Problem z automatyczną skrzynią biegów

[pawel2493]

witam.

jestem tu nowy więc błagam o zrozumienie.

mój problem w asb polega na tym iż wsteczny czasem lżej czasem mocniej szarpnie przy ruszaniu , passat b5 1,9tdi tiptronic , myślicie iż automat do bani czy coś innego może stanowić problem?

[bullet]

zaczyna sie psuć.

takie sa pierwsze objawy.

 

naprawa bardzo kosztowna i najczesciej problem powraca.

rozwiazanie to przekładka manuala. - taniej , pewniej i auto zyskuje na wartosci , mniej pali i łatwiej bedzie sprzedać.

[JaLe]

 

naprawa bardzo kosztowna i najczesciej problem powraca.

rozwiazanie to przekładka manuala. - taniej , pewniej i auto zyskuje na wartosci , mniej pali i łatwiej bedzie sprzedać.

 

BZDURA!!!

Jeżeli naprawa jest zrobiona prawidłowo to czemu problem miałby powracać?

Przekładka na manuala wcale nie jest prosta, tania i nie ma pewności, że łatwiej będzie sprzedać. Dużo ludzi kupuje automaty.

Moja skrzynia była naprawiana dopiero przy przebiegu 400kkm.

 

@Pawel2943 - nie wiem co moze być u Ciebie problemem bo opis jest bardzo pobieżny.

[bullet]

BZDURA!!!

3000 zł to bzdura??

Jeżeli naprawa jest zrobiona prawidłowo to czemu problem miałby powracać?

bo wiele osob na forum mialo przypadek że robili naprawę 2-3 razy płacąc za każdym razem bajońskie kwoty.

Przekładka na manuala wcale nie jest prosta

jest cały temat temu poswięcony i mojemu mechanikowi, który robił to pierwszy raz w życiu (dałem mu ściagawkę z forum) zajęło to 2 popołudnia

 

tania

po sprzedazy starych gratów z automata wychodzi koszt około 1200-1500zł wiec skoro 3000 zł to

BZDURA!!!

to 1500 to mniej niż bzdura albo pół bzdury

Dużo ludzi kupuje automaty.

a jeszcze więcej woli manuale

Moja skrzynia była naprawiana dopiero przy przebiegu 400kkm.

nie zmienia to faktu, ze trzeba było ja naprawiać.

[tauka]

Cytat Zamieszczone przez JaLe Zobacz posta

BZDURA!!!

3000 zł to bzdura??

 

Bzdura że trzeba naprawiaćkilka razy, a poza tym cytujesz odpowiedź na coś innego niż 3000pln a mianowicie

Jeżeli naprawa jest zrobiona prawidłowo to czemu problem miałby powracać?

 

Widocznie ktoś nie fachowo naprawia, skoro trzeba poprawiać 2 albo trzy razy. W mojej rodzinie sa dwa TT ( jedno A6 i jeden passat B5) i maja zrobione po naprawie po kilkanaście tysiecy i jakoś nic nie trzeba poprawiac.

 

Cytat Zamieszczone przez JaLe Zobacz posta

Dużo ludzi kupuje automaty.

a jeszcze więcej woli manuale

 

To że ty wolisz manuala i sa ludzie którzy wolą, nie znaczy że kazdy woli, i że mam go wstawić, bo moize za dwa lata sprzedam auto. Ja wole AT i długo szukałem żeby taki był, wiec nie wciskaj każdemu swoich upodoban.

 

Cytat Zamieszczone przez JaLe Zobacz posta

Moja skrzynia była naprawiana dopiero przy przebiegu 400kkm.

nie zmienia to faktu, ze trzeba było ja naprawiać.

to ciekawe, że manuale się nie psują... Jak to mówią "największą wadą automata sa jego poprzedni użytkownicy..."

A że jeden lubi ogórki, drugi ogrodnika córki, to nie podawaj jako lekarstwo na każdą usterkę automata przekładkę na M/T, bo to nie rozwiązanie... Ciekawe czy byłbyś zadowolony z lekrza, który na każdą twoją bolączke poleca przeszczep, bo tak wygodniej.

 

 

po sprzedazy starych gratów z automata wychodzi koszt około 1200-1500zł wiec skoro 3000 zł to

Cytat Zamieszczone przez JaLe Zobacz posta

BZDURA!!!

to 1500 to mniej niż bzdura albo pół bzdury

 

hmmm, kto kupi starą rozwaloną skrzynię i za ile?? sama dwumasa ze sprzegłem to koszt około 1200, do tego jakieś poduszki, skrzynia, pedały półosie. A skrzynia też używana, nie masz gwarancji, ze nie sypnie się za miesiąc i zaś znowu koszt skrzyni, wymiany... Wcale nie tak tanio. No chyba że chcesz zaraz sprzedać komuś żeby tylko poszedł, bo manual, to sie szybko sprzedaje...

[JaLe]

Nie chciałem tu wojny

Uważam, że po 400kkm również manualna mogła wymagać naprawy. Koszt oczywiście większy niż naprawa manuala ale za wygodę się płaci.

A co do kilkakrotnej naprawy to uważam, że jeżeli coś się naprawia i prawidłowo czyli ewentualnie usuwając przyczynę problemów to nie na problemów z kilkakrotnym naprawianiem tego samego elementu. Przecież te skrzynie nie są awaryjne same z siebie i potrafią działać przez długi czas.

W wyliczankach kosztów uwzględnij brak dwumasy przy automacie a jego wymiana również kosztuje. Z tego co się orientuję to przy przebiegu ponad 400kkm nie obyłoby się bez wymiany/regeneracji dwumasy.

[bullet]

tauka, trudno mi dyskutowac z twoimi argumentami.

faktycznie kilkanascie tys kilometrów to szmat czasu i kilometrów aby mozna było ocenić czy naprawa została zrobiona dobrze.

 

poczytaj temat o przekładce automata na manual i zobaczysz jak wiele osob wydalo fortune na niedudolne naprawy i kazdy warsztat zapewniał ze bedzie wszystko OK.

 

nie napisałem ze nikt nie lubi automata- napisałem ze wiecej kupujacych wybiera manuala niz automata i to jest fakt i nie dyskutujmy z tym a jesli chcialbys to zobacz na allegro ile jest B5FL z manualem a ile z automatem- bedziesz mial odpowiedz na swoje pytanie.

 

owszem mozna stare auto za 10 tys zł naprawić na nowych czesciach i wtedy naprawa przewyzszy koszt auta. ja kupilem dwumase uzywana i sprzeglo tez i jezdze od wrzesnia i jest wszystko OK. mozna tez kupic calego anglika z ksiazka serwisowa z przebiegiem okolo 180 tys a mozna tez trafic przebieg 130tkm. wtedy raczej dwumasa bedzie OK. takie auto kupujesz za 1200 funtów bierzesz co potrzeba, reszte sprzedajesz i masz wszystko za friko. ale trzeba chcieć.

a jak sie ma kase to mozna kupic sobie w salonie DSG i sie nie martwic.

[greggie]

Takie pytanie w związku z tematem i ostatnią dyskusją

-jaki procent tiptroniców sie faktycznie rozsypał wszystkim użytkownikom tych skrzyń co naprawiali a ilu z nich zostało naciągniętych przez partaczy chcących zarobić tanim kosztem i szukających jeleni wśród nieświadomych kierowców?

[tauka]

faktycznie kilkanascie tys kilometrów to szmat czasu i kilometrów aby mozna było ocenić czy naprawa została zrobiona dobrze

 

No auta jezdża po ok 15kkm rocznie, Audi była robiona za 4 lata temu, passek 2, i nie ma najdrobniejszej usterki.

 

 

owszem mozna stare auto za 10 tys zł naprawić na nowych czesciach i wtedy naprawa przewyzszy koszt auta. ja kupilem dwumase uzywana i sprzeglo tez i jezdze od wrzesnia i jest wszystko OK. mozna tez kupic calego anglika z ksiazka serwisowa z przebiegiem okolo 180 tys a mozna tez trafic przebieg 130tkm. wtedy raczej dwumasa bedzie OK. takie auto kupujesz za 1200 funtów bierzesz co potrzeba, reszte sprzedajesz i masz wszystko za friko

 

A drugi kupi używana dwumasę i mu bedzie od razu szwankować. Wyda kase na przekładkę, i czesci i do tego będzie jeszcze raz musiał zainwestować sprzęgło i jego wymiane, i wyjdzie go tyle co naprawa skrzyni.

A poczytaj ile jest nieudolnych przekładek na manuale... Wszytko zalezy jak do tego mechanik podejdzie. Podobnie jak z naprawa A/T

 

A propos używanych czesci, ostatnio z kumplem gosciowi wstawialiśmy używana skrzynie TipTronik, bo się posypała, i zrobił juz 20kkm w ciagi 3 miesięcy i jeździ. I tak jak piszesz, skrzynia była z rozbitka z przebiegiem 150kkm, i bardzo możliwe że pojeździ jeszcze 200 lub 300, albo się rozsypie za 10. Ale to samo może się trafic z manualem...

[Misio]

Witam. Moze pytanie troche inne ale dotyczace automatu. Czy wymieniał ktos sprzegło suche w DSG 7 biegowym? Wiem ze sciagacz potrzebny, ale co dalej, Czy jakas adaptacja potrzebna lub nauka dla skrzyni?

[Derkja]

Witam wszystkich i proszę o pomoc.

Mianowicie posiadam VW PASSAT B5 FL 2003r automat 5 biegowy .

podłączeniu kabelka VAG KKL i odczytaniu błędów po przez VAg 4,9PL

Skrzynia automatyczna wyskoczył mi błąd ( 1028Przekaźnik dmuchawy-J323 uszkodzenie mechaniczne)

nadmienię iż samochód bez problemów jedzie do przodu tak jak powinien zmienia biegi jest problem ze wstecznym nie zawsze tak jakby wskakuje dlatego zrobiłem diagnostykę komputerową. Olej filtry wymienione.

Jeśli ktoś wie jak zlokalizować ten przekaźnik dmuchawy lub co to oznacza proszę o pomoc

pozdrawiam

[bullet]

kurcze ja sie na błedach nie znam ale wiem że jak mi nie za kazdym razem wskakiwał wsteczny to oznaczało to koniec skrzyni

[mmarco]

Witam

Mam pytanie do znawców automatów DSG .Od niedawna użytkuję passata z DSG , wszystko funkcjonuje dobrze tylko Dźwignia zmiany biegu nie przesuwa się płynnie między pozycją P i R można wyczuć jakby haczenie i brak smaru wrażenie ,że przesuwamy po czymś na sucho. Mam dsg w golfie i tam działa to jak należy ,przesuwa się płynnie sprężyście i wyraźnie czuć jak dźwignia się pozycjonuje w miejscu R. Ponieważ serwis nie za bardzo chce się tym zająć , może ktoś z Kolegów wie czy jest jakaś regulacja tej dźwigni aby się przesuwała jak należy?

[waldi2807]

Witam ponownie.

Nawiązując do mojego problemu z tiptronikiem

dzisiaj zauważyłem że przy 14 stopniach na zewnątrz po nocy ten wsteczny jakby ospale ale jednak złapał i nie skakał a po dodaniu gazu nawet dośc żwawo ciągnął tak samo zaciągnąłem ręczny i też bez skoków elegancko ciągnął aż go podnosiło do góry.

A jednak gdy tylko trochę pochodzi to skacze ale po krótkim nagrzaniu czasem prawie w ogóle nie chce złapac.

 

Jak myślcie jest możliwe że to jednak nieuszkodzony kosz wstecznego a coś innego,może mniej kosztownego skoro jest w stanie przy niższej temp złapac i fajnie ciąnąc do tyłu?

 

Witam znowu....

Wracam do tematu bo jeżdżę i jeżdżę tak i nic się nie pogarsza i nie polepsza ale ciekawy objaw zauważyłem po przerabiałem ostatnio brak mocy i nie doładowanie a przypadkiem zauważyłem że jak odepnę kostkę od czujnika ciśnienia doładowania i atmosferycznego to zaświeca mi się ESP na desce ale za to wsteczny łapie za każdym razem bez problemu i ciągnie normalnie do tyłu.....ma ktoś jakiś pomysł czy to może miec związek z wstecznym?

Dodam że właśnie w logach ten czujnik pokazuje mi 969.0 ciśnienia atmosferycznego zawsze i się nie zmienia ale doładowanie niby mierzy...

Doradźcie coś jak macie jakieś pomysły.

[Rambo72]

Witam wszystkich. Mam pytanie. Mam B5 97r. automat 4 biegowy, silnik 90 koni, diesel. Od paru dni moje auto ma problem., mianowicie: kiedy skrzynia przechodzi z 2 na 3 bieg, to słychać taki dźwięk jakby sucha wycieraczka tarła o szybę i czuć takie lekkie przyhamowanie, po czym wszystko dalej idzie normalnie, dodam, że skrzynia ustawiona na pozycji "D". Co mam robić, czy podpiąć komputer? Czy to może jakiś błąd do wykasowania, czy po prostu skrzynia się kończy? Dziękuję i pozdrawiam

[polonez15]

Witam wszystkich. Mam pytanie. Mam B5 97r. automat 4 biegowy, silnik 90 koni, diesel. Od paru dni moje auto ma problem., mianowicie: kiedy skrzynia przechodzi z 2 na 3 bieg, to słychać taki dźwięk jakby sucha wycieraczka tarła o szybę i czuć takie lekkie przyhamowanie, po czym wszystko dalej idzie normalnie, dodam, że skrzynia ustawiona na pozycji "D". Co mam robić, czy podpiąć komputer? Czy to może jakiś błąd do wykasowania, czy po prostu skrzynia się kończy? Dziękuję i pozdrawiam

 

Skoro wydaje dźwięki to licz się z tym, że to się mechanicznie już coś dzieje.

[spetz]

Witam,

Jestem świeży na forum, także chciałbym się przywitać

Niedawno kupiłem Passata 1.8T ze skrzynią Tiptronic. Samochód po sprawdzeniu VAGiem nie wyrzucał żadnych błędów o skrzyni biegów. Biegi zmienia płynnie, nic niepokojącego się nie działo. Jednak po kilkudziesięciu kilometrach zauważyłem, że coś jest nie tak, mianowicie występuje falowanie obrotów przy jeździe ze stałą prędkością (około 90 km/h, przy obrotach około 1500-1800) - obroty co 2-3 sekundy podskakują o około 100-200, a samochód wtedy drży. Oczywiście olej w skrzyni został wymieniony, została też wyczyszczona przepustnica(sugestia znajomego mechanika)-problem nieco się zmniejszył, ale dalej występuje. Przestudiowałem wiele wątków związanych ze skrzynią tiptronic i wszystko wskazuje na konwerter. Niestety naczytałem się również innych historii i widzę, że automat w passacie to droga zabawa-sam konwerter (regenerowany) z robocizną to minimum 1700 zł. Jako, że samo auto jest w bardzo dobrym stanie to zacząłem się zastanawiać nad przekładką na manuala i sprzedażą skrzyni, którą wyjmę.

W związku z kilka pytań do osób, które już takie zabiegi robiły: Czy może ktoś mi polecić warsztat, specjalistę, który zajmuje się takimi przekładkami w rejonie Warszawy lub Radomia? Czy ktoś wie ile taka usługa wraz z częściami może kosztować? I ostatnie: czy udało się Wam sprzedać stare automaty, tak żeby koszt wymiany nieco się zwrócił?

Z góry dziękuję

[77Marek]

Czy może ktoś mi polecić warsztat, specjalistę, który zajmuje się takimi przekładkami w rejonie Warszawy

 

Z wielką przyjemnością polecę Ci warsztat:

http://www.autojozefow.com/pl

Byłem u nich z kilkoma samochodami i zawsze wyjeżdżałem zadowolony.

Edytowane 26 Sierpnia 2014 przez 77Marek

[spetz]

Witam,

Jestem świeży na forum, także chciałbym się przywitać

Niedawno kupiłem Passata 1.8T ze skrzynią Tiptronic. Samochód po sprawdzeniu VAGiem nie wyrzucał żadnych błędów o skrzyni biegów. Biegi zmienia płynnie, nic niepokojącego się nie działo. Jednak po kilkudziesięciu kilometrach zauważyłem, że coś jest nie tak, mianowicie występuje falowanie obrotów przy jeździe ze stałą prędkością (około 90 km/h, przy obrotach około 1500-1800) - obroty co 2-3 sekundy podskakują o około 100-200, a samochód wtedy drży. Oczywiście olej w skrzyni został wymieniony, została też wyczyszczona przepustnica(sugestia znajomego mechanika)-problem nieco się zmniejszył, ale dalej występuje. Przestudiowałem wiele wątków związanych ze skrzynią tiptronic i wszystko wskazuje na konwerter. Niestety naczytałem się również innych historii i widzę, że automat w passacie to droga zabawa-sam konwerter (regenerowany) z robocizną to minimum 1700 zł. Jako, że samo auto jest w bardzo dobrym stanie to zacząłem się zastanawiać nad przekładką na manuala i sprzedażą skrzyni, którą wyjmę.

W związku z kilka pytań do osób, które już takie zabiegi robiły: Czy może ktoś mi polecić warsztat, specjalistę, który zajmuje się takimi przekładkami w rejonie Warszawy lub Radomia? Czy ktoś wie ile taka usługa wraz z częściami może kosztować? I ostatnie: czy udało się Wam sprzedać stare automaty, tak żeby koszt wymiany nieco się zwrócił?

Z góry dziękuję

 

Otrzymałem z jednego z Warszawskich serwisów odpowiedź, że opisane objawy to nie wina konwertera, a skrzyni. Jak stwierdzili skrzynia jest do remontu(3,5-4,5 tyś zł). Nie wiem, czy to dobry pomysł(chętnie posłucham sugestii), jednak planuje jeździć dopóki skrzynia nie padnie całkowicie, a następnie włożyć manual, o ile znajdę warsztat w mazowieckim(najlepiej w południowej części-wciąż nie znalazłem takiego fachowca).

[bullet]

podjedz do swojego mechanika i zapytaj czy by to zrobił.

ja swojemu mechanikowi przygotowałem OPIS z tematu o przeróbce i w 2 dni mi przełozyl.

stare graty sprzedałem

 

Jesli masz sterownik skrzyni z końcówką S to kupie go od Ciebie.