Sfatygowana skóra mieszka zmiany biegów, a przebieg.

[koczownik]

Czy możliwe jest żeby passat z 2002 roku, z przebiegiem 150 tyś. km miał poprzecieraną, sfatygowaną skórę mieszka zmiany biegów? Zdjęcie przedstawia tą skórkę

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Ja 8 lat temu kupiłem B5 ,1998r też ze zniszczoną skórką, zmieniłem ją na jakąś z allegro. I nadal wygląda jak nowa!

[mielke]

to wygląda jakby ktoś ja czymś oblał by "poprawić efekt wizualny" ale mu się nie udało

[czajek19]

to nie jest możliwe ale chyba na nią ktoś coś wylał faktycznie jak kolega wyżej napisał.

[Siwy_223]

ja miałem w troszkę lepszym stanie przy 240.000 km

 

ps. mam na myśli tylko skórę, nie wiem co to jest na tej gałce....

Edytowane 25 Czerwca 2011 przez Siwy_223

[PrZeMoL]

to na lewarku to jest folia. wlasciciel nie zdjal jej zeby sie lewarek nie zniszczyl

[koczownik]

W tym ogłoszeniu 204 tyś km. i mieszek w jeszcze gorszym stanie

http://otomoto.pl/volkswagen-passat-sedan-chrom-tdi-klimatron-C19529516.html

[weak_michael]

Prawdę mówiąc mój mieszek przy przelocie 310 tys.wizualnie prezentuje się doskonale,mam wrażenie,iż użyto w tym przypadku nieumiejętnie dobranych środków chemicznych do czyszczenia(pielęgnacją trudno to nazwać).W Polóweczce mojej małżonki '95 mieszek prezentuje się o dwie klasy lepiej.

[tracko78]

Witam . Kolego nieznam historii twojego passka ale taki lewarek ewidentnie wygląda jakby nanim ktoś ręki nie trzymał tylko dokładnie na mieszku ściskając pod gałką znam takowe przypadki z autopsji , mój znajomy prawie wcale nie używa gałki tylko ściska za mieszek i wyciera skórę bądź materiał skóropodobny takie są tego efekty. Pozatym jeśli samochód jest sprowadzony to nie wieżył bym takim skromnym przebiegom średnio liczyć można pięć lat to przynajmniej 200 tyś.km (może odbiegam od tematu ) można też przyjąć taką tezę iż coś tam się wylało (wątpie w to ).A tak na marginesie ja zwozłem passka z Berlina miał ponad 200 tyć. km i to pewnie grubo a lewarek nówka sztuka nie macany.

[lysy78_03]

jakbym widzial zdjecie z mojego padlucha. wyglada to tak samo jak u mnie przy 126 tkm. moj padluch mial taki przebieg, gdy go kupilem( potwierdzony u dilera). byc moze jakas partia mieszkow byla wykonana z ciulowej jakosciowo skory, albo kierownik lubil mietosic cos twardego w rekach.

pozdro

Edytowane 26 Czerwca 2011 przez lysy78_03

[Stern]

Wygląda na 350, albo/i nerwowego kierowce

[plusz22]

NIKT nic na nią nie wylał tak wygląda meszek powyżej 250 tys

[126tomek]

Jaki ma sens domniemywanie przebiegu bo stanie mieszka.Ktoś mógł być takim niedbaluchem i kłaść rękę tam,lub czyścił jakimś Plakiem i skóra się wytarła,możliwości jest wiele:) Sprawdź przebieg,sprawdź czy nie było nic kręcone i ciesz się jazdą. Ewentualnie kup nowy mieszek z gałką za 130zł i tyle:)

[Gość siwus]

Mój tata ma opla z przebiegiem 70 tyś km i mieszek wygląda podobnie. Po prostu zależy jak kto trzyma rękę na nim (on lubi jeździć trzymając kierownicę jedną ręką a drugą na gałce skrzyni). Nie sugeruj się tym.

[Adam204]

Czy możliwe jest żeby passat z 2002 roku, z przebiegiem 150 tyś. km miał poprzecieraną, sfatygowaną skórę mieszka zmiany biegów?

jest , znajomy ma Passata B5 i jest to jedna wielka tragedia no ale cóż nic się na niego nie poradzi a co do samego mieszka to według mnie to jest albo

iż użyto w tym przypadku nieumiejętnie dobranych środków chemicznych do czyszczenia

albo

Wygląda na 350, albo/i nerwowego kierowce

albo się komuś bardzo pociły ręce jeżdżąc

[tommy376]

Zapewne często zmieniał biegi

[szneider]

Ja jak do tej pory taki mieszek miałem tylko w Audi 100 C4 które miało oryginalnie 475tys. Poprzedni Passat przebieg potwierdzony 260tys. i mieszek o niebo lepiej wyglądał od tego, delikatnie był przytarty i lekko pekniety w jednym miejscu. Obecnie Pasek ma 230tys. i mieszek wygląda bdb, sąsiad w A6 C5 295tys. i mieszek wygląda jak u mnie. Może ktoś go ładnie odmłodził, ale jakbym miał cofnąc licznik na 150tys. to wymieniłbym też mieszek jeśli by tak wygladał, przeciez to od razu odrzuca

[Stern]

przebieg potwierdzony 260tys

 

Panowie, a co oznacza przebieg potwierdzony? Kto daje gwarancję, ASO? Jeżeli Wam się wydaje, że to wykładnik to poddaję pod rozwagę takie dowody. Staje się normalką robienie wymian oleju "w garażu" pomiędzy inspekcjami w ASO... Gość podjeżdza i prosi: szefie, o 35tyś km licznik w dół bo na zmiane oleju do ASO jadę... Książka serwisowa piękna a pięcioletni wóz ma o 200tkm więcej niż na liczniku.

[koczownik]

Jaki ma sens domniemywanie przebiegu bo stanie mieszka.

Po prostu chciałem się dowiedzieć, czy ktoś z was ma paska z podobnym przebiegiem i podobnym mieszkiem. Taka wstępna ocena prawdziwości przebiegu. Jak dostanę VIN, napisze do kolegi comoaligato może wtedy coś się rozjaśni

[czajek19]

przebieg potwierdzony oznacza to , że podłączasz kompa i patrzysz czy był licznik cofany, jak nie był to znaczy się , że raczej jest ori tyle ile pokazuje na blacie. Dzwonimy jeszcze do ASO oni Ci mówią historię auta no i można sobie zobaczyć czy się zgadza. Bynajmniej jak kupujesz od niemca i on mówi ze jest 1 włascicielem to raczej tak jest, a nawet jak servisował auto tylko na początku to łatwo obliczyć ile mniej więcej rocznie robił km

 

 

 

 

Panowie, a co oznacza przebieg potwierdzony? Kto daje gwarancję, ASO? Jeżeli Wam się wydaje, że to wykładnik to poddaję pod rozwagę takie dowody. Staje się normalką robienie wymian oleju "w garażu" pomiędzy inspekcjami w ASO... Gość podjeżdza i prosi: szefie, o 35tyś km licznik w dół bo na zmiane oleju do ASO jadę... Książka serwisowa piękna a pięcioletni wóz ma o 200tkm więcej niż na liczniku.

 

to chyba tak polaczki robią tylko

[ormowiec]

Jak czytam o wróżeniu przebiegu ze stanu mieszka to nie wiem czy się śmiać czy płakać.

Ojciec miał B5 nowego z salonu i kiedy sprzedawał go po 4 latach z przebiegiem 98 tys, mieszek wyglądał niewiele lepiej od tego z fotki w #1 poście. Każdy "znafca" z miejsca dawał +200 tys km i -10 tys zł