Skocz do zawartości
adams

Korektor siły hamowania a gleba?!

Rekomendowane odpowiedzi

Yoooo

 

Jak się ma działanie korektora siły hamowania do auta które jest dość znacznie obniżone, jakieś 80mm od serii (VR6)?

 

Mniemam że korektor daje cały czas większą siłę na tylne hamulce. Zostawić ten wynalazek, regulować czy może całkiem wywalić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak sie tylne blokują a przednie nie to wyregulować(test na mokrym asfalcie), jak nie ma róznicy to zostawić jak jest.

A tak faktycznie to czy w ogóle działa korektor...nawet na schemacie nie ma spreżynki (coś jak w rowerowym bagażniku) która utrzymije dźwigienkę w odpowiednije pozycji, bez tej spreżynki korektor jest albo cały czas otwarty albo zamknięty ....dlatego iż na sprężynie która uruchamia korektor jest mega luz który uwzględna chyba nawet zerowy prześwit.

Ja tą spreżynkę mam dorabianą ...oryginalna zgniła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najprościej podnieść samochód do normalnego prześwitu lewarkiem i sprawdzić ustawienie sprężyny i dźwigni. Po opuszczeniu wyregulować żeby było tak samo jak na podniesionym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wedle książki to jak z przodu mamy 5 mpa to z tylu jest od 3 d o 3,6 a jak z przodu jest 10 mpa to tyl ma od 5,1 do 5,7 a że na glebie auto prawie się nie ugina to lepiej niech jest podkręcony na maxa . Co do całkowitego wywalenia to też się nad tym zastanawiam bo niby sporo ten korektor ucina ale tak na rozum to po 1 jak mam na maxa podkręcony korektor to tył jest o wiele wiele zimniejszy ( po normalnych hamowaniach przód parzy a tył aby letni ) po 2 tylny tłoczek ma mniejszą średnicę więc hamuje słabiej po 3 tylna tarcza jes mniejsza wuęc hamuje słabiej , po 4 tylny klocek ma mniejszą powierzchnię więc znowu hamuje słabiej tak więc czy jak by się wywaliło kolektor to czy tył przypadkiem i tak nie będzie hamował sporo słabiej ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby wywaliło się korektor to z tyłu będzie hamowanko na max, ponieważ nie będzie dławienia prześwitu. Korektor ma na celu osłabienie i stopniowe zwiększanie siły hamowania wraz z obniżaniem tyłu, dlatego też wywalenie korektora spowoduje, j.w.

Edytowane przez JAFO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no tak to logiczne że ciśnienie płynu jest bez korektora jest z tyłu i przodu jednakowe ale jak już wspomniałem to na tyle są 3 czynniki zmniejszające siłę hamowania - średnica tłoczka rozmiar tarczy i rozmiar klocka ham

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale te trzy czynniki nie wiele pomogą ja depniesz w podłogę-tył zamiata o czym się przekonałem osobiście, bardzo niebezpieczna modyfikacja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczególnie w zimie można się nieźle przewieźć na czymś takim, a jak tak jak i ja nie masz ABSu to tym bardziej wyreguluj sobie dobrze tył. Ja też u siebie ten temat przerabiałem i w ostatecznym rozrachunku pojechałem na stację diagnostyczną i na rolkach znajomy diagnosta ustawił mi korektor dokładnie tak jak ma być i przynajmniej nie obawiam się że mnie d**a wyprzedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja z kolei jezdze bez korektora od okolo roku i nie widzę różnicy czy na mokrym czy na suchym :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiele wnoszę do tematu: ale czy możliwe jest, żeby przez (powiedzmy niesprawny) ten korektor hamowania, koła tylne się całkowicie zablokowały ? Pamiętam jak swoim pierwszym vr6 wpadłem w taki poślizg, że momentalnie byłem w poprzek drogi, a okoliczności do teraz nie wyjasnione, bo i prędkość mała i żadnych gwałtownych ruchów kierownicą...nic się nie stało, bo druga pusta była, ale nie wiedziałem co się stało..

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy jak by passka na ful załadował to czy by tak siadł żeby napiąć tą sprężynę a w dodatku przy hamowaniu tył idzie do góry. trochę bardziej podciągnięty korektor napewno nie zaszkodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jak w vr6 ale u mnie w agg nie ma korektora sily na tylnej belce bo reguluje to abs i pompa hamulcowa.

moze u Ciebie tez nie ma korektora...

jak by tak bylo to problem z sila hamowania tylnych kol sam sie rozwiazuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

korektor jest, problem tylko jak go poprawnie wyregulować...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie moim zdaniem nie ma o czym debatować. Korektor jest i musi być. Nie chodzi tylko o to ile kto ma obniżone zawieszenie.

Podczas hamowania działają siły bezwładności i samochód zwiększa nacisk na oś przednią, automatycznie zmienia się prześwit i wtedy właśnie działa korektor. Ustawienie korektora jest podczas próby statycznej i wartości są odpowiednio podane.

Jeśli całkiem się go wyrzuci to podczas ostrego hamowania tylne koła będą zablokowane.

Wszystko tak po krótce a na studiach było kilka godzin o korektorach i obliczeniach...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak czytałem w książce o regulacji korektora w pasku to trzeba mieć trochę sprzętu - takie zegary na przód i na tył

- trzeba by mieć :).

Już był taki wątek na tym forum i wtedy chłopaki doszli do wniosku że jak jest ABS to on ma popuścić w razie czego. Ja sie z tym do końca nie zgodzę. Bardzo jestem ciekaw czy można przestawić korektor i zaufać ABS... niby tak to ma działać ale ....

Widziałem ze w co niektórych nowszych autach czasem nie ma korektora. Moze tam załatwia sprawę ABS ale specem nie jestem.

 

Ja raz miałem takie hamowanie Astrą że cieszyłem się że korektor zadziałał bo może bym dziś już nie pisał postu.

Na zakręcie wyskoczyło mi auto z przeciwka i przyhamowałem, droga była krzywa , wewnętrzne koła mi podbiło przód przyblokował a tylne koła.... nie zablokowało i wyprowadziło mnie z zakrętu. Jak by tył złapał to bym poleciał bokiem.

Tam nie było ABS (hamulce były w super stanie)

takie moje spostrzeżenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja raz miałem takie hamowanie Astrą że cieszyłem się że korektor zadziałał bo może bym dziś już nie pisał postu.

Na zakręcie wyskoczyło mi auto z przeciwka i przyhamowałem, droga była krzywa , wewnętrzne koła mi podbiło przód przyblokował a tylne koła.... nie zablokowało i wyprowadziło mnie z zakrętu.

No to chyba prawidłowo bo z tego co kojarzę Astry lubią być podsterowne ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeśli całkiem się go wyrzuci to podczas ostrego hamowania tylne koła będą zablokowane.

Nigdy nie udalo mi się zablokować tylnych kół podczas hamowania a korektor mam wyrzucony, także do końca z tym się nie zgodzę.

Pzdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie udalo mi się zablokować tylnych kół podczas hamowania a korektor mam wyrzucony

 

To o czym to świadczy? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat Zamieszczone przez r0mek Zobacz posta

Nigdy nie udalo mi się zablokować tylnych kół podczas hamowania a korektor mam wyrzucony

To o czym to świadczy?

albo wolno jeździ albo nie miał jeszcze akcji wcisnąć do spodu hamulca =). Jak sie ma gaz do spodu na zakręcie a lewą nogą się przyciśnie na chwile hamulec mocno to zablokuje koła, i jak na to kolektor powinien zadziałać? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności