Skocz do zawartości
doktort

Zawór EGR - dziwne dzwieki....

Rekomendowane odpowiedzi

może ale nie musi, ci co maja zaślepiony pisali ze co jakis czas im tam wywala pisałem o tym 3 posty wyżej ;)

 

radok

pisał, że wywala ale napisał też, że to najprawdopodobniej wina leży w całym układzie podciśnienia więc lepiej się upewnić niz pisać bez zastanowienia :)

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
radok

pisał, że wywala ale napisał też, że to najprawdopodobniej wina leży w całym układzie podciśnienia więc lepiej się upewnić niz pisać bez zastanowienia

 

ale co chciałeś zabłysnąć czy co bo nie rozumiem ?? nie pisałem o pojedynczym użytkowniku ale o tym co o egerach piszą od roku no ale skąd masz wiedzieć skoro jesteś tu od par miesięcy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mam jeszcze jedno pytanko czy jak dam go zaślepić to komputer będzie mi pokazywał jakiś błąd??

 

u mnie żadnych błędów jak na razie komp nie wywala

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale co chciałeś zabłysnąć czy co bo nie rozumiem ?? nie pisałem o pojedynczym użytkowniku ale o tym co o egerach piszą od roku no ale skąd masz wiedzieć skoro jesteś tu od par miesięcy...

 

nie mam potrzeby tu błyszczeć to po pierwsze a po drugie przeglądałem troche wątków o EGR-ach i nie natknołem się na informacje żeby komuś coś wywalało. Forum chyba ma służyć pomocy więc nie wiem dlaczego się czepiasz !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szatruch napisał,że

przy niskich obrotach jest mułowaty z zaślepionym EGR-To prawda

sam u siebie to zauważyłem.Ten cały układ turbina,EGR jest ze soba sprzeżony jakoś.

Oczywiście jak coś nawala w układzie to lepszym złem jest jazda z zaślepionym ale dla ogólnej sprawnosci powinno to chodzic.

Pomyście tylko co bedzie z nowymi pasatami z podwójna recylkulacją spalin za 3-5 lat jak bedziemy potencjonalnymi nabywcami-to w ogóle kicha- co tam da sie przerobic , żeby jako tako jeździć.Nigdy wiecej takich TDI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

EGR na postoju działa 2 minuty potem sie zamyka i auto oddycha juz czystym powietrzem a podczas jazdy przestaje działać po przekroczeniu 2500 obr/min tak więc jak nie żałujecie gazu w swoich autach to EGR zadko pracuje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Anusia

Witam.Opisywałam że egr w moim aucie "kwacze" mechanik wyczyścił go i było ok.Po przejechaniu 200 km odgłosy pojawiły się ponownie.Koledzy mam pytanie czy gdyby wyczyścić kolektor i jeszcze raz egr to coś pomoże??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam

Odswiezam troszkę temat bo jestem ciekaw jak co niektórzy poradzili sobie z ""grającym""zaworem EGR.

Problemem u mnie jest :636: pukający , od czasu do czasu kwiczącyzawór egr

Dźwięk ten występuje tylko na rozgrzanym silniku , czasem ucichnie ale po przygazowaniu wraca od nowa.

Jak ścisnę górny wężyk od egr to dźwięki cichną.

Auto sprawdzone vagiem - brak błędów.

I tu pytanie za 100 punktów

Czy grający zawór jest sam w sobie popsuty czy winą mogą być wężyki ciśnieniowe

??

jakieś sugestie , podpowiedzi ??

z góry dziękuje

POZDRAWIA MACIEJ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
witam

Odswiezam troszkę temat bo jestem ciekaw jak co niektórzy poradzili sobie z ""grającym""zaworem EGR.

Problemem u mnie jest :636: pukający , od czasu do czasu kwiczącyzawór egr

Dźwięk ten występuje tylko na rozgrzanym silniku , czasem ucichnie ale po przygazowaniu wraca od nowa.

Jak ścisnę górny wężyk od egr to dźwięki cichną.

Auto sprawdzone vagiem - brak błędów.

I tu pytanie za 100 punktów

Czy grający zawór jest sam w sobie popsuty czy winą mogą być wężyki ciśnieniowe

??

jakieś sugestie , podpowiedzi ??

z góry dziękuje

POZDRAWIA MACIEJ

 

Identyczny problem = dodatkowo zaczyna szarpac perzy ruszaniu na ciepłym silniku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"dodatkowo zaczyna szarpać perzy ruszaniu na ciepłym silniku" - bardziej mi to wygląda na dwumas :('

 

Dalej koledzy macie jakieś pomysły odnośnie zaworu egr??

 

dzięki i pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ferd

Zaślepiłem EGR.Po jakimś czasie ok miesiąc pojawiły się dżwięki z zaworu sterującego EGR. Po zgaszeniu silnika zawór terkocze przez chwilę. Tak jaby wyrównywał ciśnienie albo soś w podobie.

Ma ktos jakiś pomysł. Cz mam coś z tym zrobić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość szatruch

Ja juz pisalem wczesniej. U mnie EGR "kwakal" nie puszczal ani kropelki oleju.

Duzo czytalem na forum na ten temat. Duzo osob czysci EGRy. W wiekszosci im to pamaga na jedynie tydzien czasu.

Ja postanowilem go wymienic. Cena 720 w Jelenig Górze, Irlandia 280 euro.

Wymienilem go sam, zajelo mi to ponad godzine (powolutki i wszystko dokladnie).

 

Przypomne: drugi wlasciciel, auto serwisowane w Niemczek w Dekra, przebieg 220 tys kil.

I wiecie co bylo??

Srodek EGRa to byla JEDNA WIELKA SMOLA.Wszystko bylo zaklejone, nagar na pare centymetrow.

Rezulaty wymiany zaworu sa nastepujace. NIE TE AUTO!!!!!!!!!!!

Samochod dostal takiego przyspieszenia. W ogole sie nie muli, idzie przepieknie ze wszystkich obrotow. Teraz czuc ze sie ma auto.

Bardzo duza roznica. Polecam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam ten sam silnik z tego samego roku. EGR prawdopodobnie nie byl wczesniej rozbierany. Po sciagnieciu nie bylo az tak duzo syfu na jaki bylem przygotowany, aczkolwiek z otworow bocznych niezle juz plulo. Po zrobieniu dopiero ok 100km na razie susza, z tym ze robie krotkie odcinki po pare kilometrow.

Przebieg teoret. 140kkm.

 

P.s. W Vectra B DTH po teroret. 130kkm bylo duzo wiecej syfu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Troche odgrzeje kotleta ale mam pytanie.

Czy kwaczacy egr ma wplyw na cisnienie doladowania?

U mnie kwacze najbardziej na zimnym silniku, na cieplym jest lepiej ale szalu nie ma. W momencie kwakania auto wyczuwalnie slabnie.

Robilem logi i w momencie kwakania przy wymaganym cisnieniu ok 2346mbar odcztywane jest 2983mbar. Przy wcisnietym pedale gazu w tej sytuacji po paru sek mam notlauf.

Błąd 17965. Gdy odpuszcze gaz od razu to przestaje kwakac i po wcisnieniu ponownym gazu auto jedzie juz normalnie ale przy takim samym wymaganym cisnieniu mam o ok 300mbar wyzsze prawie w calym zakresie obrotow - tylko od startu do okolo 2 tys obrotow jest ok.

Wezyki szczelne, N75 wymieniony - bez zmian.

EGR czyscilem jakies 8-10 tys km temu, olej juz idzie dziurkami - przed i po czyszczeniu tak samo. Nie bylo w nim wielkiego syfu, nagaru zadnego.

Ciegno z gruszki chodzi swobodnie, sprezyscie.

Edytowane przez tmstp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy kwaczacy egr ma wplyw na cisnienie doladowania?

Z tego co pamietam z forum to kwaczacy EGR sie wymienia, bo to oznaka jego uzycia. Poszukaj glebiej na forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z tego co pamietam z forum to kwaczacy EGR sie wymienia, bo to oznaka jego uzycia. Poszukaj glebiej na forum.

 

Tak, tez to wyczytalem ale chodzi mi o to, czy ma on jakikolwiek wplyw na cisnienie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość vito6

Witam Was koledzy...

W swoim pasku B5 fl 2003r 1.9 TDI 131Km też miałem ten problem.Pół roku temu sprowadziłem go przy bezpośrednio z Niemiec.U gościa na miejscu wszystko ładnie...dostał trase do Wawy zajeżdżam do domu gasze.Po godz odpala, żeby schować do garażu a tu kwakanie no i mnie cholera wzieła....Na drugi dzień odrazu pojechałem do Vw wymienić zawór Egr gdyż już tego pierwszego dnia się doaptrzyłem że to jego wina...Koszt wymiany 856zł zawór plus wymiana no i wiadomo przy okazji wymiana wszystkich płynów,oleju,filtrów,paska rozrządu zpompa wody napinaczami,rolkami,paskiem klinowym,klimy itp ale kosztów już podawać nie będe,każdy napewno je zna że orginalnie w Vw są cholernie drogie ale za jakoś trzebap płacić wiadomo;).Problem zniłknął odrazu wszystko pięknie chodzi tylko mechanik dodał że przy nie sprawnym zaworze egr wzrasta spalanie o średnio 1l/100km i że Egr-y wysiadają gy auto ma przejechane powyżej 200tys km...No to nie miła wiadomość dla mnie gdyz pewnie licznik był cofniety na 127ty km przy kupnie....:/...No ale cóż wiadomo,Niemcy,przebiegi autostradowe.A w gazecie wyczytałem że passaty B5 swój żywot silnikowy z przebiegiem 200tys km to dopiero się rozkręcają także troche mnie to uspokoiło...Spytałem sie mechanika również czy czyszczenie bądź rwegeneracja zaworu coś daje,odpowiedział tak daje ale max na miesiąc a potem od nowa problem także jest to nie opłacalne...Także koledzy jesli macie takie problem z zaworem Egr to nie bawcie się w czyszczenie,zaślepnianie bądź takie tam tylko zainwestujcie w nowy Egr 654 zł i najwyżej sami wymieńcie,zajmie Wam to 2 godz gdyż mechanik Vw zrobił to w 20 min :)...

Pozdrawiam serdecznie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli kupiles bezposrednio od Niemca to skad ta pewnosc ze krecony. Pojechales do ASO wiec ten przebieg mogles sprawdzic - nic to nie kosztuje.

Znalazles jednego mechanika, ktory uwaza calkiem co innego, niz osoby ktore na wlasna reke zawalczyly z EGR / zaslepieniem/ i nic sie im nie dzieje.

Mam kolege zajmujacego sie wzmacnianiem programowym silnikow i w swojej A3 130PS wzmocnionej na ponad 160PS od kilkudzisieciu kkm ma zaslepiony zawor EGR i nic mu sie nie dzieje.

A nowy oryginalny zawor prawie rok temu mozna bylo dostac za 450zl.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość vito6

Ooo no to ładnie ceny wywindowały do góry częsci nowych :/....Tak,da się sprawdzić ilość kilometrów,oooo dzięki kolego,napewno sprawdze bo troche mnie to trapi.A wykaże też czy np auto było bite??Co prawda szyby wszystkie ma orginały i podłużnice nie ruszone ale zawsze dobrze wiedzieć wszystko czym się jeździ....A auto tak kupione bezpośrednio od właściciela miejscowości nie pamietam.Koleś Kalus Schumaher trudno nie zapamietać ;P był całkiem wiarygodny bo miał 56 lat także noge miał może bardziej delikatna ;)...

Dzięki za info z tymi kilometrami...Mam nadzieje że będą prawdziwe a że mechanik może specjalnie mnie straszył tak jak i mówiąc że mam orginalny xenon to wrazie czego nowa lampa kosztuje 2100zł a żarnik 600zł :/ że aż mi się odechciało tego xenonu na który tak polowałem wraz z nawigacją w poszukiwaniu passata :/...Jeśli mechanik robił sobie jaja to chyba zmienie serwis vw na inny serwis w salonie vw.Pozdrawiam serdecznie :)

Edytowane przez vito6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ceny co podales to moze i takie sa ale w ASO, normalnie sa nizsze.

U mnie np. okazalo sie niedawno ze przod mialem robiony, ale blachy mialy fabryczny lakier.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności