więcej mocy w 2,5tdi V6

[Ziewal]

w 2.5 TDI nie opłaca się rzeźbić przeczytaj pierwsze posty szczególnie rob555

[Kleryk]

To tj. z ludźmi którzy sieją ploty o tym że 2,5 TDI paski się sypią, mają parę dupnych rozwiązań a najczęstszym powodem awarii są wałki rozrządu oraz popychacze, można i by się przyssać do głowic że uszczelka jest zintegrowana ale kto dba ten jeździ.

Mój pasek jest odpicowany a wszystkie części awaryjne zostały wymienione na mocniejsze więc tutaj jestem spokojny.

Aż nie chce się słuchać ludzi którzy pier**** głupoty a nie mają pojęcia o tych silnikach ( nie mam na myśli Ciebie Ziewal )

W przypadku 1.9 TDI mam ten dyskomfort że mała pojemność nie pozwoli na uzyskanie większej mocy.

Znam przypadki ludzi którzy zrobili sobie w V6 210 koni i daje to radę, jednak mi nie trzeba tyle, chce wiedzieć czy podkręcenie silnika czipsem nie dowali mu o ile parametry będą wyżej o 20%.

Tyle ode mnie.

[rob555]

Nie no ja pojecia nie mam musze sie przyznac...

I te magiczne 210KM z tej pojemnosci to smiech Panie...tyle to lekko wydlubany .9TDI ARL robi

[Kleryk]

Pisałem o 190 koniach. Tyle chce i chce wiedzieć czy będzie różnica i jaka ona będzie.

[adams]

To tj. z ludźmi którzy sieją ploty o tym że 2,5 TDI paski się sypią, mają parę dupnych rozwiązań a najczęstszym powodem awarii są wałki rozrządu oraz popychacze, można i by się przyssać do głowic że uszczelka jest zintegrowana ale kto dba ten jeździ.

Mój pasek jest odpicowany a wszystkie części awaryjne zostały wymienione na mocniejsze więc tutaj jestem spokojny.

Aż nie chce się słuchać ludzi którzy pier**** głupoty a nie mają pojęcia o tych silnikach ( nie mam na myśli Ciebie Ziewal )

W przypadku 1.9 TDI mam ten dyskomfort że mała pojemność nie pozwoli na uzyskanie większej mocy.

Znam przypadki ludzi którzy zrobili sobie w V6 210 koni i daje to radę, jednak mi nie trzeba tyle, chce wiedzieć czy podkręcenie silnika czipsem nie dowali mu o ile parametry będą wyżej o 20%.

Tyle ode mnie.

 

polecam się zarejestrować uważnie przeczytać ten oto temat http://www.a6klub.pl/13669.htm?&sid=029fb0af542dda42ede96ffdb752ab69

[Kleryk]

No to już konkret po za tym co tam siada jak wymieniłem, doszły by elementy które często się psują w dieslach i tyle.

Edytowane 22 Grudnia 2010 przez Kleryk

[Majcin]

W przypadku 1.9 TDI mam ten dyskomfort że mała pojemność nie pozwoli na uzyskanie większej mocy.

:haha

[rob555]

Pisałem o 190 koniach. Tyle chce i chce wiedzieć czy będzie różnica i jaka ona będzie

 

Roznica bedzie spora. Pytanie tylko czy uda sie w ta moc trafic (czy mechanika da rade).

Tak pozatym to silniki mercedesa z poczatku lat 90 3.0 td po zmianach pompy i turbiny robia lekko 350KM...po grubszych zmianach kolo 500KM. To ja rozumiem...

Ty niestety masz wielkie g... w ktorym walki sie wycieraja szybciej niz kierownica w TICO a mocowo wysiada przy kazdym zdrowym 1.9tdi ARL. Z bólem i meczarnia mozna 220KM przelamac inwestujac ciezkie siano a nadal awaryjnosc bedzie o wiele wyzsza niz ARL na Big Turbo.

Jedynie co zyskasz to lepsza elastycznosc i fajniejszy sound.

Oczywiscie mozesz wywazac otwarte drzwi i opowiadac ze sie nie znam. Whatever.

Dla mnie 2.5tdi podobnie jak 2.0tdi 16v to porazki koncernu VW. Bo z zalozenia diesel powinien byc ekonomiczny i trwaly....a te jednostki niestety tego maja.

A moc...jak widac na przykladzie merca czy chociazby 1.9tdi...raz taka raz inna ale auta jezdza i ciesza wlascicieli.

P.S zycze sukcesow i zadowolenia. Moze bedziesz wyjatkiem od reguły...Wesolych!

[Kleryk]

Jak byś przeczytał od początku ze wałki są nowe dźwigienki podkładki popychacze nowe i kute to może Twoja odpowiedź była by inna.

Ale po co marnować sobie oczy, lepiej jebnąć coś nad wyraz i udawać mądrego.

Nawiasem, co mnie obchodzi mercedes?

To co dla Ciebie jest porażką niech zostanie u Ciebie, bo to co myślisz na temat tego i owego nie w temacie, nic nas nie obchodzi.

 

Awaryjność jednostki jest i będzie większa niż w 1.9 chodź na warsztacie obok mnie bardzo często zajeżdżają paski 1.9 TDI na różne przypadłości a fakt że 2,5TDI jest mniej to tez nie widuję.

Reasumując: Popisałeś się i na końcu to chyba sarkazm.

Jeśli ma się coś zepsuć to się zepsuje i taka jest prawda.

[rafal102]

Jak byś przeczytał od początku ze wałki są nowe dźwigienki podkładki popychacze nowe i kute to może Twoja odpowiedź była by inna.

Ale po co marnować sobie oczy, lepiej jebnąć coś nad wyraz i udawać mądrego.

Nawiasem, co mnie obchodzi mercedes?

To co dla Ciebie jest porażką niech zostanie u Ciebie, bo to co myślisz na temat tego i owego nie w temacie, nic nas nie obchodzi.

 

Kolego nie denerwuj się po prostu jest dużo padniętych V6 które sprawiają spore problemy w normalnym eksploatowaniu. I w sumie nie dziwię się tunerom, że nie lubią tych silników bo przyjedzie ktoś na program a w autku za miesiąc padnie pompa i będzie pretensja do tunera, że to przez program..

 

Ale nie każde v6 jest padaką i trzeba też o tym pamiętać. I jeżeli chcesz więcej KM to jedź na sam program jak masz zdrowy motorek to powinno wypluć ze 180KM i będziesz zadowolony. Jak tego Ci mało to zainwestuj w większe wtryski Fratelli Bosio robi do 2.5 wtryski i nie wiem jak z turbinką pod jakie moce wytrzyma i 200KM możesz uderzać. Ale ja bym został przy samym programie będzie podobne spalanie a przy dalszych modach będzie lubił paliwo... No ale do portfela nie zaglądam także decyzja należy do Ciebie..

[Kleryk]

Chodzi mi o to że gdybym wiedział że moja wersja jest już leciwa i coś szwankować będzie, nie pakował bym nic po za częściami aby usprawnić model tak aby jeździł bezawaryjnie.

Nie denerwuję się, ale poziom tego forum jest czasami żenujący: wypowiedzi ludzi którzy coś gdzieś słyszeli i uskuteczniają mitologię na forum, a wyżej przykład jak zachowuje się moderator.

Zaczynając od ortografii kończąc na mitologii, takie jest forum o passatach.

Jednak jestem bo niektórzy wiedzą co piszą, choćby rafal102, można? MOŻNA!

Dobrze, podpowiem moderatorowi że jak się zaczyna robić offtop ( odbiegać od tematu ) to zamykamy wątek i piszemy do moda wtedy gdy mamy coś sensownego do wniesienia.

Jeżeli dasz mi ostrzeżenie, skasujesz wypowiedź czy dasz mi bana, będzie świadczyło to o Twoim poziomie.

Już nie chce mi się tłumaczyć reszty.

[rob555]

Kleryk...czytalem od poczatku. Troche pokory kolego. Radze Ci sprawdz na poczatek czy masz chociaz zdrowa serie.

[Kleryk]

Jak mam sprawdzić? Znów mam rozkładać silnik?

Pokory? Wobec czego? Kogo?

Postu nie wnoszącego kompletnie nic do tematu czy osoby chcącej zabłysnąć jako mitoman?

Przepraszam ale nie jestem przyzwyczajony do pisania na forach gdzie każdy może powiedzieć co chce.

[adams]

widzę kolego że nie możesz przyjąć do siebie iż posiadasz auto z kiblowatym silnikiem?! Spoglądałeś w link który ci podałem?!

 

i nie unoś się tak, napinaczy nam tu nie potrzeba. Wiesz są fora i fora, jak coś nie odpowiada to papa :fajny

[Ziewal]

Kurde Kleryk jesteś uparty jak o... nie jeden z forum (w tym ja) robił program u roba555 i z tego co mi wiadomo to nikt nie narzekał, Robert zna się na rzeczy i wie co mówi nie jest jakimś rzeźnikiem tylko fachowcem w tym co robi dlatego więcej pokory chłopie

[bifu]

Jak mam sprawdzić? Znów mam rozkładać silnik

 

Zwłaszcza to drugie zadane przez Ciebie pytanie rozwiewa wszelkie wątpliwości na temat Twojej motoryzacyjnej wiedzy.

I nie oburzaj się tak bardzo, ponieważ chłopaki dobrze piszą. Niestety motor 2.5 TDI szmelcwagona to niezbyt udana konstrukcja i nawet kute elementy zastosowane przez Ciebie niewiele zmienią ten stan rzeczy.

 

Wg mnie taniej wyjdzie kupić śmigany motor AVF/AWX i tam ładować kasiorkę zamiast w tego Twojego. Efekt jeżeli chodzi o moce pewnie podobny a awaryjność duuuużo mniejsza.

[KriSSo]

[....]osoby chcącej zabłysnąć jako mitoman?

Cóż, no tak się składa, że masz w tym wątku do czynienia z tunerem ze ścisłej polskiej czołówki, więc mitologii się nie doszukuj. A już pytaniem o rozbiórkę silnika w celu sprawdzenia serii ..... to już trąciło kompletnym brakiem rozeznania, taką malutką kompromitacją. Wyluzuj, jedź na hamownię, będziesz wiedział na czym stoisz i co możesz dalej zrobić.

[Andreus1979]

Jeśli chodzi o wałki to powinny wytrzymać jakieś 400tyś o ile zamiast renomowanego oleju lany był jakiś badziew i wymieniany co 100tyś. Pompa wtryskowa, która pada co 200tyś (podobno dolewanie mixolku przedłuża jej żywotność). Moim zdaniem gorszym motorem jest 2.0TDI, który ma więcej wad i tak naprawde nie wiadomo co kiedy siądzie(pompa wtryskowa, turbo, wtryski, dwumas, pompa oleju, pęknieta głowica itd.)

2,5TDI nie jest dobry, ale dopieszczany powinien wytrzymać długo(serwis co 15tyś, na dobrych renomowanych częściach)

Sprawdz stan wałków i pompy, jeśli jest OK zrób program. Jeśli będzie Ci mało, kup wtryski od 180-tki(2500komplet nowych) i zmień turbo na to od 180-tki(używane, ale w dobrym stanie), do tego wywal katalizator. Mam nadzieje że po tych zabiegach 200Ps powinno być!

Edytowane 24 Grudnia 2010 przez Andreus1979

[Kleryk]

Andreus! Przeczytaj od początku temat!

Adams, przeczytałem ten temat, bardzo Ci dziękuje bo ktoś kto go napisał, ma pojęcie że hej.

Silnik był robiony! kosztowało mnie to około 7000zł! Właśnie dlatego ze usunięto wadliwe częsci, naprawą zajęło się dwóch mechaników, razem mają około 40 lat doświadczenia.

Przebieg 190 tyś km na tą chwilę, na nowych częściach: jakieś 12 tyś km.

Wierzę w moją czerwona bestię, bardzo go lubię więc pieszczę jak się da.

BA! Co 10tyś km kontrolnie wpadam na warsztat i zostawiam samochód aby dokonać mały poprawek, krótkiej ekspertyzy, tak po rozłożeniu silnika powinno być jakiś czas.

Mówię wam że on chodzi jak powinien, bardzo dużo mnie to kosztowało i cieszę się że jest odpicowany.

Jedyne co mnie wkurza to to iż jakiś "świerszcz" się włącza od strony pasażera po włączeniu klimy, dźwięk luźnej opaski.

Kolego Adams, to drugie forum o dzieciach Sprawdź sam, jest tam kultura pisma.

Co do wałków, mam stare w domu i sprawdzałem ostatnio jakie są ubytki, nie większe jak 0,5mm. Niestety, kiedyś jakiś mechanik powiedział że trzeba wymienić więc kupiłem i tak wyszło że nowe są w samochodzie a te używane w domu

Chodzi o te turbo http://allegro.pl/a4-a6-passat-2-5-tdi-150-180-km-turbosprezarka-i1355393135.html ?

Edytowane 24 Grudnia 2010 przez Kleryk

[rafal102]

Kolego najpierw zrób jak koledzy wyżej radzili i skorzystaj z usług hamowni. W sumie to nie wiem kogo z Tunerów Tobie polecić bo z tamtych rejonów nie słyszałem o kimś dobrym ale na pewno ktoś się znajdzie. Z tego co wiem to w Szczecinie jest V-tech i z ich hamowni możesz spokojnie skorzystać ale tylko, żeby sprawdzić jaką serię trzyma motor. A co do tunera to szukaj kogoś z najlepszych.. i nie patrz, że trzeba jechać do niego kupę kilometrów. Ja do Tune-Up mam koło 250km i to mnie nie zraziło bo jak chcesz dobrze to trzeba czasem poświęcić trochę paliwa i czasu..