nogman Zgłoś #1 Napisano 17 Października 2009 Witam Czy powodem nadmiernego dymienia i zuzycia oleju moze byc pompa vacum. Dodam ze turbo, pompki, pierscienie i uszczelniacze zaworow byly robione i wymieniane a caly czas duzo dymi i bierze olej jakies 5ltr na 15000 km(olej z norma 505.01. Jezeli pomopa vaum moze byc tego przeczyna mozecie powiedziec jak to sparwadzic. Dziekuje slicznie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
byry007 Zgłoś #2 Napisano 17 Października 2009 A ile Cię ten remont kosztował ??a czemu twierdzisz ze pompa vacu może być przyczyną brania oleju i kopcenia? ja miałem też taki problem auto kopciło na niebiesko jak star 28 u mnie pomogło ustawienie rozrządu bo trzeba było już wymienić tylko teraz według VAG jest rozrząd do synchronizacji auto nie kopci tak jak dawniej powiem wręcz przestało kopcić ale branie oleju jest tak jak było,zrobiłem 6tys.km i juz wciągnął ponad 1,5 l olej z normą dla PD 505.01 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fredi1 Zgłoś #3 Napisano 17 Października 2009 a co ci sie stalo ze musiales az taki remont przeprowadzic ?a pompa vacum sluzy do robienia podcisnienia i jest rowniez pompa paliwa i raczej niema nic wspolnego z braniem oleju ,moze mechanior zle poskladal silnik ,najlepiej podjedz do tego mechanika i powiedz mu jaki masz problem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nogman Zgłoś #4 Napisano 17 Października 2009 Witam Robilem juz wszystko i wszystkiego sie czepialem. Robilem remont bo dymil na niebiesko i wlasnie bral tyle oleju ile bierze teraz. Po remoncie nic sie nie zmienilo a kolo ktoremu ufalem(juz nie) mowi ze robil i perscienie i glowice razem z uszczeniaczami. Dodam rowniez ze jak odkrece korek wlewu oleju to bucha (tak gdzies na 20-30cm w gore) siwy dym. Dla mnie to za duzo on uwaza ze ok. Dodam rowniez ze puszcza szarego dymka po nocnym staniu potem juz nie Tak wiec albo spie.... robote, albo vacum pompe albo byl przegrzany. Kupilem go jak mial 200tys teraz 250tys. na 100% oryginalny przebieg bo mam historie. Dlatego pytam jak poznac czy byl przegrzany kiedys i jak poznac czy vacum pompa cieknie. dzieki za pomoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dest Zgłoś #5 Napisano 17 Października 2009 zobacz po przewodach wychodzacych z niej to bedziesz widzial czy cieknie, albo wstaw reke pod nia i zobacz czy bedzie brudna Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nogman Zgłoś #6 Napisano 17 Października 2009 Wlasnie sparwdzilem i pod vacum pompa i na kruccem jest tez sucho. Tak wiec ponawaim pytanie jak mozna poznac czy silnik byl kiedys przegrzany. Pozdr piotr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fredi1 Zgłoś #7 Napisano 5 Grudnia 2009 Ostatnio zauwazylem ze z pod pompy vacum mam wyciek oleju jest tam jakas uszczelka czy oring, bo nigdy tego nie rozbierale i czy duzo jest roboty z wymiana pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
passat1.8t Zgłoś #8 Napisano 5 Grudnia 2009 Jak sprawdzić ? /JAk koleś rozbierał to powinien widzieć ( np rysy delikatne na tlokach )pozatym silnik jak się przegrzeje to potem olej już bierze i chyba remont nie pomoże bo tuleje już nie są takie jak być powinny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zuse Zgłoś #9 Napisano 6 Grudnia 2009 poo pierwsze PRIMO...silnikow teraz sie NIE REMONTUJE !! tylko wymienia cale !! i poprawia softa...boo szybciej latwiej i przyjemniej. poo drugie primo...ULTIMO...2 pompa (vacumpompa) jest smarowana olejem ktory przedostaje sie przez walek rozrzadu. Jesli cieknie z niej olej, to tylko !! z pod uszczelki blaszanej (nowa wersja pompy) albo 2 gumowych oringow (stara wersja pompy) Remonty silnikow maja to do siebie ze koncza sie...PORAZKA !! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
souler Zgłoś #10 Napisano 6 Grudnia 2009 jak zwykle dramatyzujesz zuse. remont mozna wykonac, pomijam kwestie oplacalnosci, ale zeby dalo to pozadany efekt nalezy z paralizatorem stac nad mechanikiem i napierdzielac po lapach kijem, bo zawsze cos po swojemu, wbrew sztuce, probuja robic. naucza sie na maluchach remontow i potem powtarzaja wciaz te same bledy. masz spierniczony remont i szkoda bylo twoich pieniedzy. poza tym przy tak smiesznym przebiegu jesli ktos sie bierze za pierscienie to tym bardziej nalezy uciekac od takiego mechanika. pomiar kompresji? proba olejowa? pomiar cylindrow? pewnie nic nie zostalo zrobione, kase wzial, a gowno zrobil. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zidan4eg Zgłoś #11 Napisano 7 Grudnia 2009 uzyskać tandem pompy. Socket powietrza musi być ze szwem. Torebka to możliwe, że nie dyndają. Przede wszystkim uszczelnienie dobre 2-klej, epoksydowe można. akuratno wytrzeć klej do rurki gumowe była ubrana normalnie. Pisanie klej wyschnie. Zestaw tandem pompy w miejscu. Musi być wyższa niż pedał hamulca. EGR będzie właściwa do pracy. Niektóre mniejsze zużycie paliwa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Slay Zgłoś #12 Napisano 7 Grudnia 2009 poo pierwsze PRIMO...silnikow teraz sie NIE REMONTUJE !! Popieram. Wystarczy poczytać o remontach na forum.. chyba w 100% jakieś powikłania wyszły.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stern Zgłoś #13 Napisano 7 Grudnia 2009 Popieram. Wystarczy poczytać o remontach na forum.. chyba w 100% jakieś powikłania wyszły To nie do końca tak Slay. Powikłania najczęściej wynikają z partactwa, albo oszczędności. Patractwo natomiast wynika również z oszczędności i kółko się zamyka. Remont silnika to temat, który wymaga sporych umiejętności i poświęcenia wielu roboczogodzin. Mechanicy mający umiejętności swoją pracę cenią, więc z natury remont wychodzi drogo. Dodatkowym obciążeniem są części do tej operacji potrzebne. Jeśli chcemy na czymś zaoszczędzić to w krótkim czasie się odbija czkawką. Jeśli zawozimy do "tańszego mechanika" to równiez czkawka. Konkluzja jest taka, że remont owszem, ale najczęściej mało kogo stać na zapłacenia tyle, aby zrobione to było fachowo i zgodnie ze sztuką. Robi się więc półremont, przez półfachowca... Ekonomicznie patrząc lepiej zakupić używkę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Slay Zgłoś #14 Napisano 7 Grudnia 2009 To nie do końca tak Slay. Powikłania najczęściej wynikają z partactwa, albo oszczędności. Patractwo natomiast wynika również z oszczędności i kółko się zamyka.Remont silnika to temat, który wymaga sporych umiejętności i poświęcenia wielu roboczogodzin. Mechanicy mający umiejętności swoją pracę cenią, więc z natury remont wychodzi drogo. Dodatkowym obciążeniem są części do tej operacji potrzebne. Jeśli chcemy na czymś zaoszczędzić to w krótkim czasie się odbija czkawką. Jeśli zawozimy do "tańszego mechanika" to równiez czkawka. Konkluzja jest taka, że remont owszem, ale najczęściej mało kogo stać na zapłacenia tyle, aby zrobione to było fachowo i zgodnie ze sztuką. Robi się więc półremont, przez półfachowca... Ekonomicznie patrząc lepiej zakupić używkę. Zgadza się, porządny, wykształcony mechanik zrobi remont zgodnie ze sztuką, ale takich jest niewielu.. Życie i forum pokazuje, że lepiej się za remonty nie brać. Dzisiejsze motory to inna precyzja. Ludzie myślą że to się da zrobić tak jak kiedyś.. do poloneza panewki docierało się papierem ściernym, składało się wszystko do kupy i silniki hulał sobie 200 000 do następnego remontu, ale te czasy minęły bezpowrotnie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowoa Zgłoś #15 Napisano 7 Grudnia 2009 koledzy a teraz przydał by sie schemat/przekrój pompy vacum, jest w niej pompa paliwa i teraz jeśli istnieje taka możliwosc że olej z wakum dostaje się do ropy to co mamy? duże zużtcie oleju i niebieski dymek! kolego sprawdz czy masz czyste paliwo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
latinoo_80 Zgłoś #16 Napisano 26 Października 2010 Czy powodem nadmiernego dymienia i zuzycia oleju moze byc pompa vacum. Otóż panowie może być. W jaki sposób??? Już opisuję na podstawie poniższej fotki. -zielone kółko to miejsce, przez które pompa vacum zaciąga odrobinę oleju z komory wałka rozrządu aby mieć smarowanie żeby się nie zatrzeć (naprawdę to nie wielka ilość oczywiście przy szczelnym połączeniu między komorą "klawiatury" a wałkiem napędzającym pompkę) -czerwona strzałka pokazuje miejsce, w którym jest otworek przeznaczony na powrót zaciągnietego oleju z powrotem pod pokrywę wałka rozrządu przez otworki zaznaczone czerwonymi kółkami (po złożeniu pompu w całość one są w jednej osi) -elementy zaznaczone na fioletowo to uszczelniacz simering 11x21x5,7/7,2 , wałek na którym jest ów simering napędzający pompkę paliwa oraz miejsce, w którym wszystkie te elementy składają się w całość. Simering tak jak go widać umiejscowiony jest w widocznej mniejszej średnicy pompki paliwa (początek czerwonej strzałki), a w większej średnicy obraca się wałek służąc mu jako łożysko ślizgowe. To taki krótki opis pompki podciśnienia. Do sedna. Nadmierne zużycie oleju przez pompkę vacum i jednoczesne pojawienie się kopcenia to EFEKT nadmiernego zużycia się simeringa i co czasem bywa, Przypchania się tych zaznaczonych otworków na czerwono czyli odpływu oleju. Zaciągniety olej przez pomkę vacum zbiera się w niej i w chwili kiedy simering przepuszcza olej dostaje się do paliwa i pojawia się kopcenie ze zużyciem ów oleju. Rozebrałem całą pompkę vacum i deliberowałem nad nią prawie pięć dni. To pozwoliło mi poznać zasadę jej działania. Myślę że o pompce vacum jestem dużo w stanie opowiedzieć. Miłego czytania. http://forum.vw-passat.pl/attachment.php?attachmentid=38895&stc=1&d=1288082383 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
makaron Zgłoś #17 Napisano 1 Listopada 2010 A ja mam takie pytanie bo zauważyłem ze przy pompie ten wąż który jest z jednej strony na pompie a z drugiej wchodzi do grodzi silnika to od strony pompy jest luźny. Ściągacz ściśnięty na max a ręką mogę tym poruszać. Tak jakby ta część była luźna. Czy to tak ma być? załączam zdjęcie i strzałka pokazuje o co mi chodzi. http://img69.imageshack.us/i/zatkanieotworw.jpg/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
p@wel Zgłoś #18 Napisano 1 Listopada 2010 Standard usterka ( luźny krucieć) MA być sztywny w przeciwnym razie możesz przez tą nieszczelność mieć słabe podciśnienie w aucie u mnie pojawiały się min błędy z EGR ponieważ słabe podciśnienie nie było w stanie nim sterować itd. Ja u siebie zaklepałem ten krucicec delikatnie młotkiem i okleiłem poxiliną. Póki co ciśnienie mam ok ale podobno to tylko na jakiś czas rozwiązanie w przyszłości czeka mnie wymiana pompki ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
makaron Zgłoś #19 Napisano 2 Listopada 2010 Czy ta usterka może się objawiać że auto jak ostygnie to kopci i nierówno pracuje? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tmstp Zgłoś #20 Napisano 2 Listopada 2010 Czy ta usterka może się objawiać że auto jak ostygnie to kopci i nierówno pracuje? Raczej nie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach