Skocz do zawartości
sojkis

Jak sprawdzić rozrząd VAG COM 1,9 tdi PD

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, wszystkich. Nie bardzo wiem gdzie umieścić moje pytanie więc piszę tutaj (jest chyba w temacie). Jak widać posiadam auto z silnikiem 1,9 tdi 130koni AWX. Mam z nim mały problem mianowicie, silnik zaczął strasznie hałasować tak jakby siedział pod deklem zaworów jakiś gość z wielkim młotkiem. Po zdjęciu dekielka okazało się że brak jednej śrubki mocującej panewkę wałka rozrządu, w związku z tym zakupiłem nowy wałek (stary miał zniszczoną jedną krzywkę) zakupiłem także nowe panewki oraz samoregulatory olejowe (szklanki) jedna była przebita na wylot. Na marginesie dodam że przy wymianie wałka nie rozbierałem przodu samochodu więc nie miałem dostępu do znaków na wale. Teoretycznie udało się wszystko pięknie, silnik odpalił tak jak trzeba i tu pojawia się mój problem. Spalanie! Wcześniej 0,7l/h po wymianie 1,4-1,7l/h. Szukałem rozwiązania na forum, znalazłem synchronizację wtrysku. I teraz jest tak jak ustawię synchronizację na 0,0 to spalanie 1,0 do 1,2 l/h jak przestawię na +6 spalanie powraca do stanu 0,7 l/h. Generalnie jest wszystko tak jak trzeba auto jeździ, przyśpiesza i w miarę mało pali tylko skąd potrzeba tak dużego przesunięcia synchronizacji wałka?

 

Z góry dziękuję za jakieś podpowiedzi ja jestem w kropce, mechanicy także.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
więc nie miałem dostępu do znaków na wale.
sam sobie odpowiedziałeś, przesunięty pasek o 1-2 ząbki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
sam sobie odpowiedziałeś, przesunięty pasek o 1-2 ząbki.

Sądzisz, że przy takim ogromnym przestawieniu PD by odpalił?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak

Sądzisz, że przy takim ogromnym przestawieniu PD by odpalił?
jak padła mi rolka napinająca pasek rozrządu, a sam pasek był luźny jak guma od majtek, silnik odpalal, a spalanie miałem na jałowym 1.8-2.4l

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jak padła mi rolka napinająca pasek rozrządu

Co wcale nie oznaczało przestawienia się paska o 2-3 zęby, tylko rozjechanie się faz rozrządu wynikające z nadmiernego luzu na pasku. Dlatego kąt był różny... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
sam sobie odpowiedziałeś, przesunięty pasek o 1-2 ząbki

 

Dzięki za zainteresowanie, ale nie jestem ignorantem. W vw jest okienko w obudowie skrzyni biegów przez które możan zobaczyć znak ustalający. Ponadto przed zdjęciem paska bardzo dokładnie zaznaczyłem swoimi znakami położenie paska i reszty osprzętu (może to i mazanie świadczy o małym doświadczeniu ale zawsze dawało jakieś poczucie bezpieczeństwa przed pierwszym uruchomieniem). Koło na wałku jest ustalone jednoznacznie poprzez klin więc tutaj treż nie mogłem popełnić błędu.

Myślę że przy przestawieniu o 2 zęby konieczne by było zdjęcie głowicy i wymiana zaworów (oby tylko).

Jedno co przychodzi mi do głowy to faktycznie wymienić teraz cały rozrząd i sprawdzić czy jest lepiej.

Pozdrawiam Rafał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z góry dziękuję za jakieś podpowiedzi ja jestem w kropce, mechanicy także

Pozwolę sobie odpowiedzieć tak:

Rozrząd i jego ustawienie to sprawa czysto mechaniczna, ustawia się na znakach, zakłada się blokadę na wał (niekoniecznie), ustawia wałek bolcem ustalającym 6 mm, zakręcasz wszystkie śruby i po sprawie.

Jeżeli synchronizację odczytuje czujnik wałka rozrządu (hala) to zobacz czy on jest dobrze osadzony. Spalanie sprawdzaj pod VAG COM powinno pokazać 0.4 L/h bez klimy i odbiorników.

Zdarza się że w vag-u mamy różne wartości synchronizacji, ale jeżeli mieszczą się w normie to jest ok. Wiem że nawet do +5 jest ok. Ważniejsze jest aby wartość się nie wahała mocno, bo to świadczy o wyciągniętym pasku lub źle pracującym napinaczu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Czy ktoś mógłby mi powiedzieć czy są a jeśli są to jakie rozbieżności synchronizacji kąta wtrysku przy zimnym i rozgrzanym silniku PD? Mierzył ktoś z ciekawości na zimnym i rozgrzanym?

 

Czy regulacja faktycznie musi być przeprowadzona na całkowicie rozgrzanym?

 

Będę wdzięczny za odpowiedź.

 

------

Dzięki za wylewne informacje :), sam sobie już odpowiedziałem. Wbrew pospolitym opiniom nie trzeba auta rozgrzewać do korekcji kąta ... przynajmniej u mnie wartości się nie zmieniają.

 

Miałem +2.8 i o dziwo falowało do +3.2, dokonałem korekty mam idealnie 0,0 i nie faluje.

Praca silnika cichsza i jest bardziej czuły na dodawanie gazu, jednak spalanie troszkę wzrosło, w trasie nie sprawdzałem, ale na jałowym z 0,5 l/h na 0.6 l/h

 

Sprawdzałem na trasie 2x 270km. W jedną stronę 5.1 l/100km w drugą 5.0 l/100km. Aż zrobiłem zdjęcie MFA, mogę zamieścić dla niedowiarków. Jazda ekonomiczna najczęściej do 100km/h + ok 45 km autostrady 120-130km/h - chwilami 150-160km/h.

Czyli u mnie mimo wzrostu spalania na biegu jałowym, spalanie w trasie SPADŁO. Z reguły miałem o jakieś 0.5l/100km więcej.

Jestem zadowolony. Nic już nie ruszam.

Edytowane przez lookas76

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam pytanie odnośnie synchronizacji bo możliwe że problem w miom aucie jest z nią związany.Mocno odczuwalny rezonans(nie wibracje) przy 1600-1800 obr/min zwłaszcza na biegu 4,6 aż lewarek brzęczy ,powyżej tych obrotów się uspokaja.Na wolnych obrotach kierownica ani drgnie ,lewarek bzyczy jak mucha.Poduszki wizualnie nówki,pali na dotyk,bez jakich kolwiek szarpnięć silnika przy zapalaniu jak i przy gaszeniu.Silnik dość głośno chodzi ,w dzwięku podobnie do V8 Passacik B5FL 115000tyś przebiegu.Spalanie po mieście 9l/100km,nie kopci nic,ale spaliny śmierdzą jak w starym dieslu.Na postoju spalanie 0,6-0,7L/h Przyspieszenie cacy ?

Co o tym sądzicie ,może to być przyczyną ?

Edytowane przez dario1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolega mam to samo tylko w AFNie na pompie. juz 3 macherów w ciemno powiedziało że czujnik temperatury. dzisiaj kupiłem jutro wymienie zobaczymy. na pewno na vagu co jakiś czas zgłasza błąd różnica temperatur na nim to na licznik 89 na ECU 82. dam znać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie zero błędów.Sprawdziłem też cały wydech-jak nówka.

Wcześniej miałem AFN-a miał wibrację ,ale przez poduszki pod silnikiem.Jedna była wylana,przestrzegam przed poduszkami nie oryginalnymi, to mina.Założyłem nowe podróbki było gorzej jak na padniętych oryginałach.Załątwił mi kumpel używane oryginały ,założył i było gitara.

Edytowane przez dario1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za wylewne informacje , sam sobie już odpowiedziałem. Wbrew pospolitym opiniom nie trzeba auta rozgrzewać do korekcji kąta ... przynajmniej u mnie wartości się nie zmieniają.

Dlaczego ustawiałeś kąt, skoro tego się nie robi? Jeżeli rozrząd jest poprawnie założony to kąt jest odpowiedni do poprawnej pracy silnika. "Cichość" na pewno nie jest miarą poprawnego działania silnika diesla :). Przeczytaj dokładnie co napisałem o tym wymyślonym przestawianiu kąta, zadzwoń do paru serwisów, kilku dobrych mechaników i zapytaj dokładnie, czy rozrząd się ustawia pod dane z czujnika czy to sprawa mechaniczna (blokady) ...

PS

... czujniki też mają swój luz i różnie czasami je się przykręca. Można przetestować ...

Edytowane przez kema

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego ustawiałeś kąt, skoro tego się nie robi? Jeżeli rozrząd jest poprawnie założony to kąt jest odpowiedni do poprawnej pracy silnika. "Cichość" na pewno nie jest miarą poprawnego działania silnika diesla .

 

Wg. wskazań grupy 4 synchronizacja kąta powinna być w przedziale -3.0 do + 3.0, więc jeśli wykracza to nie jest najlepiej. Po to są te wartości graniczne podane. To tak jak z pompowtryskiwaczami, też są wartości graniczne i chyba nikt nie jest zadowolony jak odczyty wykraczają poza 2.8, no nie?

Teraz mam 0,0 więc jest idealnie w środku skali. Dodatkowo silnik pracuje równo - nie faluje synchronizacja kąta jak wcześniej tylko trzyma 0.0, bardzo bardzo rzadko przechodzi w +0.5 na chwilkę i wraca znów na 0.0. Wcześniej falowała stale od 2.8 do 3.2 a nawet do 3.8.

Owszem, z zasady nie ustawia się synchronizacji kąta, gdyż po prawidłowym złożeniu rozrządu odczyty synchronizacji kąta powinny być w tym przedziale, więc regulacja jest zbędna. Jednakże po coś ta regulacja jest, nieprawdaż? Gdyby nie miało jej być koło pasowe wałka rozrządu byłoby kręcone na sztywno, bez możliwości regulacji. Natomiast daje nam to możliwość kosmetycznej korekty i o to chodzi. Korekta którą dokonałem miała może 1mm, dosłownie puknąłem delikatnie w klucz, a tu tak zmiana. Nawet się zdziwiłem bo wizualnie nie zauważyłem aby coś poszło, ale myślę, OK dokręcę i sprawdzę, może jednak. Odpalam silnik a tu taka niespodzianka. Więc zostawiłem i skręciłem na mocno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kredyt

witam koledzy, zakupilem niedawno paska 1.9 tdi AVB 100ps. diagnostyka polskim vagiem 4.9 w blokach danych nr 4 pokazuje wartosc 7.9 , innym programem pokazuje kat wyprzedzenia wtrysku 63st GMP , na postoju zuzywa 0.4 l/h ale pali duzo wiecej niz ine moje passaty 130. Dziwne bo analiza spalin wypadla 2x lepiej niz na AVX czy AVF ktore ostatnio mialem (0.8 zamiast 1.6) . Czy nalezy przestawic rozrzad zeby bylo 0.0 czy zostawic tak ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wg. wskazań grupy 4 synchronizacja kąta powinna być w przedziale -3.0 do + 3.0, więc jeśli wykracza to nie jest najlepiej. Po to są te wartości graniczne podane.

Napisałem Ci jak jest realnie i na produkcji, więc ...

To tak jak z pompowtryskiwaczami, też są wartości graniczne i chyba nikt nie jest zadowolony jak odczyty wykraczają poza 2.8, no nie?

Teraz to już przesadziłeś, porównujesz korektę wtrysku do kąta synchronizacji zapłonu ?

Korekta wtrysku jest po to, aby silnik równo pracował na każdym cylindrze. Jest układ który steruje dawkami wtrysku tak aby praca każdego z cylindrów była równa (drgania), jeżeli jakaś wartość wypada poza zakres znaczy że coś jest nie tak z danym cylindrem lub wtryskiem itp.

Nie popadajmy w skrajności z tym kątem i jego regualcją do "0.0", bo każdą korektę kąta trzeba byłoby przetestować na hamowni aby była miarodajna, "... na słuch i widzimisię to w szpitalu ludzie cierpią ..."

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
diagnostyka polskim vagiem 4.9 w blokach danych nr 4 pokazuje wartosc 7.9 , innym programem pokazuje kat wyprzedzenia wtrysku 63st GMP , na postoju zuzywa 0.4 l/h ale pali duzo wiecej niz ine moje passaty 130. Dziwne bo analiza spalin wypadla 2x lepiej niz na AVX czy AVF ktore ostatnio mialem (0.8 zamiast 1.6) . Czy nalezy przestawic rozrzad zeby bylo 0.0 czy zostawic tak ?

 

Wg. mnie jeśli VAG podaje właściwy zakres w przedziale -3.0 .... +3.0 sprawa jest oczywista. Ustaw go w zalecanym przedziale. Jest to 5 minut roboty i zawsze możesz wrócić do stanu poprzedniego jeśli nie będziesz zadowolony.

 

jeżeli jakaś wartość wypada poza zakres znaczy że coś jest nie tak z danym cylindrem lub wtryskiem itp.

No właśnie przytoczyłem to w ramach analogii, nie wiem czy mnie zrozumiałeś. Skoro są przy kącie wartości graniczne wyraźnie podane w VAGu to każde anomalia powinny być sygnałem, że coś jest nie do końca w porządku. Jeśli nie miałoby to znaczenia, VAG nie podawał by żadnego przedziału albo podawał inny np -7.0 .. +7.0 ale tak nie jest. Wiem, że niektórzy mają dane poza zakresem i jeżdżą, tylko czy nie jeździli by lepiej gdyby wartość była w zakresie?

Ja u siebie zauważyłem, że auto mi ożyło, czuć to szczególnie przy wyprzedzaniu na wyższych biegach i nie wydaje mi się, aby to były subiektywne odczucia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam panowie ! Przepraszam, że mieszam w wątkach ale jestem nowicjuszem w poruszaniu się na tym forum, w związku z czym potrzebuję pomocy ... mianowicie poszukuję jakiegoś szczegółowego opisu krok po kroku jak wymienić rozrząd w moim Passacie i jakoś nigdzie nie mogę znaleźć - najlepiej ze zdjęciami

Byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś mi pomógł, z góry dzięki.

Mój Passat to 1,9 TDI AVF 2001 rok.

I jeszcze jedno pytanie : co ile km powinno się zmieniać rozrząd w moim modelu, bo opinii na ten temat jest wiele i nie wiem którą przyjąć jako trafną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
poszukuję jakiegoś szczegółowego opisu krok po kroku jak wymienić rozrząd w moim Passacie i jakoś nigdzie nie mogę znaleźć - najlepiej ze zdjęciami

Pewnie dostanę po łbie od adminów, ale zaryzykuje, Tobie na pewno się przyda:

http://peb.pl/literatura-programy/545103-rapidshare-info-tech-czyli-workshop-po-new-post.html

co ile km powinno się zmieniać rozrząd w moim modelu, bo opinii na ten temat jest wiele i nie wiem którą przyjąć jako trafną.

Jeśli ori rozrząd, czyli klamoty z ASO, to możesz co 90 tysięcy, jeśli inne to 70 maks 80 tysięcy (przelicz to sobie na mile).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No właśnie przytoczyłem to w ramach analogii, nie wiem czy mnie zrozumiałeś.

... zrozumiałem. Pragnę przypomnieć że kiepskie paliwo też wpłynie niekorzystnie na korektę wtrysków. Jeżeli zamontowano czujnik hala czytający kąt synchronizacji w błędnym położeniu (delikatne przesunięcia się zdarzają), a rozrząd został poprawnie mechanicznie złożony na blokadach, to już nie ma analogi, bo silnik powinien poprawnie pracować, co się nijak ma do kiepskiego paliwa ...

Po prostu staram się powiedzieć że kąt fizycznie może być poprawny ale wskazania mogą być różne w kilku przypadkach. Jeżeli nie mamy pewności co do prawidłowego złożenia rozrządu to można przecież sprawdzić zakładając blokady na rozrząd i wtedy zweryfikować odpowiednie położenie wałka rozrządu.

Jeżeli jest jakieś podejrzenie że regulacja kąta przyniesie nam pozytywne efekty to oczywiście można się "pobawić", ale bez dobrego testu (hamownia) zaspakajamy własną ciekawość itp ...

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności