Skocz do zawartości

DJ.Tuning

  • Liczba zawartości

    1 262
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O DJ.Tuning

  • Urodziny 16.02.1978

Rangi

  • Opiekun
    Podkarpackie

Informacje osobiste

  • Imię
    Piotr
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Sanok

Samochód

  • Generacja
    B6
  • Silnik
    B6 3.2 FSI V6 250KM 4x4
  • Rok produkcji
    2008
  • Link do tematu o samochodzie
    63492

Ostatnie wizyty

2 600 wyświetleń profilu
  1. Auto poskładane okazało się że jednak był przestawiony łańcuch. Teraz jest wszystko na 100% dobrze złożone, ale silnik dalej nie chodzi jak powinien. Powyżej 2500obr pojawia się spalanie stukowe i wyskakują błędy wypadania zapłonów na 3 i 4 cyl. Nie istotnie jak będę zamieniał świece i cewki zawsze błąd mam na 3 i 4. Dla pewności sprawdziłem jeszcze ciśnienie na tłokach. Wszystkie 6 pokazuje ponad 11 bar.
  2. Kompletny nowy rozrząd wpadł do auta. i po poskładaniu jest lipa. Na wolnych obrotach auto pali i pracuje równo. Ale jak schodzi z obrotów to jest pojedynczy stuk jakby zaworowy po stronie dolotu. Wyjęcie kół zmiennych faz nic nie pokazało, nie noszą widocznych śladów zużycia. Może ktoś podpowie co może jeszcze być? Zapchane kanały w elekrtozaworach? A może szukam nie tu gdzie trzeba? Edit: "okulary" również wyczyszczone i sprawdzone. Złożone od nowa i dalej nic. Podpiąłem kompa skasowałem błędy. Wróciły te dwa: ============1============== P0366 Raw code: 0366 ECU: Jednostka sterująca silnika Status: Oczekująca OBDII: Camshaft position (CMP) sensor B, bank 1 - circuit range/performance ============2============== P0016 Raw code: 0016 ECU: Jednostka sterująca silnika Status: Oczekująca OBDII: Crankshaft position/camshaft position, bank 1 sensor A - correlation Przed zmianą rozrządu ich nie było i teraz się zastanawiam co mogło pójść nie tak: Rozrząd poskładany na 100% na znaki więc chyba raczej nie to? jeśli nie to i nie wadliwy czujnik to co? Po uszkodzeniu rozrządu mogło coś rozwalić? Tylko jeśli tak to co?
  3. To coś wiem więcej po zdjęciu miski olejowej. Znalazłem w środku różne rzeczy. Może teraz ktoś coś podpowie? Ten plastik z drugiego zdjęcia też tam był zawiesił się na wkładzie michy
  4. Ale mnie dawno na forum nie było. Mam problem ze swoim B6 3.2fsi Dsg Ostatnio na zimnym zauważyłem że dłuższą chwilę przy pierwszym odpaleniu słychać głośną pracę silnika po chwili to ustępowało. Zwaliłem to na stary olej (około 12000kkm) Ale wczoraj wywaliło błąd ciśnienia oleju i silnik zaczął pracować jak diesel. Dziś przy wymianie oleju zauważyłem opiłki na filtrze oleju, chyba Alu bo się nie przyciągają do magnesu. Po zalaniu świeżym olejem i założeniu nowego filtra praca silnika się uspokoiła ale nadal jest hałas z okolicy plastikowej osłony od strony skrzyni . I nadal występuje problem z ciśnieniem oleju.
  5. No i jak by co to będzie na was 3,2 FSI od poniedziałku stoi pod domem. Po przejechaniu z Warszawy do Sanoka muszę stwierdzić to auto daje naprawdę wiele frajdy z jazdy, Nie da się tego porównać z klasycznym automatem.
  6. czyli te historie można między bajki wsadzić? A druga kwestia jak ten silnik znosi gas? i czy faktycznie nie da się go ustawić na samo LPG? musi coś podbierać PB?
  7. Panowie i panie podejżewam że niektóre wasze 3,2 mają już wylatane grubo ponad 300kkm. Jak się sprawuje DSG przy takich przebiegach? wszyscy straszą że mechatronika w tych skrzyniach to max 200kkm i wymiana za 7-8 tysi. Ile w tym prawdy?
  8. wczoraj odpali mój szczurek po generalnym remoncie silnika
  9. Niestety ale tak to właśnie wygląda. Jeśli po zakupie auta nie zrekalkulowałeś polisy, to mimo że TU wie że masz auto z tą polisą i mają już w bazie odnotowane że Ty jesteś właścicielem tej polisy ( w razie wypadku ty tracisz zniżki nie osoba która wykupiła polisę), to niestety ale wygaśnie ona z dniem jej zakończenia. Jedyny sposób na to żeby taka polisa się przedłużyła to kontakt osobisty z TU i rekalkulacja stawki ubezpieczenia.
  10. ehh mój problem to właśnie to że mimo że poprzedni właściciel zgłosił sprzedaż auta i w wydziale komunikacji, oraz u ubezpieczyciela, i mimo że polisa przeszła na mnie i mimo że opłaciłem jej drugą ratę, ona sobie samoczynnie wygasła i nie została automatycznie przedłużona. Ja zapomniałem że się to zmieniło, i zapomniałem też o dacie końca polisy, bo raz że auto mam od niedawna, a dwa nie jeździłem nim praktycznie od momentu zawieszenia działalności, czyli od kwietnia. I dalej bym nie wiedział że mam taką sytuację gdyby nie to że chciałem przerejestrować "żabę" na siebie.
  11. To mnie nie przeraża, i właśnie chcę wyrównać wszystko tak jak ma być. Jedynie te 6000 kary za brak ciągłości to już przegięcie bo auto jest warte połowę tej kwoty.
  12. Gdzieś ktoś mi podpowiedział żeby dogadać się z kimś z za wschodniej granicy, i "sprzedać" auto z datą z przed wygaśnięcia umowy a potem "odkupić" z powrotem dziś i od razu ubezpieczyć. Może się coś takiego udać?
  13. Ubezpieczenie skończyło się w sierpniu. Czyli jeśli teoretycznie zawrę umowę zaraz 1 stycznia na nową polisę jest szansa uniknąć kary? Auto nie jeździ bo jak się okazało, muszę parę rzeczy poprawić w nim po poprzednim właścicielu żeby móc zrobić przegląd i go przerejestrować, więc inna niż wirtualna kontrola mi nie grozi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności