azrael Zgłoś #1 Napisano 5 Listopada 2008 jak długo trwa osiągnięcie normalnej temperatury przez wasze paski,na razie jest dość ciepło,a u mnie dopiero po ładnych kilkunastu kilometrach temperatura dochodzi do 90*,w B5 trwa to znacznie szybciej? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
polson Zgłoś #2 Napisano 5 Listopada 2008 u mnie w norwegii na mrozie ok 10-12 km, gdy jest cieplej np ok 5 stopni juz po ok 8 km. 15 stopni i wiecej to juz cos ok 5-6km. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bandi Zgłoś #3 Napisano 5 Listopada 2008 Witam u mnie po przejechaniu jakiś 6-7 kilometrów ale powyżej 6 stopni a po niżej mam podgrzewacz Webasto który bardzo szybko podgrzewa silnik i w środku samochodu. Samochód kupiłem na Baeyerach, ale dodam że nie mam żadnej regulacji tego procesu po prostu załącza się to same poniżej 6stopni będąc w serwisie przypadkiem jak przystało na porządnego passata? Powiedzieli mi o tym fakcie tylko się trochę zdziwili że podgrzewa mi też w środku ja tam się kompletnie na tym nie znam więc tylko powtarzam co mi powiedzieli specjaliści z VW. Ale zarazem fajna rzecz w zimie mam szybko cieplutko w środeczku. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adrpl Zgłoś #4 Napisano 5 Listopada 2008 Jak byly 2-3 stopnie to 15km. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
13gruby Zgłoś #5 Napisano 6 Listopada 2008 Jak ok 10 stopni to 8-10km spokojnej jazdy.Ja do pracy mam 2 km więc jadę na zimnym.Na szczęście przynajmniej raz w tygodniu jadę ok 200km w trasie więc PDF się oczyszcza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Scoti Zgłoś #6 Napisano 6 Listopada 2008 (edytowane) U mnie osiągnięcie temp.90 następuje po ok.5-6 km. przy temperaturze zew. +6. Zauważyłem również że ogrzewanie jest bardzo wydajne. Już po kilku kilometrach robi się gorąco w środku. Edytowane 6 Listopada 2008 przez Scoti Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
azrael Zgłoś #7 Napisano 24 Stycznia 2010 odświeżę temat,bo teraz osiągnięcie temperatury 90C zajmuje wieczność,a na postoju temperatura zaczyna spadać,u was też czy termostat do wymiany? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #8 Napisano 24 Stycznia 2010 odświeżę temat,bo teraz osiągnięcie temperatury 90C zajmuje wieczność,a na postoju temperatura zaczyna spadać,u was też czy termostat do wymiany? na 90 % termostat winny a tak do ogółu to może przysłońcie sobie chłodnice i będzie oki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam75pl Zgłoś #9 Napisano 24 Stycznia 2010 przysłońcie sobie chłodnice i będzie oki Jechałem atustrada przy -24 i bez przysłaniania chłodnicy temp była ok. A mój nagrzewa sie po ok 6-7 km (temp poniżej 3 stopni) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Matsil Zgłoś #10 Napisano 24 Stycznia 2010 na 90 % termostat winny Nie do końca, weź pod uwagę, że to diesel i rozgrzewa sie znacznie dłuzej niż benzyna. a tak do ogółu to może przysłońcie sobie chłodnice i będzie oki To nic nie da biorąc pod uwagę, że auto stoi i temperatura spada. Po rozgrzniu auta, nawet przy -30 silnik będzie miał 90oC. odświeżę temat,bo teraz osiągnięcie temperatury 90C zajmuje wieczność,a na postoju temperatura zaczyna spadać,u was też czy termostat do wymiany? U mnie przy -15oC na zewnątrz silnik 90oC osiaga po ok. 10km jazdy, warto też na ten czas ręcznie zmniejszyć nawiew powietrza - silnik rozgrzeje sie szybciej. Przy takich temperaturach przy włączonym ogrzewaniu temperatura silnik potrafi spaść przy niższych obrotach, dopiero po rozgrzniu wnętrza - po kilkiudziesieciu kilometrach, temperatura silnika na postoju nie będzie spadać. To jak najbardziej normalne zachowanie diesla, tak maja moi koledzy w B6, tak samo miałem kiedyś w B5 FL. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wazzi Zgłoś #11 Napisano 24 Stycznia 2010 To jak najbardziej normalne zachowanie diesla, tak maja moi koledzy w B6, tak samo miałem kiedyś w B5 FL. Niestety ale to prawda. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
laki Zgłoś #12 Napisano 24 Stycznia 2010 (edytowane) W zeszłym tygodniu rozmawiałem z doradcą serwisowym VW w związku ze spadkiem temp. silnika w moim pasku o ok 1-1,5 kreski poniżej 90oC na postoju, np: przed światłami, lub przy spokojnej jeździe na bardzo niskich obrotach. Powiedział, że to normalne zjawisko, kiedy temp. na zewnątrz jest w ok -10, a klimatronik jest prawie na full, bo wtedy działa na silnik jak dodatkowa chłodnica i żebym się nie przejmował. Edytowane 24 Stycznia 2010 przez laki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
teopeo Zgłoś #13 Napisano 24 Stycznia 2010 U mnie było podobnie. Temperatura na zewnątrz ok. -20 stopni silnik nagrzał się do 90 stopni po przejechaniu kilku kilometrów ale następnie jak zatrzymałem się na światłach na chwilkę to wskaźnik temperatury odchylił się od 90 w dół oczywiście. Jak ruszyłem i jechałem znowu było 90 i w trasie trzymał temperaturę. Mam natomiast pytanie czy przy takich mrozach w granicach 15-20 stopni udaje wam się solidnie nagrzać auto w środku? Ja na trasie około 100 km miałem z tym problem. Niby z nawiewu leciało ciepłe powietrze ale nie mogłem w środku nagrzać do takiego poziomu, żeby powiedzieć, że jest ciepło. Czy ktoś zaobserwował coś takiego u siebie? Czy to wina tak niskiej temperatury czy jednak coś nie tak z autem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
WolF Zgłoś #14 Napisano 24 Stycznia 2010 Mam natomiast pytanie czy przy takich mrozach w granicach 15-20 stopni udaje wam się solidnie nagrzać auto w środku? Wczoraj przejechałem ok.800 km[w dwie strony] na dworze od -15 do -18 i w środku było cieplutko:) Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Matsil Zgłoś #15 Napisano 24 Stycznia 2010 U mnie przy takich mrozach cieplutko jest po 20km. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomek_glw Zgłoś #16 Napisano 24 Stycznia 2010 Potwierdzam, że po dłuższym hamowaniu silnikiem lub na postoju na biegu jałowym temp. zaczyna spadać od 90 w dół. Dla próby dałem nawiew na OFF i ewidentnie temperatura trzyma się dłużej, ale jak dać nawiew na maxa to spada bardzo szybko. U mnie dodatkowo włącza się webasto jako dogrzewanie silnika i temperatura szybko wraca do 90 ale niedawno, przy ok -10stC ruszałem zimnym autem na rezerwie paliwa (webasto wtedy nie odpali) i był to koszmar jeśli chodzi o rozgrzanie auta. Pół biedy jak jedziemy w trasie - silnik dość szybko się nagrzewa ale w mieście w korkach - ponad 20 minut jazdy i wskaźnik temp ani drgnął z minimum Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam75pl Zgłoś #17 Napisano 24 Stycznia 2010 Ja tam na trasie mogę nawet w t-shirt'cie jechać, ciepełko Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pita_1971 Zgłoś #18 Napisano 25 Stycznia 2010 2.0 TDI z włączonym ogrzewaniem w mieście 90st. po 11km Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam75pl Zgłoś #19 Napisano 25 Stycznia 2010 2.0 TDI z włączonym ogrzewaniem w mieście 90st. po 11km Ciekawe czy 170KM nagrzewa sie szybciej niz 140KM... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Matsil Zgłoś #20 Napisano 25 Stycznia 2010 Ciekawe czy 170KM nagrzewa sie szybciej niz 140KM... Nie wiem czy to reguła, ale ostatnio jadąc równo z kolegą (wyjechaliśmy razem z pracy) w jego 170KM miał 80oC podczad gdy w tym samym czasie ja miałem 55oC. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach