Korekta(cofanie) liczników

[Krawcol82]

forumowiczów są tysiące, którzy pochodzą z różnych środowisk i nigdy tak naprawdę nie wiemy kto siedzi po drugiej stronie do puki nie poznamy tej osoby.

Cześć Marysiu! Jestem Wojtek i też mam 10 lat.

 

A z czym oszukuje?

Prosze o wyjasnienie?

Zrobił to co każdy handlarz...i każdy normalnie myslący Polak.

Stary, teraz to mnie na łopatki wyłożyłeś-nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego co piszesz

Z czym oszukujesz-chłopie, zastanów się, zanim tu naklepiesz.

[tomnik]

i każdy normalnie myslący Polak

No ta ja chyba, nie jestem normalnie myślący ...

Normalnie myślący...

Ci "normalnie" myślący, przez kilka lat dosypywali Ci do jedzenia to, co powinno byc rozsypane zimą na ulicy...normalnie ...

Edytowane 28 Lutego 2012 przez tomnik

[sebeq]

No ta ja chyba, nie jestem normalnie myślący ...

 

no właśnie fajnie wiedzieć, że jeszcze jacyś "nienormalni" istnieją.

[czarekcw]

Dziwne, że tak się oburzacie. Jest popyt- jest podaż. Jeśli od przebiegu zależeć będzie moja przyszła sprzedaż auta to czemu mam nie kręcić jak nawiedzony? Przyjdzie taki wieśniak, spojrzy- "O Panie, Passat w TDI-toć to luksus. A ile przebiegu- prawie 200 000km. Bierem od razu"- i cześć. Ile jest takich ludzi? Miliony w tym nędznym kraju. I nie patrzą na mobile.de

 

"Każdy wieśniak z polskiej wsi

chce mieć Golfa w TDI"

 

I to jest prawda, nie ważne że kręcony, ulep ale ważne, że diesel.

[sebeq]

Stary, teraz to mnie na łopatki wyłożyłeś-nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego co piszesz

 

Im nie wytłumaczysz.

Ten każdy normalnie myślący Polak to po prostu ktoś, kto zazdrości każdemu komu się udało, kto ma lepszy samochód, mieszkanie itp.

I jeszcze każdego bierze swoją miarą - czyli na pewno to wszystko ukradł, skoro ja bym tak zrobił.

[makumba50]

Może sam kradniesz?? Bo w Twoim wieku jeździć autem za 100tys. to albo trzeba dobrze kraść, albo być ustawionym przez rodziców.

A Ci drudzy naprawdę mało wiedzą o życiu.

Toś chłopie dokopał koledze...35 lat i myślisz, że nie zarobił sobie? Są i prezesi i inni ludzie, którzy jak się dobrze wiedzie to ładnie zarabiają lub biorą auta w leasingi, ale to inny temat i wcale nie trzeba kraść, bo jak się ma głowę na karku to się da zarobić nie oszukując innych;)

Ja nie mam akurat problemu ze skręconym licznikiem, bo mam starsze autko, w którym jest ważne aby nie miało rdzy i rozwalonego wnętrza reszta do ogarnięcia a na temat panów korygujących liczniki, czyli krótko mówiąc oszustów i złodziei nie warto się wypowiadać, bo nawet na wykrywaczach kłamstw będą się upierać, że nic nie kręcone, chociaż będzie dawać to wynik negatywny....

[czarekcw]

na temat panów korygujących liczniki, czyli krótko mówiąc oszustów i złodziei nie warto się wypowiadać, bo nawet na wykrywaczach kłamstw będą się upierać, że nic nie kręcone, chociaż będzie dawać to wynik negatywny....

 

Jest społeczne przyzwolenie na tego typu procedery- widać reklamy na ulicach z ofertami typu "Korekta liczników" itp.

 

A ty byłeś/jesteś fair w swoim życiu? Może nie ściągałeś na sprawdzianach, nie łamałeś przepisów etc?

[Danek75]

Jedno co mnie dziwi - większość wie, ze liczniki są kręcone, ale jak ogląda diesla z przebiegiem 350 tkm, to kreci nosem i mówi, że za dużo ma :hmm I potem idzie i kupuję skreconego z 500 na 190 i po miesiacu narzeka że VW to szajs, bo sie rozsypuje.

[czarekcw]

"No bo panie, Passat z DE to tylko igła od emeryta który dojeżdżał na rehabilitacje i do kościoła"

[slawekm65]

Jest społeczne przyzwolenie na tego typu procedery- widać reklamy na ulicach z ofertami typu "Korekta liczników" itp.

 

Kuzyn kupił Citroena z przebiegiem 60kkm i przez głupotę uszkodził licznik. Drugą głupotę jaką walnął to instalacja używki z przebiegiem 120kkm. Teraz ma na liczniku 120kkm. Przydałby się pewnie ktoś od cofania liczników.

[mlodziak22]

a ja mam takie pytanko, kupując od niemca auto, okazuje się później ,że było bite i ma cofnięty licznik, mogę się jakos ubiegać o zwrot kasy??

pytam bo widzę ,że u nich też passki mają już co niektóre poniżej 200tys.

[sebeq]

Jedno co mnie dziwi - większość wie, ze liczniki są kręcone, ale jak ogląda diesla z przebiegiem 350 tkm, to kreci nosem i mówi, że za dużo ma I potem idzie i kupuję skreconego z 500 na 190 i po miesiacu narzeka że VW to szajs, bo sie rozsypuje.

 

A skąd ma niby to wiedzieć? Co przeciętna osoba wie na temat samochodów?

Ludzie potrafią kupić samochód zrobiony z 2 dwóch szrotów.

Czy to oznacza, że mozna ich robić w konia z tego powodu?

Ja właśnie z tego powodu wolałem kupić nowy samochód.

Jak za kilka lat zaczniecie mieć problemy ze sprzedażą swoich, bo ludzie zaczną olewać używki z tego powodu, to wtedy będzie zonk.

[slawekm65]

a ja mam takie pytanko, kupując od niemca auto, okazuje się później ,że było bite i ma cofnięty licznik, mogę się jakos ubiegać o zwrot kasy??

pytam bo widzę ,że u nich też passki mają już co niektóre poniżej 200tys.

 

Jeśli potrafisz udowodnić, że sprzedający CELOWO zmienił stan licznika czy zataił inne ważne informacje to możesz powalczyć. Teoretycznie, zgodnie z prawem kupując (w Polsce) auto z komisu powinieneś otrzymać dwuletnią gwarancję. Miałem przypadek zakupu auta z przekręconym licznikiem i auto zwróciłem z powodzeniem.

[sebeq]

a ja mam takie pytanko, kupując od niemca auto, okazuje się później ,że było bite i ma cofnięty licznik, mogę się jakos ubiegać o zwrot kasy??

pytam bo widzę ,że u nich też passki mają już co niektóre poniżej 200tys.

 

możesz wystąpić na drogę sądową, jeżeli w umowie zastrzeżesz konkretny przebieg, a potem udowodnisz że było inaczej.

Ale to ciężka sprawa i długo będzie trwać, chyba, że kupujesz od komisu, jak pisze kolega wyżej.

A przebieg poniżej 200 tys. - to zależy od wieku, niektórzy sprzedają 3 letnie samochody jak się leasing skończy, więc takie auto może mieć spokojnie poniżej 200 tys.

Edytowane 28 Lutego 2012 przez sebeq

[czarekcw]

Jak za kilka lat zaczniecie mieć problemy ze sprzedażą swoich, bo ludzie zaczną olewać używki z tego powodu, to wtedy będzie zonk.

Przykład Niemców- sprzedają Polakom złomy, które już w DE nie mają kupców. A my-naród pomysłowy- będziemy sprzedawać dla Białorusi i Ukrainy.

[slawekm65]

...

Ludzie potrafią kupić samochód zrobiony z 2 dwóch szrotów.

Czy to oznacza, że mozna ich robić w konia z tego powodu?

....

 

Trochę nie w temacie, ale jak rozebrałem kawałek kokpitu w B5 i zobaczyłem spawy to z wrażenia przysiadłem myśląc o jakiejś katastrofie w życiorysie paska. Dopiero oglądając fotki na forum uspokoiłem się.

[andy_czarny]

można być uczciwym ale na glupotę polowy narodu sie nic nie poradzi - chca kupic auto pokroju passata w cenei golfa mk2 z malym przbiegiem i idiota nie wytlumaczysz ze tak się nie da. Po za tym ze 3/4 tego narodu wierzy w magiczne przebiegi 10letnich diesli to nie ma wyjscia....

a co do kupowania jak ktoś chce kupić takiego diesla to niech podejdzie zdrowo do sprawy a nie 18 kola i szuka 3bg z końca produkcji i na wypasie z małym przebiegiem . Szukasz 10 letniego auta z przebiegiem 180tys to przygotuj 5 tysi wiecej jak srednia cena rynkowa i wtedy szukaj a nie wierzysz w idiotyzmy. Jak ktoś jest glupi.... i wierzy w takie idiotyzmy to moze miec pretensje tylko do siebie

 

tak generalnei nei pisze tego do nikogo konkretnego!

 

aha spisanie przebiegu na umowie nic nie da bo musisz jeszcze udowodnic ze to ten ktory sprzedal go skrecil a nie ktoś przed nim

[slawekm65]

... spisanie przebiegu na umowie nic nie da bo musisz jeszcze udowodnic ze to ten ktory sprzedal go skrecil a nie ktoś przed nim

 

W wielu przypadkach żaden problem, dlatego handlarze nie godzą się na taki zapis. Kupujący nie naciska bo się boi że taka wspaniała okazja przepadnie.

[andy_czarny]

zaden problem to niby jak to zrobisz ??

 

sam sprzedawalem passata z przbiegiem 250 tys i nie skrecilem i wiem ile trzeba na to czasu zeby przyjechal ktoś normalny nie marudzący kopacz kół mowiący duży przebieg, na gieldzie widzialem tańsze z mniejszym przbiegiem,

odpowiedz: to po kiegu Chu...a tu przyjechales i marnujesz mój czas!? jedz i kup tamto auto prawdziwa okazja!

ten narod jest niereformowalny i tego nie zmienimy niestety... ludzie kupuja skrecone auta i pozniej sami wmawiaja innym ze prawdziwa okazja sie trafila no prosze ludzie czas sie obudzic!

[slawekm65]

...marudzący kopacz kół mowiący duży przebieg, na gieldzie widzialem tańsze z mniejszym przbiegiem,

odpowiedz: to po kiegu Chu...a tu przyjechales i marnujesz mój czas!? jedz i kup tamto auto prawdziwa okazja!

...

 

Danek, podpowiedź dla Ciebie .