Skocz do zawartości

wiesiok81

  • Liczba zawartości

    695
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez wiesiok81

  1. ta klapka a raczej jej mechanizm to rzeczywiscie jakas porażka w zimie. dzis sam miałem z nią przygode. jadąc rano do pracy przy -9st chciałem napoic konia, podjechałem pod dystybutor pociągnałem za przycisk i na tym sie skończyło moje pojenie. siłownik było słychac że działa ale nic poza tym, klapka nie odskakiwała. w pracy wyjąłem ten duzy dekiel tapicerki akurat tam mam gasnice i namacałem że cięgło odłączyło sie od siłownika, ale zanim do tego doszedłem wysunałem reką całkowicie cięgło na zewnątrz(troche sie przestraszylem że juz go nie włoze bez zdejmowania tapicerki ale jednak po palcu wchodzi w dziurke bez problemu). gdy wyjąłem to cięglo klapka odskoczyła ale okazało sie jeszcze że pękło to czarne zakończenie/rygielek i sam drut nie koniecznie chce sie trzymać tego czarnego plastiku , są tam dwa wypustki na rużnej wysokosci. skleiłem ten plastik kropelką, poskladałem w całosc, posmarowałem,wsunąłem w dziurke, zaczepiłem o siłownik i kilkunastokrotnie sprawdzajac w ciągu dnia jak narazie wszystko działa, ale ciekawe jak długo.... dobrze ze stało sie to na tzw miejscu a w pracy miałem czas na grzebanie przy tym w ciepłej hali, gorzej gdyby sie to stało gdzies w trasie nie mając za wiele paliwa by jechac dalej i wkur.... grzebać w taki mroz gdzies na tance z boku, a wkurzenie wiadome ,zawsze nie słuzy i pewnie uszkodzeń było by więcej. na wszelki wypadek zaopatrzyłem sie na alle w zastępczy siłownik razem z ciegłem gdzie można juz kupić za całe 9zł
  2. od kiedy folia przewodzi??, ponieważ pracuje gdzie pracuje bardzo czesto jestem w pilkington sandomierz i widziałem wielokrotnie całą technologie produkcji szyb samochodowych. w specjalnych salach w sterylnych warunkach i temp 18st stoją maszyny na ktore nakładana jest folia i nawijane są drobniusienienkie druciki, później ta folia wkładana jest pomiedzy dwie szyby dokładnie tak samo jak przy produkcji zwyczajnej szyby bez podgrzewania, gdzie nastepnie trafia do pieca na zgrzanie tych dwuch szyb a matowa folia robi sie przeźroczysta
  3. dee_jay - z ciekawości zapytam czy dograłes już sprawe z olejem, coś sie zmieniło, przestało poszarpywać, ogólnie jakies zmiany?
  4. wiesiok81

    Błąd 001649

    wymień swiece zarowe na 1 cylindrze padła, za chwile pewnie kolejne
  5. webasto webastem tu powiedzmy jest jeden problem ale jak auto sie nagrzeje (webasto sie wyłaczy) to z nawiewów powinno i tak lecieć cieple powietrze a piszesz że z prawej leci zimno wiec to jest chyba drugi zupełnie inny problem. bez webasto mysle że da sie żyć ale bez normalnego ogrzewania juz niebardzo
  6. nie tylko ATE nie jest producentem czesci, jest jeszcze kilka innych firm które tylko pakuja w swoje opakowania i sprzedaja w swoim logo a co w pudełkach i kto to wyprodukowal to już loteria, aczkolwiek renoma pakowaczy jest większa i dziadostwa tam nie wkładaja typu maxgear hart lub jeszcze coś innego
  7. czesto n75 pokazuje bład gruszki a on jest winny, ja tak miałem, najszybsze sprawdzenie to strzykawka i kawalek wezyka , zassac gruche i obserwowac czy ruszy a jak ruszy to czy trzyma w danej pozycji czy opada i wizualnie wezyki
  8. wpisz vcds ale w olx i kabelków masz do wyboru. szukaj 12. 12 lub cos tego typu bo nie ma co przepłacac za 15 ileś co nic innego nie robi jak te starsze a kosztuje 150- 200zł wiecej
  9. 1 nie warto, moge ci dac za free dwie buteleczki(dodatek do paliwa) 2 twoja wola 3 nie wiem czy raz w miesiącu wystarczy, raczej nie, chyba ze jeździsz tylko w niedziele, by byc niewolnikiem swojego wozidła i robić dodatkowe i kazdorazowe jak mówisz 25km
  10. mysle że masz 100 jak ja, ja mam niby ze stycznia 10r , na wszystkich czesciach i szybach 09r
  11. Łukasz szkoda ściągac ci miske i kleic od nowa, ty masz tak samo jak ja 100mm ja zaglądnąłem tam po 350 i zero jakichkolwiek oznak. problem ewidentnie dotyczy PD. czytałem ten temat tez sie przestraszyłem że ..... przy wymianie oliwy zwalilem miske i zupełnie niepotrzebnie, tylko szkoda było straconego czasu i kleju
  12. to ze miałes ustawioną zbieżność nie znaczy ze ktoś to zrobił dobrze i ustawił ją do idealnie prostej kiery. wiem coś o tym. po wymianie amorów z przodu raz mi w pewnym zakladzie którzy reklamowali sie nowym sprzetem 3d ustawiali i kiera dalej krzywa, po miesiącu pojechałem z reklamacją i tak przestawiał ze kiera była jeszcze bardziej krzywo niz do nich pojechałem, nawet sie nie wracałem już. pojechalem do innego warsztatu , tam mieli podobny sprzęt i pierwsze co zrobili to skręcał lekko kierownica aby złapać punkt 0 a później w tej pozycji zablokował ją jakimś tam specjalnym do tego przyżądem czego w poprzednim zakladzie nie robili. po zablokowaniu dopiero przystępował do regulacji drążków. raz ustawiał i wszystko jest ok. poza tym wazne jest w jakim stopniu jest tylne zawieszenie. bo geometrie ustawia sie nie tył do przodu tylko przód do tyłu pojazdu, oczywiście jesli tył jest dobrze ustawiony. może być tak że przód sobie jedzie swoją droga a tył swoją i aby to zniwelować kiera w rzeczywistości jest krzywo
  13. opona felga, wszystko składa sie na połozenie kiery, ja u siebie na letnich mam jakby lekko w lewo i sciąga czasem w prawo ale nie zawsze a na zimówkach kiera idealnie prosto i jedzie jak po sznurku. u siebie winy szukam w oponach, nawet nie szukam tylko sa winne. z tyłu wyzabkowane a z przodu srodkiem przyjechane bo za dużo dowalilem powietrza
  14. dokładnie tak jak piszesz, jeśli jej nie sciągał a widze ze ma bez multi czyli raczej nic nie przekladał nic nie kombinował wiec raczej jest w ori połozeniu. nie zdejmowałem u siebie kiery ale czy one trez są na wieloklinie jak w starszych autach i można je przestawic o jeden dwa ząbki czy mają jakis inny punkt zaczepienia
  15. po co kombinować z kiera czujnikiem skrętu itd jak szybciej to zrobisz przy ustawieniu zbierznosci, przeciez kola ustawiaja do prostej kiery a nie kiere do kół
  16. w pełni swiadomie i z wielką chęcia wypierdzielilem wszystko to co ma wpływ na ekologie a tak powaznie to robilem program, przy okazji i tu własnie swiadomie wywalalem dpf bo mnie tylko i wyłacznie denerwował, wtedy dostałem info że przy tych dwóch rzeczach dobrze tez jest wyłaczyć i zaslepić egra, a że mi to było zupełnie obojetne wiec unicestwilem go, przynajmniej sie nie zepsuje...
  17. nie wielki, bynajmniej u mnie, do pierwszych dni stycznia , czyli było mroźno jeszcze te ekologiczne udziwnienia miałem , po wywaleniu tego nie zauważyłem różnicy
  18. pierwsze cr to 2008 2010r 140 cbab i 170 cbbb, czyli te co my mamy, róznica w nich jest praktycznie żadna - oprogramowanie, turbina i z tego co wiem pompa wody, tyle jest innego, te silniki były tylko i wyłącznie w passatach b6 nie mówie o innych vw czy skodach bo tam tez były one zakładane. w b7 w 10 roku juz ich nie było, nie wiem jaki jest kod dla 140 ale dla 170 cfgb i tam egr jest z tyłu, różnica taka ze jest zupełnie inny kolektor/ bez klap, dlatego do kolektora bezposrednio doprowadzona jest rurka a cały egr za silnikiem, przed silnikiem jest tylko przepustnica i chyba zupełnie taka sama jak we wczesniejszych silnikach, tak samo zmieniony był dpf, 1 rurka do czujnika do cisnienia spalin a nie dwie jak w naszych, pewnie różnic w pierdułkach jest wiele ale nie znam na tyle tych silników aby szukać różnic. nie mogą klepać jednego i tego samego bo by zarobku na czesciach nie było, poza tym teraz użytkownicy wykonuja testy aut wiec to co sie czesciej psuje usuwają w kolejnych modelach tym samym zmieniaja kody i nr czesci, w ich miejsce zakladają nowe udziwnienia które albo przejdzie testy albo bedzie sie pitolic i znów wymyslącoś nowego, wszystko żalezy ile jest usterek, reklamacji na dane rzeczy w aso na całym globie, bo tak jak wspomniałem to my teraz testujemy auta a nie jak to było wczesniej technicy w danej dziedzinie zanim auto poszło jeszcze do sprzedaży
  19. chyba się troszkę mylisz bo egr u mnie jest nad przepustnicą dokładnie jak w CBA i zamontowany do kolektora. z tyłu jest sama chodniczka i jakiś zawor sterowany podcisnieniowo. w cfg chyba jest egr z tyłu ale cbb napewno tak samo jest wszystko jak w cba
  20. i tu Łukasz dobrze to podsumował, czynnikow jest wiele... nawiasem to ja egra mam juz wyłączonego i zaslepionego czego nie mówie ekologom. temp zawsze wiosna lato jesien zima na 20 st i nie dotykam tego wogóle, wiec mój zachowuje sie i nagrzewa tak jak to opisalem wyzej
  21. kolektor -- egr -03G131547C egr -- przepustnica - 03L131547B
  22. mi chodziło o silnik cr w pasku b6 cbb a w b7 cfg, poza klapami to są to takie same silniki a term dsg fachury z vw dołożyli czyli coś on wnosi w dogrzewaniu jednostki
  23. termostat szedł od 10r ale w pasku b7 w b6 go dziady nie założyli, skoro silniki były takie same i skrzynie tez z jakiegoś powodu go dołożyli, mi pomoglo napewno, z tym że, zanim zacząłem zakładać term dsg wymieniłem główny który nic nie dał, wtedy dopiero zacząłem szukać czemu to dziadostwo dalej sie nie dogrzewa i wtedy tez znalazłem to cos co zwane jest termostatem dsg, dolożyłem i dopiero wtedy było ok
  24. sledze ten wątek i dołoże swoje trzy grosze z własnej obserwacji. w zeszłym roku borykalem sie z podobnym problemem, tzn wkórzał mnie fakt, ze jezdzac codziennie do fabryki 18km ciezko było dobić wskazówką do pionu a jak dobiło to po zatrzymaniu sie lub turlajac sie praktycznie muskając gaz wskazówka opadała. poszperałem i w innym wątku znalazłem że istnieje coś takiego jak termostat dsg, którego fabrycznie nie miałem. przeciąłem węza założyłem tam gdzie powinien byc i od tamtej pory wskazowka trzyma cały czas pion. ten watek toczy sie juz pare ładnych dni wiec specjalnie obserwowałem przez cały tydzień jak to jest teraz u mnie a temp w tym tyg była i 8st i 2 i -5 i z obserwacji stwierdzam że w aucie ponizej 5st odrazu robi sie cieplo no bo jest ta farelka na nagrzewnicy ale czy jest 8 czy 2 czy -5 to wskazowka do pionu(jadac praktycznie codziennie tym samym stylem, spokojnie nie butujac) dochodzi niemalże zawsze gdy przekrocze 10km, dojezdzam do jednej wsi i tam zazwyczaj mam pion, poczym za chwile wskazówka opada ojedną kreske(pewnie otwiera sie wtedy główny termostat) i za jakies 3km znowu jest w pionie jak u młodego i póżniej juz nie opada, nawet jak zatrzymam sie pod jakimś sklepem kupujac sobie pączusia do kawy zajmuje to napewno powyzej 5 min, wracam auto cały czas oczywiscie parkocze i wskazówka dalej stoi jak u młodego. przypominajac sobie zeszłą zime gdzie był tydzień gdzie temp spadała do -15, było całkiem podobnie. wskazówka tez szła do pionu, później lekko opadała o kreske lub dwie, pewnie jak sie termostat otworzył i po czym znowu dobijała do pionu i stojac pod sklepem gdzie pokazywało pamietam -15 nie opadła ani grama, jak to sie ma do stopni wg vcds nie mam pojecia bo nie jezdze z kompem w reku. co do oliwy bo czasem popatrze na wskazania to wskazowka opada gdy olej mna gdzies w granicach 65-70st, gdy juz ma 75 wskazówka cieczy stoi juz w tedy po raz drugi w pionie i nie opadnie zatrzymujac sie na 10-20min napewno
  25. ja stosowałem raz. jak sam napisałeś, rozpuszcza sądzę czyli to samo co samoistne wypalanie, popiołu się nie pozbędziesz a to jest problem i przyczyną częstych wypalen. raz zastosowałem i przejechałem się z kompem, fakt sądzą szybko zmalała ale po czasie powróciła i częstotliwość wypalen było jak wcześnie. czyli ogólnie nic to nie dało poza minus 60zl i 0.5h aby wykręcić sondę. nie polecam. ostatecznie wywaliłem chwasta i od roku święty spokój
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności