Skocz do zawartości
Zyndram

Instalacja gazowa do 2.8 V6

Rekomendowane odpowiedzi

Wyczyść przepustnicę,sprawdź przewody podciśnienia,i zrób log z przepływomierza lub całkowicie go odepnij.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A jak się jeździ na BP?

Miało być PB. :) Szczerze to jeszcze nie wiem jak się jeździ. ;). Autko odbieram dopiero po niedzieli. Zakupiłem go z firmy w której pracuje, jeździł nim od nowości jeden z dyrektorów.

Początkowo w swoim nowym aucie miałem nie zakładać LPG, ale w planach miał być passat 1.8T lub mondeo 1.8 lub 2.0, jednak przy takiej mocy i pojemności bez LPG raczej się nie objedzie. Po niezbyt przyjemnych przygodach z LPG w mercedesie W201 chciałbym oddać auto osobie która wie co robi, a nie "gazownikowi" , który wcześniej montował gaz, ale w kuchenkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lolo.lolo :

 

Ja też bym obstawiał problemy z jakimiś przewodami ciśnieniowymi , ale zanim to może napiszesz jaką masz instalkę : elektronika , reduktor , wtryski (jak nie wiesz wklej fotki) - już kiedyś pisałem że pobiliśmy szklane kule i nie idzie zgadnąć . Napisz czy było tak przed montażem gazu , czy zrobiło się po , czy w trakcie , co mówi vag. Auto z gazem kupiłeś czy ty montowałeś ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak LANDI RENZO to faktycznie wysoka półka i napewno nie bedziesz zalowal ze wydales tysiaka wiecej, z z tym co pisales ze daja gwarancje na staga300 jedynie na 20tys to robia Cie w balona az milo!!!!! Gwarancja na nowe rzeczy wynosi 24 miesiace bez gadania!!!!!!!!! Dz. U. 2002 Nr 141, poz. 1176 ze zm mala lekturka ktora mozna sie smialo podeprzec nawet w sadzie (czego oczywiscie nie zycze)!!

 

http://www.infor.pl/dziennik-ustaw,rok,2002,nr,141/poz,1176,ustawa-z-dnia-27-lipca-2002-r-o-szczegolnych-warunkach-sprzedazy-konsumenckiej.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
lolo.lolo :

 

Ja też bym obstawiał problemy z jakimiś przewodami ciśnieniowymi , ale zanim to może napiszesz jaką masz instalkę : elektronika , reduktor , wtryski (jak nie wiesz wklej fotki) - już kiedyś pisałem że pobiliśmy szklane kule i nie idzie zgadnąć . Napisz czy było tak przed montażem gazu , czy zrobiło się po , czy w trakcie , co mówi vag. Auto z gazem kupiłeś czy ty montowałeś ?

 

witam,

tak jak pisałem wcześniej po przełączeniu na gaz strasznie szarpie i nie da się normalnie jechać (na benzynie jest ok). Przewody podciśnienia sprawdzone i wszystko ok.

Oto dane:

Reduktor: Zavoli, Type Zeta, 67R 010276, Class 1/2A

Wtryski: Injector IG1, Autogaz

Elektronika: Stag 200-6

Czujnik ciśnienia: PS-01, Autogaz

 

W autku nowe kable, świece, cewka, wymienione filtry od gazu, nowe wtryski (wszystkie 6szt.)

Co może powodować takie szarpanie ???

 

Aha: dodam że przez dwa lata autko poruszało się na gazie znakomicie.

pozdro

Edytowane przez lolo.lolo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W autku nowe kable, świece, cewka

 

Jakiej marki te przewody? Nowe nie zawsze znaczy dobre ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jakiej marki te przewody? Nowe nie zawsze znaczy dobre

 

kable są oryginalne Beru

cewki na podmianę od kumpla już dwie sprawdziłem (aktualnie nowa)

I DALEJ SZARPIE :-(((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy że jedno Zavoli do tego silnika to sporo za mało , także nie wiem ja kto jeździło , a generalnie to ja bym te wtryski obtawił - pewnie swoje przejechały .

Cewkę też masz oryginał ?

Ja bym szukał przy gazie nie przy zapłonie.

 

Pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zacznijmy że jedno Zavoli do tego silnika to sporo za mało , także nie wiem ja kto jeździło , a generalnie to ja bym te wtryski obtawił - pewnie swoje przejechały .

Cewkę też masz oryginał ?

Ja bym szukał przy gazie nie przy zapłonie.

 

Nie znam się na gazie ale na tym Zavoli w pięć osób + bagaż jechało 200 km/h i nie narzekało.

Cewka nie oryginał ale nowa.

Wtryski wszystkie wymienione na nowe.

I jak szarpało tak szarpie :-(((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i sprawa się wyjaśniła - padły listwy

wymienione na Valtek

autko chodzi OK, człowiek lżejszy o 500 zł :dolamam

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jaki valtek 3 omowy 1 omowy czy nowy typ 34 jak pierwszy lub drugi to niezły interes zrobiłeś za te 5 stów :glaszcze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jaki valtek 3 omowy 1 omowy czy nowy typ 34 jak pierwszy lub drugi to niezły interes zrobiłeś za te 5 stów

 

widzę że jest 3 omowy

na Alledrogo widzę że są około 150 zeta, czyli x2 = 300 zł

za robotę + ustawienia 200 zł - hhhmmm trochę drogo fakt

No ale autko chodzi i jest ok

A te Valteki to w ogóle coś wartają czy to jakiś chiński szajs ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A że auto jechało 200 nic nie znaczy. Zavoli to za mało , albo podpiera sie benzyną a ty nie widzisz , albo śmigasz na ubogo i mordujesz silnik -- myślę ze to pierwsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A te Valteki to w ogóle coś wartają czy to jakiś chiński szajs ???

 

szajs ;(

 

niestety długo na tym nie pojeździsz ... zresztą pewnie i tak zarzynasz silnik bo valteki to są pseudo-wtryskiwacze - nie trzymają żadnych norm i pewnie skład mieszanki oscyluje gdzieś wkoło czegoś co być powinno

 

niestety porządny wtryskiwacz kosztuje w detalu ok 500zł sztuka - poszukaj sobie cen wtrysków: Kehin (Prince), MED (Landi Renzo)

 

I mówię to z własnego doświadczenia (czytaj przebiegu):

 

130tys na Kehin'ach w Scorpio I 2.8 24V potem auto sprzedałem, ale jeździ do dzisiaj

35tys na Matrix'ach w Scorpio II 2.8 24V i padły później założyłem valteki ale padły po 10tys, zresztą cały ten przebieg to pasmo ciągłych regulacji i zwariowanego zużycia gazu - auto sprzedałem z powodu problemów z gazem

 

teraz 60tys na MEDach (instalacja Landi Renzo) - zero problemów i myślę że zrobię kolejne 60tys

 

kupno taniej instalacji (np. na valtekach) jest jak zakup na raty - ciągle płacisz, choć za starcie połowę mniej - jednak cały czas masz problemy ....

 

Instalka Zavoli nie byłaby zła gdyby ją ożenić z porządnym parownikiem i wtryskami to by działało ... ale wtedy by kosztowała tyle co firmowa kompletacja, więc po co ?

 

Generalnie życzę szczęścia i cierpliwości i nikomu nie polecam Zavoli

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zavoli to kolega ma reduktor a nie cała instalacje przydal bysie drugi taki sam reduktor,i bez przesady ze MEDY kosztuja 500zł sztuka,chyba ze za dwa,co do Valtekow to szkoda gadac,na chwile obecna dobre wtryskiwacze za niewielka kase to HANA 2000

Edytowane przez marcin007

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam,

jeżdzę na gazie od poł roku, około 10 tys km, istalacja Landiorenzo i chciałem się podzielić kilkoma uwagami dotyczące jej użytkowania.

 

1. spalanie, w mieście nie mam zastrzeżeń 18-20 litrów

gorzej w trasie absolutene minimum to 13,5 litra a na komputrze pokazuje 9 litrów to zdecydowanie więcej niż 10 - 15 % o którym się mówią fachowcy.

 

średnie spalanie to 15-16 litrów w trasie, ale na benzynie pokazuje 11-12 litrów co powoduje że oszczędności są ledwie 30 %

 

2. ***** gazem, po mocniejszym zbutowaniu w chwili zatrzymania wali gazem w środku i na zewnątrz. W czasie jazdy nei czuć, ale jak stoję na światłach to wytrzymać się nie da. Problem po pewnym czasie znikł i przez 2 miesiące wogóle nie smierdziało do czasu aż wyjechałem na trasę i przycisnąłem porzadnie, od tego momentu śmierdzi i każde mocniejsze wciśnięcie gazu powoduje smród na postoju. Ewidentnie popuszcza reduktor, śmierdzi w tej okolicy, obok lewego reflektora. Czy tez tak macie ? Rozumiem że on może popuszczać ale wygląda to tak że on się zbiera i wogóle nie przewietrza się to miejsce w czasie jazdy chyba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może zbyt bogata mieszanka,na co by wskazywały twoje spostrzeżenia co do spalania,a reszta idzie w wydech-stad fetor( a'la jajca?)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U siebie posiadam LandiRenzo Omegas i muszę przyznać że poza uszkodzonym wtryskiwaczem (wymienionym gwarancyjnie) nie miałem żadnych problemów, a przejechałem na LPG jakieś 20-25tys km.

 

Jeśli chodzi o spalanie, przy spokojnej jeździe (wręcz emeryckiej) daje się zejść poniżej 10l/100km według wskazań komputera (sprawdzone czysto eksperymentalnie - na dłuższą metę nie wytrzymałbym takiego żółwiego tempa). Realnie pali mi to średnio około 14l/100km. Z tym że podejrzewam, że gdyby autkiem jeździła tylko moja kobieta, spalanie byłoby z 2 litry niższe :)

 

Pozdrówka :)

Edytowane przez B_O_N_K

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o spalanie, przy spokojnej jeździe (wręcz emeryckiej) daje się zejść poniżej 10l/100km według wskazań komputera

 

ok, według wskazań komputera dochodzę do spalania 9 litrów a podjeżdzam na stację i zalewam, przeliczam i wychodzi ponad 13 litrów. Wskaznia na komputerze mam rewelacyjne, ale nie zgadza się z tym co się dzieje podczas tankowania. Uprzedzano mnie o tym że ta różnica będzie 15 % a nie 35%. W czwartek jadę na regulację i nie chcę żeby mnie zbyli że tak ma być i basta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności