Alexx Zgłoś #1 Napisano 1 Sierpnia 2014 Witam. Od kilku godzin siedzę na forum i raczej nie ma tematu taki jak mój problem a jeśli coś jest to brak odpowiedzi. Mam problem, w ogóle nie załącza mi się turbo, z tdi zrobił się sdi. Zaczęło się gdy wymieniłem przedwczoraj rozrząd, po naprawie, turbo już nie wstawało w całym zakresie obrotów. Nic przy turbo i podciśnieniu nie grzebałem, zdejmowałem tylko przód auta. Wyrzuca raz na jakiś czas błąd 17965 ale to raczej z tego względu, że nie ma ciśnienia w układzie turbo, rury gumowe miękkie w całym zakresie obrotów. Zauważyłem, że jest bardzo słabe podciśnienie w przewodach podciśnienia, sztanga od turbo nie podnosi się. Jak podepnę do gruchy przewód i zassam to pracuje. Wczoraj zrzuciłem jeszcze raz rozrząd bo pompa wody okazała się felerna i przy okazji wymieniłem wszystkie wężyki podciśnienia i dalej to samo, po dokonaniu pomiaru zaworu N75 jego rezystancja wynosiła 16 ohm ale na wtyczce jest napięcie tylko 8,5V, przy dodawaniu gazu wzrasta stopniowo do 11,5V. Zauważyłem jeszcze, że „gaszacz” przy EGR podczas gaszenia auta unosi się jakieś 1,5 cm a po odpięciu wtyczki z N75 „gaszacz” przy gaszeniu unosi się na maksa. Myślę, że słabe napięcie ma wpływ na pracę N75, tylko gdzie szukać?? Miał może ktoś taki przypadek?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pietrek_g Zgłoś #2 Napisano 2 Sierpnia 2014 Regulator napięcia w altku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Alexx Zgłoś #3 Napisano 2 Sierpnia 2014 (edytowane) Pasek już po diagnozie, niedomagał sławny zawór N75 i przepuszczał zbyt małe podciśnienie. Napięcie na wtyczce do N75 jest prawidłowe, tak ma być jeśli sprawdza się na wyłączonym silniku. Muszę teraz go zregenerować, jeśli się uda bo na razie mam podłączony ten drugi taki sam N18. Teraz sztanga od turbo od razu się podnosi po uruchomieniu silnika i gaszacz podnosi się na maksa podczas gaszenia silnika. Edytowane 3 Sierpnia 2014 przez Alexx Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darekl74 Zgłoś #4 Napisano 2 Sierpnia 2014 Przedmuchaj go dobrze sprężonym powietrzem, powinno na jakiś czas wystarczy, ale zawór generalnie do wymiany. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
viking Zgłoś #5 Napisano 3 Sierpnia 2014 witajcie sorki ze się podpinam pod temat ale mam podobny problem bo auto wchodzi mi w tryb awaryjny przy 160km sprawdzałem n75 i wężyk do gruszki jest odłączany , a trójnik przy n75 zaslepiony jak podłączyłem jak ma być to wyciąga sztangę turbo na maxa i tak zostaje i po przekroczeniu 3 tys obrotów , na 4 tym biegu wchodzi w tryb awaryjny , powiedzcie mi czy to wina n75 skoro podłączam tak jak ma być , i czy sztanga ma być wyciagnieta na maxa czy powinna pracować góra dół zaleznie od obrotów Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
waldi2807 Zgłoś #6 Napisano 3 Sierpnia 2014 Dziwny przypadek z tym zaślepianiem...ktoś nie źle coś musiał kombinowac... sztanga od razu po uruchomieniu silnika wędruje do góry i tam pozostaje na biegu jałowym i to tak ma byc. Skoro coś tam było po zaślepiane to widocznie turbina pracowała bez regulacji geometrii (chociaż nie wiem jak się jeździło wtedy?) to raczej do czyszczenia będzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dev14 Zgłoś #7 Napisano 3 Sierpnia 2014 Przedmuchaj go dobrze sprężonym powietrzem, powinno na jakiś czas wystarczy, ale zawór generalnie do wymiany. przedmuchać dobrze to można coś innego a nie zaworek ^^, generalnie rozebrać , wyczyśćić , nasmarować i poskładać i chodzić powinien, witajcie sorki ze się podpinam pod temat ale mam podobny problem bo auto wchodzi mi w tryb awaryjny przy 160km sprawdzałem n75 i wężyk do gruszki jest odłączany , a trójnik przy n75 zaslepiony jak podłączyłem jak ma być to wyciąga sztangę turbo na maxa i tak zostaje i po przekroczeniu 3 tys obrotów , na 4 tym biegu wchodzi w tryb awaryjny , powiedzcie mi czy to wina n75 skoro podłączam tak jak ma być , i czy sztanga ma być wyciagnieta na maxa czy powinna pracować góra dół zaleznie od obrotów podmienić z n18 zaworek, lub zrobić logi , sprawdzić n75 na postoju poprzez vag w grupie 11 basic seting, możliwości wiele, najwięcej można powiedzieć po zrobieniu logów co może niedomagać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
viking Zgłoś #8 Napisano 5 Sierpnia 2014 czekam na nowy n75 potem podłacze ta plastikowa banke tak jak powinno być i zobaczymy czy dalej będzie wpadał w tryb awaryjny jak na razie smiga ale czuc ze niema buta takiego jak powinien mieć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Alexx Zgłoś #9 Napisano 5 Sierpnia 2014 Czy można jeździć na zamienionych zaworkach n75 z n18? Dziś rozebrałem n75 i go przeczyściłem ale zamieniać ich miejscami już mi się nie chciało, choć ten n75 w miejscu n18 jakoś dziwnie pracuje, podciśnienie jest ale EGR bez przerwy odpracowuje. Słychać to nawet jak się siedzi w samochodzie przy pracującym silniku i otwartych szybach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
waldi2807 Zgłoś #10 Napisano 5 Sierpnia 2014 Można raczej bo one są chyba takie same ja też chyba nawet teraz mam je zamienione bo testowałem i już z powrotem nie zamieniłem,co do egr-a to polecam zaślepic i wężyk z niego i dolot na połączeniu tym kolankowym na dwie imbusowe śruby. Też słyszałem EGR-a czasami jak mi skrzeczał jakoś i najpierw zaślepiłem wężyk a po tygodniu samego EGR-a właśnie w owym miejscu po tym jak mi auto zaczęło zamulac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marwel Zgłoś #11 Napisano 7 Sierpnia 2014 Obstawiał bym że jeden z wężyków od podciśnienia wypiął się. Miałem tak samo w swoim pasku z avf,całkowity brak mocy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
09tp Zgłoś #12 Napisano 9 Sierpnia 2014 (edytowane) Witam Panowie posiadam PASKA 1998r 110km silnik AFN od 5 lat nigdy nie było z nim żadnych problemów , regularne wymiany filtrów oraz oleju no i od kilku dni mam z nim problem w postaci braku mocy. Wiem , że temat na forum poruszany był już ponad sto razy i najlepszym wyjście byłoby zrobienie logów statycznych oraz dynamicznych lecz nie mam takiej możliwości . Dlatego postaram się opisać jak wygląda to u mnie a może jakaś Mądra Głowa znajdzie rozwiązanie mojego problemu . Dodam że zawór Egr zaślepiłem blaszką . Problem wygląda następująco auto pod odpaleniu i naormalnej jeżdzie po mieście zachowuje się jakby był bez mocy (nie łapie trybu awaryjnego po przekroczeniu 120km/h czy 3000obr. ) . Sprawdziłem wsszystkie wężyki które idą do N75. EGR , Turbiny , wszystkie były ok , dla pewności jednak wymieniłem je na nowe , problem nie zniknął...Następnie pomyślałem aby przejechać się na max obrotach , tak więc wjechałem na obwodnicę i na każdym biegu ( 1,2,3,4) do odcięcia , autko wolno ale rozpędziło się do 5 tys obrotów . Gdy robiłem to sprawdzenie to zauważyłem że na każdym biegu pojawiają się za mną ogromne kłęby czarnego dymu , czego wcześniej nie było... Po przejechaniu danego odcinka nic się nie zmieniło autko jakby cały czas było bez mocy ... Zjechałem na bok otworzyłem maskę no i zauważyłem że sztanga od gruszki cały czas podnosi się i opada , czy jest to objaw padniętego zaworu N75? Pomyślałem aby rozruszać sztangę od gruszki turbiny ręcznie, a więc kombinerki w rękę no i góra i dół... Przy tym zabiegu sprawdziłem czy aby wałek turbiny nie ma zbyt dużych luzów , wszystko było ok prócz dużej ilości oleju w rurkach dolotowych. następnie drugi test . Niestety nic nie pomogło objawy te same brak mocy w całym zakresie obrotów ( objawy jakby autko było bez turbiny) Podsumowując: -brak mocy w całym zakresie przy przyśpieszaniu -czarny dym przy przyśpieszaniu -drgająca sztanga od gruszki turbiny na biegu jałowym (czyżby był to objaw padniętego zaworu N75?) -głośna praca silnika (wcześniej słyszalna była turbina) Proszę o analizę co może być problemem w moim paszczaku ... Edytowane 9 Sierpnia 2014 przez 09tp Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pietrek_g Zgłoś #13 Napisano 9 Sierpnia 2014 (edytowane) Duża ilość oleju w dolocie może świadczyć o zużyciu turbo. Może turbina kończy żywot i wymaga regeneracji? O tym samym może świadczyć fakt iż zostaje za Tobą Batory przy deptaniu. A poza tym silnik AFN miał chyba 110KM, a nie 100 jak pisałeś. Edytowane 9 Sierpnia 2014 przez pietrek_g Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cypber Zgłoś #14 Napisano 9 Sierpnia 2014 Przewody od turbo do IC całe? Nie ma dziur? Sprawdziałeś odmę? Nie ma tam za dużo oleju? Może odma ci pluje. Ja tak miałem. Robiłeś logi?? Co komputer wykazał? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
09tp Zgłoś #15 Napisano 9 Sierpnia 2014 Przepraszam za pomyłkę oczywiście silnik AFN 110KM ... Wszystkie przewody i węże sprawne tylko ta dzwignia od turbiny zastanawia mnie czy na biegu jałowym silnika ma tak chodzić góra i dół... Poza tym wąż od odmy odpięty , założony catch tank a otwór po weżu odmy zaślepiony , więc czarny dym przy gazowaniu to wydaje mi się wynik tego że silnik dostaje za małą dawkę powietrza co rekompesuje sobie większą dawką paliwa stąd czarny dym , ale wracając do wątku dlaczego silnik pracuje jakby nie było w nim turbiny ( brak mocy) ...? Czy winę może ponosić przepływomierz? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pietrek_g Zgłoś #16 Napisano 9 Sierpnia 2014 Odepnij wtyczkę to się przekonasz. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Alexx Zgłoś #17 Napisano 9 Sierpnia 2014 po uruchomieniu silnika dźwignia od turbo ma iść od razu do góry i tak się utrzymywać. Pisałem o tym wyżej, że zamieniłem zawór N75 z N18 i wyszło, że N75 przepuszczał za małe podciśnienie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
09tp Zgłoś #18 Napisano 9 Sierpnia 2014 aha , rozumiem,że gdy dzwignia po uruchomieniu silnika nie idzie do góry tylko jak to określiłem wyżej ma drgania góra dół tzn. że WADLIWY JEST N 75 ? i należy go podmienić z N18 w celu sprawdzenia diagnozy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Alexx Zgłoś #19 Napisano 9 Sierpnia 2014 aha , rozumiem,że gdy dzwignia po uruchomieniu silnika nie idzie do góry tylko jak to określiłem wyżej ma drgania góra dół tzn. że WADLIWY JEST N 75 ? i należy go podmienić z N18 w celu sprawdzenia diagnozy. tak, sprawdź to Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
09tp Zgłoś #20 Napisano 12 Sierpnia 2014 (edytowane) PO zamianie zaworków sztanga gruszki uniosła się natychmiast do góry .Czy jest to jednoznaczne z tym że zawor N 75 u mnie jest już całkowicie dom wymiany? DLa objaśneinia mojego problemu podsyłam jeszcze logi statyczne oraz dynamiczne zrobione dzisiaj. Proszę o analizę http://vaglog.rtnet.pl/log_182737.html http://vaglog.rtnet.pl/log_182738.html logi passat b5.rar Edytowane 17 Sierpnia 2014 przez 09tp Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach