Skocz do zawartości
Barth

Mocny zapach spalin i dymienie 1.9 (AVF)

Rekomendowane odpowiedzi

A odnosnie tej temperatury? Czy wymieniac ten termostat ? Jak tak to na jaki ? Wolalbym jakis oryginalny bo czytalem ze z innymi sa problemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skoro nie trzyma temperatury to na co czekać?? idzie zima i zaraz wskazówka nie pójdzie powyżej 50 st. ja np mam wahlera za 25zł i jest ok. niektórzy zakładają z aso za około 100 zł. bo nie są zadowoleni z zamiennikow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odświeże troche temat. Teraz gdy są przymrozki mam mały problem ze swoim passatem. Rano (po nocy) dosyć ciężko mi pali, za pierwszym razem fakt, ale trzęsie całym samochodem, jak nagrzeje świece 2-3 razy jest lepiej, ale z wydechu wydobywa się sporo szarego, śmierdzącego dymu. Już wczesniej mechanik zwrocił mi uwagę że mam strasznie śmierdzące spaliny. Pytanie brzmi: Czy wymieniać świece, czy szukać czegoś innego? Dodam że troche świszczy mi turbinka, ale na vagu była sprawdzana zarówno turbina, jak i pompowtryski jak i ustawienie rozrządu- wszystko gra ;) Dzięki za pomoc ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jak sprawdzic turbo na vagu ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co, u mnie była podobna sytuacja i pomogła wymiania szklanek + uszczelnien i podkładek pompowtryskiwaczy. Zakładam, że paliwo sie nie cofa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poochini, i ile Cie to wyniosło?, hmm nie wiem czy to szklanki, bo problem jest tylko przy odpalaniu na minusowych temp :S

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapłaciłem 550pln z robotą. U mnie problem pojawiał się ciągle, a jak temp spadła poniżej 13'C, to miałem problem z odpaleniem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha:) a u mnie dopiero jak jest ponizej zera, wczesniej palil na dotyk:) zaczne od wymiany swiec, a ze spalinamj poczekam:p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Aha:) a u mnie dopiero jak jest ponizej zera, wczesniej palil na dotyk:) zaczne od wymiany swiec, a ze spalinamj poczekam:p

 

przeliczyć koszty czy warto rozgrzebać auto w celu "może naprawy" po wymianie. trzeba łużej kręcić + śmierdzący z dymami wydech, cóż bywa , się zagrzeje jest ok i tego się trzymać niż ładować kapuste w stare auta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Pytanie - mam VW Passat B5FL 1.9TDI 131KM (AVF) - spaliny są gryzące, z wydechu idzie niebiesko-biały dymek.

Silnik nie bierze oleju (od wymiany przejechałem 6 tys i oleju jest tyle co było), turbina jest lekko opocona + wpada w tryb awaryjny (po wyłączeniu i odpaleniu na nowo wszystko jest ok ale do czasu.. przekroczę 120km/h i znowu tryb awaryjny).

Mechanik stwierdził, żę zaczyna już byc słychać turbinę..

Turbo do regeneracji + czyszczenie IC ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
spaliny są gryzące,

Sprawdź kąt synchronizacji PD.

 

z wydechu idzie niebiesko-biały dymek.

j. w. lub np. turbo puszcza olej.

 

turbina jest lekko opocona

Być może czas powoli na regeneracje. Sprawdź szczelność przewodów olejowych od turbo.

 

wpada w tryb awaryjny (po wyłączeniu i odpaleniu na nowo wszystko jest ok ale do czasu.. przekroczę 120km/h i znowu tryb awaryjny).

100% turbo do czyszczenia.

 

Wnioski: turbo do wytargania z auta. :hyhy

Pozdro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki - umówiłem się już na środe z mechanikiem ws. mojego turbi.

Zauważyłem, że końcówka kabla, który idzie od odmy (dobrze myslę, z przodu silnika taki "talerz") jest oolejona, być może od niej jest zaolejona turbina od zewnątrz ?

Ale skoro silnik nie bierze oleju to i turbina nie spala oleju ? Chyba, że w znikomych ilościach ?

Co nie zmienia faktu, że turbina jest do wyczyszczenia (tryb awaryjny).. z tego co wiem, to bedą ją całą regenerować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zauważyłem, że końcówka kabla, który idzie od odmy (dobrze myslę, z przodu silnika taki "talerz") jest oolejona, być może od niej jest zaolejona turbina od zewnątrz ?

Całkiem prawdopodobne.

 

Ale skoro silnik nie bierze oleju to i turbina nie spala oleju ?

Nie ma turbo idealnego ,,coś tam,, zawsze przez siebie przerobi. :hyhy

Co nie zmienia faktu, że turbina jest do wyczyszczenia (tryb awaryjny).. z tego co wiem, to bedą ją całą regenerować

Na 101% :)

Skoro silnik nie bierze oleju a turbo będzie suche i co ważne bez luzów to nie pchałbym się w jego regenerację.

Daj je do porządnego czyszczenia i będzie wszystko okey. :ok

Pozdro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skoro nie bierze oliwy i jedyną wadą jest zacinajaca geometriato po ki ciul regenerowac? chyba że nadmiar $$ to chętnie przyjmę... :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zaangażowanie w temacie.

No wiesz... mechanik i tak swoje zrobi - stwierdzi, że turbo miało luz, puszczało olej etc...

Prawdy się nie dowiem - chociaż chciałbym!

 

To, że auto wpada w tryb awaryjny to się tym nie martwię - bo i tak nie jeżdżę takimi prędkościami po Poznaniu a poza Poznan wyjeżdżam na prawdę sporadycznie.. boję się jedyni tego, że kiedyś mogłoby się stać, że silnik wejdzie na maksymalne obroty i nie będę mógł go zgasić (samostart czy jak to się zwie..) a to może dziać się jak turbina zacznie puszczać olej, co nie ?

 

Pytanie - co kazać czyścić mechanikom przy okazji ? Na pewno IC, rury i coś jeszcze ?

 

PS. Skoro mówicie, że jesli nie bierze oliwy to nie ma co regenerować tylko czyścić to chyba macie rację! Nie wiem jeszcze czy turbo nie ma luzów czy poszczęrbionych wirników..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomyśl, jak turbo może puszczać olej skoro nie bierze oleju :)

Luz zawsze jakiś będzie, a co ma wyczyścić to powienien wiedzieć skoro się tym zajmuje. Poproś o pisemną gwarancję na regenerację. Jak rzeczywiście zrobi to powinien dostać od zakładu specjalizujacego się w tym, bo coś mi tu brzydko pachnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pomyśl, jak turbo może puszczać olej skoro nie bierze oleju :)

Luz zawsze jakiś będzie, a co ma wyczyścić to powienien wiedzieć skoro się tym zajmuje. Poproś o pisemną gwarancję na regenerację. Jak rzeczywiście zrobi to powinien dostać od zakładu specjalizujacego się w tym, bo coś mi tu brzydko pachnie.

 

No pachnie brzydko... z wydechu mojego Passata ;-)

Ale tak na poważnie.. powiedział, że gwarancja jest 2 lata na regenerację (regeneruje tam już 6 lat i problemów nie ma) ale sam zaznaczył, że moje uwagi są cenne ale i tak sam musi zobaczyc co z czym się je bo nie chce sytuacji, ze zrobi mi turbo na moje życzenie a będzie sobie nadal na niebiesko dymił (ale dymi na prawde mało, nie jest to ogromna ani tez duża chmura jak niektórzy opisują na forum).

 

No dobra - z tym puszczaniem oleju to macie rację - jakby spalało olej turbo to ubywałoby oleju a oleju na bagnecie jest CAŁY czas tyle samo co po wymianie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No pachnie brzydko... z wydechu mojego Passata ;-)

Ale tak na poważnie.. powiedział, że gwarancja jest 2 lata na regenerację (regeneruje tam już 6 lat i problemów nie ma) ale sam zaznaczył, że moje uwagi są cenne ale i tak sam musi zobaczyc co z czym się je bo nie chce sytuacji, ze zrobi mi turbo na moje życzenie a będzie sobie nadal na niebiesko dymił (ale dymi na prawde mało, nie jest to ogromna ani tez duża chmura jak niektórzy opisują na forum).

 

No dobra - z tym puszczaniem oleju to macie rację - jakby spalało olej turbo to ubywałoby oleju a oleju na bagnecie jest CAŁY czas tyle samo co po wymianie...

 

A powiedz mi jak jeździsz swoim paskiem, jak emeryt czy raczej dynamicznie? Przed rozbieraniem turbo sprawdzić zaworek sterujący geometrią bodajże N75. Ja jak kupiłem paska to też wyskakiwał błąd przeładowania no to koledzy stwierdzili złowrogo -GEOMETRIA:>>. No to wymontowałem ślimaka rozebrałem, wyczyściłem i było cacy do pewnego czasu - 3 miesiące i znowu PRZEŁADOWANIE. Pomyślałem- jeżdżę trochę jak emeryt bo mam automata a turbo nie lubi muła, no to rozgrzałem silnik do normy i ogniem pod górę na trójce i tak kilka razy, i na obwodnicę wy grzać dobrze układ wydechowy i "naprawiło się" auto odżyło:jupi.

Wypalił się nagar na łopatkach. Tobie oczywiście może to nie pomóc ale warto spróbować.

Teraz raz w tygodniu "zmuszę" turbo do pracy jeżdżąc dynamicznie "ogniem". Powodzenia i daj znać.

P.S. Moje obserwacje na temat smrodu z rury pojawiły się od momentu przeciekania EGR wywala olej górą przez dziurki w korpusie no i ubywa oleju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc drodzy koledzy, mam nie lada problem. Turbo po regeneracji, wszystko przeczyszczone! A Passat puszcza brzydkiego "bąka" jak zaczyna się rozgrzewać.

 

Zacznę od początku ;)

Passat 1.9 TDI AVF rok 2002

Zimny silnik, odpalam autko... wszystko jest w jak najlepszym porządku. Samochód stoi i się grzeje na wolnych obrotach. Mija około 10min i Passat zaczyna puszczać kłęby śmierdzącego spalinami niebieskawego dymu (jak się przygazuje to jest ich jeszcze więcej). Mija chwila, auto się nagrzeje i objawy znikają! O co mu chodzi i z czym ma problem? nie mam pojęcia... Proszę o pomoc!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A powiedz mi jak jeździsz swoim paskiem, jak emeryt czy raczej dynamicznie? Przed rozbieraniem turbo sprawdzić zaworek sterujący geometrią bodajże N75. Ja jak kupiłem paska to też wyskakiwał błąd przeładowania no to koledzy stwierdzili złowrogo -GEOMETRIA:>>. No to wymontowałem ślimaka rozebrałem, wyczyściłem i było cacy do pewnego czasu - 3 miesiące i znowu PRZEŁADOWANIE. Pomyślałem- jeżdżę trochę jak emeryt bo mam automata a turbo nie lubi muła, no to rozgrzałem silnik do normy i ogniem pod górę na trójce i tak kilka razy, i na obwodnicę wy grzać dobrze układ wydechowy i "naprawiło się" auto odżyło:jupi.

Wypalił się nagar na łopatkach. Tobie oczywiście może to nie pomóc ale warto spróbować.

Teraz raz w tygodniu "zmuszę" turbo do pracy jeżdżąc dynamicznie "ogniem". Powodzenia i daj znać.

P.S. Moje obserwacje na temat smrodu z rury pojawiły się od momentu przeciekania EGR wywala olej górą przez dziurki w korpusie no i ubywa oleju.

 

Jeżdżę ewidentnie jak emeryt... Po Poznaniu zresztą ciężko jeździć inaczej.. Co nie zmienia faktu, że auto oddałem dzisiaj do mechanika - niech czynią swe powinności. Swego czasu próbowałem na rozgrzanym aucie butowałem ale właczał sie tryb awaryjny i ****... z poczatku to było, że przy 145km wlaczal sie tryb awaryjny a teraz juz przy 120km/h... no nic - trzymam kciuki, że zrobią i będzie si!

Ale z turbo chyba i tak było coś nie tak - bo było mocno słyszalne, szczególnie jak zdejmowałem nogę z gazu to słyszałem taki jakby dźwięk tarcia - cięzko to opisać..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności