sipowitz

Chłodniczka paliwa: http://www.easyautoparts.eu/en/spareparts/audi/audi-a6-4b-98-04/radiators/fuel-cooler/cvecc4-3b0201896

Też tak sądziłem, jednakże można to regulować. Robi się to poprzez wsunięcie/wysunięcie końcówki drążka...

Jasna sprawa. Mi po prostu szkoda czasu i zachodu. Ale ok, każdy wiadomo robi jak mu wygodniej lub taniej. Spierać się nie zamierzam, bo uważam nie ma o co... Tak czy inaczej nie mógłbym sobie pozwolić na ewentualny drugi raz demontować np górne, bo np. wali któryś tam sworzeń, a załóżmy, że byłby już po regulacji zbieżności i kątów.

Chyba nie do końca. Nie pamiętam dokładnie nazwy, ale jest firma na górny śląsku, która robi(ła) (wkłada(ła)) sworznie. Tak czy inaczej przy obecnych cenach kompletu zawiasu nie warto się szarpać z zamiennikami.

Z czystej ciekawości sprawdzę i popytam. Sworznie też występują?

Gdzie takowe kupujesz? Czym i jak wyciskasz/wkładasz?

Pytaj w hurtowniach CEMPOL, możliwe, że nawet dowiozą Ci do domu. Ale dzwoń i pytaj.

To jest metoda o 50% skuteczności. Najprościej podłączyć się np. HEX-CAN+USB i po teście wyjdzie Ci jakie masz dostępne protokoły komunikacji.

No elegancko, to do kompletu wywal jeszcze katalizator, zaślep EGR i będziesz miał pełnię szczęścia...

Spokojnie, pewnie jeszcze trochę pojeździsz. A mechaników-naciągaczy omijaj dalekim łukiem.

Zależy jak duże są to pęknięcia, jeśli 5-10 mm (wzdłużnie) uważam, że to żaden problem, a może to wynikać chociażbym ze złego montażu, czyli skręcenie na maksa gdy wiszą koła. Wtedy pęknięcia niestety powstaną. Najprościej złapać za koło i wykonywać ruchy pionowe i obserwować tuleję, jeśli będą duże luzy z powodu pęknięcia będzie to widać. Jeśli wahacz(e) nie walą, nie ruszaj, dojedź je.

Amerykaniec zamiast cięgna widocznego do ręcznego otwierania (po prawej stronie) ma silniczek do automatycznego uchylania/otwierania klapy.

Cieszymy się Twoim szczęściem...

Chodzi Ci o spawanie acetylenowo-tlenowe czy tylko w osłonie CO2/MiX?

Można bez demontażu, ale to indywidualna decyzja spawacza, czy i jak planuje to zrobić. Dojście jest od góry i od dołu bardzo dobre w silnikach umieszczonych wzdłużnie. W poprzecznych tez da się zrobić na aucie.

Jak się nie zakręci wałem kilka razy przed odpaleniem, to oczywiście nawet bardzo duże ryzyko...

10.6 pl.

Bo w króćcu przy bloku, jest czujnik, który ma dwie pary pinów, jednak dla zegarów, druga dla ECU. Ot cała tajemnica.

Chodzi o to, że jeśli zrobi się nieszczelność to będzie klepać, bo będzie zmykać kompresja z cylindra pod wtryskiem. Czasami wystarczy dokręcić mocowanie (kowadełko), czasami trzeba wyjąć wtrysk i podmienić miedzianą podkładkę.

Nieopatrznie zmykająca kompresja przez jeden lub kilka wtrysków?

KKL + VAG-COM 311.2/VCDS Lite

Żyje facet marketingiem. Chcesz dobre radio, poszukaj coś z urządzeń z poprzedniej dziesięciolatki, zrób przegląd w porządnym serwisie, stylistyka będzie niestety stara, pewnie też będą wyschnięte kondensatory, ale to jest wszystko do zrobienia. Mówiąc o serwisie mam myśli serwis typu SINAD Częstochowa lub inny, ale o podobnym poziomie, a nie kontener przy stacji paliw z chłopem z SWR miarką za 35 zł. Najlepiej pogadaj z zaprzyjaźnionym krótkofalowcem, pomoże dobrać donry sprzęt + solidna sprawna antena. 800 zł za nowego Presidenta, aby szumiał tylko na 19tce i świecił logo, moim zdaniem to lekka przesada. Moja propozycja to model Stabo, np. 3001/3003, jest co prawda współczesny, ale zrobiony dobrze, wizulanie przypomina przereklamowanego już solidnie Unidena 510/520. Stabo jest dobrze wyfiltrowane, pracuje naprawdę dobrze. Nie szukaj niczego z bandami, bo nie ma sensu. Przekleństwa i ogólny syf i chamstwo, które słychać i tak na drogowym, ale żeby pogadać, to naprawdę trzeba mieć zaprzyjaźnioną grupę radioamatorów i wtedy ma to sens. Inaczej raczej nie ma sensu szukać i wkładać super drogie zabawki. Wzorową modulację, jednak średniokiepski odsłuch ma Emperor Samurai, sprzęt naprawdę trudny do trafienia. Używam jako jedno z wielu, jest warte ceny, pomimo już leciwego rocznika.

No pewnie, że lepiej.

Co do ściągania i zakładania starego, panuje niepisana zasada, iż do 30 tys zakłada się stary, po tym przebiegu zaleca się wymianę na nowy. Ważne jest to, aby kierunek pracy paska był zachowany, czyli identyczny przed i po ponownym montażu. Co do urywania się paska, wszystko jest możliwe. Dlatego nie należy oszczędzać na paskach, kupić dobry, np. ori z nabitymi cechami VW. Okresy wymian w TDI 2.0 masz podane chociażby w instrukcji obsługi i na ori częściach jest przewidziane na 120 tys.

Powiem tak, prościej będzie użyć rozebranej suwmiarki, jej ramię fajnie pasuje w ten frez (z delikatnym luzem). Wiertła nie używałem, kupiłem kiedyś blokadę i był z nią problem (za gruba), choć sprzedawca zarzekał się, że do AFN pasuje bez zarzutu. Nie odsyłałem, szkoda pieniążków na przesyłki.