byry007 Zgłoś #421 Napisano 2 Lutego 2012 Jak auto stoi w nocy pod chmurką mi pomaga zapalanie dopiero jak przekaźnik szczeli od świec nie jak kontrolka zgaśnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tommy376 Zgłoś #422 Napisano 2 Lutego 2012 Czyli ma to jakieś znaczenie ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
neoarti Zgłoś #423 Napisano 2 Lutego 2012 grupa 12 ustaw około 32700 oryginalnie jest 32768 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
byry007 Zgłoś #424 Napisano 2 Lutego 2012 32700 oryginalnie jest 32768 to wydłuża czas grzania świec ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
neoarti Zgłoś #425 Napisano 3 Lutego 2012 dokładnie tak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pazur21 Zgłoś #426 Napisano 3 Lutego 2012 (edytowane) Witam Mam problem z odpaleniem!!! Nie ma żadnego problemu gdy temperatura otoczenia jest po wyżej -7 oC , jak spadnie poniżej tej temperatury to lipa nie kreci nawet rozrusznik. Ale znalazłem na to sposób, podgrzewam kabinę kierowcy i po około 5-10min (w zależności jaki duży mróz), kreci i pali bez problemu. Ewentualna przyczyna jest kostka pod stacyjka? Proszę o pomoc!!! Serdeczne dzięki. POZDRAWIAM Edytowane 3 Lutego 2012 przez pazur21 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
brat koala Zgłoś #427 Napisano 3 Lutego 2012 jak podgrzewasz kabinę...? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
remont Zgłoś #428 Napisano 3 Lutego 2012 rozpala ognisko Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pazur21 Zgłoś #429 Napisano 3 Lutego 2012 (edytowane) Witam Kabinę podgrzewam grzejnikiem (farelka) . Skierowana w okolice stacyjki pozwala ogrzać miejsce i odpalić Passka. Pozdro dzięki za zainteresowanie Paweł ---------- Dodano o 09:47 ---------- Poprzednia wiadomość o 09:46 ---------- rozpala ognisko Sory ale muszę to napisać . Jeśli jesteś gościu z epoki kamienia łupanego to sory po co ci vw. Edytowane 3 Lutego 2012 przez pazur21 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
remont Zgłoś #430 Napisano 3 Lutego 2012 sorry, ale "gościa" to masz w rodzinie. jak sie nie znasz na żartach to zmień kostke stacyjki za 40 dychy i bedzie po problemie, zarówno technicznym jak i intelektualnym koniec OT Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pazur21 Zgłoś #431 Napisano 3 Lutego 2012 sorry, ale "gościa" to masz w rodzinie.jak sie nie znasz na żartach to zmień kostke stacyjki za 40 dychy i bedzie po problemie, zarówno technicznym jak i intelektualnym koniec OT OK. Takie gadanie nie ma sensu, wrzucamy na luz i jest ok :stop , ja szukam porady-pomocy czy przyczyna leży po stronie kostki stacyjki. POZDRAWIAM Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tadek76 Zgłoś #432 Napisano 3 Lutego 2012 Witam, mam bardzo podobny problem jak "cyklonit" do -10 wszystko było elegancko, palił od strzała, delikatnie zadymił ale to normalka. Przy -15 było ju trochę gorzej ale jak go chwilę pokręciłem to zawsze złapał, trochę bardziej zakopcił i czuć było jak by spalony olej ale w tedy pomyślałem ze go podusiłem trochę to może z tąd te objawy tym bardziej ze jak już zapalił to wszystko było w porządku, żadnych złych objawów. Dzisiaj było -23 bateria nie padła, czuć ze jest mocna ale kręciłem go 2-3 min i nie złapał za chwile zaświeciła się kontrolka oleju i wyskoczyło "stop" podczas kręcenia chmura śmierdzącego spalonego oleju. Wyciągam bagnet a tam faktycznie na minimum. Zastanawiam się gdzie i jak podczas kręcenia wciągnęło litr oleju?? Dodam ze od wymiany do wymiany średnio co 15 tys brał góra 0,6 L (Mobil pełny syntetyk 505.01) przy dynamicznej jeździe, wszystkie filtry wymienione 8 tys. temu. Nie było wcześniejszej żadnych złych objawów typu brak mocy, nie równa praca, ubytki płynu chłodzącego, wtryski czy jakieś problemy z turbiną. Jedyne co mi chodzi po głowie to do wymiany świece żarowe, to by wyjaśniało ciężki zapłon no ale gdzie ten olej wciągnęło i przez co?? Jak ktoś miał podobne problemy bardzo proszę o pomoc bo jak pomyśle ze muszę jeździć po tych magikach w mojej okolicy to mi się słabo robi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
chudy333 Zgłoś #433 Napisano 3 Lutego 2012 Witam, mam bardzo podobny problem jak "cyklonit" do -10 wszystko było elegancko, palił od strzała, delikatnie zadymił ale to normalka. Przy -15 było ju trochę gorzej ale jak go chwilę pokręciłem to zawsze złapał, trochę bardziej zakopcił i czuć było jak by spalony olej ale w tedy pomyślałem ze go podusiłem trochę to może z tąd te objawy tym bardziej ze jak już zapalił to wszystko było w porządku, żadnych złych objawów. Dzisiaj było -23 bateria nie padła, czuć ze jest mocna ale kręciłem go 2-3 min i nie złapał za chwile zaświeciła się kontrolka oleju i wyskoczyło "stop" podczas kręcenia chmura śmierdzącego spalonego oleju. Wyciągam bagnet a tam faktycznie na minimum. Zastanawiam się gdzie i jak podczas kręcenia wciągnęło litr oleju?? Dodam ze od wymiany do wymiany średnio co 15 tys brał góra 0,6 L (Mobil pełny syntetyk 505.01) przy dynamicznej jeździe, wszystkie filtry wymienione 8 tys. temu. Nie było wcześniejszej żadnych złych objawów typu brak mocy, nie równa praca, ubytki płynu chłodzącego, wtryski czy jakieś problemy z turbiną. Jedyne co mi chodzi po głowie to do wymiany świece żarowe, to by wyjaśniało ciężki zapłon no ale gdzie ten olej wciągnęło i przez co?? Jak ktoś miał podobne problemy bardzo proszę o pomoc bo jak pomyśle ze muszę jeździć po tych magikach w mojej okolicy to mi się słabo robi. Witaj w klubie mam te same objawy ;/ świece już jadą do mnie zobaczymy czy to jest wina tego. Ktoś mi powiedział że zamarzły przewody paliwowe ale tak nie powinno być. Jeszcze słyszałem że we filtrze paliwa woda zamarzła. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bartez1211 Zgłoś #434 Napisano 3 Lutego 2012 Nie wiem co sie dzieje z moim paskiem ostatnio sobie jechalem i poprostu mi zgasl. Zauwazylem ze zaworek przy filtrze paliwa jest urwany zmienilem go. Po wymianie samochod odpalil, przejechalem sie do znajomego wracajacprawie pod domem samochod zgasl i nie chcial odpalic sprawdzilem znowu zaworek lecz wszystko ok. Odkrecilem śrubke i zajrzalem do filtra paliwa, dolalem tam ropy i zakrecilem, samochod odpalil normalnie przejechalem sie kawalek i znow zgasl i nie chcial odpalic znow dolalem paliwa do filtra i magicznie odpalil co moze mu dolegac ? bo tak na dluzsza mete takie dolewanie mi sie znudzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
polus Zgłoś #435 Napisano 3 Lutego 2012 Witam . w zeszłym roku miałem takie same objawy jak ty bartez 1211 u mnie się okazało że ssak w zbiorniku był całkiem zawalony (wyglądało to tak jak nierozpuszczony dodatek do paliwa ) po wyczyszczeniu pompa mogła normalnie ciągnąć paliwko . Nie wiem czy u ciebie w zbiorniku nie ma pompy wspomagającej podawanie paliwa- może ona siadła . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Markowski.mm Zgłoś #436 Napisano 3 Lutego 2012 co moze mu dolegac ? Wygląda na to jakby nie mógł zassać paliwa ze zbiornika, dlatego jak dolejesz to przejedziesz kawałek. W przy pierwszych mrozach w tym roku miałem taki przypadek, że samochód także mi zgasł, sprawdziłem wtedy czy ma paliwo, to w filtrze nic nie było, a przewód od zbiornika był zapchany, wtedy dmuchnąłem do środka zbiornika, aby odblokować, odpowietrzyłem auto i normalnie jeździłem. W wolnej chwili zajrzałem do zbiornika a tam na tej siatce co zasysa paliwo ( w zbiorniku), było tyle syfu, że ... wyczyściłem to co mogłem. Prawdopodobnie wtedy to przymarzło i zablokowało dopływ paliwa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rosa Zgłoś #437 Napisano 3 Lutego 2012 Prośba o pomoc dla brata . Akumulator naładowany. Przekręca kluczyk kontrolki się zapalają , świece żarowe grzeją (gaśnie kontrolka) i odpala . Jedyne co słychać t cykniecię i nić więcej. Nie kręci nawet rozrusznik. Rozrusznik padnięty ? czy coś innego ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bartez1211 Zgłoś #438 Napisano 3 Lutego 2012 dzięki jutro to sprawdze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #439 Napisano 3 Lutego 2012 Jedyne co słychać t cykniecię i nić więcej. Nie kręci nawet rozrusznik. Rozrusznik padnięty ? czy coś innego ? Kostka stacyjki albo elektromagnes na rozruszniku. Ewentualnie brak dobrego styku na przewodach przy rozruszniku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dawid0311 Zgłoś #440 Napisano 3 Lutego 2012 (edytowane) Witam serdecznie... Nie wiedzialem gdzie napisac wiec chcialbym dolaczyc sie do tego watku... Mam problemy ze swoim passatem 2.5 TDI 150km , chodzi o to ze nie odpala mi na mrozie... i mam takie pytanie... mam malo oleju.. przy kreceniu kluczykiem swieci sie kontrolka olejowa.. i chodzi mi o to czy te passaty maja jakies np. czyuniki ze jak jest malo oleju to auto sie nie uruchomi ? czy tez bardziej jest ta mozliwosc ze ropa mi zamarzla w zbiorniku...? dodam ze swiece nagrzewaja mi sie dosyc dlugo z 20sekund... i termostat nie grzeje mi do 90stopni... wiem ze to do wymiany.. ale czy to moze byc powodem ? dziekuje wszystkim za odpowiedzi.. nie mam zielonego pojecia o mechanice... wybaczcie.. pozdrawiam cieplo. Edytowane 3 Lutego 2012 przez Dawid0311 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach