Skocz do zawartości
matviey

Spadek mocy n75,n18,egr,przeplywka,sztanga itd - naprawa po angielsku

Rekomendowane odpowiedzi

witam od jakiegosc czasu sadla mi moc taki naturalny ogranicznik co by nie przekraczac predkosci obowiazujacych na naszych drogach :) mam pytanie co mi grozi jesli zbagatelizuje to wszysko i bede sobie jezdzil moim czolgiem bo na pierwszych 3 biegach jezdzi sie calkiem elastycznie oczywiscie nei deptajac zbyt mocno bo jesli tryb awaryjny nie bedzie dopuszczal do zadnych przeladowan na turbinie i sytuacja sie nei pogorszy to ok gorzej jesli im dluzej jezdze tym blizej destrukcja silnika to zabieram sie do roboty zaczynajac od regeneracji turbiny z gory dziekuje o odpowiedz i WSZYSTKIEGO NAJ NA NOWY ROK DLA WSZYSTKICH FORUMOWICZOW :):):):kumple

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a jeżeli ja mam też AFN 110 KM I patrzyłem tam w tą wiązke i nie mam tego zaworka tylko połączone dwa wężyki jakby ktoś go wyciągnął. Też mi się zwiesza na czwórce ponad 120 km jak jadę ale tylko w zimie i na zimnym silniku. Na ciepłym nie mam tego problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zrobie odkopa troche zeby nie zakladac nowego tematu.

Mam passata 1.9 TDI 110 km AFN.

Przy zakupie (koniec grudnia) ladnie smigal pierwszy wypad na trase 180km/h i mial jeszcze chec tylko droga sie skonczyla. I tak przelatalem troche jakos 2-3 tygodnie wszsytko ok .

Zaczalem jezdzic "ekonomicznie" tzn max do 2.5 tys i auto zaczelo miec mula. Wszyscy znajomi co jezdza nie pierwszym 1.9 tdi mowia sztanga od turbiny trzeba sprawdzic wiec sprawdzam a ona chodzi elegancko w calym zakresie tzn rusza sie okolo 2 cm . DOdam ze auto na pierwszym i drugim biegu przyspiesza jak trzeba 3 juz jest duzo gorzej o 4 i piatym to nie wspomne. Od kad zaczelo sie dziac tak ze zamulil jezdze dosc ostro mam na mysli z obrotami ... jak sie rozgrzeje silnik to zmieniam powyzej 3 tysiecy czasami dokrece go do 4 jednak zadnej poprawy. Podpinalem go pod kompa i nie wykrywalo zadnego bledu. Dzis zrobilem to znow i wyskoczyl blad "553 Blad przeplywomierza masy powietrza Zwarcie z plusem" tak to bylo napisany blad usune i nie pojawia sie do momentu odpalenia silnika. DOdam tez ze z tych poczatkowych 180 bez problemu zrobilo sie teraz 150 km/h na 5 biegu z gazem w podlodze....Wystarczy zatrzymac sie na swiatlach i znow 1i 2 ida jak nalezy a reszta juz gorzej.

Przeplywke dzis wyjalem przeczyscilem i dalej ten sam blad . I teraz prosze was o jakies porady ... przeplywke juz mam na oku po znajomosci 130 zl ma byc (nowa) A jak sprawdzic te zaworki czy dzialaja ... tylko ze w vagu ich nie wykrywa.

Mam tez do wymiany tlumik drgan (zostal uszkodzony przy wymianie poduszek pod silnikiem i dwumasy) jednk przed tymi pracami juz lapal mula. Spalanie wychodzi w granicach 7 -7.3 litra (jest to variant)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A u mnie jest cos takiego(1,9 tdi AVB 2003).Jak jade dynamicznie 1-but do odciecia 2,3 tak samo to nie dzieje sie nic,targa jak glupi ale jak chce sie zebrac powoli np, na 3 z malych obrotow to przy ok.3000 tryb awaryjny.Bylem u dwoch magikow 1-wyczyscil turbo, 2-wymienil N75 na nowy,sprawdzil podcisnienia przyrzadem(trzymaja) i dalej to samo.Jakies sugestie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mexicoin

Witam.U mnie w passacie tez problem z moca.Wymienilem przeplywomierz i N75.Szukam dokladnie info najlepiej ze zdjeciami ktory dokladnie zawor ma tykac.Czy chodzi o N75 czy o jakis inny?Tak samo jak rozruszac sztange?Jak odpale silnik i go gazuje to widze ze sztanga chodzi tak w zakresie okol 2cm.Ale chcialbym to sprobowac zrobic recznie.Nastepna rzecza jest gumowa rura ktora idzie do intercoolera-ta gruba.Jest zasyfiona przy laczeniach.Moze to trzeba wymieniac.Jesli tak to czy mozna ja tak bezkarnie sciagnac i zamienic na nowa.Podpinalem auto pod kompa i mechanik stwierdzil ze to zapieczone kierowniczki.Ale ja mu nie wierze.Dzisiaj mi sie udalo rozpedzic auto do 140 km i pewnie pojechaloby jeszcze szybciej ale musialem chamowac:)dodam ze auto tez jest w irlandii.co poradzicie zrobic panowie?

 

 

Witam ponownie.Wczoraj poruszalem sztanga od turbiny,przeczyscilem trust sensor i rury od IC.Auto wystartowalo jak szatan i pojechalo 160 na godz.ale potem przeszlo w tryb awaryjny.To juz bylem w domu bo wiedzialem gdzie szukac.Najszybciej bylo przeczyscic srodkiem do czyszczenia czesci elektronicznych trust sensor.Pojechalem i auto znow wystartowalo jak szalone.I to bylo to.Dzisiaj sensor wymienilem i auto leci jak torpeda.Nawet jak kupilem sojego paska to tak nie szedl:)Mam nadzieje ze komus pomoglem.Wrazie pytan piszcie a postaram sie pomoc.Good Luck!!!

Edytowane przez mexicoin
Naprawione

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to jest trust sensor ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Co to jest trust sensor ?

 

Czujnik ciśnienia i temperatury powietrza doładowanego w jednym.

Poprawnie thrust sensor.

 

Ja chciałbym przekierować na podobny wątek z moimi nie domaganiami.

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=1318621#post1318621

Edytowane przez Abe's

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie.Okazało sie ze znowu zasyfiona byla turbina.Magik mi ja wyczyscil na cacy,pomierzl cisnienie na tlokach(pompuje jak szalony-na trzech garach po 31 na jednym prawie 32 i przez miesiac mialem spokoj az do wczoraj.Znowu tryb awaryjny tylko bez zadnych checkow,abgazow wersztatow i piskow.Po ponownym odpaleniu oczywiscie OK.Patrze wiec na sztange,moja gazuje ,a sztanga porusza sie niecaly cent.Czyli znowu zasyfione turbo.Moje pytanie co moze powodowac tak czeste zawalanie turbiny.Tankuje tylko na jednej stacji statoil?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powodów moze być kilka. Jednym z nich może być zacierający się bączek przy turbinie. Sposób jazdy samochodem, lub awaria ukladu wtryskowego. Za wiele sadzy w spalinach i oblepiają turbo od środka. Może juz być wytarty układ sterujący żaluzjami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wtryski sprawdzalem na kompie pierwsze trzy pracuja idealnie,ostatni troche gorzej ale fachman mi powiedzial ze jeszcze w normie i na razie nie ma co sie martwic.Ostatnio to moja wiecej jezdzi i najczesciej na miejscu i nie sadze wy mu chociaz raz porzadnie wstawila bo sie boi.Dzieki bogumilt.Zaczynam sie powoli zastanawiac nad sprzedaza ale troche mi go szkoda bo w koncu bryczka fajna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój pasek 2003 rok 19tdi 130km AVF z kolej chodzi bez zarzutu. Nie ma błędów na komputzerze.

Ale nie ma takiej mocy jak auta kolegów. Niby turbo słychać i czuć jak idzie. Ale nie ma takiego efektu przyśpieszenia i to czuć i widać.

Co może być przyczyną. Mam tak od roku czyli od zakupu auta. Co może powodować taki efekt?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba sprawdzić przewody podciśnienia i wartość, wyczyścić lub wywalić EGR, sprawdzić napiecie na pompkach i kont wtrysku. To tak na początek. Potem MAF i szczelność dolotu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zrobilam cos takiego.Odpalilem silnik i sciaglem przewod podcisniena z gruchy.Sztanga opadla ok.1 cm (powinna ok 2) wiec pocisłem ja srubokretem na dol i poszla z lekkim oporem.WD 40 na sztange pod gruche i zakladam przewod na gruche(silnik chodzi caly czas) sztanga z lekkim oporem poszla do góry.Wiec sie bawie zakladam przewod-sztanga w gore,sciagam sztanga w doł.Pobawilem sie tak 5 min i patrze ze wszystko chodzi plynnie w pelnym zakresie no to w droge.Silnik nagrzany 1 but 2 but do 4,5 tys 3 dochodzi do 3.4 tys i wielkie rozczarowanie-notlauf.Oczywiscie po ponownym wlaczeniu wszystko OK.Dziwi mnie to ze teraz za kazdym razem nie ma zadnego komunikatu(kontrolka check,abgaswerkstat,buczek),ktore kiedys zapalaly sie co chwile(blad na kompie 17965 regulacja cisnienia doladowania poza zakresem-temat moze).Czy ktos sie spotkal z takim przypadkiem(turbo czyszczone w ostatnich 4 mies az dwa razy)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Moj passat po wymianie zaworu N75 i sprawdzeniu układu podciśnienia dalej wpada w notlauf. W załączonym filmiku pokazuje pracę sztangi(sory za słaba jakość). Uważacie, że pozostaje ona do czyszczenia a jak nie to co w takim razie? Czy uszkodzony przepływomierz może powodować notlauf?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,ja w moim pasku miałem przechodzenie w stan awaryjny,wszystko było sprawdzane [przewody podciś. zawór n75,zaworek zwrotny itd] okazało się że turbina była do czyszczenia.Przez 2 tygodnie po czyszczeniu było w porządku a póżniej znowu tryb awaryjny. Okazało się,że katalizator był zamulony i cały syf wędrował z powrotem do turbiny.Wywaliłem katalizator i auto jak nowe,zero trybów awaryjnych.Wszyscy opisują te same tematy,a nikt nie wspomniał o katalizatorze,a weście i to pod uwagę.pozdro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Mam problem z utratą mocy. Zaczęło się już od 1 biegu. Ruszam i jest wszystko normalnie ale gdy mam ok 2000 obrotów tzn jak ma się turbo włączyć to muli strasznie aż dojdzie do około 2100 obrotów i normalnie przyspiesza. Na każdym biegu było do samo przy 2 tyś obrotów. Teraz pierwszy i drugi bieg jest dobrze, problem pojawia się od trzeciego biegu. Normalnie się rozpędza potem ta chwilowa "dziura" dojdzie powyżej 2 tyś obrotów i dalej się dobrze zbiera... Dzisiaj zauważyłem, że na 5 biegu jak wpada w tą dziurę to trochę kopci ale nie jestem tego pewien... Może to być wina filtra paliwa? Przejechałem na nim z 12 tyś km i w przyszłym tygodniu planuje wymianę razem z innymi filtrami. Jak nie to jest przyczyną to turbina siada?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

logi panie kolego 3 8 10 11 :) moze jakas nieszczelnosc, przyciecie turbiny...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

generalnie to wróżenie z fusów teraz. Jak byś miał logi byłoby łatwiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale nie udało mi się podłączyć kompa do auta. Jak tylko zszedłem z lapkiem do auta to komp przestał działać. A co do tematu to w sumie problem ustał. http://zapodaj.net/4008cba77f96d.jpg.html a tym zdjęciu zaznaczyłem jakiś wyciek. Ostatnio jak tam zaglądałem to powycierałem wszystkie węże,a już na drugi dzień po przejechaniu kilkunastu km jak zajrzałem pod maskę w miejscu gdzie zaznaczyłem strzałkami był jakby olej. Docisnąłem tego węża i problem ustał ale i tak chyba trzeba je wymienić. Pytanie od czego jest ten górny bo z niego właśnie chyba ciekło. Ten dolny jak ugniatałem to wydawał się taki dość miękki na zgięciu. Dostanę takie węże w sklepie ? i czy jak je będę wymieniał coś się może "wylać" ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności