Skocz do zawartości
Oskar

Huczy układ napędowy w Passacie B4

Rekomendowane odpowiedzi

W Passacie B4 z silnikiem AFN z roku 1996 mam taką usterkę,że gdy jadę z prędkością powyżej 50km/h i dodam gazu zaczyna mi coś huczeć w układzie napędowym.Gdy gaz puszczę ten dźwięk ustaje i jest cicho.Jadąc na luzie z dodanym gazem czy bez gazu też jest cicho.Ten dźwiek pojawia się tylko i wyłącznie gdy jadę z włączonym biegiem i chcę przyspieszyć.Wydaje mi się,że ten hałas wydobywa się ze skrzyni biegów.Czy myslicie,że nie ma tam już oleju lub należy go wymienić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten dźwiek pojawia się tylko i wyłącznie gdy jadę z włączonym biegiem i chcę przyspieszyć

w pierwszej kolejnosci sprawdź przeguby.

Czy myslicie,że nie ma tam już oleju lub należy go wymienić?

Nikt raczej wróżką nie jest i musisz to sam sprawdzić. Jak skrzynia jest sucha to raczej olej jest. Olej wymienia się tylko w skrzyniach automatycznych.

Z boku skrzyni jest śruba na duży imbus i jest to kontrolka stanu oleju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jak hamujesz silnikiem to też słychać ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pojawia się tylko i wyłącznie gdy jadę z włączonym biegiem i chcę przyspieszyć

Jeśli dzieje sie to na każdym biegu to w najgorszym przypadku łożyska na różnicowym lub wałkach a w najlepszym (choć niekoniecznie) zbyt mało oleju w skrzyni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Olej sprawdziłem i był dobry stan choć na wszelki wypadek zmieniłem na nowy.Kolega który mi wymieniał olej mówił,że stary olej wyglądał fatalnie,był taki szary jakby były w nim opiłki metalu.Niestety po wymianie oleju dalej mi huczy i dzisiaj sprawdzę czy pojawi się ten dźwięk gdy hamuję silnikiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stawiam na łozysko na róznicowym....przy dodawaniu gazu skrzynia jest mocno obciążona, to przeciążenie sprawia że koło głównego przełożenia pcha układ różnicowy na jedno z łożysk z dużą siłą ...i to łożysko wyje...odpuszczasz gaz układ róznicowy pływa swobodnie miedzy dwoma łożyskami....to uszkodzone ma mnejsze obciążenie i przestaje wyć...o ile dobrze kalkuluje to na trójce powinno być to najbardziej wyczuwalne....

Miałem nieszczęście mieć taki przypadek (nie Passat )...zużycie łożyska spowodowało zmianę osi pracy różnicowego co w następstwie ścierało na proch ślimak napędu linki prędkościomierza...naprawiłem skrzynie ale cena dwóch nowych -dobrych- łożysk to na owe czasy była około 1/2 -1/3 ceny nowej skrzyni...a roboty od groma...ale powtarzam sie bo kiedyś już pisałem o tym na forum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś padło mi łożysko w prawym kole, zaczynało "churgotać" od 50 km/h i tak przenosiło po półosi, że też myślałem, że to skrzynia biegów - mechanizm różnicowy. Potrzebne jest wprawne ucho i testy. Wyjedź na kawałek równej i prostej drogi i tak, żeby nie było żadnego ruchu samochodowego i pojeżdź sobie trochę, powychylaj się i wsłuchaj skąd te odgłosy dochodzą. A może weź sobie kierowcę, a sam siądź z prawej strony i wtedy wsłuchaj się.

Edytowane przez woys

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdy hamuję silnikiem,jakoś nie zauważyłem tego huczenia,wydaje mi się,że to jest uszkodzone łożysko na układzie różnicowym tak jak mi to podpowiada kolega lebow.Jeśli chodzi o łożyska w kołach to niedawno jedno wymieniałem i na pewno ten dźwięk nie wydobywa się z kół bo to łatwo sprawdzić podczas jazdy skręcając to w lewo to w prawo.Naprawa tego typu usterki pewnie będzie nieopłacalna,więc narazie będę tak jeździł,aż skrzynia padnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm... to nienaturalne żeby skrzynia - mechanizm różnicowy padł w pasku z 96. roku. Sprawdzałeś luzy przy przegubach wewnętrznych? Jeżeli jesteś świecie przekonany, że to mechanizm różnicowy(siedziałeś po prawej stronie i słuchałeś?) to możesz zalać gęstego oleju do mechanizmu różnicowego - skrzyni biegów - 90W/140, zawsze preferowałem te:

http://www.stanczyk.pl/quaker-state-85w-140-high-performance-mineral-1l.html

Skutek murowany, a jeżeli to jednak łożysko koła, to niedługo ci wyjdzie.

Miałem kiedyś przejścia z łożyskami Kager, nie przejeździły sezonu.

Edytowane przez woys

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miałem identyczny problem i właśnie dziś został rozwiązany

mianowicie wyjechał mi częściowo prawy przegub zewnętrzny , a właściwie półośka z przegubu , do tego stopnia że było to połączone pomiędzy sobą jedynie wąską częścią wieloklinu na półośce ( ta część za pierścieniem zabezpieczającym ) musiałem trochę popracować pilnikiem żeby przywrócić wieloklin do "pierwotnego" stanu i po poskładaniu wszystko pięknie ucichło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam , ja mam takie pytanko czy są różne długości półosi lewych w passatach b3? ..bo w moim wszystko było dobrze dopóki nie chciałem wymienić przegubu zewnetrznego lewego,wtedy okazało się że i wewnetrzny się wysypał ..to było ponad rok temu i kolejny przegub wenętrzny i poduszkę pod silnikiem z prawej strony objaw jest nadal ten sam ,na podniesionym aucie i na luzie kręcąc lewym kołem dochodzi do momentu kiedy półoś jakby się szpanowała tj. nie ma żadnego luzu ntak jakby była za długa ,a po odpaleni i wrzuceniu biegu słychać klekotanie o strony tego przegubu ( wewnętrznego) proszę doradźcie cos bo znów szykuje się wymiana przegubu to juz będzie trzeci w ciągu15 miesiecy ...pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
okazało się że i wewnetrzny się wysypał

A czasem nie założyłeś wewnętrznego na odwrót, wewnętrzny jest tak skonstruowany aby miał luz osiowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ,że nie i taki lekki luz ma ,ale jak auto jest na podnośniku i na luzie kręcisz kołem to w pewnym momencie tak jakby przystawiało i wtedy luz znika a całoś zachowuje się tak jakby półoska odpychała skrzynię od koła , i juz brakuje mi pomysłu co to może być dlatego pytam czy te półoski mogą mieć różne długości bo wiem że tak było w golfach ,ale nie wiem jak to się ma do pasków ...ani nie wiem czy kiedyś poprzedni właścicel nie załozył (może?) półoski jaką miał pod ręką ,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdejmij manszetę z wewnętrznego przegubu i zobacz czy koszyk z kulkami w przegubie jest mniej więcej po środku zewnętrznej bieżni przegubu,.

Dla pewności sprawdż czy ten koszyk z kulkami ładnie pracuje ,czyli czy ma luz między kołem a skrzynią(a jest to naprawde spory luz około trzech czterech centymetrów).....wiem że np. po jego rozebraniu i złym złożeniu tego luzu nie ma....czyli wewnętrzny koszyk trzeba złozyć z zewnętrznym w odpowiedni sposób...ale skoro zakładałeś nowy przegub to raczej go nie rozpoławiałeś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie przegub był nowy ale i tak po założeniu i próbie na biegu przy podniesionym aucie było a raczej nadal jest słychać stukanie i jescze ta poduszka (prawa) pod silnikiem nie daje mi spokoju dlaczego tak szybko się wysypała prawie tak szybko jak ten przegub tj.w niecały rok ...nie wiem jak to chodziło u poprzedniego właściciela ale przy wymianie ten właśnie przegub był rozsypany i to dosłownie ,wszystko było osobno a wewnętrzny koszyk był tylko w połowie i od tej pory ta strona (lewa) zjadła mi już dwa ..jeszcze ze dwa i była by nowa półośka ...niestety a ja dalej nie wiem co zjada te przeguby....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
..jeszcze ze dwa i była by nowa półośka ..

Zmierz mniej więcej długość półośki bo moze faktycznie masz od innego auta, np. T4.

To by musieli sprawdzić szpece od Etki.

 

---------- Post added at 23:09 ---------- Previous post was at 22:55 ----------

 

Cos tam sie dokopałem i...

Krótka półoś powinna mieć coś około 552 mm a Transportery mają krótsze i inną liczbę zębów na wieloklinie.Więc to nie to.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

będę szukał ,jak coś się wyjaśni to na pewno napiszę bo może ktoś też ma taki problem , spróbuję jeszcze podpytać w serwisie vw ale nie wiem czy będą chcieli udzielać informacji ,a może będą zobaczymy,pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość sławek b3

Witam

Jam podobny problem ale troche odwrotnie .mam pasata b3 z 93 roku Jak dodaje gazu badz hamuje nawet delkatnie wszystko jest ok . Ale jak sie rozpedze i puszcze gaz strasznie cos grzechocze. Mechanik powiedzial ze to mechaniz róznicowy . rozkrecil przeguby wewnetrzne ale tam podobno nie ma zadnej regulacji . W niektórych modelach jest podobno jakas śruba regulacjna a tutaj wybija sie kielich i dalej nie ma nic . Spotkał sie ktos juz z takim tematem . A i halas jest tylko po obciażeniem . Jak samochód stal na kobylkach i jechalem nic nie słychac .

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a mój z kolei słychać tylko jak się go podniesie...grzechocze z podniesionymi kołami jak porąbany, a jak się go obciąży to cisza....jakoś dziwnie....

z tego co słyszałem można naprawiać mechanizm różnicowy, ale podobno jest bardzo dużo problemów przy rozbiórce i składaniu....

Lepiej poszukać skrzyni w dobrym stanie....choć to też loteria....i żeby na swoje przełożenia trafić (oznaczenie skrzyni) to też ciężko...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę na tym zmienionym oleju już od jakiegoś czasu i zauważyłem, że teraz huczy mi już cały czas bez względu na to czy dodam gazu czy nie.Chyba ''kończy'' mi się już skrzynia biegów, więc tak jak napisał woys ratuje mnie już tylko na jakiś czas wymiana oleju na gęstrzy.Czy naprawa takiej skrzyni naprawdę jest nieopłacalna?Wolałbym zapłacić za naprawę i znów jeździć długo niż kupić skrzynię,która może się rozsypać po kilku tysiącach kilometrów bo nie dostaniesz na to żadnej gwarancji i pieniądze pójdą w błoto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności