sipowitz

Za pół tej ceny kupisz w dobrym stanie ASV. Te to są prawdopodbnie 216-tki, więc bez programu będą poddymiać. Pytaj tego sprzedawcę o ASVki, ostatnio miał.

Też tak chciałem, ale przy wymianie, trzeba ustawić ciśnienia, itd. Lepiej kupić ASV i wymienić komplet. Najlepiej samemu, będzie najtaniej.

Bez hamowni to wyczujesz. Mówię o 205-tkach z ASV. Nie, nie ma problemu, chyba, że zimą coś delikatnie poddymi, ale jeśli nawet to jest to drobiazg. Paradoksalnie w dół! FIS mówi o 4.3 w trasie, ale ja mu do końca nie wierzę...

Wszystko super, ale chwalisz się 216-tkami, FIMC oraz turbo + program, co dało Ci ponad 170 KM, my tutaj rozmawiamy o 205-tkach od ASV bez programu lub po ewentualnym chipsie.

Na pełnym bucie na 3 lub 4 ciągnął bez bólu do odcięcia?

No więc właśnie, a jak z notlaufami?

Można gdybać jedynie, zdejmij osłonę paska rozrządu i sprawdź na początek napięcie samego paska, następnie koło pasowe pompy i resztę, być może klin na kole na wałku rozrządu ma luzy. Trzeba posprawdzać na spokojnie cały rozrząd.

Przemyśl ile jest z tym roboty, sam ocenisz czy drogo.

Najlepiej skorzystaj z SWR miarki ostatecznie miernika uniwersalnego i sprawdź co tam się dzieje w instalacji. Dla anten zwartych będziesz miał przejście na obu (gorący i oplot), zwykle wykręcamy cewkę + promiennik z podstawy PL/DV i możesz pomierzyć, dla pozostałych rodzajów anten jak łatwo się domyśleć zwarcia nie ma.

A w 75 sprawdzałeś? http://forum.vw-passat.pl/showpost.php?p=562268&postcount=1

Jaka długość fizyczna (nie elektryczna) Cię interesuje?

Takiego golasa bez RFGain chcesz mieć? Nie cieszy się pochlebnymi opiniami wśród radiowców. Jeśli już koniecznie President, to kup sobie Harry'ego 3, bardzo podobny, funkcjonalnie bogatszy.

Którego? Najpierw dokładnie poszukaj problemu, nie wymieniaj w ciemno, szkoda kasy. Koszt części - obejrzyj Allegro, wymiana - co warsztat to inny pomysł. Samemu obrobisz się w 1,5 godzinki wraz z drapaniem po głowie, mając oczywiście sprzęt do zaciskania opasek (cążki, kombinerki, szczypy i inne cuda odradzam, od tego na 90% spadnie opaska).

Skoro przestaje działać pompa olejowa i maleje (zanika) ciśnienie... ?

W AHH i pokrewnych bez problemu kasuje się z poziomu licznika. Pewnie jak każdy na początku za krótko naciskasz/przekręcasz.

Panowie, kombinujecie z tymi płynami jak łysy pod górę (z całym oczywiście szacunkiem dla jednego z adminów ). Skoro inżynierowe zaproponowali DOT4 i tak każą lać, projektowali auto pod określone warunki, każą używać tak a nie inaczej, to po co sobie utrudniać życie za własne pieniądze? Lać to co jest napisane na korku, wymieniać co 2-3 lata i cieszyć się z bezpiecznych hamulców i mnóstwa radości z samej jazdy.

Do kontroli stanu płynu i do jego odsysania. Pod dużym korkiem masz sitko, stąd ten mniejszy.

Pisałem, poprzez jej kodowanie jako 15 lub 30 tys. km. Nie inaczej.

A Ty dalej to samo?

Chyba, że edycja epromu. Może kolega rosiek coś podpowie. Lubi dłubać w epromach.

Wskazałeś na dokładnie ten sam czujnik...

To na rurze, to czujnik ciśnienia powietrza w dolocie, a to w puszce to tzw. komputer, czyli sterownik silnika, w Twoim przypadku nosi oznaczenie EDC15+.

Czujnik temperatury oleju ma oznaczenie 1H0 919 563. A tak w ogóle, to sprawdź instalację biegnącą do tegoż czujnika.

Błąd wyliczenia stanu między ECU a licznikiem, ta różnica mieści się bez problemu w granicach normy. Praktycznie nie, ale łącząc oględziny z historią z ASO i z informacjami zdobytymi od sprzedającego można z dużym prawdopodobieństwem próbować ustalić realny stan. Ale zdrowy rozsądek jak najbardziej wskazany. Bo kto jeździ TDI po 10-15 tys km rocznie?

Misiu kolorowy, skoro Ci mówię, że nie ustawisz, to się nie da. Nie przyjmie Ci wartości 00010. Ot po prostu. Można ustawić tylko 00015 i 00030 i TO WSZYSTKO!