Skocz do zawartości
brysio76

Brak mocy. Czy to turbina?

Rekomendowane odpowiedzi

hmmmm....no ale jeśli będe nimi ruszał to nie uszkodze tam czegoś w środku? nie pokrzywie? ;>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wyczyściłem turbine i niby wszystko ok...lecze gdy rozpędzam auto to na 2 biegu czuć wyraźne przyspieszenie dopiero gdzieś około 2700 obr. czy to normalne? ;>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy mam podobny problem. Sytuacja rozegrała się po odpaleniu silnika i ruszeniu (normalnym, nie z piskiem opon, ale tez nie PSJ). Auto szarpnęło i straciło moc. Zaczęło gwizdać bardzo głośno. Niewiele mysląc mówie nic tylko wąz od turbo. Ale niespodzianka, w garazu patrze nic z tego. Wsio ok z węzami moim zdaniem. Podlączam VCDS- brak błędów. Auto nadal nie ma mocy. Odpaliłem, druga osoba mi wciska gaz a ja szukam nieszczelnosci przy turbo i na przewodach. (logów nie zrobiłem), auto niemiłosiernie gwiżdze. Po chwili słysze strzał (jakby wybuch) i kopcenie sie z okolic turbo. Sciana grodziowa zalana jest ni to olejem ni to spalinami, mix sadzy i oleju.

 

P.S. Silnik nigdy nie brał oleju, teraz bagnet jest prawie suchy, minimum :(

 

I pytanie, czyżby turbo się zatarło ? Czy cos wiecej ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gwizd to był wirnik w turbo

wybuch to było urwanie wirnika

 

współczuje, nowe turbo trzeba szukac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja oddałem swoje turbo na regeneracje - 1400zl

Jutro montaż.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I diagnoza postawiona. Wirnik pękł na pół. Mam na pamiątke w domu :) Dolot do czyszczenia, wióry poszły. Turbo będzie regenerowane (rok gwarancji dają, a auto pójdzie do zamiany na inne, lepsze.. )

 

P.S Czy olej który poszedł prawdopodobnie w wydech zaklei mi DPF ? Mam nadzieje ze on przeżyje to, bo odpukać z nim problemu jeszcze nie było.

 

 

P.SS dodatkowym objawem było podcisnienie w układzie dolotowym. Węze mi wciągnęło do środka.

 

Witam ponownie.

 

Mam pytanie czy turbo w aucie powinno się jakos ułożyc ? Po wymianie na regenerowane zauważyłem całkowicie inną charakterystyke silnika. Niby jedzie, ale zeby jako tako jechał trzeba mu dać około 2700 obrotów. Wczesniej ciągnął od samego dołu i nie ukrywam ze mi się to podobało.. Czy jest sens wrzucic auto na hamownie i zbadać czy turbo pracuje prawidłowo ?

Edytowane przez Blop

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim mam bardzo dołujący problem poczytałem tutaj trochę na forum o braku mocy ale żaden z postów mi nie pomógł może ktoś będzie wiedział.

 

Ostatnio miałem problem przy wyprzedzaniu autko zbierało się ładnie i nagle usłyszałem taki pisk, strzał, syk myślałem ze to kapeć ale po zatrzymaniu się i ponownym ruszeniu się zorientowałem się że to nie to nagły brak mocy od 800 ob nic ledwo jechał a z tyłu kłęby dymu po zdemontowaniu turbiny okazało się że ma luzy w poziomie orz w pionie i standardowo puszcza olej więc decyzja była prosta regeneracja. Po zamontowaniu zregenerowanej turbiny problem kłębów dymu znikną z brakiem mocy tylko częściowo (tak jakby nie dochodziło tyle powietrza ile powinno) autko przyspiesza normalnie jednak przy 1800 obr gdy zwykle było czuc kopa teraz go nie ma nie ma widocznego zastrzyku mocy takiego jaki powinien być i nie mam pojęcia co to może być EGR?? n75?? wtryski??

 

ktoś mi podpowiedział że istnieje możliwość regulowania zaworem (gruszką) przy turbinie mozliwe???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a szczelność przewodów przy turbo i n75 sprawdziłeś dokładnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, sorry za odkopywanie, ale ten temat dobrze opisuje mój problem, a wiec do rzeczy. Wszystko zaczęło sie wisona tego roku. Mam passata b6 2.0 tdi 136 km. Jadąc na autostradzie w niemczech samochód zgasl podczas jazdy wyswitlila sie kontrolka "spirala" i auto poszło do serwisu VW. Powód? Padł jeden wtrysk.. koszt jednego 600 euro w ASO VW w Belgii :( od tamtego czasu wszystko było okey, aż do niedawna gdy auto dostawało zamuly po ruszeniu z miejsca, jak to ktoś opisywał 1.0 w gazie max 90 km/h. Syn kasowal błędy przez OBD, co dawało rezultat tylko na chwilę. W końcu oddalem samochód do mechanika, wymienił wszystkie czujniki, skasowal błąd, dalej NIC! Potem samochód poszedł na plukanie układu paliwowego i sprawdzanie turbo (było ok. Wg mechanika) dalej to samo.. pojechałem do Skody na komputer, pokazało że dostaje zbyt duże ciśnienie na turbine. Powiedzieli ze konieczna jest wymiana turbo, a więc kupiłem nową Garetta i jak sie okazało po wymianie dalej nic!!! Wczoraj syn podaczas jazdy zauważył "spiralę" ale auto jechało, wykasowal błąd podczas jazdy i jechał normalnie. Ogólnie to błąd przez który muli samochód wyskakuje zaraz po odpaleniu auta i muli aż do kasowania. Panowie co tp może być? Pieniędzy wydałem sporo a mam przed sobą nie długo 1500 km do zrobienia potencjalnie nie sprawnym samochodem!! Pomocy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mało prawdopodobne ale sprawdzałes DPF? Ja miałem uwalony czujnik i tez co tydzień miałem choinkę na desce rozdzielczej i tryb awaryjny.

Swoją drogą to zakrawa na grande żeby za jednym pobytem w ASO mechanicy nie byli w stanie zlokalizować usterki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I co zrobiłeś z DPF'em? Ten błąd tzn. spiralka to P0101, przepływomierz. Przed chwilą sprawdzałem samochód na odcinku 100 km, przed wyjazdem oczywiście syn kasował błąd "turbo boost..."(po numer zaraz pójdę sprawdzić) i od tamtej pory auto leciało idealnie. Zgasiłem przejechałem się jeszcze raz błąd nie wyskoczył. Aaa i co do błędu P0101 OBD pokazało go w błedach "pending faults" (niezweryfikowane błędy?) Co to może być? Bo na desce było czysto od błedów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wolczan, ja wymienialem jakis czujnik DPF, ale u Ciebie to chyba raczej nie DPF z tego co piszesz i osobiscie nie wiem co to moze byc. Szukaj bystrego mechanika, albo pytaj tu na forum;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie.

 

Mam pytanie czy turbo w aucie powinno się jakos ułożyc ? Po wymianie na regenerowane zauważyłem całkowicie inną charakterystyke silnika. Niby jedzie, ale zeby jako tako jechał trzeba mu dać około 2700 obrotów. Wczesniej ciągnął od samego dołu i nie ukrywam ze mi się to podobało.. Czy jest sens wrzucic auto na hamownie i zbadać czy turbo pracuje prawidłowo ?

 

Tak właśnie jest z regenerowanymi turbinami, wiem bo miałem kiedyś taki sam przypadek. Zapewne masz sztangę źle ustawioną. Najlepiej tak jak piszesz jedz na hamownie i zobaczysz co wyjdzie po puszczeniu auta na rolkach.

 

 

A tak do tematu nagłego braku mocy u mnie okazało się, że przepływka była walnieta oraz czujnik doładowania ciśnienia. Tez miałem takie same akcje z autem, że podczas jazdy nagle **** odcięcie turbiny i zero mocy. Po wymianie czyjnika i przepływki od dłuższego czasu nic się niedzieje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak właśnie jest z regenerowanymi turbinami, wiem bo miałem kiedyś taki sam przypadek. Zapewne masz sztangę źle ustawioną. Najlepiej tak jak piszesz jedz na hamownie i zobaczysz co wyjdzie po puszczeniu auta na rolkach.

 

W tym konkretnym przypadku zgodze sie ze byc moze sztanga zle ustawiona, ale jesli swoja stara, z czesciowo zapieczonymi lopatkami turbine wymienimy na nowa/regenerowana to auto bedzie inaczej jezdzilo.

Jesli lopatki sa zapieczone to juz od dolu turbo mocniej dmucha i stad czuc tego "kopa" wczesniej. Przy czystym turbo bedzie to czuc przy troche wyzszych obrotach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tmstp święte słowa. Miałem wymienianą gruchę i mimo że na 100% jest ustawiona tak jak fabryczna to auto zbiera się trochę wyżej. U mnie uszkodzenie polegało na rozszczelnieniu membrany więc pewnie albo nie domykał czegoś albo nie otwierał, czort wie. Turbina i generalnie cały dolot czyściutki a mimo to po wymianie gruchy od razu poczułem różnicę. Od siebie dodam jeszcze, że przy automacie to w ogóle trzeba podchodzić do tych obrotów "po letku" bo wystarczy tydzień jazdy w korkach w trybie D/PSJ i silnik tak się zamula, że cud, że w ogóle jedzie. Nie będę się rozpisywał o tym jak DSG potrafi się uczyć bo to nie ten temat. Powiem tylko, że jeśli już chcemy sprawdzać jak nam się autko wkręca to tylko w trybie manual, bo z kolei tryb sport nie puszcza silnika poniżej 2k obrotów. (oczywiście jeśli ciśniemy w pedał przyspieszenia, a nie muskamy go delikatnie). Na szczęście tryb D ma krótką pamięć :-). I dobra przegazówka znowu potrafi z niego zrobić samochód do jazdy a nie do toczenia się

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Podpinam sie pod temat gdyż od wtorku mój b6 stracił moc w takim sensie ze rozpedza sie do tej predkości co było lecz nie ciagnie i nie ma przyspieszenie (ciężko wyprzedzić jakiegoś tira a co dopiero osobówkę) jedzie sie jak starym dieslem którego zanim sie rozbuja to trzeba hamować. Turbinę mogę wykluczyć gdyż przełożyłem od znajomego u którego maszyna zamiata aż miło. Po podpięciu do kompa żadnych błędów. Nie mam zielonego pojęcia co sie mogło stać.

Prosze o pomoc kogos kto też miał podobny problem lub osoby chętne do pomocy, wszystkie rady mile widziane

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Turbinę mogę wykluczyć gdyż przełożyłem od znajomego u którego maszyna zamiata aż miło

 

bez zadnej diagnozy ani sprawdzenia logow od razu podmieniales turbo?? i ten ktos dal sobie tak po prostu wyjac turbo zeby zalozyc u Ciebie??

bez podpiecia kompa nic nie mozna wywrozyc - i nie mam na mysli odczytania bledow

Edytowane przez tmstp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jak w temacie , auto zbiera się ciężko od samego momentu ruszania. Turbina była wymieniona przez poprzedniego własciciela w grudniu na co są dokumenty rachunek oraz pokwitowanie odesłania starej turbiny. Aktualnie mechanik twierdzi że jest słabe ciśnienie doładowania i że to wina tej właśnie turbiny i każe odesłać ją do reklamacji. Dziwi mnie jednak fakt że auto jest słabe od samego startu nawet jeśli nie deptam mu ostro a ruszam delikatnie to wtedy chyba turbina nie pracuje? Czuć mały przyrost mocy przy dojściu do ok 2.5tys obrotów ale na wyprzedanie czegokolwiek nie mam odwagi tak się słabo zbiera. Czasami zapala się kontrolka świec żarowych podczas jazdy- jakieś 2 razy na miesiąc czyli bardzo sporadycznie i bez wyraźnego powodu. Jednak po zgaszeniu silnika i ponownym uruchomieniu już nie świeci i w pamieći nie ma żadnego błędu.Przy mocnym przegazowaniu albo przeciągnięciu podczas jazdy silnik potrafi zakopcić na czarno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:marecek:marecekWitam,mam passata b6 140 ps 2006.Przy wyprzedzaniu pociagnolem go do 4000rpm,cos jak by walnelo i koniec mocy,zapalila sie spiralka i tryb awaryjny...zgasilem po 30 minutach odpalilem i ok przez pare dni.Rano po otpaleniu bez zadnych kontrolek byl juz w trybie awaryjnym,zgasilem ok...wieczorem po pracy znow to samo tryb awaryjny i check engine kontrolka....skaner pokazal bledy-00257 MAF sensor(G70) P0101 plus 05522Altitude sensor P1592...zmienilem na nowe orginalne kody wykasowane..proba pomyslniepo 30minutach tryb awaryjny i code P0101 nie do wykasowania na skanerze...na drugi dzien kontrolka check engine i tryb awaryjny...znow skaner i proba wykasowania bledu udaje sie jest moc itd....odpalam i znow to samo.....przewody sprawdzone nowe oringi na gumowych wezach...gdzie dopatrzylem sie sporo oleju na wezu przy kolektoze dolotowym....czy ktos moze mi pomuc,przed wizyta w servisie vw w uk a tu sobie licza...Pozdrawiam Mario

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdejmij rurę od turbo i zobacz czy wirnik masz cały. U mnie takie objawy były jak wirnik pękł. Dodatkowo auto strasznie gwizdalo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności