Skocz do zawartości
Gość KrisPASS

Klapka wlewu paliwa B5

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie jak zdemontować klapkę paliwa? Z tego co widziałem jest tam jedna śruba, odkręciłem ją ale dalej coś trzyma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie w passku b5.5 również klapka paliwa przestała się otwierać. Ale winowajcą był guziczek na drzwiach. Wystarczyło go rozebrać przeczyścić w środku i teraz bezproblemowo otwiera klapkę paliwa:hurra

 

Mój guzik zbuntował się na stacji benzynowej LUKOIL. Czy to jakiś znak żeby go tam nie tankować:P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie również guzik przestał działać. Rozebrałem go i lekko podgiąłem blaszkę i teraz chodzi jak trzeba ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Numer: 3B0 959 833 na przycisku otwierania klapki paliwa to czerwone czy zielone podświetlanie? Wiem, że też są z numerem 3B0 959 833A i nie wiem które ma jaki kolor.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Numer: 3B0 959 833 na przycisku otwierania klapki paliwa to czerwone czy zielone podświetlanie?

Zielone podświetlenie, z końcówką A, czerwone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość grag

Wszystko zaczęło się od problemu z klapką paliwa. Poczytałem trochę forum i rozbebeszyłem tapicerkę pod nogami kierowcy. Tam cały filc w wodzie i "czarna skrzynka" z modułem. Otworzyłem skrzynkę ale w środku zero wody. Wszystko ładnie zabezpieczone przed zatopieniem. Wniosek, problem z klapką to nie moduł. Z kumplem sprawdziliśmy napięcie na siłowniczku przy klapce. Wyszło zero. Rozebrałem boczek auta i dobrałem się do przełącznika. Wyjąłem komplet z przyciskiem od klapy bagażnika. Faktycznie po rozebraniu włącznika okazuje się, że jest tam taka blaszka która rusza się góra-dół. Podgiąłem do góry tą dolną blaszkę i poskrobałem śrubokrętem po blaszce, żeby zwiększyć jakość przewodność. Poskładałem wszystko do kupy i usłyszałem "blip".

Aż się nie chce wierzyć ile radochy daje to głupie "blip" od klapki. Pozdro i szacunek dla wszystkich forumowiczów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przycisk sie bardzo prosto czysci , są tam blaszki ze stykiem , rozbierasz włacznik czyscisz śniedz i składasz , powinno chodzic ;d

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Wczoraj przestała otwierać się klapka wlewu paliwa.

Orientuje się może ktoś jakiego koloru są przewody zasilające mechanizm z modułu komfortu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj przestała otwierać się klapka wlewu paliwa
sprawdziłeś bezpieczniki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozostałe urządzenia działają

(bezpiecznik - "38 -- 15 -- Sterownik urządzeń elektrycznych zwiększających komfort: regulacja lusterka, zdalne odblokowywanie pokrywy wlewu paliwa, podnoszenie szyb, centralna blokada drzwi").

Miałem problem z oświetleniem bo przegniły przewody przy module,więć idę tym tropem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie winowajca byla zasniedziala wiazka kabli pod nogami kierowcy koloru czerwono bialego, takie grubsze :)

11211287.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod pytanie kolegi "Gr@M". Też przymierzam się do zdemontowania klapki razem z jej mocowaniem i nie do końca wiem jak to zrobić. Wszyscy piszą, że po klapki otwarciu widać jakąś śrubkę, którą wystarczy odkręcić i wlew wychodzi. U mnie problem jest taki, że jakiś ciołek przede mną wyłamał całe to prowadzenie-tulejkę siłownika z blaszaną sprężynką (gdzie domyślam się było właśnie jakieś mocowanie na śrubkę. Na chłopski rozum jeżeli nie ma tam żadnego wkręta wlew powinien wyjść bez problemu. Niestety ciągnę, ciągnę i kupa... Boję się, że w końcu coś uszkodzę... Może ktoś podsunie jakiś ciekawy pomysł, bo nie chcę sięgać po żaden młotek, a desperacja popycha do różnych działań... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakbyś poczytał ten temat dokładnie, to byś wiedział :fajny Musisz od strony bagażnika - dostać się za tapicerkę i rozłączyć wodzik tego dzyndzla co blokuje klapkę - z silniczkiem elektrycznym. Wtedy dopiero wyjmiesz element - jeśli śrubę już ktoś wcześniej "zawinął" :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ok, ale Ty chyba też nie przeczytałeś dokładnie tego co napisałem ;) U mnie wcale nie ma tego wodzika, a mocowanie śrubki jest po prostu wyłamane... Najprościej mówiąc zamiast zamka jest dziura ok 2cm kwadratowe (jakby ktoś na chama klapkę wyrwał z zamka). A wlew chcę wyciągnąć, bo właśnie ten wodzik udało mi się dostać i chciałbym to jakoś po ludzku zmontować. Tak czy siak siedzi i nie chce się ruszyć ;)

 

Rozumiem, że teraz bez problemu powinno to wyjść, jak źle rozkminiłem to mnie popraw

 

P.S. Siłownik z rygielkiem jest już dawno rozłączony i sobie dynda pod tapicerką - działa, bo po załączeniu z drzwi słychać jak chodzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie TO powinno rozjaśnić sytuację :fajny

 

wlewpaliwab5.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więcej pytań nie mam :dobrze

I nagle wszystko stało się jasne ;)

Dzięki wielkie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Więcej pytań nie mam :dobrze

I nagle wszystko stało się jasne ;)

Dzięki wielkie!

W końcu sie dogadaliśmy :D :bry2

Prostszego schematu juz chyba nie ma :D Tu są wszystkie elementy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,i mnie dziś dopadł ten problem.Po zatankowaniu zdziwienie-nie można domknąć klapki:( Na dworze -6,ciemno już, tak że jutro trzeba będzie oblukać o co chodzi.Narazie widzę,że bolec tkwi schowany w środku,jak go lekko popycham to chodzi ale nie wysunie się na tyle by wystawał z obudowy.pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wyjaśniło się o co chodzi,po dostaniu się do siłownika przez bagażnik i wyjęciu go okazało się,że nie odbija.Po lekkim rozchyleniu zatrzasków obudowy nagle sam puścił i odbił.Skończyło się na spryskaniu penetratem tego tłoczka,bolca blokującego i tej tulei w której się porusza.Po podłączeniu chodzi b.dobrze i mam nadzieję,że tak zostanie.pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Piotrek za pomoc u mnie poskutkowało,super,pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności