dylan777 Zgłoś #41 Napisano 8 Maja 2008 Korzystając z okazji podepnę się do tematu, mam passata 1,9 TDI 110KM AFN, ostatnio zauważyłem, że powyżej 3tys. obrotów w środku słychać taki dziwny świtst , tłumacząc obrazowo mam wrażenie jak by silnik zaciągał powietrze przez kratki wentylacji na centralnej konsoli, wiem że to nie możliwe ale to taki dziwny dzwięk... tak myślałem że morze któryś przewód od turbiny jest nieszczelny...morze ktoś spotkał się z tym problemem?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość pawiu Zgłoś #42 Napisano 8 Maja 2008 Taki świst turbiny powinien być słyszalny w turbinach ze zmienną geometrią, czyli takich w których turbo ciągnie już od niższych obrotów np: silniki AHU. Ja mam 1.9 TDI 90KM i właśnie turbo ze zmienną geometrią i jak sie wsłucham to słychać świst, bardzo mi się to podoba. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marlid Zgłoś #43 Napisano 8 Maja 2008 AHU ma turbine ze zmienną geometrią ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość pawiu Zgłoś #44 Napisano 8 Maja 2008 TAK, widzę że masz ten sam silnik co ja. No i słyszysz u siebie turbine?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nakonr Zgłoś #45 Napisano 8 Maja 2008 Taki świst turbiny powinien być słyszalny w turbinach ze zmienną geometrią, czyli takich w których turbo ciągnie już od niższych obrotów np: silniki AHU. Ja mam 1.9 TDI 90KM i właśnie turbo ze zmienną geometrią i jak sie wsłucham to słychać świst, bardzo mi się to podoba. Pozdrawiam. Są różne turbiny i zmienna geometria ma tu niewiele wspólnego. U mnie w AJM nie usłyszysz świstu turbiny, a logi mam jak przy nowej turbinie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
artuj Zgłoś #46 Napisano 9 Maja 2008 Przysłuchiwałem się nie jednej turbinie i z moich obserwacji wynika że te którym coś dolega generują "dwa świsty" jednocześnie. Jeden charakterystyczny wysoki dźwięk i to już zależy od silnika - wygląda na to że AFN jest najgłośniejszy nie wiedzieć czemu (subiektywne obserwacje) .Jednocześnie słychać drugi niski który nasila się koło 1,5 tyś obrotów - przy turbinie która wiem że była sprawna, mały przebieg, regeneracja, nic takiego nie miałem okazji usłyszeć. Może to alternator albo inne ustrojstwo (średnio się na tym znam). W każdym bądź razie ten niski świst lepiej wnika do kabiny, słyszę go wewnątrz zaś ten wysoki już do mnie nie dociera przy zamkniętych oknach. Nic w tym dziwnego, niskie tony ciężej zatrzymać i są lepiej przenoszone. Ten "drugi" świst brzmi dokładnie tak LINK - wrzuta. Plik dźwiękowy zapożyczony z wątku http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=25194. Okazało się że turbina miała masakryczne luzy. Nie chcę się doktoryzować na temat turbin bo są to wyłącznie moje obserwacje, jak to jest okaże się w najbliższym czasie kiedy będę robił porządki w dolocie. Obecnie samochód ciągnie jak burza bez dymnie, kiedyś przechodził w tryb serwisowy i do tej pory czasami lubi lekko przeładować - zależy jaki ma dzień. Przysłuchiwałem się różnych AFN'nom, i nie wszystkie produkują ten niski odgłos, zazwyczaj te z gigantycznym przebiegiem. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Magda Zgłoś #47 Napisano 19 Czerwca 2008 no to odnawiamy temat a wiec tak jak jednym wiadomo a innym nie w marcu moja turbinka sie rozwalila, balam sie kupic turbo z allegro, za nowe krzyczeli chore ceny ( 3000 netto) wiec kupilam regenerowanz 12 miesieczna gwarancja. Po wymianie auto normalnie jezdzilo i przyspieszalo jednak ten cholerny swist samolotu odrzutowego pozostal - czasmi nawet wydaje sie ze to cos ala jęk polaczony ze swistem . Nadmienie ze przy wymianie turbo pozbylam sie katalizatora. Od wymiany minelo 3 miesiace zrobilam okolo 7000 km, auto nie traci na mocy przyspiesza czasem lekko pusci dymka takiego szarego przynajmniej tak go widze w lusterkach ale tylko wtedy gdy np dodam mocno gazu. Co mnie martwi w tym wszystkim .... wiec martwi mnie ten swist dosc dobrze slyszalny, swist polaczony z jekiem moze jestem przeczulona ale gdy tamata turbina padala to tez swiszaczalo strasznie , a jade na wakacje autem ( no i jeszcze Spala mnei czeka) i obawiam sie zeby mi sie nie rozwalilo kolejne turbo w tamtym tygodniu byłam u faceta który zajmuje sie regeneracja ... pozwolilam sie mu przejechac autem zeby wzial i posluchal jak to chodzi .... dal jej troche w dupcie prawie do odciecia podkrecal obroty i pwoiedzial ze auto jezdzi jak nalezy ze troszke ja slychac ale auto jezdzi jak powinno . Swist jest lekko slyszalny w srodku ale raczej dzwieki dochodza z zewnatrz. Najlepiej slychac je od poczatku a przy okolo 3000 obrotów juz ich prawie nie slychac . Co dziwne turbo fajnie slychac tzn nie swiszczy jak walniete jak na postoju gazuje sie auto natomiast jak sie jedzie to slychac ten swist i jek Wyczytałam ze w skodach turbina jest dobrze slyszalna a jak to wyglada w Audi A3??, czy to ze turnina swiszczy to zalezy od turbiny ( jedne swiszcza inne nie ) ?? czy takie swiszczenie moze onznaczac konieczenie sie turbiny ?? mam sie przejmowac tym czy nie ?? a moze to zaworek n75 ?? jak moge sprawdzic turbo zeby meic maxymalna pewnosc ze wszystko jest ok ?? wycieków kolo turbiny i dolotów nie widzialm ale dzis jeszcze podjade to dokladnie mechanicy popatrza , a za chwile sprawdze jeszcze stan oleju ale po ponad 5000 km sprawdzlam i bylo jak mialo byc . i co wy na to .... panikuje czy moze cos w tym byc ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kosmo Zgłoś #48 Napisano 19 Czerwca 2008 Madziu droga, moze pora na Passata z benzynowcem sie przesiąść? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #49 Napisano 19 Czerwca 2008 Turbinka do reklamacji Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Magda Zgłoś #50 Napisano 19 Czerwca 2008 Madziu droga, moze pora na Passata z benzynowcem sie przesiąść? phiiiiiiii... na paska przyjdzie jeszcze czas wiec spokojnie ... narazie jezdze moim nieszczesnym marzeniem ktore mi wieci dziure w brzuchu z ta turbina !!!! a jacek musze miec podstawe do reklalmacji a nie ze na moje widzi mi sie bo wyje swiszczy ale dobrze jezdzi ... kto by mi przyznal reklamacje to tak jak bys powiedzial chce wymienic autko bo szumia mi opony;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #51 Napisano 19 Czerwca 2008 Napisałaś, że wycięłaś katalizator przy okazji. W TYM wątku (post 71-74) mówiliśmy o tym, że słychać gwizd w pewnym zakresie obrotów - przeważnie powyżej 1800-2000 zanika. Tylko Ty piszesz, że dopiero ~3000 przestaje być słyszalny... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Magda Zgłoś #52 Napisano 19 Czerwca 2008 Napisałaś, że wycięłaś katalizator przy okazji. W TYM wątku (post 71-74) mówiliśmy o tym, że słychać gwizd w pewnym zakresie obrotów - przeważnie powyżej 1800-2000 zanika.Tylko Ty piszesz, że dopiero ~3000 przestaje być słyszalny... no widzisz tu wynika ze : 1. u was to slychac o wiele ciszej ... bo ja porownuje moje swist raczej do samolotu , bardzo wyrazny swist - reszta mowi ze delikatny 2. u mnie slychac go bardzo wyraznie od poczatku czyli od powiedzmy 1000 obrotu do prawie 3000 pozniej juz jest tylko taki delikatny ledwie slyszalny i dzieje sie to tylko gdy auto jedzie , gdy stoi i sie go przegazuje nie slychac tego no nie wiem moze audice tak maja a moze znow turbo leci ( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Magda Zgłoś #53 Napisano 20 Czerwca 2008 problem swiszczacego turbo zostal dzie rozwiązany !!!! po podlaczeniu vaga sprawdzeniu wszystkich paramterów wyszlo ze : * ladowanie idealne * n75 jest ok *zero bledów wszystko tak jak ma byc jednak po zdjeciu wezy dolotowych do torbiny pan mechanik powiedzial ( nie zacytuje tego doslownie bo troszke roznych slow bylo) ze cos wpadlo do turbiny i zmielilo lopatki i ze az dziwne ze to auto tak jezdzi. Kazal odstawic autko do reklamacji i .... do wtorku jestem bez auta .... big lipton wiec reasumując swist w mojej turbinie to byl spowodowany lopatkami czyli zepsuta turbina ... znowu !!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kosmo Zgłoś #54 Napisano 20 Czerwca 2008 no tak....to teraz chyba paliwko zawinilo... wspolczuje Madzia, ale wiesz nie ma tego złęgo co by na dresa nei wyszło wiec wsio bedzie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
artuj Zgłoś #55 Napisano 20 Czerwca 2008 Nie strasz nawet, bo na zlocie przysłuchiwałem się Twojej suszarce i moja coraz bardziej zaczyna gwizdać + wyć w identycznym stylu ... Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #56 Napisano 20 Czerwca 2008 cos wpadlo do turbiny i zmielilo lopatki A miał jakieś przypuszczenia co to mogło wpaść? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
souler Zgłoś #57 Napisano 20 Czerwca 2008 troche mi sie smiac chce jak przezywacie te swoje turbiny nic tylko zdemontowac i po problemie z bolem glowy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Magda Zgłoś #58 Napisano 22 Czerwca 2008 Nie strasz nawet, bo na zlocie przysłuchiwałem się Twojej suszarce i moja coraz bardziej zaczyna gwizdać + wyć w identycznym stylu ... Pozdrawiam proponuje zdjac waz dolotowy wziasc lustereczko i zerknac w jakim stanie sa lopatki to chyba najlatwiejszy sposob Pawel co wpadlo hmmm... moglo wszystko wpasc nakretka srubka cokolwiek - moglo cos zostac w dolocie , moze byc gdzies jakas nieszczelnosc w dolocie .... mozliwosci jest duzo ... beda wiedziec ja wyczyszcza IC Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #59 Napisano 23 Czerwca 2008 Pawel co wpadlo hmmm... moglo wszystko wpasc nakretka srubka cokolwiek - moglo cos zostac w dolocie , moze byc gdzies jakas nieszczelnosc w dolocie .... mozliwosci jest duzo ... beda wiedziec ja wyczyszcza IC To w takim wypadku do kogo uderzasz z reklamacją? Do montującego chyba? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość wojtek_m9 Zgłoś #60 Napisano 24 Lipca 2008 hihi sory nie bie\ tego do serca ale ale jeden sposób jest na gwizdanie po prostu zamontuj jej gwizdek i bedzie ci gwizdac . ciesz sie ze chodzi bo duzo jest takich co sa juz do regeneracji ciekaw jestem czy tak na prawde ma tyle przejechane co pisze bo licznik pokazuje to co ma pokazywac a stan moze by całkiem inny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach