kdjk Zgłoś #261 Napisano 17 Marca 2009 (edytowane) Nie lubie kombinowac z elektryka, dlatego wolalbym go wymienic.Czy po tym swiatla stana sie mocniejsze, czy i tak przekazniki trzeba instalowac? Lepiej kupic jakas wzgledna uzywke, czy zamiennik nowy? Jak dla mnie to zależy od ceny, ale chyba bym się skłonił do zamiennika - używkę możesz trafić w podobnym stanie do swojej. Przekaźniki to inna bajka - one odciążą Ci instalację (czyli cały prąd "pójdzie" na żarówki a nie na podgrzewanie słabych styków).Co z tego jak wymienisz tylko przełącznik przy kierownicy? Za miesiąc będziesz powtarzał ten temat ale z włącznikiem świateł albo czymś innym, albo na powrót z przełącznikiem. Edytowane 17 Marca 2009 przez kdjk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #262 Napisano 17 Marca 2009 Mogę polecić nowy zamiennik-kupiłem jedną stronę tylko (ten "pająk" jest rozbieralny) za około 30 zł i śmiga już bezproblemowo ponad rok czasu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pepito82 Zgłoś #263 Napisano 19 Kwietnia 2009 Masz słabe światła ? Źle jeździ Ci się z tego powodu w nocy ? Od paru lat nie musiałeś zmieniać przepalonej żarówki świateł mijania lub drogowych ? Ten temat jest dla ciebie ! W moim przypadku spadek napięcia pomiędzy klemą akumulatora a kostką żarówki wynosił 2,3 V. Postanowiłem coś z tym zrobić: zdecydowałem się na instalację 4 przekaźników po jednym na każde włókno żarówki. Niektórzy twierdzą, że wystarczą 2 przekaźniki, ja jednak wolałem się lepiej zabezpieczyć na okoliczność awarii jednego z nich. Do zbudowania instalacji potrzebne będą: Przekaźniki - w liczbie 4 sztuk Oprawki na dodatkowe bezpieczniki - w liczbie 4 sztuk Kable - jako kabel wysokoprądowy zastosowałem przewód głośnikowy wykonany z miedzi beztlenowej o przekroju 3mm kwadratowe, jako pozostałe kable wykorzystałem przewody od jakiegoś starego przedłużacza 230V Złączki - konektorki wsuwane i oczkowe, a także bezpieczniki Peszel - do zabezpieczenia nowej instalacji w komorze silnika Kostka montażowa - do łączenia kabli Rurki termokurczliwe - różnej średnicy, do izolowania przewodów Narzędzia - lutownica, szczypce, opalarka do rurek termokurczliwych Przystępujemy do działania: Schemat nowej instalacji: przekaźniki po włączeniu świateł doprowadzają do żarówek plus wprost z klemy akumulatora. Dodatkowe zabezpieczenie: w przypadku spalenia cewki przekaźnika na żarówki trafi plus ze starej instalacji świateł i swiatło dalej będzie świeciło, choć słabiej. Przygotowujemy kable z dbałością o dobrą izolację, w przypadku spięcia może nawet powstać pożar. Do prawego reflektora prowadzimy peszel począwszy od akumulatora dalej przy zbiorniczku od wspomagania ponad chłodnicą aż do samego reflektora W peszel wkładamy kable z przygotowanymi złączkami Przy reflektorach rozcinamy starą instalację i wpinamy się do niej za pomocą kostek Podpinamy nową instalację do klemy plusowej, ale nie wkładamy jeszcze bezpieczników w oprawki. Do zamocowania przekaźników wykorzystałem blaszki dołączane do kopert przez firmę In-Post. Całość po wykonaniu wygląda tak: I oczywiście światła świecą o wiele lepiej niż przedtem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #264 Napisano 19 Kwietnia 2009 _scalone Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GoBo Zgłoś #265 Napisano 19 Kwietnia 2009 Pepito 82 piękny opis. Teraz posiadam już innego pasacika (B5) ale w swoim poprzednim założyłem przekaźniki na dwa włókna i światła się poprawiły. Dodatkowo założyłem automatyczny włącznik świateł i wszystko śmigało jak należy. Czapki z głów za Twoje wykonanie i przepiękny opis. Jak dla minie nadaje się do WARSZTAT bo pewnie nie jeden skusi się na poprawienie istniejącej instalacji w poczciwej B3. Pełen szacunek dla Ciebie i ode mnie masz punkcik POMÓGŁ. POZDRAWIAM Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kajaru Zgłoś #266 Napisano 19 Kwietnia 2009 (edytowane) Pepito82 Wszystko ok poza małym ale, łączenie starej instalacji z nową za pomocą kostek w komorze silnika bezpośrednio za lampą jest najsłabszym punktem Twojej propozycji. Końcówki przewodów wprowadzone do kostek nie wyglądają na oblutowane to co zyskałeś wykonując kawał dobrej roboty możesz szybko stracić w tych punktach łączeniowych na kostkach, zaśniedzieją jeszcze szybciej niż styki przełącznika zespolonego. Na zdjęciach nie pokazałeś czy zabezpieczyłeś jakoś te kostki przed wilgocią, czy leżą sobie tak luzem, mam nadzieje, że nie bo szkoda byłoby Twojej pracy. Pozdrawiam Jarek Edytowane 19 Kwietnia 2009 przez kajaru Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
John Zgłoś #267 Napisano 19 Kwietnia 2009 Wszystko ok poza małym ale... Można tą instalacje jeszcze bardziej usprawnić. Po pierwsze, podlączyłbym się po przekaźnikach bezpośrednio do żarówek (ominął bym stare kostki i cienkie przewody wewnątrz reflektora), a drugie co bym zrobił to mase nie brał z akumulatora, tylko z silnika. Pepito82 zmierz teraz napięcie na żarówce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pepito82 Zgłoś #268 Napisano 20 Kwietnia 2009 Spadek na plusie to 0,2 V a na masie 0,1 V Chciałem się podłączyć wprost do reflektora, ale jest on szczelnie zamknięty, a nie chcę w nim robić żadnych otworów. Może jest jakiś sposób wpuszczenia kabli do środka ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
John Zgłoś #269 Napisano 20 Kwietnia 2009 Spadek na plusie to 0,2 V a na masie 0,1 V Chciałem się podłączyć wprost do reflektora, ale jest on szczelnie zamknięty, a nie chcę w nim robić żadnych otworów. Może jest jakiś sposób wpuszczenia kabli do środka ? Przy dzisiejszych specyfikach uszczelniających, raczej nie obawiał bym się zrobić małego otworu przepuścić kable i znów zaizolować. Rflektor superszczelny nie jest, więc jak będą jakieś niewielkie szczeliny to się mu nic nie stanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kdjk Zgłoś #270 Napisano 20 Kwietnia 2009 Końcówki przewodów wprowadzone do kostek nie wyglądają na oblutowane to co zyskałeś wykonując kawał dobrej roboty możesz szybko stracić w tych punktach łączeniowych na kostkach, zaśniedzieją jeszcze szybciej niż styki przełącznika zespolonego. Ale po co te kostki ? Nie lepiej te kable polutować ze sobą na stałe ? Przecież i tak nikt nie będzie tego rozpinał. I jeszcze jedno. Proponuję użyć podstawek do przekaźników, bo jak się któryś uwali to będzie zagwostka, który kabel gdzie przychodzi - a po roku pamięć zawodzi. No i wymiana o niebo prostsza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kajaru Zgłoś #271 Napisano 20 Kwietnia 2009 polutować jak Ci radzi kolega kdjk Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #272 Napisano 26 Maja 2009 Idąc za radą i doświadczeniem grona forumowiczów założyłem sobie przekaźniki (inne marki już pakują je od kilku dekad ) pod kierownicą bez zbędnych ceregieli + z kostki przy bezpiecznikach , z zabezpieczeniem na wypadek awarii przekaźnika ( światła działają po staremu ) . Światła się poprawiły a ZWŁASZCZA drogowe , ale jest jeden problem nie wiem czy od początku bo dopiero w nocy zauważyłem -drogowe prawidłowo a mijania nie gasną po przełączeniu na postojowe , gasną jak całkiem wyłączę światła . Dzieje sie tak tylko przy wyłączaniu . Czy może być to wina przekaźnika? założyłem 30 amper , czy czegoś innego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kdjk Zgłoś #273 Napisano 27 Maja 2009 a mijania nie gasną po przełączeniu na postojowe , gasną jak całkiem wyłączę światła Źle podpięte sterowanie przekaźnika od świateł mijania. Jeszcze raz przeanalizuj co steruje Ci załączaniem tego przekaźnika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pepito82 Zgłoś #274 Napisano 27 Maja 2009 Prąd płynący przez żaróweczkę we włączniku oświetlenia wystarcza do podtrzymania cewek przekaźnika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #275 Napisano 27 Maja 2009 Idąc za radą i doświadczeniem grona forumowiczów założyłem sobie przekaźniki (inne marki już pakują je od kilku dekad ) pod kierownicą bez zbędnych ceregieli + z kostki przy bezpiecznikach , z zabezpieczeniem na wypadek awarii przekaźnika ( światła działają po staremu ) . Światła się poprawiły a ZWŁASZCZA drogowe , ale jest jeden problem nie wiem czy od początku bo dopiero w nocy zauważyłem -drogowe prawidłowo a mijania nie gasną po przełączeniu na postojowe , gasną jak całkiem wyłączę światła . Dzieje sie tak tylko przy wyłączaniu . Czy może być to wina przekaźnika? założyłem 30 amper , czy czegoś innego? Lebow miałem dokładnie to samo. Jak sobie sprawdzisz to na postojówkach jest na kablu od świateł mijania ok. 5-6V, wystarczy żeby przekaźnik nie puścił, ale za mało żeby się załączył. Rozwiązanie banalne ... wyciągnij i rozbierz wyłącznik świateł. Pod spodem masz opisane zaciski. Chodzi o kontrolkę świateł w tym zielonym okienku. Odłącz żarówkę od zacisku 64 i przylutuj do 31 - masa tej drugiej żarówki podświetlającej piktogram na włączniku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jacek_80 Zgłoś #276 Napisano 20 Czerwca 2009 koledzy możecie podac nr przekaxnika jaki montujecie.Ja mam pytanie czy jak do mojej instalacji VW pAssat b5 z 98 r wsadze zarówki 100 W zamiast 55 W to co mi popali przekaźniki.?możecie pomóc bo czuje sie jak slepiec Jacol Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mcgregor88 Zgłoś #277 Napisano 20 Czerwca 2009 na pewno nie będzie to dobre dla reflektorów, będą się bardziej grzały i wogóle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jacek_80 Zgłoś #278 Napisano 20 Czerwca 2009 co zatem mozesz mi poradzić? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mcgregor88 Zgłoś #279 Napisano 20 Czerwca 2009 (edytowane) przede wszystkim w jakim stanie masz reflektory/odbłyśniki?? Nie znam się za bardzo na b5-kach, nie wiem jak tam są reflektory skonstruowane, ale na początku warto byłoby (oprócz sprawdzenia w jakim stanie są odbłyśniki i klosze lamp, a potem sprawdzić napięcie jakie jest na żarówce (włączony silnik, włączone światła, wyjmujesz żarówkę i podpinasz w to miejsce woltomierz) Edytowane 20 Czerwca 2009 przez mcgregor88 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
walek0 Zgłoś #280 Napisano 20 Czerwca 2009 Witam Ja też miałem zamiar zrobić taką instalację. No i przy zamiarach zostało, chciałem najpierw sprawdzić o ile jaśniej będzie bezpośrednio z akumulatora ale o dziwo nie było znaczącej różnicy. Po dłuższym zastanowieniu wyszło na jaw ,że żarniki w których są osadzone żarówki straciły od temperatury zrobiły się matowe straciły ocynk. I to było przyczyną u mnie słabych świateł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach