Skocz do zawartości
Gość Kamil77

Wymiana Wahaczy ! Trudne czy nie ?

Rekomendowane odpowiedzi

panowie piszecie iz po wymianie wachaczy podniosło sie wam zawieszenie?! otóz nie moze bynajmniej nie powinno i jest to wina złego montazu!!!!wachacze nie wpływają na wysokosc budy, ale jest jedno małe ale.... otóz wszystkie sruby w wachaczach dociąga się jak auto stoi juz o własnych siłach na ziemi i jesli ktos dociągnie je na opuszczonym zawieszeniu wtedy zawias nie moze sie ugiąc bo trzymają go połączenia na styku tuleja-guma, po czasie buda opadnie jak tuleja sie przekręci/ustawi bądz co gorsze odspoi się od gumy....

a jak sie oberwie tuleja to nie dziwne ze gumy padają przedwcześnie po 15 czy 30 tys km.

to jak wytłumaczysz fakt ze po poprawnym montażu (skręcone na założonych kołach) auto stało wyżej i po czasie się wyrównało ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

załozone koła, dobra.. a autko stało o własnych siłach na nich?? :-)

jesli tak to niestety przedwczesnie zbyt mocno były dokręcone sruby tulei innego wytłumaczenia nie ma. Bo jak juz pisali przedmowcy wachacze nie maja wpływu na wysokosc nadwozia, mogłoby sie podniesc w przypadku gdy stare tuleje bedą wykonczone w takim stopniu aby geometria diametralnie się rozjechała a koła przez to ustwaiły na "minusie" jak jezdzący w DTM'mie.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
załozone koła, dobra.. a autko stało o własnych siłach na nich?? :-)

jesli tak to niestety przedwczesnie zbyt mocno były dokręcone sruby tulei innego wytłumaczenia nie ma. Bo jak juz pisali przedmowcy wachacze nie maja wpływu na wysokosc nadwozia, mogłoby sie podniesc w przypadku gdy stare tuleje bedą wykonczone w takim stopniu aby geometria diametralnie się rozjechała a koła przez to ustwaiły na "minusie" jak jezdzący w DTM'mie.....

tak autko stało na kołach o własnych siłach oraz śruby były tylko załapane (luźno się "przesuwały") ale rozumiem ze nie ma wpływu tylko czemu się tak stało

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesli tuleje chodziły luzno to przyczyny trzeba szukac gdzies indziej, byc moze "rozluznione" spręzyny się inaczej ułozyły lub długo rozciągniete potrzebowały troche czasu aby znowu "oklapnąc" ew cos z amorami nie teges i one trzymały zawiechę ciut wyzej, nie mam pojęcia a zgadywac mozna do usranej smierci i dzien dłuzej.....pzdr.

faktem jest iz duzo ludzi robi bład przez dociąganie srób tulei na opuszczonym zawieszeniu...

Edytowane przez KrisT

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

faktem jest iz duzo ludzi robi bład przez dociąganie srób tulei na opuszczonym zawieszeniu...

zgadzam się :dobrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem po wymianie górnego kompletu wahaczy, stare były oryginałami od 12 lat z przebiegiem 280 tys, mechanior musiał użyć palnika, ale poszło i jest git :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
to jak wytłumaczysz fakt ze po poprawnym montażu (skręcone na założonych kołach) auto stało wyżej i po czasie się wyrównało ?

Kolego już Ci tłumaczę na prostym przykładzie. Wjeżdża mondeo na podnosnik i mu łapy nie podchodzą pod progi. Dźwigamy je do góry za nadkola, podkładamy łapy i w górę. Po postawieniu na koła łapy swobodnie wychodzą z pod niego. Tak działa zawieszenie. Daję przykład mondeo, bo jest jednym z najniższych średniaków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zaciągniesz ręczny podniesiesz auto to zawsze będzie stal wyżej dopóki nie popuścisz mu ręcznego.

Jestem w trakcie wymiany gornego przedniego wachacza, musze sie przyznac ze dosyc opornie mi to idzie: sruba urwana, proby wybicia zakończone porażką ,pod koniec rozwiercania pekło wiertlo, chyba z 2h walczylem zeby je wyjac, udalo sie i resztke sruby wybilem.

Mam takie pytanko, srube przy tuleji nie moge wyciagnac bo chaczy o nadkole, musze odkrecic podstawe amortyzatora ale jakby ja uciac i włozyc nowa od drugiej strony to nie bede musial odkrecac podstawy amortyzatora i ustawiac na nowo zbieznosci?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem górne wahacze firmy TRW jeżdzę już 1.5 roku na nich narazie cisza , dolne wahacze orginalne od nowości , robię około 15 tyś rocznie , ale na drogach naprawdę nieciekawych Wałbrzych i okolice.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam mam pytanie jak wybic dolny tylni wahacz próbuję palnikiem wd 40 i nic nawet nie drgnie i jeszcze jedno jak odkręcić go od karoserii ?? za chiny nie mogę dojść do nakrętki?? :niekumam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam mam pytanie jak wybic dolny tylni wahacz próbuję palnikiem wd 40 i nic nawet nie drgnie i jeszcze jedno jak odkręcić go od karoserii ?? za chiny nie mogę dojść do nakrętki?? :niekumam
poczytaj kilka str wcześniej jest opis jak i co wybić w razie W wal na gg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega wczoraj podjechał na wymianę klocków hamulcowych pasek B5 ADR. Po zdjęciu koła zauważyliśmy wybitą śrubę - łączącą górne wahacze. Śrubę ktoś próbował chyba wybić i zwątpił i zostawił tak jak pokazane jest to na rysunku poniżej. Po odkręceniu nakrętki śruba ani drgnie, ani w prawo ani w lewo. Nie chcieliśmy też skręcać jej przez siłę aby nie zerwać gwintu lub złamać śruby. Moje pytanie to: czy dopóki ta śruba tam siedzi górne wahacze nie wyskoczą? Samochód kupiony 2 mc temu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli kolega chce jezdzic bezstresowo to polecam zrobic wszystko tak jak nalezy.sruba i nakretka musza byc.czesto sa trudnosci z wybiciem ale jak to mowia bez mlota to nie robota:-D do tego cos do podgrzania np.jakis maly palnik i musi wyjsc.sam ostatnio wypinalem wszystkie wachacze i tez nie bylo latwo ale teraz juz na warsztat nie pojade bo przy odrobinie cierpliwosci mozna to zrobic samemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Moje pytanie to: czy dopóki ta śruba tam siedzi górne wahacze nie wyskoczą?

 

Powinieneś to skręcić na nowej śrubie. koszt zapewne z 10 zł w warsztacie bo to trzeba podgrzać. Nie raz bywa tak że młotkiem nie chce iść a wystarczy wyrwa w asfalcie i się wahacze rozepną.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Powinieneś to skręcić na nowej śrubie. koszt zapewne z 10 zł w warsztacie bo to trzeba podgrzać. Nie raz bywa tak że młotkiem nie chce iść a wystarczy wyrwa w asfalcie i się wahacze rozepną.

 

Pozdrawiam

nie straszcie kolegi... było pytanie czy mogą się wypiąć... odpowiedź nie wypną się, nie jest to możliwe bez wyjęcia śruby. Po drugie, można z tym jeździć ... tak, ale lepiej byłoby zrobić jak potrzeba. Po trzecie nic nie trzeba podgrzewać... po prostu odrdzewiacz np. Wurth, młotek, komplet kluczy i wszystko idzie zrobić.

Edytowane przez kujon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nic nie trzeba podgrzewać

ja u siebie uzywałem kilku profesjonalnych odrdzewiaczy i nawet nie drgnęło:) dopiero w połaczeniu z palnikiem udało sie wybic wachacz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co jest ? wymieniłem przegob na nowy ( lewy przod) i dalej się tłucze przy maksymalnym skręcie w lewo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
co jest ? wymieniłem przegob na nowy ( lewy przod) i dalej się tłucze przy maksymalnym skręcie w lewo

 

Jak jesteś pewien że to ten wymieniony to pewnie jest wadliwy (różnie bywa z zamiennikami)

Smar cały założony? A może to wewnętrzny przegub?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wymieniłem na nowy tłuk się więc go zareklamowałem i dostałem drugi nowy i dalej coś sie tłucze

 

---------- Post added at 10:21 ---------- Previous post was at 10:20 ----------

 

smar cały zalozony

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to raczej nie przegłub.sprawdz czy dobrze wachacze dokreciłes.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności