TDI 2.0 170KM vs 140KM

[bonito]

Ze wartościami spalania jest tak jak z opowieściami wędkarskimi - złowione ryby są zawsze ogromne jak nie przymierzając rekiny... . Ostatnio zgadałem się z pewnym Niemcem, który na wiadomość że żonka jeździ Passatem 2.0 TDI (140KM), stwierdził że zazdrości spalania na poziomie 4-5 litrów... Obśmiałem biedaka i wyjaśniłem, że na trasie przy spokojnej jeździe (120-140) można osiągnąć jakieś 7 litrów, w mieście i autostradzie spokojnie 8-10...

Co do Oulandera z silnikiem 140KM - mój też istotnie pali jakieś 1-2 litry więcej niż Passat, na ale przy aerodynamice meblościanki trudno się dziwić (no i napęd 4x4 tez kosztuje trochę mocy).

[franc_]

Moim zdaniem różnica jest dosyć znacząca. Jeżdżę na zmianę wersją 140CR manual i 170CR DSG i musze stwierdzić, że różnica jest mocno zauważalna. Oczywiście zdarzają sie przypadki (opisywane na forum), że seria 140KM ma gift z fabryki w postaci zwyżki mocy co później przekłada się na stwierdzenie, że "nie widać różnicy" między tymi silnikami. W przypadku samochodów, które na codzień użytkuję różnica 30KM jest bardzo zauważalna. Egzemplarz passata, którym jeżdżę (170cr dsg) lepiej przyspiesza niż seryjne diesle Toyoty, Opla, Forda (nie wiem tylko jak jeździ ten nowy najmocniejszy diesel), lepiej niż nowy silnik 1,8 TFSI w Skodzie Superb (sprawdzone kilka dni temu na trasie do Gdańska) i stary silnik 2,5TDI 180KM w Audi A6. Silnik napewno jest minimalnie gorszy od silników o podobnych mocach ze stajni BMW (np. 320d) i mercedesa ( nowa klasa C220). Oczywiście jest to moja opinia dotycząca konkretnego egzemplarza passata i poparta doświadczeniem na drodze. Średnie spalanie samochodu to 8,2l. (25% miasto, reszta trasa).

[zibimk]

Ja mam 140 a brat ma 170. Jak odebrał, wsiadłem za kółko i dzida, na początku brak różnicy ale od 3 biegu zaczyna być czuć różnice 30 KM! Poterm on w swojego jako pierwszy ja za nim i pościg! Do 120-130 siedziałem mu na ogonie, ale póżniej widziałem już tylko zmniejszające się ringi tylnycj lamp

A różnica w średnim spalaniu w mieście pomimo ostrej jazdy mojego brata prawie niezauważalne i w obu paskach na poziomie 7,4-7,8 l/100km.

[Windforce]

Owszem, jest pewna różnica między tymi silnikami, opowiem jak ja to widzę, gdyż ostatnio miałem szansę obiema wersjami (oba z Common Railem i manualną skrzynią) pojeździć. Myślę, że 140-tka lepiej reaguje na gaz na niskich obrotach rzędu 1500-1800 rpm. Reakcja większej turbosprężarki jest jak dla mnie za wolna i jeżeli ktoś wyprzedza dość niezdecydowanie operując gazem na wysokim biegu, to wręcz może się zawieść na mocniejszym turbodieslu. Z 140-konnym prawda jest taka, że trzeba trochę rzadziej sięgać po pomoc do manualnej skrzyni biegów. Będzie lepszy np dla "typowego zjadacza kilometrów" jeżdżącego na co dzień do pracy. Spalania nie porównam, gdyż na tym nie skupiałem się podczas jazdy. Średni zakres jest podobny przy obu jednostkach napędowych, ale powyżej 2500-3000 rpm 170-konny dosłownie odjeżdża słabszej wersji w siną dal. Szczególnie pięknie idzie na wysokie obroty na czwórce, błyskawicznie uzyskując nierozsądne prędkości. Jeszcze tylko 2.0 TSI chciałbym się kiedyś przejechać, choć to niestety niemożliwe.

 

Pozdrawiam!

Edytowane 14 Grudnia 2009 przez Windforce

[oracz]

Myślę, że 140-tka lepiej reaguje na gaz na niskich obrotach rzędu 1500-1800 rpm. Reakcja większej turbosprężarki jest jak dla mnie za wolna i jeżeli ktoś wyprzedza dość niezdecydowanie operując gazem na wysokim biegu, to wręcz może się zawieść na mocniejszym turbodieslu

 

To prawda niestety, życie zaczyna się od 1800 rpm a poniżej turbo dziuuuura ... trzeba uważać bo silnika przecież sie słychać

[Windforce]

Wojtek, nie jest tak źle, dopóki przewidujesz sytuacje na drodze. Zawsze jeździłem dość słabym samochodem i wszelkie takie manewry wykonywałem już zawczasu zwiększając prędkość i z turbodziurą da się żyć. Ale to wymaga więcej od kierowcy. Odkąd częściej jeżdżę Paskiem 170KM oduczyłem się niestety prawidłowych nawyków przy wyprzedzaniu.

Edytowane 17 Grudnia 2009 przez bimbol

[oracz]

Z wyprzedzaniem wcale nie jest źle

najgorsze są sytuacje kiedy dojeżdżasz do skrzyżowania gdzie musisz ustąpić pierszeństwa, zwalniasz do ok 10 km/h 2 bieg i niestety nie można szybko odjechać ...

[Turbolot]

Ale moc w 170tce zdecydowanie czuć, mocniej wciśniesz pedał i 200 w mgnieniu oka na szafie

[azrael]

najgorsze są sytuacje kiedy dojeżdżasz do skrzyżowania gdzie musisz ustąpić pierszeństwa, zwalniasz do ok 10 km/h 2 bieg i niestety nie można szybko odjechać ...

i w tej sytuacji jedyna słuszna koncepcja to dsg.

[r1u0d2y]

Ale moc w 170tce zdecydowanie czuć, mocniej wciśniesz pedał i 200 w mgnieniu oka na szafie

 

To jest swieta prawda

 

Ja swoim machnalem juz 8,500km przez 2,5 miesiaca i 200 na liczniku osiaga sie zadziwiajaca szybko i bez wiekszego wysilku Zdarza mi sie nawet na tempomacie ustawiac 200

 

Jak dla mnie ewidentnie wyczuwalna jest dziura do 1800 obrotow, a pozniej dostaje takiego strzala ze na 2 opony sie uslizguja. Zdarzylo mi sie na mokrej nawierzchni na 3cim biegu tez uzyskac poslizg przy przyspieszaniu.

W takich sytuacjach ewidentnie zaluje ze nie bylo mozliwe wziac 4x4 i 170ps. W bardzo wielu sytuacjach przydaloby sie i czuc ze przelozenie tylko na przednie kola jest niewystarczajace

 

Porownuje to do A6 3.0TDI quattro mojego taty. To jak czuc jak auto przyspiesza na 4 nogi jest niesamowite Nastepne auto, zdecydowanei bedzie juz 4x4 i mocny diesel

Edytowane 27 Lutego 2012 przez r1u0d2y

[janek122455]

różnicy nie ma tak duzej ale jest większe spalnie w 170 i to o ponad litr

[mosqit]

Witam forumowiczów;)

Ja mam Paska 140 KM, moc jak dla mnie wystarczająca, pierwszą "setkę" uzyskuję się bardzo szybko, drugą również

Przed kupnem czytałem różne opinie na temat spalania 6-7 na trasie i się miło rozczarowałem;)

Ostatnio z Berlina do Wrocławia przy prędkości 120-140 km/h spalił mi dokładnie 5 litrów / 100 km (miejscami komputer pokazywał 4.5 litra)

Do 170-180 km/h autko pali do 8 litrów (czasami 7 czasami 8), spalanie w dużej mierze zależy od wiatru na autostradzie. Powyżej tych prędkości nieuniknione 10-11;)

W mieście przy ostrym deptaniu 8 - 9 litrów to jest max, delikatnie naciskając pedał można uzyskać 6-7 litrów (bardziej 7;))

Fakt troche brakuje 4x4 bo na śliskiej nawierzchni przód wariuje.

Jedyne co mi przeszkadza w mieście (po dziurawych wrocławskich drogach) to bardzo miękkie zawieszenie (wersja comfortline).

 

Niestety 170 konnym silnikiem nie miałem przyjemności jeździć. Mogę się domyślać tak jak poprzednicy pisali, że na pewno czuć ponad sekundę różnicy w przyspieszeniu, ale to raczej na jazdę po polskich drogach (wyprzedzanie) jest przydatne, na autostradzie wystarcza 140;)

 

Jako nowy użytkownik forum pozdrawiam posiadaczy pasków;)

[vallentino]

Jak dla mnie 140 kuców wystarczna w zupełności do codziennej jazdy po mieście i na trasie.

170 kuców jest dla amatorów szybszego przyspieszenia jak i jazdy co dla mnie mija sie z celem.

Chcę szybką fure to tylko w benzynie, diesel = ekonomia a nie zawrotne prędkości.

Ewentualnie 3.0 Tdi lub 4.2 Tdi ale to już tylko Audi.

Edytowane 3 Lutego 2010 przez vallentino

[Rojasek]

Chcę szybką fure to tylko w benzynie, diesel = ekonomia a nie zawrotne prędkości.

Ewentualnie 3.0 Tdi lub 4.2 Tdi ale to już tylko Audi.

Pomyślałeś chwilę nad tym co napisałeś? Jestem amotorem "żwawszej jazdy" ale jeżeli dasz mi A6 w 3.0TDI w cenie mojego Passata nie ma problemu zmienię . Otóż miałem kupić zamiast Passata A4-ke 3.0TDI ale niestety samochód jest dla mnie za mały, i porównywanie A4 do Passata nie ma sensu a A6-tka jest o wiele droższa dlatego to są dyrdymały.

 

Wiesz w czasie wyprzedzania wolę mieć zapas nawet 100-200 KM żeby "w razie" czego mieć zapas a nie martwić się czy walnąć w naczepę czy jechać na czołówkę .

Dla kogoś kto jeździ tylko po mieście tak 140KM wystarczy na trasie? Nie. Tyle ode mnie.

 

diesel = ekonomia a nie zawrotne prędkości.

A do tego NM... bo chyba po to się kupuje DIESLA bo jest o wiele lepszy na trasę wrzucam 6-tkę / 5-tkę i wyprzedzam wszystkich bez wachlowania biegami.

[Matsil]

Pisałem to w innym wątku, ale skopiuję i tu, bo bardziej na temat.

Nie wiem dlaczego niektórzy tak bardzo upierają się na te 170KM. Różnica w porównaniu do 140KM w dynamice baaaardzo niewielka, za to spalanie 1ltr/100km wyższe. No, może wchodzi jeszcze większa satysfakcja posiadania 170KM .

Mam 140KM, dwóch kolegów posiada 170KM - kombi i sedana (obydwa z ręczną skrzynią biegów). Jeździłem wszystkimi tymi samochodami i różnica w przyspieszeniu minimalnie odczuwalna na 1-szym i 2-gim biegu, wyżej jest to samo. A to czy moje auto rozpędzi się do 210 czy 220km/h to raczej sprawa pomijalna. Moje auto średnio pali 6-6,5ltr/100km, kolegom nie udaje się zejść poniżej 7ltr, łatwo za to wejść powyżej 8 - styl jazdy bardzo podobny.

Zresztą kilka lat temu facet w salonie powiedział mi to samo - różnica w dynamice kosmetyczna, za to spalanie odczuwalnie wyższe. Moim zdaniem nie warto dopłacać 5tys. pln do 170KM, ale to jest moje zdanie. Ktoś powie, że przy tej cenie 5tys. to nie dużo - OK, ale jeżeli przez każdy następny rok mam dokładać 1,5tys. pln tylko na paliwo, nie widząc wyraźniej różnicy, to mówię "nie".

W firmie mamy kilkadziesiąt passataów 2,0TDI w różnych wersjach - 140KM, 170KM, z DSG, bez DSG, więc wiem o czym piszę.

A pisanie bzdur typu 170KM odjeżdża 140KM w siną dal jest co najmniej nie na miejscu i świadczy o niewiedzy bądź kompleksach piszącego. W siną dal to odjeżdża subaru impreza .

[olekot13]

---------- Post added at 20:18 ---------- Previous post was at 20:13 ----------

 

ps. rzadko ktory 170ps trzyma serie przewaznie jest miedzy 150ps a 165ps:(

[Rojasek]

rozumiem twoje rozgoryczenie tymbardziej ze to tylko 140ps

W perspektywie do poprzedniego samochodu (ALFA ROMEO 156 1.8TS 144KM) 140KM DIESEL ,że będzie mułem a ździwiłem się bo tak nie było. Racja od 0 do 100 Passat wącha spaliny ale powyżej 130 odchodzi ALFIE (pomimo większej mocy alfy!) .

 

Żałuję ,że nie kupiłem 170 KM jasne, ale akurat wtedy w Passatach byłem zielony aczkolwiek stanem i wyposażeniem nadrabia mój egzeplarz dlatego nie narzekam.

 

 

To akurat dotyczy różnych silników 2,0TDI, a głównie 16V. U mnie w BKP przy 22tys. km wymieniona została głowica i koło dwumasowe.

U mnie przy 60 k km aczkolwiek co dziwne sprzęgło wymieniałem przy 69tyś km i niedawno (pół roku temu znów się gówno spaliło!! przy ~140tyś) bo co do sprzęgła w Passacie to jest ono masakryczne! Strasznie długie ... moim zdaniem w porównaniu do skoku lewarka zmiany biegów sprzęgło za długie.

Po prostu sprzęgła są gówniane w Passatach nie wiem dlaczego ale mojemu znajomemu to samo 100 k km przejechał sprzęgło do wymiany (a nie jeździmy raczej jak niedojdy)

 

A ja i tak bym został przy tym... nie ma to jak więcej pod nogą w porównaniu do osiągów jakie daje VW to spalanie jest zerowe!

Proste porównaniu Alfa przy ciężkiej nodze 17L, Passat 13L różnica jest! Myślę ,że w 170KM powyżej 14L ciężko wejść dlatego różnica nie duża a dynamika lepsza.

[WolF]

Proste porównaniu Alfa przy ciężkiej nodze 17L, Passat 13L różnica jest! Myślę ,że w 170KM powyżej 14L ciężko wejść dlatego różnica nie duża a dynamika lepsza

Mi przy ciężkiej nodze przed chipem nie udało się przekroczyć 9.9 (ostre przyspieszanie i powyżej 210km/h) po chipie max to 10.5 przy takiej samej jeździe

 

Pozdrawiam

[Rojasek]

Mi przy ciężkiej nodze przed chipem nie udało się przekroczyć 9.9 (ostre przyspieszanie i powyżej 210km/h) po chipie max to 10.5 przy takiej samej jeździe

Raczej nie chodzi mi tutaj o jechanie z pedałem w podłodze ale normalne miejskie realia. Jedynka 4.5tyś 2 , 3 hamowanie itd. Zaliczyłem bodajże 13.5L? No ale zawsze trzeba dodać te 0.2 , 0.3L.

 

 

EDIT No tak na trasie powyżej 9L nie udało mi się nigdy wejść (chodzi o Polskę) ile bym mu nie wciskał gazu dalej będzie 8L i to mi się w tym samochodzie podoba

Edytowane 4 Lutego 2010 przez Rojasek

[WolF]

Raczej nie chodzi mi tutaj o jechanie z pedałem w podłodze ale normalne miejskie realia. Jedynka 4.5tyś 2 , 3 hamowanie itd. Zaliczyłem bodajże 13.5L? No ale zawsze trzeba dodać te 0.2 , 0.3L.

A to źle cie zrozumiałem bo po mieście to ja mało jeżdżę wiec nie mam porównania

 

Pozdrawiam