mnichu Zgłoś #1421 Napisano 14 Listopada 2012 Z dystansem wejdzie, ale będzie mocno schowane mam jeszcze w domu dystanse 2cm... szkoda że nie ma jak tego przymierzyć ;/ Stara opona. Różnica 6 a 7mm bieżnika, to sporo... te datę to bym jeszcze przeżył.. a dziś mierzyłem miarką profile.. 2x6mm (przód) oraz 2x7mm (tył). Felgi widać leżały długo bo chromowane ranty sprzydałoby się wypolerować. Uważam, że słabo to będzie wyglądać. Auto się podniesie, będzie wyglądać jak Audi Allroad, felga i opona z tyłu będą wystawać... Moim zdaniem słabe połączenie No i chyba pozamiatane..... chyba poszukam czegoś innego bo ten rozmiar faktycznie sporo za duży. Dzięki za szybką odpowiedz i za "wylanie kubła zimnej wody na głowę" pozdro Wojtas. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wiscoo Zgłoś #1422 Napisano 14 Listopada 2012 Wojtas, weź jeszcze pod uwagę, że felga 10" jest ciężka, a opony 235 i 265 dają naprawdę mocno odczuwalne opory toczenia przy 101 konnym silniku... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hulek84 Zgłoś #1423 Napisano 22 Listopada 2012 a co powiecie o tych felgach bo właściciel się nie odzywa a kupił bym je do FL http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=2796698740&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.&msgtoken=048a25b10f8bf5405c1e387864ffa85323220a1444b540a86acf77d00be2ff62 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pikopiko Zgłoś #1424 Napisano 22 Listopada 2012 To felga na zimę od cc, ale rozmiar jak najbardziej podejdzie do B5 i 1/2... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hulek84 Zgłoś #1425 Napisano 22 Listopada 2012 felga na zimę?tzn...jakaś specjalna edycja? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcin0208 Zgłoś #1426 Napisano 26 Listopada 2012 Witam proszę o pomoc czy felgi o takim rozmiarze będą pasowały do paska b5 8,5J/18 H2 ET 30, 224/40/18, jak trzeba załozyć dystanse to piszcie, a obniżyć auto chcę -40 mm. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rychu_90 Zgłoś #1427 Napisano 30 Listopada 2012 Witam ponownie Felga 8Jx18 Et 48 Audi Ronal. Przód z dystansem 12 mm idealnie schodzi się z błotnikiem patrząc od góry Tył z tym samym dystansem delikatnie się chowa. Jaki jest stosunek szerokości nadkoli między przodem a tyłem w B5 kombi? Do okoa wygląda że powinienem mieć na tyle dystans w granicach 17mm, ale jak na pisałem to jest do oka. Jaki dystans powinien być na tyle by felga schodziła się równo z tylnym błotnikiem? (patrząc że na przodzie jest równo przy 12mm. Felgi mają tą samą szerokość z przodu i tyłu oraz te same opony 225/40 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Naxus Zgłoś #1428 Napisano 30 Listopada 2012 Teoretycznie powinno byc to 10mm dystansu, ale nie sprawdzalem organoleptycznie. Daj 2x12 mm na jedno kolo na przymiarke, zlap srubami jesli sie da i powinieneś miec widoczne jak to sie zachowuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Włochaty Zgłoś #1429 Napisano 1 Grudnia 2012 panowie jak wypadają 18 na 8j et 35 w passacie b5 z zawiasem -60/-40?? jaką oponę dobrać? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Naxus Zgłoś #1430 Napisano 1 Grudnia 2012 Daj opony 215 bo przy 225 może obcierać przód. Nie wiem czy -60 to wystarczy żeby obcierało, ale jest taka możliwość. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Neoman Zgłoś #1431 Napisano 1 Grudnia 2012 Cześć . Przymierzam się do zakupu felg i opon na wiosnę do mojego B5 i mam kilka pytań .Mam jeden typ . Czy podejdą ,jakie dystanse i jakie będą pasować i dobrze wyglądać opony na nich . Link http://moto.allegro.pl/145-mlhb-nowe-felgi-18-5x112-mercedes-w220-w211-i2824686661.html i poniżej dane felg: Średnica felgi: 18 Szerokość felgi: 8.5" Rozstaw: 5x112 Głębokość osadzenia (ET): 35 Otwór centrujący: 66,6 Dzięki za wszelkie opinie ,odpowiedzi i porady . Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rychu_90 Zgłoś #1432 Napisano 1 Grudnia 2012 (edytowane) Dzięki za wszelkie opinie ,odpowiedzi i porady Tak jak dla mnie, żadnej chińskiej tandety bym nie kupił, ale to jest moje zdanie. Felga 18 cali przy 8,5J szerokości i Et 35 nie będzie wymagała dystansu. Otwór centrujący do Mercedesa a nie VW. U nas masz co w granicy 57,1 - nie pamiętam dokładnie Opona 225/40 przy 8,5J można zaryzykować 215/40 ale może być trapez choć nie powinien. (na 8J zakładają 215 ) Mam nadzieje że masz obniżone zawieszenie i nie zrobisz wozu drabiniastego Nawiązując do pierwszego zdania kolego wiesz jakie mamy drogi Za te pieniądze lepiej poszukać używanego ale oryginału od VW czy Audi RS6 - będą zdecydowanie lepsze a przede wszystkim mocniejsze. Nigdy nie mam pewności do felg no-name. Już raz się na takich przejechałem, przy 17calach i profilu opony 45 non - stop byłem na prostowaniu felg. Teraz mam ori Audi Ronal 18 cali i nic się nie dzieje. Przykładowo http://moto.allegro.pl/18-audi-s-line-rs6-a4-8e0-a6-4f0-a8-felgi-orygin-i2813205499.html Ale to już kwestia gustu Edytowane 1 Grudnia 2012 przez rychu_90 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Naxus Zgłoś #1433 Napisano 1 Grudnia 2012 A więc przy oponie 225/40 przód przy porządnej glebie będzie ocierał o błotnik. Jeśli masz obniżone auto na samych sprężynach 30 czy 40 mm to nie masz się czym przejmować. Jak chcesz normalną oponę to te 225/40 będą ok. Otwór centrujący do Mercedesa a nie VW. U nas masz co w granicy 57,1 - nie pamiętam dokładnie Masz rację, ale po to są pierścienie centrujące, które kosztują 4zł sztuka. Nawiązując do pierwszego zdania kolego wiesz jakie mamy drogi Za te pieniądze lepiej poszukać używanego ale oryginału od VW czy Audi RS6 - będą zdecydowanie lepsze a przede wszystkim mocniejsze. Nigdy nie mam pewności do felg no-name. Już raz się na takich przejechałem, przy 17calach i profilu opony 45 non - stop byłem na prostowaniu felg. Teraz mam ori Audi Ronal 18 cali i nic się nie dzieje. Przykładowo http://moto.allegro.pl/18-audi-s-lin...813205499.html Ale to już kwestia gustu Ja jeździłem na chińczykach 2 sezony na fest glebie gdzie gwint zrobił się naprawdę twardy, czyli felga mocno obrywała... No i ani jednej przez ten czas nie pokrzywiłem... Nie wiem co wszyscy tak narzekają na te chinole ale nie tylko ja, a też bardzo duża ilość moich znajomych jeździ na chinolach i nikomu się co chwila nie krzywią. Co do kupowania felg od różnych RSów i A8 to moim zdaniem głupota totalna, gdyż 80% passatów na tym jeździ. Więcej Passatów widuję na felgach od Audi niż na felgach od VW... Te felgi co kolega podał, pomimo że podróby, mają przynajmniej fajny wzór i są jakimś miłym urozmaiceniem. Chyba, że się nie jeździ na żadne zloty/spoty itp i nie przeszkadza komuś to, że są setki podobnych passatów. Ot moja opinia na ten temat Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Blop Zgłoś #1434 Napisano 1 Grudnia 2012 (edytowane) Ja jeździłem na chińczykach 2 sezony na fest glebie gdzie gwint zrobił się naprawdę twardy, czyli felga mocno obrywała... No i ani jednej przez ten czas nie pokrzywiłem... Nie wiem co wszyscy tak narzekają na te chinole ale nie tylko ja, a też bardzo duża ilość moich znajomych jeździ na chinolach i nikomu się co chwila nie krzywią. Co do kupowania felg od różnych RSów i A8 to moim zdaniem głupota totalna, gdyż 80% passatów na tym jeździ. Więcej Passatów widuję na felgach od Audi niż na felgach od VW... Te felgi co kolega podał, pomimo że podróby, mają przynajmniej fajny wzór i są jakimś miłym urozmaiceniem. Chyba, że się nie jeździ na żadne zloty/spoty itp i nie przeszkadza komuś to, że są setki podobnych passatów. Ot moja opinia na ten temat Nigdy nie zgodzę się z takim postem Krystian. Mnie osobiście ,,dobra'' felga uratowała życie (zwinąłem się autem na latarni drogowej i tylne koło przyjęło całe uderzenie,potem dachowanie itp. z felgi rogal,ale wytrzymała uderzenie i wywaliło nas na środek jezdni, gdyby to była chińska badziewna felga to pewnie rozsypała by się w kawałki a latarna byłaby w środku auta ) Najpierw bezpieczeństo a potem SZPAN wyglądem Przykładowa lektura: http://autokult.pl/2011/03/12/podrobki-felg-aluminiowych-dlaczego-sa-gorsze Edytowane 1 Grudnia 2012 przez Blop Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Naxus Zgłoś #1435 Napisano 2 Grudnia 2012 na wstępie powiem, że trochę się rozpiszę, więc jak coś to przenieść to proszę do odpowiedniejszego tematu Nigdy nie zgodzę się z takim postem Krystian.Mnie osobiście ,,dobra'' felga uratowała życie (zwinąłem się autem na latarni drogowej i tylne koło przyjęło całe uderzenie,potem dachowanie itp. z felgi rogal,ale wytrzymała uderzenie i wywaliło nas na środek jezdni, gdyby to była chińska badziewna felga to pewnie rozsypała by się w kawałki a latarna byłaby w środku auta ) Najpierw bezpieczeństo a potem SZPAN wyglądem Przykładowa lektura: http://autokult.pl/2011/03/12/podrob...zego-sa-gorsze Wiadomo, trudno się z tym nie zgodzić. Jednak jeśli chodzi o taki przypadek jak Twój, to jest to jeden na milion. Wiadomo, są jeszcze inne sytuacje w których zdarza się, że chinol powoduje większe szkody niż powinien. Uważam jednak też, że kupowanie używanych felg po przejściach, które były spawane, popękane itp a do tego przeważnie słabo naprawione powoduje podobne obawy o ich wytrzymałość. Teoretycznie jak ktoś chce, dajmy na to, 18" felgi do Passata i ma na to przeznaczone 1000-1500 zł to jednak słaba opcja, bo wybieramy wtedy w używkach w dobrym stanie bardzo pospolitych felg, bądź używkach w słabym stanie, które mają "coś nie tak" ze sobą. Jeśli chcielibyśmy wybrać felgi, których jesteśmy pewni i nie są to chinole to ceny robią się już naprawdę "ciekawe"... Niestety na Polskie realia, gdzie ludzie posiadają i tuningują np. Passata B5 3B o wartości paru tysięcy złotych w porywach do 10 tysięcy, nie można liczyć, że będą wrzucać felgi za połowę wartości auta. Dobra, ale trochę od tematu odbiegłem, więc znowu powrócę Załóżmy, że kupiliśmy felgi OEM Audi RS4 z rokiem produkcji np 2004. Taki przykład. Wyobraźmy sobie, że mają one mega fajny nowo położony błyszczący lakier (ewentualnie sami sobie je malujemy), nigdy nie były spawane, pęknięte itd. Trafiły nam się cuda! Zmierzam tutaj do wzmianki o malowaniu wyobraźmy sobie, że felgi pomimo nieskazitelności mechanicznej i swojej wytrzymałości ze względu na firmę , wizualnie zmieniały się sporo, np. 2 razy był zmieniany na nich kolor. Jak to się odbywało? Oczywiście malowane proszkowo, jak 90% felg. Zastanawiał się ktoś jak takie malowanie wpływa na ich wytrzymałość? Nie będę się rozpisywał, zacytuję tylko fragment pewnej wypowiedzi na ten temat, człowieka badającego to właśnie zjawisko. Generalnie felgi odlewane są ze stopów aluminium z krzemem tak zwanych siluminów (nie mówimy o felgach kutych). Odlewy aluminiowe charakteryzują się dużą porowatością, oraz dużą kruchością co za tym idzie już samo w sobie jest niekorzystne, gdyż felgi poddawane są cały czas obciążeniom dynamicznym. Stopy te umacnia się poprzez dodatki innych pierwiastków np. miedzi, które wydzielają się w strukturze materiału. Aby wydzielenia te mogły powstać w trakcie odlewania należy odpowiednio długo wygrzewać odlewy w temp. 180-200 °, a później poddać starzeniu (felgi leżą kilka dni na dworze), lub w piecu w odpowiednich warunkach. Powoduje to rozrost i zwiększenie ilości wydzieleń. Po starzeniu naturalnym (na dworze) wytrzymałość rośnie o około 30%, a może dojść do 100% podczas starzenia w piecu. Malować felg proszkowo nie należ ponieważ po nałożeniu farby felgi należy wygrzewać w temp 250°. Niszczy to efekt umocnienia wydzieleniowego, który producent uzyskał w wyżej opisanych czynnościach. Ponadto wygrzewanie w temp 250° powoduje zwiększenie porowatości o kolejne 2-3%, oraz przebudowę struktury stopu, na skutek czego felgi mogą się pokrzywić samoczynnie ostatecznie tracimy na wytrzymałości felgi przed malowaniem około 40%. Żeby więcej nie bić piany, napiszę już tylko krótkie podsumowanie które mi się nasuwa - a każdy może oczywiście wyciągnąć inne wnioski. Bezpieczeństwo jest najważniejsze, jednak trzeba osiągnąć jakiś kompromis między ceną a maksymalnym współczynnikiem bezpieczeństwa. Jest to spowodowane niestety polskimi realiami, ale na to nic nie poradzimy. Felgi chińskie nie są wytrzymałe tak jak oryginalne, tak też mniej bezpieczne - nie oznacza to jednak, że oryginalne felgi są bezapelacyjnie bezpieczne bo wpływa na to masa innych czynników. Można się spotkać teoretycznie z tym, że nowy chińczyk będzie bardziej wytrzymały od sporo używanego, naprawianego i malowanego oryginału (który na allegro wygląda jak nówka, bo jest zrobiony pod handel). Aby mieć stuprocentową pewność trzeba kupić porządne nowe felgi, które jednak dla większości nie są dostępne cenowo i tutaj pojawia się cały problem. Pozostawiam każdemu z osobna wnioski do wyciągnięcia, ale moje zdanie dalej podtrzymuję i uważam, że przy ograniczonym budżecie felgi chińskie nie są najgorszym wyborem, ale nie są też idealnym. Rozpisałem się tak też dlatego, żeby potem nie było pretensji, że źle doradzam problemem w tym wszystkim są takie przypadki jak opisał Blop, ale ttego nikt nie przewidzi. Pozdrawiam P.S. Jeśli ktoś jest ciekaw, to osobiście nie kupiłbym już podrób, ale moja mentalność się trochę ostatnio zmieniała P.S. 2 Dla chętnych mogę się sprężyć i odszukać pełny artykuł o malowaniu, choć to może nie być proste Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Blop Zgłoś #1436 Napisano 2 Grudnia 2012 Masz sporo racji Krystian w tym co piszesz,(kasa) więc chyba najlepszym rozwiązaniem jest jednak kupować używane oryginały z ori. lakierem ;)oczywiście po uprzednim sprawdzeniu ich stanu (trochę cierpliwości i można trafić w rozsądnej kasie). Nooo i zostaje jeszcze aspekt malowania chinoli bo większość z nas ,,maniaków'' i tak maluje fele (bez znaczenia ori czy chinol) a z tego artykułu wynika iż malowanie chińskiej feli to dopiero hardkor :hmm :kumple Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skrzypek1975 Zgłoś #1437 Napisano 2 Grudnia 2012 Tak tylko wtrącę że wygrzewanie farby proszkowej odbywa się w temperaturze 180 C przez max 15 do 20 min. Są też farby tak zwane niskotemperaturowe o jeszcze niższych wartościach wypalania. Nie zmienia to oczywiście faktu że wytrzymałość felgi w pewnym stopniu maleje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
uwe87 Zgłoś #1438 Napisano 5 Grudnia 2012 Witam Czy takie fele włożę do swojego paska bez dystansów itp ? 7,5Jx17H2 ET56 17". Nie mam pojęcia jak to się sprawdza dlatego piszę o radę specjalistów Pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pikopiko Zgłoś #1439 Napisano 5 Grudnia 2012 Musi być dystans, i to z 20 mm... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
uwe87 Zgłoś #1440 Napisano 5 Grudnia 2012 to w jakim przedziale szukać felg żeby nie trzeba było dodawać dystansów ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach