bartolini1978 Zgłoś #1 Napisano 9 Stycznia 2009 Witam Serdecznie Postanowiłem ten temat umieścić tutaj bo dotyczy bardziej serii niż softu.( Moderator nie tykać proszę ) Dzisiaj rano pojechałem moim Pasacikiem 170 na sofcika. Zaczęliśmy hamować autko a tu nagle wynik i co …. Wypluł 161 km i 380Nm.:633: MOJE PYTANIE do Tunera gdzie moje koniki. Paweł z Ecusoftu powiedział ze to nie pierwszy Passat 170 z taką bolączkom. Problem jest w posranym sterowniku Simensa. Po sofcie wypluł 184km i 448Nm:D Podobno Passaty ze sterownikami Bosch mają ponad 170km w serii.Rynek Niemiecki i innych państw bardziej cywilizowanych :592: Teraz wiem czemu miałem Problemy z OctaII 140 km i dopiero powyżej 20…0 byłem lekko szybszy . Tak więc Panie i Panowie za 170 na Hamownie i … nie wkur… się jak ja . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TC Zgłoś #2 Napisano 9 Stycznia 2009 (edytowane) Masz PD czy CR? Pytam dla pewności bo w opisie masz pompki i rocznik 2008. pozdr, TC Edytowane 9 Stycznia 2009 przez TC Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bartolini1978 Zgłoś #3 Napisano 9 Stycznia 2009 Pd ... Podobno CR są jeszcze bardziej tępe do sofciku A zeby było śmieszne to ten filtr DPF po 26tk Miałem zatkany w 30% Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TC Zgłoś #4 Napisano 9 Stycznia 2009 (edytowane) Mój wypluł na hamowni 174KM i 385Nm więc nie narzekam. A co do DPF: Komputer zawsze podejmuje 3-krotna próbe wypalenia. Jesli po trzech próbach FAP nie zostanie zregenerowany wtedy zapala sie lampka z filterkiem i trzeba go wypalić. Procedura jest następująca. 3 bieg prędkośc 60-80km/h obroty 2000-3000 przez 5-10minut. Pomyślne zakończenie wypalania powoduje zgaszenie lampki kontrolnej. lampka gaśnie jeśli stopień nasycenia jest mniejszy niż 5%. Jeżzeli przebieg regeneracji zostanie przerwany....nic sie nie dzieje. Zostaje on ponownie wznowiony po osiągnięciu przez silnik odpowiednich warunków czyli ponowne urichomienie i osiągnięcie temperatury płunu chłodzącego minimum 75*. Oczywiście jesli zapali się lampka to sygnał ze 3-krotna próba regeneracji nie powiodła się i jest to sygnał dla nas że trzeba go wypalić. Jeśli mimo naszych prób filtr się nie chce wypalić a stopień jego nasycenia osiągnie 75% to system przechodzi w notlauf i nie da się tym samochodem jechać. Wtedy konieczne staje się wymuszenie wypalania na siłę. W tym celu jeśli ktoś ma VAG-a może to wykonać sam wprowadzając odpowiedni login do sterownika. Wprowadzenie loginu spowoduje odblokowanie silnika i uruchomi wymuszone procesy regeneracji. Po uruchomieniu wymuszonego procesu nalezy postępować zgodnie tak jak przy normalnym wypalaniu Częstotliwośc regeneracji zalezy od wielu czynnikow takich jak technika jazdy, czy jedziemy w korkach czy na trasie i jakości paliwa. pozdr, TC Edytowane 9 Stycznia 2009 przez TC Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
raver32 Zgłoś #5 Napisano 9 Stycznia 2009 Co do DPF to ja bylem na takim wymuszonym wypalaniu w serwisie po tym jak samoistnie nie chcial sie wypalic i po kontrolce filtra zaczela mi sie palic od swiec zarfowych a pozniej od sterowania silnika.Narazie przez 20.000km filtr zapalil mi sie 2 razy.Przy pierwszym razie oczyscil sie samoistnie.Jedyne co przychodzi mi do glowy to jakosc paliwa w moim przypadku bo te 2 razy mialy miejsce po tym jak zatankowalem samochod na stacji Lukoil 2 razy na tej samej i zawsze po krotkim czasie zapalala sie kiontrolka od filtra.Od tamtego czasu nie tankuje sie juz tam i jakos problem zniknal. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mariusho Zgłoś #6 Napisano 9 Stycznia 2009 ja mam paska 170 na CR z DSG, na hamowni wyszlo 173 KM i 360 Nm, hamowanie robilem po 9000 km Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #7 Napisano 10 Stycznia 2009 Moderator nie tykać proszę ) Ja tu nie tykać jak temat już poruszany LINK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Angelus Zgłoś #8 Napisano 9 Września 2010 witam gdy zaczyna się wypalać DPF bez kontrolki to podnoszą się obroty na postoju do ok 1000 obr/min i włączają się elektrowentylatory tak poznasz że Filtr się dopala wtedy trzeba wyskoczyć na traskę i najlepiej na 4-biegu tak ok 2500obr/min i ok 20 min. ciągłoj jazdy. najważniejsze jest by obroty były stałe!!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rob555 Zgłoś #9 Napisano 9 Września 2010 Bartolini konie Ci uciekly bo masz po...bane pompowtryski..mialem takie co ledwo 150KM pluly.... Robienie moda na niesprawnych pompkach... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
biszkopt Zgłoś #10 Napisano 9 Września 2010 Mi kiedyś ucieklo w TDI mocy, to wyprózniłem katalizator... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Garek Zgłoś #11 Napisano 9 Września 2010 (edytowane) Koledzy mam ten sam problem, byłem na Hamowni V-tech w Gdyni i wyszło, że mam niecałe 150 km i 330nm, a powinno być 170 km i 350 nm. Tuner powiedział, że w takim wypadku oczywiste, że nie zrobimy chipa, bo Autko nie jest sprawne. Umówiłem się w serwisie Vw. Według wskazań komputera wszystko było ok. Serwis zdecydował, że może być to wina, pompowtrysków, które zapychają się, co jakiś czas zanieczyszczonym paliwem i zasugerowano mi ich wyczyszczenie ultradźwiękami. Ponadto został też wymieniony zawór EGR, który mieścił się w normie błędu jednak na jej końcu, dlatego mógł lekko nie domykać, czy coś takiego. Po tych zabiegach wsiadłem w Auto i popędziłem na Hamownie, nie czułem żadnej różnicy, no może troszkę "szybciej zaczynał ciągnąć" udało mi się go rozbujać do około 203 km/h. Czyli tak jak przed zabiegami. Na Hamowni poprawa ze 150km na 151.6km moment 330nm trochę ładniejsza krzywa momentu. Tuner powiedział, że z braku koni prędkość maksymalna spadła to Autko sprawne powinno około 220km/h spokojnie pojechać. Przyspieszenie jest dobre od 0-120km/h, natomiast przy większych prędkościach potrzebne są koniki, których brak i samochód robi się "mułowaty" słabo przyśpiesza. Diagnoza Tunera taka, że to najprawdopodobniej pompowtryski. Udałem się, więc znowu do serwisu VW pokazałem wykres z Hamowni i tak naprawdę nie wiedzą, co dalej komputer pokazuje, że wszystko ok testowali też podczas jazdy wszystko ok ciśnienia, turbina i td.. Nie wiedzą, co to może być, wszystko skłania sie ku pompowtryskom, ale teraz nie wiadomo przecież, który no, bo chyba nie wszystkie. Nie wiem, co dalej robić wszystko chodzi elegancko tylko mocy trochę przy wyższych prędkościach brak. Ps. A i jeszcze jedno spaliny z mojego Autka strasznie śmierdzą, taki gryzący dym. Pomóżcie Słuchajcie okazało się, że to nie wina Pompo wtrysków, ani żadnych innych czujników tylko czy zaworów i tp. Tylko wina sterownika silnika Simensa. Elektryk "Dominik" z Elbląga po Diagnozie zadzwonił do mnie i powiedział, że to wada fabryczna. Załamałem się, bo myślałem, że nie da sie już z tym nic zrobić, ale Dominik powiedział, że to zrobi -szczerze mówiąc nie bardzo chciało mi się wierzyć. Zrobił i w dodatku podkręcił mi paska do około 195 km i 450 nm. Powiem wam, że teraz to lata konkretnie Edytowane 18 Grudnia 2010 przez Garek Koniki w moim Pasku wróciły :) :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rob555 Zgłoś #12 Napisano 10 Września 2010 Garek czekaja cie wydatki...komplet pompek do regeneracji albo zmiany. Dobrze ze Lukasz odmowil roboty...moglo by sie to zle skonczyc Jak ASO sobie nie chce poradzic zapraszam... czesto to robimy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
johny x Zgłoś #13 Napisano 10 Września 2010 Według wskazań komputera wszystko było ok. Serwis zdecydował, że może być to wina, pompowtrysków, które zapychają się, co jakiś czas zanieczyszczonym paliwem i zasugerowano mi ich wyczyszczenie ultradźwiękami. Garek czy ASO robiło jakąkolwiek diagnozę z Vas-a przed i po wyczyszczeniu pompek ? , chodzi tutaj dokładnie jakie są wartości pomiaru w grupie wskazań 13 . Garek czekaja cie wydatki...komplet pompek do regeneracji albo zmiany. też śmierdzi mi tu padającymi pompkami , ale komplecik to by był najczarniejszy scenariusz . pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Garek Zgłoś #14 Napisano 11 Września 2010 Koledzy jak kupowałem ten samochód to wykupiłem odrazu gwarancję w osobnej firmie na niego. Także te wszystkie zabiegi zrobiono mi wcześniej w ramach gwarancji. Zrobiłbym też pompowtryski na gwarancji tylko jak udowodnić, że są walnięte skoro wszystkie badania i podłączenia do komputera nic nie wykazują. Tzn. wykazują, że wszystko niby jest ok:) . Nawet gość z Aso nie ma jak udowodnić rzeczoznawcy jakby takiego przysłała firma ubezpieczeniowa, że pompki są walnięte. Jeżeli było by to możliwe to pewnie już bym miał wymienione albo zregenerowane. Chociaż żeby któraś pompka padł to by było wiadomo, co było przyczyna utraty koni, gwarancja i po sprawie. A tak pozostaje mi jeździć - aż pompka padnie, bo wątpię żeby to były odrazu wszystkie. A i jeszcze wiem, że jedna była wymieniana w serwisie z historii Autka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
waldi09 Zgłoś #15 Napisano 15 Września 2010 http://www.auto-swiat.pl/1-test-dlugodystansowy-volkswagena-passata-20-tdi-czyli-nasz-wieczny-pacjent Tu pisze, że często pada czujnik temperatury (T3) przy turbinie a serwis kosi na pompowtryskiwacze a objawy to właśnie spadek mocy itp..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Garek Zgłoś #16 Napisano 15 Września 2010 Dobry artykuł tylko piszą tam "Przyczyną problemów okazał się czujnik (T3). Dostarczenie ulepszonego nie było proste. Dlatego w testowanym aucie podczas pierwszej naprawy zainstalowano element z pierwszej serii. Niestety, także ten czujnik się zepsuł. W egzemplarzach oferowanych od 2007 roku problem został wyeliminowany." Także to raczej odpada, ale sprawdzę i wydrukuję ten artykuł jak będe jechał do ASO, albo do innego mechanika, dziękuję. Ps. Może jeszcze jakieś pomysły? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
olekot13 Zgłoś #17 Napisano 16 Września 2010 (edytowane) Problem jest w posranym sterowniku Simensa. Może jeszcze jakieś pomysły? to jest odpowiedz "sterownik" jego producent a nie uszkodzenie mozesz tez zapytac uzytkownika Gulu i Miras bo znaja ten problem Edytowane 16 Września 2010 przez olekot13 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CLO Zgłoś #18 Napisano 25 Października 2010 (edytowane) HHHHmmmmmmm nie do końca wiem gdzie to napisać ale tu chyba będzie ok bo miałem podobny problem. Mi też ktoś ukradł koniki!!!!!!!!!! A ściślej 8,5 konia z moich 170 !!!!! Ale zacznę od początku. Zakupiłem mojego paszczaka jakieś 2 miesiące temu i oczywiście po miesiącu od zakupu pojechałem na hamownie do dynasoftu Katowice, wyszło mało koników bo właśnie te 161,5 i 340Nm - zastanowiło mnie to, a tuner powiedział żebym ultra dźwiękiem wyczyścił pompowtryski bo zasyfione. Umówiłem się na wizytkę i czyszczenie pompowtrysków na środę za 2 tyg(z braku czasu tak późno) czyli 27.10 a tu niespodzianka bo na trasce Katowice - Kraków już 23.10 padł jeden pompowtrysk hehehehe więc czyścić nie zdążyłem.Ale chciałem nie o tym w sumie. No więc jadę autostradą 160km/h bo już jestem za Balicami więc większy ruch i nagle kontrolki się zapaliły, gaz wciskam i nic myślę ohhhoooooooo popowtrysk więc zjechałem z autostrady na pobocze(akurat był zjazd). Stanąłem wyłączam, włączam i nic kręci ale nie zaskakuje wiec już prawie pewny, że pompowtrysk dzwonie na gwarancję mobilności (oczywiście zajęte i czekam 20 min na samo połączenie...)ale ku mojemu zdziwieniu miły głosik i co się stało gdzie pan jest itp..... ( niestety 15 po południu sobota więc trochę czekałem), ale przybywa laweta nawet dość szybko(2h czekałem ) i jadę do krakowa-modlniczka-salon vw. Tam papierki podpisałem kierowcy lawety, że auto dostarczone i zlecenie dla salonu też trza było wypełnić bo po 16 już było i salon zamknięty :dupablada Za tel znowu i dzwonie żeby auto dostać zastępcze na tej gwarancji mobilności i znowu, że bez problemu będzie jak najszybciej zastępcze. Zdążyłem trochę ochłonąć bo z ochroniarzem siedziałem i oglądałem telewizorek przez 2h Ale przyjeżdża firma dali mi toyote verso 1.8 benzyna manual 2010 150 kM więc w sumie ok i w drogę. Jazda do domu do sosnowca. Dziś rano 25.10 o 8 dzwonie do salonu z pytaniem jak tam moje autko, oni mówią, że popowtrysk pierwszy padł i że wymienią za 3500 zł więc ja pytam czy nie było akcji, czy nie można dobrej woli producenta itp.... oni, że nie obejmuje mnie ta dopłata i różne tam mieli powody jednak w końcu po paru przepychankach z salonem z mojego miasta udało się, dostałem dopłatę w wysokości 70% kosztu wymiany i do zapłaty zostało mi około 1 tyś więc naprawdę się ucieszyłem!!!!!!!!!!!!!Dodam tylko, że auto serwisowane co 15 tyś km od nowości, regularnie :dobrze O 14 ODEBRAŁEM SAMOCHÓD Z SERWISU. Powiem szczerze jestem zaskoczony :zeco:zeco (po tym co tu czytałem o serwisach), podejściem do mnie(klienta), szybkością oraz profesjonalizmem obsługi zarówno pakietu "gwarancja mobilności" jaki i obsługi salonu VW MODLNICZKA w Krakowie. 1. Szybko otrzymałem pomoc (laweta w 2h - jak na sobotę to szybko). 2. W miarę szybko otrzymałem zadowalające auto zastępcze. 3. Dostałem dobrą wolę producenta i w parę godzin mogłem odjechać samochodem (warto serwisować samochód nawet po gwarancji) Mam nadzieje że koniki mi teraz wrócą i się o tym w przyszłym miesiącu będę chciał przekonać - na pewno przedstawię wyniki, a VW bardzo gratuluje tak szybkiej, sprawnej i profesjonalnej obsługi (salon w Krakowie-modlniczka naprawdę polecam!!!!!!!!!) Edytowane 25 Października 2010 przez CLO Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Domely Zgłoś #19 Napisano 26 Października 2010 Czekamy na relacje z hamowni Panowie a jak sprawdzić jaki się ma sterownik Siemensa czy Boscha? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
n00 Zgłoś #20 Napisano 26 Października 2010 Panowie a jak sprawdzić jaki się ma sterownik Siemensa czy Boscha? W 170 nie było przypadkiem tylko Siemensa ? 140 miały to i to jak kojarzę ale mogę się mylić Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach