dj-kowal Zgłoś #101 Napisano 30 Stycznia 2009 Jesli to taka rura z takimi koncami metalowymihttp://www.wszystkodoauta.pl/produkt/i,433,3B0_145_834N_,Przewod_intercoolera_Superb_Passat___diesel i masz taka spinke duza w ksztalcie litery U z wygietymi koncowkami To sproboj zalozyc ja spowrotem i w dobrym miejscu na laczeniu zacisnac cybantem ( opaska zaciskowa ) Ja tak zrobilem u ciebie z rurami od Inter Coolera i 100% poprawa mocowania. Nic nieda żadna opaska czy cybant,ja u siebie to przerabiałem,spinka w ASO kosztuje ok.10 pln a do tej rury idą dwie spinki mała i większa,i tylko poprzez nie można zabezpieczyć tą że rurę,trzeba tylko wjechać na kanał lub podnośnik i od spodu wpiąć i po bólu,ja wymieniłem rurę miesiąc temu bo pękła na zagięciu,w ASO w koszalinie 265 plnów. Rura od intercoolera w benzynie może być inaczej zabezpieczana,w TDIku opaska nic nie pomoże. Pozdrawiam ALL Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pat_kdb Zgłoś #102 Napisano 30 Stycznia 2009 w Besmarexie spinka 2.50:) rura 330.....mowisz wpiac od dolu? bo mialem wpieta od Gory. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dj-kowal Zgłoś #103 Napisano 30 Stycznia 2009 ja wymieniałem całą rurę, zapinałem spinki od dołu, jak na podnośniku miałem wóz,przy okazji założyłem wcześniej połamaną osłonę silnika:mad:.Ja bym proponował wymontować rurę,obejrzeć jak wygląda sama rura oraz gniazda metalowe,te rury lubią się rozszczelniać a w tedy słychać specyficzny szum,to ucieka część ciśnienia jakie daje turbawka,co objawia się kopceniem przy wyższych obrotach,nieznacznym spadkiem mocy,oraz zwiększonym spalaniem,przy okazji jak już miałem auto na podnośniku i nie miałem jeszcze założonej osłony sprawdziłem parę rzeczy w autku, czyli: osłony przegubów (lubią pękać i rzygać smarem),szczelność chłodnicy( również wymieniłem:633:)bo na łączeniu aluminium z plastikiem lubi puszczać płyn(zostają różowe zakrzepy),przy okazji wymieniłem olej w silniku:D.przejrzałem cały wydech pod kątem korozji , oraz elementów gumowych mocujących układ pod podwoziem.to tyle.... --- scalone --- aha ja polecałbym jednak spinki z ASO,żadnej tandety podrabianej;) --- scalone --- "Czym się nie najesz,tym się nie naliżesz":) --- scalone --- jak coś to jestem na GG 9056164:o,tylko żadnych reklam i pierdół Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pat_kdb Zgłoś #104 Napisano 31 Stycznia 2009 no ale Besmarex to jest dealer/serwis VW wiec ASO:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Brudek Zgłoś #105 Napisano 31 Stycznia 2009 Nic nieda żadna opaska czy cybant Co ty opowiadasz ja mam normalnie spinki i delikatny luzik byl dolozylem cybant i jest duzo duzo lepiej zero luzy. wszedzie gdzie sa takie wlasnie spinki to pomoze !!! A jesli wymieni ja na nowa skoro muwi ze zmasakrowana i dotego dokupi te gumowe uszczelki to ma juz 10000% pewniosci Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pat_kdb Zgłoś #106 Napisano 31 Stycznia 2009 no i ciach, okazało sie...sami zobaczcie. No nic bede mial uszczelniacze na zapas:). Co mnie jedynie martwi ze rura na dole nieweszła tak na "sztywno" jak w turbinkę, ale ustało podkopcywanie od czasu do czasu i szarpanie w okolicy 1800 obr(sporadyczne). Z 10 min trwało oczyszczanie ukladu i wypalanie reszty ropy (jechal 5 km tak do domu wczoraj). Przegoniłem i jest spokuj. Foto KU przestrodze - własny mechanik odj... mi taka kaszankę (fakt ze bolce niebyly urwane pewnie tak jak na foto bo dzis wrzucilem nowa spinke a rure nadal wyciagalem ręką). Jednak taki stan szpilki cos chyba mowi o nieszczelnosci....szkoda gadac BANDA CIARACHÓW te mechaniki.;/ Wymiana przed garazem, bez kanalu. Guma w aso 330 brutto, uszczelniacze 20zl szt. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość caveman2009 Zgłoś #107 Napisano 31 Stycznia 2009 HHA jest człowiekiem, który jak niewielu na tym forum zna się na naszych autach, radzę ci kolego słuchać jego rad bo są naprawdę coś warte. No i tu się kolego mylisz, moje turbo nie świszczy ani nie gwiżdże. ciśnienie ma bardzo dobre. Po podpięciu do kompa w logach statycznych i dynamicznych wszystko ok. Czyli co nie mam wirnika? Być może do tej pory jeździłeś szrotami, wszystkie gwizdały i dlatego jesteś przekonany że tak ma być? Gratuluję wiedzy. Turbo im zdrowsze tym pracuje ciszej i tyle w temacie. A tak w nawiasie przeczytaj cały temat i wyciągnij wnioski, jakie one będą zależy od stopnia twojej wiedzy. To znaczy ze twoje turbo to jakis ewenement!!!! Nie wiem skad te wiedze bierzesz ale proponuje sie douczyc!!! Potem obrazac ludzi na forum szczerze mialem juz naprawde duzo samochodow i to mlodszych i z duzo mniejszym przebiegiem od tego ktore mam teraz, jeszcze wiecej ich naprawilem i gowniarzem tez nie jestem. Proponuje poczytac troche na jakiej zasadzie dziela turbosprezarka proponuje poogladac troche filmikow np na YOUTUBE gdzie mozna obejrzec i uslyszec turbo bez filtra powietrza. NAstepnie proponuje we wlasnym aucie otworzyc puszke filtra powietrza i go z tamtad wyciagnac (jezeli wiesz gdzie to jest wogole) i wtedy przegazowac silnik-uslyszysz co masz uslyszec. Oszczedze ci czasu i napisze ze Turbosprezarki kreca sie od 15-50tys obr zaleznie gdzie sa uzywane a znajda sie i szybsze- ten swist o ktorym mowa dobywa sie z wirnika kompresora gdzie powietrze zostaje rozpedzone i sprezone!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dj-kowal Zgłoś #108 Napisano 31 Stycznia 2009 (edytowane) czasem turbawkę słabo słychać, tak jak u mnie, ja mam nową (nie regenerowaną),ale w niektórych autach słychać bardziej ten gwizd, wcale jednak to nie świadczy o kiepskiej kondycji turbiny, a tak na marginesie -turbiny przeciętnie kręcą ok 60 tys. obr.,są jednak takie które robią ponad 150 tysi,i normalnym jest że będzie takową słychać,zwłaszcza jak się zakłada do TDIka stożkowy filtr powietrza,ale to już inna historia --- scalone --- Co ty opowiadasz ja mam normalnie spinki i delikatny luzik byl dolozylem cybant i jest duzo duzo lepiej zero luzy. wszedzie gdzie sa takie wlasnie spinki to pomoze !!! A jesli wymieni ja na nowa skoro muwi ze zmasakrowana i dotego dokupi te gumowe uszczelki to ma juz 10000% pewniosci jakie cybanty?? ja złożyłem wszysko do kupy, pozapinałem spinki i silnik funka jak ta lala, a cybantami można łączyć rury od wydechu w polonezie. pozdrawiam Edytowane 31 Stycznia 2009 przez dj-kowal Automatyczne z??czenie postów Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pat_kdb Zgłoś #109 Napisano 31 Stycznia 2009 przeciez w pasku sa cybanty:) jeden na turbince od czoła a drugi na filtrze powietrza:) Na moje "oko" to jesli spinka jest wysrana, to ewentualnie cybant moze ją podratowac, ale w zaden sposob nie zabezpieczy węża od odskoczenia gdy jest uszkodzony tak jak u mnie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dj-kowal Zgłoś #110 Napisano 31 Stycznia 2009 nowłaśnie,od czoła turbiny a nie na wylocie gdyż tam jest bardzo duże ciśnienie.Cybant nic nie da jak się go założy na tą rurę,gdyby inżynierowie VW chcieli zastosować cybanty w tych miejscach to pewnie były by one tam od nowości, a tak są przeklęte spinki.poza tym u mnie na obudowie filtra powietrza jest założona metalowa opaska skrętna a nie cybant(pręt stalowy wygięty w "U" na obu końcach gwintowany),Pat_kdb,my przecież mamy takie same auta,to o co ten spór?? pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MILEK Zgłoś #111 Napisano 31 Stycznia 2009 a ja nie słyszę ani turbiny ani pasków jak stoję z przodu to jedynie kle kle kle kle a z tyłu tylko jak jest zimny to brum brum brum ... no w środku też słychać kle kle kle kle ... ha ha ale już się przyzwyczaiłem do tego tupoliewa Ty za wiele nie słuchaj bo jeszcze ducha usłyszysz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dj-kowal Zgłoś #112 Napisano 31 Stycznia 2009 w Besmarexie spinka 2.50:) rura 330.....mowisz wpiac od dolu? bo mialem wpieta od Gory. od dołu tzn od spodu samochodu:) --- scalone --- a ja nie słyszę ani turbiny ani pasków jak stoję z przodu to jedynie kle kle kle kle a z tyłu tylko jak jest zimny to brum brum brum ... no w środku też słychać kle kle kle kle ... ha ha ale już się przyzwyczaiłem do tego tupoliewa Ty za wiele nie słuchaj bo jeszcze ducha usłyszysz a dużo ma Twój pasiak najechane??(tylko szczerze) --- scalone --- Bo jak ma dużo (200 tys.+200 odkręcone przez handlarza) i lejesz mineralny olej to wiadomo że kleklekle będziesz słyszał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Brudek Zgłoś #113 Napisano 1 Lutego 2009 jakie cybanty?? ja złożyłem wszysko do kupy, pozapinałem spinki i silnik funka jak ta lala, a cybantami można łączyć rury od wydechu w polonezie. pozdrawiam A czy ja napisalem ze nie lata mi silnik jak ta lala na samych spinkach tych orginalnych ?? niee !! pisalem zeby sprawdzil na starym zatrzasku skoro mu wyskakiwalo i na zacisnietym cybancie ( opaska zaciskowa ) zeby sie upewnic na 100% . A jak ty sobie rury od wydechu w polonezie klecisz na cybanty bo nie masz gdzie zespawac to nie moja wina. Pozdrawim Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pat_kdb Zgłoś #114 Napisano 1 Lutego 2009 nowłaśnie,od czoła turbiny a nie na wylocie gdyż tam jest bardzo duże ciśnienie.Cybant nic nie da jak się go założy na tą rurę,gdyby inżynierowie VW chcieli zastosować cybanty w tych miejscach to pewnie były by one tam od nowości, a tak są przeklęte spinki.poza tym u mnie na obudowie filtra powietrza jest założona metalowa opaska skrętna a nie cybant(pręt stalowy wygięty w "U" na obu końcach gwintowany),Pat_kdb,my przecież mamy takie same auta,to o co ten spór??pozdrawiam jaki spór? ja nic ten go. Po prostu ja mam 2 cybanty igra, widocznie poprzedni wlasciciel uznal ze lepiej sie je sciąga. Co do spinek - to faktycznie badziewne rozwiazanie, chociaz niepowiem ze zaklada sie docsc przyjemnie - wsuwasz spinke, pozmniej rura robi KLIK i gotowe:) Co do klekotania - jezdze na 0w30 i slysze tyrkotanie, diesel to diesel:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
solon_gsm0 Zgłoś #115 Napisano 2 Stycznia 2010 witam. podłączam sie pod temat. Mam silniczek AFN 110 konny w pasku B5 i pewien problem (lub tylko mi sie wydaje ze to problem). Mianowicie na biegu jałowym (850obr/min) turbina mi gwiżdże. Słychać ją doskonale. Niewiem czy mam to traktować jako wadę silnika czy turbiny, czy też ustawiać to jakoś np VAG-iem. Prosiłbym o zorientowanych w temacie o jakąś małą podpowiedź. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
aleksander1963 Zgłoś #116 Napisano 3 Stycznia 2010 To nie jest problem ,w autach z AFN często tak jest . U mnie już tak od początku jest jak jeżdżę . Przejechałem ok 150 tysięcy i wszystko jak trzeba ;moc itp jest ok .W drugim aucie też AFN bardzo duży przebieg , podobnie tylko świst mniej słyszalny . Taki urok tych silników . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adaho800 Zgłoś #117 Napisano 5 Stycznia 2010 A umnie w AFN też słychac , wywaliłem kata ,egr przymknięty, chip zrobiony ale bez hamowni naraźie i powiem że na postoju po chwili na wolnych obrotach już słychac turbinke tak mi się wydaje że to ona.Wydaje mi sie że moja chyba się ma ku końcowi bo przepuszcza olej i ubytek oleju miedzy wymianami do 10tysi mam około 2-3 litrów ubytku. Pytanie czy turbawka ze 130 z rocznika 2001 będzie pasowała i co jeszcze bedzie się wiązało z wymianą ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Brudek Zgłoś #118 Napisano 5 Stycznia 2010 Ja też posiadam AFN-ka tylko że B4 turbinka od momentu jak go kupiłem to 270k wymieniana przy 230k na taką co miała 100K miała lekki pogwizd gdzieś tu wyczytałem albo u wujka google że to nie normalne a takie coś sie dzieje przy wymianie turbo i nie zalaniu jej olejem przed skręceniem przewodów olejowych że przez kilka sekund pracuje na sucho. Ile w tym prawdy to mówie że tylko wyczytałem :-) Ale autko śmiga bez problemu. :-) na szczęście :-) , więc chyba nie trzeba sie martwić. pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
phillipowski Zgłoś #119 Napisano 6 Stycznia 2010 w audi a6 2.5 Tdi V6 miałem regenerowaną turbine po regeneracji chodzi czasami nawet głośniej od silnika .. Sprawdzałem to i wszystko jest Ok mi to nie przeszkadza ale czasami aż miło Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kacza Zgłoś #120 Napisano 6 Stycznia 2010 Znam jeden samochod z AFN'em (Blade13) ktory gwizda jak skowronek...tyle ze dodatkowo zostal wyciety katalizator i zastapiany sama rura...i gwizda jak szalone. U mnie w AWX'ie duzo slabiej gwizda mimo wycietego katalizatora, ale gwizda i jest ją slychac na bank..i nie sa to zadne paski... Pozdroo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach