sipowitz

Jeśli można się wtrącić, proponuję poszukać MPPS, przeliczyć sumy, przefleszować EDC i cieszyć się brakiem FAP/DPF w oprogramowaniu. Tak czy inaczej narzędzie oczywiście jest dla ludzi z głową w odpowiednim miejscu, bo inaczej nakręci się nieświadomie koniunkturę dla kol. kmink i innych zajmujących się tymi tematami.

Potwierdzam, nawet w starszych trzeba z tzw. "uczuciem", bo inaczej trzeba będzie ściąć starą nakrętkę w kolumnie i naspawać nową.

Oby tylko ten Steinhoff nie okazał takim samym "niemieckim" produktem jak Einhell, czyli prosto z ChRL. Ma ktoś zdjęcia opakowania i samych tarcz z widocznymi nabitymi cechami?

Sterowanie EGRem jak i sam zawór EGR w tych modelach silników są różne i odbywa się w minimalnie inny sposób.

Jest to zawór jednokierunkowy w układzie podciśnienia. Nie bardzo rozumiem pytanie o pozycję? Przekładałeś go (odwracałeś) czy jak?

A skąd ta pewność? Nikt takowej nie ma, zwykłe spekulacje i analizy użytkowników forum. To wszystko. Dopiero przy skrajnych wartościach zaczynają się problemy (zwiększone spalanie, głośna praca, itp.)

Nie, serwisówka ASO przewiduje tylko mechaniczną wymianę, nic ponadto.

Wziąłeś pod uwagę fakt, że pasek się rozciąga oraz właściwości napinacza również zmieniają się w czasie?

Niestety, w tym przypadku z uwagi na magistralę CAN tylko HEX-CAN+USB z softem VCDS. Szczegóły w tym wątku: http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=3825

Ewidentnie zwalona pompa wtryskowa, czas na regenerację/wymianę. Stąd oferta sprzedaży, pewnie skalkulował sobie poprzedni właściciel co i jak. Ile, przynajmniej teoretycznie, masz najechane?

W takim razie elektryka do przeglądu, ale proponuję rozpocząć od akumulatora, sprawdzenia ładowania i zmierzenia poboru prądu (A) na postoju. Szczególnie przyjrzyj się okolicom ECU, brak zasilania może skutkować w/w problemami. Bezpieczniki oczywiście wszystkie do przeglądu, łącznie z tymi nad nogami kierowcy.

Podłączyć VAGa i sprawdzić błędy.

Ponownie sprawdź wyłącznik STOP, nie wiem jaki posiadasz, ale jeśli najtańszy z ASO, jest szansa, że trafiłeś na regenerowany. Chyba, ze wtyknąłeś używkę, no to wiadomo... Sprawdź VAGiem jaki błąd Ci wyskakuje.

Do zmieniarki montowanej w bagażniku.

Jakieś błędy w sterowniku silnika?

Może to być przyłącze do centralki alarmowej.

Wahacze nie mają najmniejszego wpływu na wysokość nadwozia.

Odpuść sobie montaż też używki, wrzucisz się na koszty typu montaż - demontaż + wymiany używek. Za to spokojnie kupisz sobie nówkę, raz wymiana i zapominasz o temacie. Wg podanych przez Ciebie cen, to wystarczy ponowna wymiana używki i masz koszt nowej. Są też różne systemy ratalne, rozważ to. Tak wyglądała wywalona dwumasa u Marecka w jego 1.8T: [ame] [/ame]inne przykłady: [ame] [/ame][ame] [/ame]

Cylinderki się nie zacinają? Przewody elastyczne ok? Jakiego płynu nalałeś? Może jakiś dziwny i zmienia objętość? Może zaciągnęło Ci gdzieś powietrze i stąd problem? Spróbuj odpowietrzyć tradycyjnie deptając.

Spokojnie, możesz też odkręcić osłonę i postawić butelkę na ziemi, nic nie stoi na przeszkodzie. Dostęp do wysprzęgilka masz od góry. Kanał/najazd jest najwygodniejszy... Ale jak się nie ma co się lubi, to... się robi na działce...

Bardzo prosto. Szukasz wysprzęglika, na nim jest odpowietrznik, który jest rozmiarowo mniejszy od tych przy kołach. Zdejmujesz osłonę dolną silnika. Uzupełniasz płyn w zbiorniczku wyrownawczym na full. Druga osoba do kanału/najazdu. Ty pozostajesz na górze, łatwiejszy dostęp i chyba jedyny. Zdejmujesz gumowy kapturek ochronny z odpowietrznika. Zakładasz na odpowietrznik przezroczysty wężyk. Druga osoba zanurza końcówkę w butelce z płynem. Odkręcasz odpowietrznik 2-3 obroty. Patrzysz przez wężyk jak sączy się płyn. Nic nie deptasz. Jak ubędzie znacząco płynu z zbiorniczku wyrównawczym zakręcasz odpowietrznik, wycierasz okolice obudowy skrzyni biegów, zakładasz kapturek ochronny, skręcasz osłonę silnika i gotowe.

Tudzież stary PRLowki patent, rozłóż w garażu gazety, wjedź autem, podeptaj hamulec aż zapali się kontrolka od płynu na desce i zerknij pod auto, skąd cieknie. To tak najprościej. Może też lecieć z wysprzęglika na osłonę silnika, a wtedy jest trudniej zlokalizować "na gazetę".

Oferty komercyjne proszę umieszczać w dziale giełda. Panowie handlowcy/właściciele/pracownicy firm, tutaj sobie pomagamy, w sposób amatorski, być może nawet i półprofesjonalny, rozumiem również waszą ciężką pracę w celu zarobienia na ZUS, odprowadzenia VAT i pochodnych, ale to jest forum tematyczne i nie róbcie tego typu komercyjnych wpisów właśnie tutaj.

http://sklep.gajos.com.pl/sklep/ wklepujesz numer częsci z zrzutu kolegi i masz cenę z ASO.

Problem z czujnikiem lub wiązką biegnącą do niego, jest on podwójny, pierwsza para - wskazania na desce, druga - informacja dla sterownika (m.in. to co widzisz na VAGu). Tak, plastikowy króciec przykręcony do głowicy.