Korekta(cofanie) liczników

[szczupak28]

Ale są paragrafy .

 

---------- Dodano o 15:47 ---------- Poprzednia wiadomość o 15:44 ----------

 

 

Ostatnio dobrali się do takich "racjonalizatorów", którzy sprzedawali sól techniczną jako spożywczą. Jak piszesz "prawa rynku" .

sławekm65 -----śmieszny jesteś tyle ci powiem.:lol3 nie wiem w którym żyjesz wieku ale chyba nie w XXI

jak taki prawnik z ciebie i taki stróż prawa to powinieneś siedzieć non stop na moto-oto i allegro i kablować 99% ludzi którzy sprzedają autka bo mase ich jest z cofanymi licznikami.-- Przejzyj na oczy.

Danek75 daj se spokój gość nie ma pojęcia o sprzedazy aut.

[Danek75]

Danek75 daj se spokój gość nie ma pojęcia o sprzedazy aut.

 

No jeśli on jest z tych - przykładowo w czasie sprzedaży auta - co chociaż wiedzą, ze ich samochód ma około 80-100 tkm więcej niż 95% takich samych aut i sprzeda go handlarzowi za cenę oczywiście niższą, niż auta z tego rocznika z "mniejszym przebiegiem" i cały czas ma świadomość, że już na starcie jest stratny i wie , co sie z samochodem stanie..... to pozostawię to bez komentarza :fajny

Rycerze to byli w średniowieczu i chwalono ich za szczodrość. Ale teraz jest XXI wiek a nie XV i są inne czasy i ludzie :bry2

[sebeq]

sławekm65 -----śmieszny jesteś tyle ci powiem. nie wiem w którym żyjesz wieku ale chyba nie w XXI

jak taki prawnik z ciebie i taki stróż prawa to powinieneś siedzieć non stop na moto-oto i allegro i kablować 99% ludzi którzy sprzedają autka bo mase ich jest z cofanymi licznikami.-- Przejzyj na oczy.

 

dla mnie to ty jesteś śmieszny. proponuję jeszcze staruszki okradać wieczorami - przecież inni też to robią, dlaczego ty masz być stratny i też na tym nie zarobić.

przekręcanie licznika to zwykła kradzież - okradanie osoby, która kupuje coś w dobrej wierze.

[Danek75]

przekręcanie licznika to zwykła kradzież - okradanie osoby, która kupuje coś w dobrej wierze.

 

To jak w takim razie nazwiesz sytuację przedstawioną przeze mnie? Gdy masz świadomość, ze zostaniesz wyru......ny na około 2-3 tysiące zł, to mniemam, ze się na to godzisz, tak? :fajny

[Matee]

No jeśli on jest z tych - przykładowo w czasie sprzedaży auta - co chociaż wiedzą, ze ich samochód ma około 80-100 tkm więcej niż 95% takich samych aut i sprzeda go handlarzowi za cenę oczywiście niższą, niż auta z tego rocznika z "mniejszym przebiegiem" i cały czas ma świadomość, że już na starcie jest stratny i wie , co sie z samochodem stanie..... to pozostawię to bez komentarza :fajny

Rycerze to byli w średniowieczu i chwalono ich za szczodrość. Ale teraz jest XXI wiek a nie XV i są inne czasy i ludzie :bry2

 

No pewnie... W ten sposób myśląc, to wszyscy kradnijmy, oszukujmy i kombinujmy. "Takie czasy" to nie ma co być uczciwym, bo inni nie są. Ja rozumiem rozgoryczenie (sam również jestem i mnie ten proceder po prostu nieludzko wkurza, tak samo jak podróbki rozmaitych artykułów m. in palników ksenonowych) ale nie znajduję żadnego usprawiedliwienia dla takich czynów.

Bo ludzie chcą być oszukiwani i wierzą w niskie przebiegi? Być może, ale jak dla mnie to raczej próba usprawiedliwienia samego siebie.

"Bo wszyscy kręcą" to i ja będę kręcił.

W ten sposób daleko nie zajdziemy.

 

Mnie zastanawia inny problem - czy żaden z polityków nie prowadzi samochodu i nie zna problemu? Ile czasu musi upłynąć, żeby sprawa wreszcie została zauważona? My sobie tu możemy w nieskończoność dywagować, ale niestety wszystko wskazuje na to, że nadal będziemy trwali w tym bagnie. I trochę mnie przeraża, że w związku z tym część z nas zaczyna przechodzić na "ciemną stronę mocy". Wydaje mi się, że nie tędy droga.

[Danek75]

No pewnie... W ten sposób myśląc, to wszyscy kradnijmy, oszukujmy i kombinujmy. "Takie czasy" to nie ma co być uczciwym, bo inni nie są

 

No sorry, ale jeśli miałbym dać się wyje....ać na kasę, to raczej świadomie do takiej sytuacji nie dopuszczę. Nikt mnie za akt dobrej woli, do encyklopedii nie wpisze a dopóki KTOŚ nie ureguluje sposobu ewidencjonowania przebiegów i dopóki mentalnośc sie nie zmieni, to nic innego nie pozostaje. Niestety takie czasy - że nie zawsze da się być uczciwym, pomimo chęci i przekonań :fajny

[robertfx10]

Mnie zastanawia inny problem - czy żaden z polityków nie prowadzi samochodu i nie zna problemu? Ile czasu musi upłynąć, żeby sprawa wreszcie została zauważona?

 

Oni kupują nowe , po 2-latach cofają i znowu nowe...

[sebeq]

No sorry, ale jeśli miałbym dać się wyje....ać na kasę, to raczej świadomie do takiej sytuacji nie dopuszczę.

 

już przestań się pogrążać. Ja rozumiem, ze nie każdy musi być uczciwy, niech każdy postępuje jak go wychowano i wg własnego sumienia. Ale przynajmniej się tym nie przekonuj innych, że to jest normalne, bo tego się nie da usprawiedliwić.

Twoje tłumaczenia są w stylu - inni kradną, to ja też, a jeszcze lepiej jak zrobię to szybciej niż inni.

Zresztą nikt Ci nie każe sprzedawać handlarzowi, możesz napisać w ogłoszeniu "nie dla pośredników" skoro tak Cię boli to, że inni wzbogacą się na oszustwie zamiast Ciebie.

Edytowane 28 Lutego 2012 przez sebeq

[slawekm65]

sławekm65 -----śmieszny jesteś tyle ci powiem.:lol3 nie wiem w którym żyjesz wieku ale chyba nie w XXI

jak taki prawnik z ciebie i taki stróż prawa to powinieneś siedzieć non stop na moto-oto i allegro i kablować 99% ludzi którzy sprzedają autka bo mase ich jest z cofanymi licznikami.-- Przejzyj na oczy.

Danek75 daj se spokój gość nie ma pojęcia o sprzedazy aut.

 

Zawsze myślałem, że na forum zbierają się pasjonaci swoich aut, jak teraz widzę trafiają się również oszuści. Powinienem umieścić cię w dziale Odradzam, ale z pewnością nie polecę cie jako potencjalnego sprzedawcy. To co się dzieje w branży jest mi wiadome, ale takich jak ty nazywam po imieniu: OSZUST

 

---------- Dodano o 19:39 ---------- Poprzednia wiadomość o 19:19 ----------

 

To jak w takim razie nazwiesz sytuację przedstawioną przeze mnie? Gdy masz świadomość, ze zostaniesz wyru......ny na około 2-3 tysiące zł, to mniemam, ze się na to godzisz, tak? :fajny

 

Trochę tanio wyceniasz swoje sumienie. Zrobisz jak uważasz.

[Danek75]

Trochę tanio wyceniasz swoje sumienie. Zrobisz jak uważasz.

Tanio czy nie, to tak samo jak przypadki z forum na przykład, jak to KTOŚ wycyckał ludzi na kasę. Tego na 1000 a innego na 50 zł - ale krzywda ta sama. Więc tu nie chodzi o kwotę a o sam fakt kolego.

[Krawcol82]

Zawsze myślałem, że na forum zbierają się pasjonaci swoich aut, jak teraz widzę trafiają się również oszuści. Powinienem umieścić cię w dziale Odradzam, ale z pewnością nie polecę cie jako potencjalnego sprzedawcy. To co się dzieje w branży jest mi wiadome, ale takich jak ty nazywam po imieniu: OSZUST

Masz jeszcze jakieś pytania

http://forum.vw-passat.pl/threads/77168-Najwiekszy-i-najmniejszy-przebieg-na-Forum-%283B-i-3BG%29?p=1546431&viewfull=1#post1546431

http://forum.vw-passat.pl/threads/77168-Najwiekszy-i-najmniejszy-przebieg-na-Forum-%283B-i-3BG%29?p=1546945&viewfull=1#post1546945

Z tym gościem nie warto w ogóle gadać-oszust i tyle.

[slawekm65]

Tanio czy nie, to tak samo jak przypadki z forum na przykład, jak to KTOŚ wycyckał ludzi na kasę. Tego na 1000 a innego na 50 zł - ale krzywda ta sama. Więc tu nie chodzi o kwotę a o sam fakt kolego.

 

Możemy się kiedyś spotkać przy piwie i ponarzekać na niesprawiedliwości świata , ale to nic nie zmieni dopóki przepisy będą sprzyjać oszustwom, a ludzie będą kupować auta oczyma.

Edytowane 28 Lutego 2012 przez slawekm65

[Danek75]

Możemy się kiedyś spotkać przy piwie i ponarzekac na niesprawiedliwości świata , ale to nic nie zmieni dopuki przepisy bedą sprzyjać oszustwom, a ludzie będą kupować auta oczyma.

 

No właśnie - na stereotypy nic nie poradzisz. Poza tym, uczciwi żyją skromnie, bo im państwo zabiera a hohsztapler się bogaci. Nieraz spotkałem się z tym, ze nie warto być uczciwym - smutne ale prawdziwe.

A w przypadku aut - temat rzeka. Wiec nie co się obrzucać mięsem, bo każdy zna realia, jakie tym się rządzą :fajny

[szczupak28]

Masz jeszcze jakieś pytania

http://forum.vw-passat.pl/threads/77168-Najwiekszy-i-najmniejszy-przebieg-na-Forum-(3B-i-3BG)?p=1546431&viewfull=1#post1546431

http://forum.vw-passat.pl/threads/77168-Najwiekszy-i-najmniejszy-przebieg-na-Forum-(3B-i-3BG)?p=1546945&viewfull=1#post1546945

Z tym gościem nie warto w ogóle gadać-oszust i tyle.

A z czym oszukuje?

Prosze o wyjasnienie?

Zrobił to co każdy handlarz...i każdy normalnie myslący Polak.

Edytowane 28 Lutego 2012 przez szczupak28

[Grucha...]

Mnie zastanawia inny problem - czy żaden z polityków nie prowadzi samochodu i nie zna problemu?

Matee mieszkasz w Wa-wie i nie wiesz czym wożą się politycy??

 

Co do Danka to powinno się cenić takich ludzi, że potrafią się przyznać Na tym forum co drugi użytkownik nie zawahałby się cofnąć licznika, z resztą wystarczy uważnie czytać forum i przeglądać naszą giełdę :fajny

Zawsze myślałem, że na forum zbierają się pasjonaci swoich aut,

Min. tak, ale pamiętaj, że forumowiczów są tysiące, którzy pochodzą z różnych środowisk i nigdy tak naprawdę nie wiemy kto siedzi po drugiej stronie do puki nie poznamy tej osoby.

[Danek75]

Co do Danka to powinno się cenić takich ludzi, że potrafią się przyznać Na tym forum co drugi użytkownik nie zawahałby się cofnąć licznika, z resztą wystarczy uważnie czytać forum i przeglądać naszą giełdę

W dzisiejszych czasach nie da się na każdym kroku być uczciwym Są sytuacje,ze wbrew przekonaniom, trzeba stać sie skur.....em niestety.

Oczywiscie jak będę padło sprzedawał, to w ogłoszeniu ujmę informację, że jeżeli ktos uważa, ze jest za duży przebieg, to opuszczę 100 zł na korektę licznika a jeśli taki argument nie trafi to dopiszę, ze na drugi dzień samochód będzie miał tyle przebiegu, ile kupujący sobie życzy - ale już tej stówy nie opuszczę :fajny

[sebeq]

Co do Danka to powinno się cenić takich ludzi, że potrafią się przyznać

 

jak się przyzna że okradł wczoraj sąsiada, bo ten nie zauważył jak mu coś z chaty zabrał, to też mam go cenić?

jak pisałem - każdy robi jak uważa, ale nie wmawiajmy, że warto oszukiwać czy kraść tylko dlatego że inni to robią.

rozumiem, że sumienie gryzie i zaczyna się racjonalizowanie?

[Danek75]

każdy robi jak uważa, ale nie wmawiajmy, że warto oszukiwać czy kraść tylko dlatego że inni to robią.

 

Nikt tu nie namawia do tego - stwierdzamy tylko fakty.

[Grucha...]

jak się przyzna że okradł wczoraj sąsiada, bo ten nie zauważył jak mu coś z chaty zabrał, to też mam go cenić?

jak pisałem - każdy robi jak uważa, ale nie wmawiajmy, że warto oszukiwać czy kraść tylko dlatego że inni to robią.

rozumiem, że sumienie gryzie i zaczyna się racjonalizowanie?

Może sam kradniesz?? Bo w Twoim wieku jeździć autem za 100tys. to albo trzeba dobrze kraść, albo być ustawionym przez rodziców.

A Ci drudzy naprawdę mało wiedzą o życiu.

[sebeq]

Może sam kradniesz?? Bo w Twoim wieku jeździć autem za 100tys. to albo trzeba dobrze kraść, albo być ustawionym przez rodziców.

A Ci drudzy naprawdę mało wiedzą o życiu.

 

Typowe - innym się lepiej wiedzie, to znaczy że kradną.

Rozumiem, ze ty jesteś ten doświadczony życiem i już się nauczyłeś że warto kraść, bo inni na pewno też kradną.

Nawet jakbym dostał ten samochód od kogoś to też zawiść zżera.

Żałosne.

 

---------- Dodano o 22:00 ---------- Poprzednia wiadomość o 21:59 ----------

 

Możemy się kiedyś spotkać przy piwie i ponarzekać na niesprawiedliwości świata , ale to nic nie zmieni

 

nic się nie zmieni dopóki zamiast piętnować oszustów i złodziei, będziemy się do nich upodabniać.