Skocz do zawartości
margorz

Turbina - czyszczenie kierownic

Czyścić czy regenerowac tą turbine?  

903 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czyścić czy regenerowac tą turbine?



Rekomendowane odpowiedzi

Gość Rafał b

witam po raz pierwszy na forum mam właśnie problem z moim pasatem mam go 3 miesiące i pojawił się problem.jak mu depne do po wyżej 3500 obrotów to jest spadek mocy pomaga tylko wyłączenie silnika i ponowne odpalenie pojechałem na kompa wyskoczył bład regulacja ciśnienia doładowania mechanik sprawdził wszystkie zaworki i powiedział że sa sprawne teraz bierze się za turbinę na razie jest problem z od kręceniem jej ale czytając posty widze że to może być turbina może jakieś rady ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może się powtórze ale co mam zrobić skoro w Vagu wyszło , że zawór N75 mam do wymiany , po wymianie ponownie podlaczylem Vaga , bład skasowałem i auto jest czyste . Tylko , że nadal auto nadal nie ma tej mocy czyli 110ps , turbina sucha , wezyki podcisnieniowe wymienione przy zaworku N75 . Na 3,4 biegu prze 2.5 okolicy 3 tysiecir obrotow auto przestaje ciagnac i jest muliste i nie reaguje na pedal gazu .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jak na vagu wyszlo, ze n75 do wymiany? w takim razie chetnie przyjme od Ciebie ten stary zepsuty n75 :).

sprawdz czy trzpien chodzi w pelnym zakresie, musi sie chowac do gruszki ok 16-18mm.

 

pozdro

 

Daniel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TZN. vagiem nie tylko laptopem sprawdzam mi mechanik :P Nie znam sie tak na tych programach i byl kod błedu od zaworu N75 , a po wymianie skasowany blad i wiecej sie jak narazie nie pojawił . A jak kolego sprawdzić czy trzpien chodzi w pelnym zakresie, musi sie chowac do gruszki ok 16-18mm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mala latareczka plus zapalka, narysuj sobie na niej podzialke co 1cm i przyloz do trzpienia, rurke z gruszki do paszczy i ssij ile dasz rade. plucami da rade zaciagnac caly trzpien. dla turbiny najwazniejsze sa te "gorne" ustawienia trzpienia, wtedy lopatki klada sie plasko i turbina nie przeladuje.

zreszta poczytaj tutaj wiecej:

 

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=47508

 

i jeszcze jedno, skad wiesz, ze blad sie znowu nie pojawil? sprawdzales teraz?

 

pozdrawiam

 

Daniel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co może być przyczyną spadku mocy w przypadku kiedy silnik nie wchodzi w tryb awaryjny, tzn. nie pojawia sie komunikat. Dodam że poraz pierwszy miałem taka zamułke przed czyszczeniem EGR jakieś 5000tkm temu i teraz znowu taka akcja. 1,2,3 idzie jak burza na 4-ce ledwo ledwo do 100km/h, a na 5-ce w ogóle nie ciągnie. Zbijam biegi do 3-ki i dalej nic muł kompletny. Po restarcie silnika raz jest dobrze raz nie. Dodam że żadnego komunikatu o trybie awaryjnym nie ma. Może zamulony jest jakiś. Żona jeździ głównie po mieście, spalanie w granicach 6,5l/100km. I tak już 1,5 roku. Czytałem coś na forum o sposobie jazdy i przystosowaniu naszych turbin do wyższych obrotów, może sie ktoś do tego odnieść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

100% czeka was czyszczenie turbo, przepalowanie fury na wysokich obrotach powinno tez pomoc na jakis czas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem wiele wątków ale nie spotkałem się z identycznym problemem : gdy jade rano do pracy i krecę turbinę (nie gwałtownie) do ponad 3000 obrotów to o ile na prostym odcinku wszystko działa to już jadąc pod górkę gdy dociągne do tych 3,5 tys obortów turbina się wyłaczą (przeważnie juz nie działa gdy wrzucam wyższy bieg,rzadziej się wyłacza w trakcie gazowania), Wyłączam w trakcie jazdy silnik,właczam i turbina znowu działa jadąc dalej pod górke problemów juz nie ma. Auto stoi 8h... wracam do domu i turbina juz problemów więcej nie sprawia.

Jeździłem dotąd ekonomicznie nie kręcąc auto powyzej 3 tyś obortów i byc może zapiekłem kierowniczki aczkolwiek dziwne, że akurat jadac pod górke się to dzieje.

 

Jak sądzicie? Czy przegonienie turbiny pomoże i jak to dobrze zrobić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problem jak u wszystkich jednakże VAG Ci prawdę powie, co do przegonienia to rozgrzej siklnik do 90 st C i pedał w podłogę i tak polataj chwilę dłuższą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

yaneck, nie klada Ci sie calkowicie lopatki w celu zbicia cisnienia.

Jesli dzieje CI sie tak za kazdym razem przy wiekszym obciazeniu (jazda pod gorke, pedal w podloge) - czyli wtedy kiedy cisnienie gazow wylotowych jest najwieksze to przegonienie turbiny nic nie da.

Podlacz pod vaga, sprawdz bledy, bedzie pewnie 575, czeka Cie czyszczenie turbiny.

 

pozdro

 

Daniel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no właśnie po ponownym uruchomieniu silnika wciąz jadac pod górkę juz jest dobrze. Spróbuje przedmuchać turbinę- myslę, ze to nie zaszkodzi a w ostateczności będe myślał o czyszczeniu turbiny.Jak tylko przygotuję sobie laptop podepne sie VAG'iem...

 

 

Edit:

 

VAG-COM pokazał

17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation

P1557 - 35-10 - - - Intermittent

 

Czy to czasem nie oznacza zapieczonych kierowniczek w turbinie?

 

Dodam, iż niesprawnośc daje o sobie znac przy zimnym silniku,dzisiaj nadrobiłem drogi i rozgrzałem silnik do 90 st i wszystko chodziło pięknie.

Edytowane przez yaneck

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam w klubie. mam to samo. dzisiaj jechałem z wrocka do krakowa i zaczałem tracić moc pod górą swiętej anny. zjechałem na parkig. wyłaczyłem, po minucie włączyłem i pojechałem dalej. auto jak nowe śmigało. czeka mnie komputer, pozniej czyszczenie turbiny, lub regeneracja.

załamka. a tak wszystko śmigało

ps. zna ktoś dobrego fahmana w tym temacie we wrocławiu lub Sanoku?

Edytowane przez autosan
błąd literowy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ps. zna ktoś dobrego fahmana w tym temacie we wrocławiu

 

we wrocku polecam turbo24, poszukaj na allegro.

dzisiaj kupilem od goscia regenerowana, w rozliczeniu przyjmuje stara.

wzialem od awx z rozwiercona muszla zimna od afn i wszystko smiga super.

jak jestes sprawny manualnie i lubisz pogrzebac przy aucie to sam ja wyczyscisz, chyba ze masz duze luzy albo uszkodzone lopatki.

 

pozdrawiam

 

Daniel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widze nie jestem sam z tym problemem . Mam już odłożone 500zł na regeneracje turbiny , a ksztuje to w Bydgoszczy z 850zł . N75 nowy troche lepiej ale ma turbo dziury w pewnym momencie . Chce jeszcze od kumpla pozyczyc jego przeplywke bo ma nową , u niego to pomoglo i dzisiaj z nim jechałem to jego variant 110ps leci jak pocisk 190 i tylko lekko czarno zakopci a moj 150 i koniec nawet dymku nie puszcza , przy zapalniu puszcza bialy dymek lekki co oznacza turbina kaput :/ Koledzy a jak to jest z tym przymuleniem turbiny ??? Fakt cala jesien ganialem po miescie max do 3tyseicy krecilem i wlasnie wtedy zaczol mi zamulac i dostawac turbo dziury .

Edytowane przez Drozi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki Daniel za pomoc. chętnie pokręciłbym sam, ale nie mam warunków ku temu :(

moj garaż jest 470 km od Wrocka

Irek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
no właśnie po ponownym uruchomieniu silnika wciąz jadac pod górkę juz jest dobrze. Spróbuje przedmuchać turbinę- myslę, ze to nie zaszkodzi a w ostateczności będe myślał o czyszczeniu turbiny.Jak tylko przygotuję sobie laptop podepne sie VAG'iem...

 

 

Edit:

 

VAG-COM pokazał

17965 - Charge Pressure Control: Positive Deviation

P1557 - 35-10 - - - Intermittent

 

Czy to czasem nie oznacza zapieczonych kierowniczek w turbinie?

 

Dodam, iż niesprawnośc daje o sobie znac przy zimnym silniku,dzisiaj nadrobiłem drogi i rozgrzałem silnik do 90 st i wszystko chodziło pięknie.

Kolego nic nie rozbieraj znajomy ma to samo w pasku 02r silnik musi osiągnąć jak się nie mylę po wyżej 85 stopni bo inaczej tryb awaryjny to jakieś zabezpieczenie jest. Strata kasy i czasu a nic nie poprawisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całkiem możliwe, że jest tak jak piszesz(choć to dziwne rozwiązanie - masz moc i nagle ją tracisz np podczas wyprzedzania) ale pierwszy raz gdy mi sie turbina wyłaczyła miał miejsce przy rozgrzanym już silniku więc chyba nie do końca wszystko gra.

Przegonie ją i zobaczymy jak dalej to będzie wyglądało...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dołącze się do pytania bo po podłączeniu prawidłowo wężyków samochód zrobił się bardziej dynamiczny, ale powyżej 120 km/h jak u Irka22 zaczyna się lekkie huśtanie jak by mi ktoś gumę zaczepił na hak albo jak bym holował kogoś.

 

Podejrzewam, że spowodowane jest to rocznym nieużywaniem sztangi i tego mechanizmu w turbinie. Czy sztange powinno dać się ruszyć ręką, bo u mnie bardzo opornie chodzi i nie wiem czy samo jej przejdzie, czy czeka mnie rozbieranie i czyszczenie turbiny.

AWARIA USUNIĘTA przyczyna to zawór n75. Koszt 129zł. Zmyliło mnie to ,że autko nawet nieźle sobie radziło ale tylko dlatego bo zawór się zawiesił w takiej pozycji , jak sprawdzić n75 ? można tak: zdjąć wszystkie wężyki i odpalić maszynę słychać to raczej nic nie będzie bo silnik zagłuszy ale po dotknięciu ręką czuć jak chodzi (stuka równomiernie ) POWODZENIA.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dalem rade kolektor trzeba bylo wyciagac (avb) i rure od oleju urwalem tak sie franca zapiekla, kierowniczki smigaja jak nowe, jutro zakladam pytanko mam szybkie czy mam do mniej wlac olej przed odpaleniem?? i naprawde wdzieczny jestem za tego posta naprawde pomogl mi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

weź strzykawkę i koniecznie napełnij olejem, do tego najlepiej zakręcić parę razy rozrusznikiem, żeby olej popłynął i dotarł wszędzie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności