem (mam tez ) w tym wypadku nic dla mnie konkretnego nie widac. chodzilo mi raczej o konkretne dane ile tego syfu wychodzi. niby sa te diagnozy u nas robione przez obd ale jednak sonda jest tez w uzyciu. wlasnie o te dane mi chodzi, co ta sonda "na zywo" wyczytuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kmink Zgłoś #217 Napisano 6 Listopada 2011 oskar1979 te screeny nie są dla Ciebie tylko dla tych co sobie DPFa wywalili żeby skontrolowali jak u nich to wygląda...akurat miałem chwilkę to wrzuciłem na forum... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michal1980 Zgłoś #218 Napisano 7 Listopada 2011 No to właśnie też mnie ciekawi. Załóżmy ze koleś"widzi" dpfa, ale co, jak włoży sondę do rury wydechowej (bez skojarzeń proszę) i zacznie gazowac? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kmink Zgłoś #219 Napisano 7 Listopada 2011 No to właśnie też mnie ciekawi. Załóżmy ze koleś"widzi" dpfa, ale co, jak włoży sondę do rury wydechowej (bez skojarzeń proszę) i zacznie gazowac? W Polsce sam jeździłem na stacje diagnostyczną samochodami bez DPFa aby robić przegląd, diagnosta nawet nie szuka DPFa, chyba ze zauważy gdzieś po chamsku wspawany byle jaki kawal pordzewiałej rury to może się coś "pultać" , wszystkie parametry spalin mieściły się w normach, nie trzeba dawać "w łapę", badane jest zadymienie a jak wiadomo zdrowy diesel nie kopci...jak to wyglada w Niemczech? nie byłem na takim przeglądzie osobiście więc nie wiem...mogę komuś podesłać pusta puszkę bez DPFa - najlepiej do B5fl bo w tym aucie wymiana zajmie chwilkę,ktoś sobie tego DPFa na pusta puche zamieni podjedzie zrobić przegląd i zobaczymy...tylko żeby w czasie przeglądu nie zaczął wypalać DPFa którego nie ma Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kowalny Zgłoś #220 Napisano 9 Listopada 2011 Popieram argumentację kol. kminka. Miałem DPF-a, pojechałem, zapłaciłem, po 24 godz. odebrałem wynalazka i mam święty spokój. W końcu to ja mogę decydować jak mam jeździć, gdzie i ile czasu-żaden sterownik i kontrolki nic mi nie nakazują-JESTEM WOLNYM CZŁOWIEKIEM. Żadne wypalania filtra czy to inicjowane przez sterownik czy serwisowe (realizowane we własnym zakresie przy pomocy VCDS czy innych ustrojstw) mnie nie interesują. W dynamice nie straciłem nic, chyba nawet zyskałem (jak przybutuję to opony bardziej na asfalcie piszczą). Z komina żaden czarny dym mi nie wylata niezależnie czy to obroty jałowe czy pod obciążeniem-znaczy silnik jeszcze niezbyt chorowity. Zyskałem jedno - w jeździe tylko miejskiej (średnia 27km/h) zużycie paliwa spadło z 11,4 na 8,7 l/100km. Niewiarygodne. Być może. Ale prawdziwe. Fakt, że końcówka rury z siwej zrobiła się na mniej siwą ale mi to nie przeszkadza. Przeglądy techniczne. Owszem, być może kłopot dla tych którzy mają samochody na rejestracjach innych niż PL. Ale coś za coś. Wszystkiego mieć nie można. A jak się sytuacja z przeglądami i normami emisji w PL zmieni to zróbmy krucjatę przeciwko ekoterrorystom lub przejdźmy na benzynę, która jest już tańsza od ON. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach