Skocz do zawartości
wladek1181

Sposób na natrętnego kota POMOCY !!!!!

Rekomendowane odpowiedzi

Chłopaki mam wielki problem i naprawdę jestem już zdesperowany. Problem polega na tym że od tygodnia przyłazi mi na posesję natrętny kocur, i niby niech by se skur..el przyłaził tylko że szczy mi na schody przed wejściem do domu no a dziś to już przeszedł chu.. samego siebie bo wskoczył mi na parapet okna i obsikał mi okno od salonu, nie muszę chyba wspominać jak walą kocie szczochy. Próbowałem już chyba wszystkiego ostatnio gnojowi spuściłem oklep miotłą ale gnida wraz przyłazi i swoje robi. Ma ktoś jakiś pomysł jak się bydlaka pozbyć, ja wiem że ten mój post to może być trochę zabawny ale jak wspomniałem naprawdę jestem zdesperowany. POMOCY!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

psa wypuść na podwórko:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapytaj adamsa :-)

 

A tak na poważnie z psem uważaj. Ja miałem tak ze wchodził mi szczur do komory silnika w citroenie a ze mam psy to stwierdziłem że na pewno pogonia go, a może nawet zlikwiduja.

 

Zlikwidowaly szczura. Ale przy tym również dwa błotniki, listwy przy szybie, zderzak i 2 kołpaki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zatrudnij tego pana

 

link_ersMmzOXTtXIo9XbJfnKYtf9VEeLhFjP,w300h223.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kup po prostu ze dwie - trzy takie wieksze łapki na szczury. Zapodaj tam jakiś kawałek miesa, postaw tam gdzie łazi i jak go trzaśnie dotkliwie parę razy to więcej nie przyjdzie :D Lepszego sposobu nie ma.

No chyba że śrutówkę od kogoś pożyczysz i skubańca zastrzelisz :D

Edytowane przez Danek75

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

złap gada techniką dowolną i zafunduj mu bilet w jedna stronę - wywieź 20-30km od ciebie, najlepiej swojemu wrogowi:)

u mnie się sprawdziło. nie wrócił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I mu się w aucie zleje dziad :-) chyba lepiej będzie gnoja podtruc :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

łapiesz gada w skrzynkę i później wstawiasz ją w worek foliowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krople walerianowe i ścierwo jest twoje,potem dla inspiracji obejrzyj "Hostel" lub "Piłę" i do dzieła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SADYŚCI:sese Koty nie lubią zapachu cytrusów, spróbuj rozpylić wszędzie na posesji startą skórke z pomarańczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sadyści to mało ku.... powiedziane. Mam ten sam problem co Ty tyle, że to kot rodziców i oprócz szczania, drapie auto, a ostatnio poturbował moje koty. Jedyne co możesz zrobić to złapać kota jeżeli potrafisz( pożycz wiatrówkę na strzałki usypiające), a później możesz go wywieźć na jakąś wieś. Nic mu nie będzie jak jest dziki to sobie poradzi, jak udomowiony to zdechnie albo go jakaś zwierzyna dopadnie. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiatrówka i walić z soli :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem raz natrętnego kota na posesji... :D Po próbie konstruktywnej rozmowy, nastraszeniu go psem, łopatą, i w końcu próbie przejechania go samochodem wybór padł na wiatrówkę. Przebrałem się w panterkę, pomalowałem twarz, wziąłem trójnóg, lunetę na podczerwień i zaczaiłem się na intruza. :D Jeden celny strzał i kotek się więcej nie pokazał... :lol Oczywiście przeżył... Celowałem w cztery litery. :P

 

Ale z racji Twojej pracy zawodowej, to nie wiem, czy nie będziesz mieć problemów w firmie... :D;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już próbowałem różnych sposobów, od ojca pożyczyłem duży podbierak i wystawiłem jemu żarło i myślicie że przyszedł - a taki wał,a ścierwo jest tak albo rozumne albo złośliwe że wczoraj wlazł mi do komory silnika i co chwilę uruchamiał mi alarm w aucie nie wspomnę że i tam naszczał, ku..wa ile on może lać jakąś ma cysternę wmontowaną czy jak, a gdy się tylko pojawię na ganku to sku...iel ucieka. Okazało się że to kot sąsiadki za płotem, jak któryś z kolegów napisał trzeba będzie na dziada kupić wiatrówkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

albo znaleźć/pożyczyć drugiego silniejszego kota :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Noo tak się dogadają i będą wtedy mi dwa robić robotę to ja dziękuję, a jak mam rozpoznać że niby ten drugi jest silniejszy, po kurna bicepsie na łapach czy rozbudowanej klacie a może dać ogłoszenie do prasy - zatrudnię kota do zawodów Wrestling na pełen etat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak chcesz można i tak to zinterpretować ...

 

weź go walnij z kopa i już nie wiesz jak z kotem się rozprawić ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Weź go dogoń żeby mu sprzedać kopa myślisz że to tak jak psa w dupę kopną???:mniam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cytrusy powinny pomóc,najbardziej cytryny, olejek cytrynowy na spodeczkach tu i tam. Ale uryna kota jest tak silna, że jeśli raz oznaczył swój teren, to dlatego wraca. Na allegro są pochłaniacze kociej uryny, preparat "A kyszek " itd. Nasz kot co roku wchodził na choinkę, w święta powiesiłam plasterki cytryny i pomarańczy, spryskałam gałązki A kyszkiem i nawet nie podchodził do choinki.

Może być też tak, że leje bo jest zestresowany sąsiadką ;) Nawet koty wykastrowane tak robią. Są na allegro hormony, które w naturze wydziela kot gdy jest szczęśliwy,ociera się o człowieka, meble itd. Mogą też pomóc, bo kot czując je odczuwa mniej stresu i nie znaczy miejsc. Wystarczy spryskać elewację itp , ale cena nie jest niska.

Edytowane przez Alutek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności