Pedał sprzęgła w podłodze

[Gość pixi78]

no i problem ze sprzeglem calkowice rozwiazany, winowajca okazalo sie mocowanie pedalu sprzegla do grodzi oddzielajacej komore silnika z kabina. Juz naprawione, koszt 400zl, ale sprzeglo dziala jak nowe no i pedal sie podniosl o kilka cm. Jest perfekcyjnie , teraz pozostal "tylko" przeplywomierz

[Gość zwiro2]

Witam, mam ten sam problem, czy moze miec tu cos do znaczenia stary plyn hamulcowy ?? odpowietrzalem juz kilkukrotnie, byl rezultat lecz byl on krotkotrwaly..

 

problem z zapadnietym sprzeglem objawia sie przy pokonywaniu dluzszych odleglosci w trasie (gdzie sprzeglo jest praktycznie nieuzywane) z gory dzieki za pomoc

[Gość Antynius]

Moje uszanowanko

 

Podepne sie do tematu, albowiem neka mnie ten sam problem. Rano znajduje pedal sprzegla w podlodze i musze kilka razy go podpompowac, zanim zacznie normalnie dzialac. Przy jezdzie po miescie nie ma problemu, ale problem powraca gdy jade autostrada i sprzeglo przez dluzszy czas nie jest uzywane.

 

Wyciekow nie ma (poziom plynu hamulcowego caly czas ten sam).

Niedlugo bede mial kilka dni wolnego, wiec mam zamiar zmierzyc z tym cholerstwem.

Moze ktos ma jakies sugestie od ktorej strony to ugryzc, zeby czasu nie marnowac?

Wysprzeglik? Pompka? Sprawdzac, czy od razu wymieniac na nowe?

 

z partyjnym pozdrowieniem

[Gość pannonia]

Witam po dłuższej nieobecności. Miałem podobny problem i wymieniałem reparaturę pompy hamulcowej. pomogło przez jakieś 2-3 mies. i problem znowu powrócił

(zaznaczę, iż najtrudniejsze w całej operacji jest jej wymontowanie z auta ale za ~10-20zł kupi kpl. kluczy do przewodów h. i problem z głowy!)

Zamierzam teraz zrobić rep. wyprzęgnika - to dam znać czy pomogło. Jak ktoś z Kolegów ma jakiś inny pomysł lub coś wypróbował wcześniej - to proszę o "posta"

 

PZDR

 

W końcu wymieniłem całą pompę podr. za ~120zł. początkowo miałem problemy z odpowietrzeniem (najpierw pompa później wyprzęgnik) - przelałem ~2L płynu. (używam tylko nowo otwartego, co się przelało nie dolewam z powrotem, ale wywalam) a bąbelki ciągle szły. Przy 1-szym wciśnięciu pedał czasem zostawał w podłodze. postanowiłem to tak zostawić i tak po ~5 dniach samo się odpowietrzyło, i od ponad miesiąca niema problemów. Sprzęgło jest "wyraźne" i głębokie, dobrze wysprzęgla i mocno łapie, nie ślizga. przy jeździe ma się wrażenie "nowego auta" znacznie lżej wchodzą biegi. Wyprzęgnika nie ruszałem. (dodam jeszcze że w końcowej fazie na starej, trzeba było przed wciśnięciem podpompować parę razy bo inaczej "ciągło jak ch..ra) teraz jest ok i powoli zapominam że taki problem był.

[Gość darek-dw]

Witam wszystkich forumowiczów i mam pytanie odnośnie sprzęgła a mianowicie:

wcisnołem pedał sprzęgła i opór poczułem dopiero pod koniec, parę razy nacisnołem pedał i sprzęgło zaczeło działać ale po przejechaniu paru kilometrów pedał w podłodze całkowicie i tak został.

Samochód oczywiście jeździ i sprzęgło trzyma bo nim wróciłem.

Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?

Silnik VR6, ABS i wspomaganie hamulców elektryczne.

Edytowane 5 Września 2008 przez Du?y
W?tek o identycznym tytule, do??czy?em do ju? istniej?cego.

[Gość RIS]

NIe wiem jak to jest w VR6,ale w przypadku silników z hydrauloicznym sprzęgłem typu 2E proponował bym sprawdzenie poziomu płynu w zbiorniczku płynu hamulcowego. Pompa sprzęgła,albo wysprzęglik może przepuszczać.

[przemos]

Witam, nie chce rozpoczynać nowego wątku, a że ten jest podpięty w FAQ może się komuś przydać.

Otóż mam następujący problem, podobnie jak koledzy wyżej przy porannej probie uruchomienia auta pedał sprzęgła został w glebie ... sprawdziłem wszystkie przewody przy zbiorniczku, pompę jak i wysprzęgnik, wszystko suche. Zauważyłem natomiast że po podpompowaniu pedałem hamulca i sprzęgła pod samochodem pojawiła się plama. Zlokalizowałem wyciek na łączeniu skrzyni i bloku silnika. Moje pytanie zatem brzmi, czy przy usterce wyżej wspomnianych części jest możliwe przedostawanie się płynu hamulcowego do obudowy skrzyni ? Jeśli tak to od czego zacząć naprawę ?

 

Pozdrawiam.

[ormowiec]

wysprzęgnik leci, wymiana od góry bez demontażu skrzyni

[przemos]

Dzięki za szybką odpowiedź, jeszcze tylko takie małe pytanie, jest sens bawić się w zestawy naprawcze (ew. jakąś używke wrzucić) ? Jeszcze go nie wyciągałem i nie wiem jak to w środku wygląda, a niestety koszt nowego to 120 zł, gdzie zestaw naprawczy jest w granicach 20 ...

Pozdro.

[The_Saint]

Z doświadczenia wiem że zestawy naprawcze nie zawsze zdają egzamin. Jak już jest w środku wytarta nowe gumki nie pomogą/pomogą na krótko.

[VampBeer]

Witam. Miałem ten sam problem 2dni temu, gdy jechałem moim Passatem poczułem, że sprzęgło jakoś dziwnie odbija (skokowo). Po przejechaniu krótkiego dystansu sprzęgło wpadło tak, że jego ruch to było jakies 3cm (sprzęgło trzymało). Na szczęście znalazłem jeszcze znajomego mechanika, który zwalczył problem jeszcze przed 1. listopada. Winowajcą był wysprzęglik, z którego wyciekał płyn. Zapłaciłem 140zł za wysprzęglik i 30zł za robocizne, mechanik zrobił to na miejscu w 15min. Jak narazie wszystko gra.

[damianko]

Aha... i tak mi się przypomina że znajomy miał przypadek że sprzęgło zostało mi w podłodze i winne było jakieś łożysko przy skrzyni biegów. Rozjaśni może ktoś temat?

[Gość pawelekk24]

dla twego znajomego posypalo sie łozysko oporowe sprzegla najczesciej wymienia sie komplet czyli docisk lozysko oporowe i tarcze sprzegla jesli ktos tego nie zrobi moze puzniej slono zapłacic za kolejne wyciaganie skrzyni biegow

Edytowane 1 Listopada 2008 przez pawelekk24

[Remek]

Witam

Z moim sprzęgłem nie miałem dotychczas żadnych problemów Dzisiaj pojechałem z żonką na placyk, żeby sobie poćwiczyła przed egzaminem, i 3 razy zdarzyło się że pedał sprzęgła został w podłodze - nie dało się żadnego biegu wrzucić. Po podważeniu pedał odskakiwał i znów było ok. W drodze powrotnej około 5 km. mi nic takiego się nie zdarzyło...

Poziom płynu jest ok, dywanik też nie blokował ...

O co może biegać

 

[tdi1982]

Przeczytaj od początku to będziesz wiedział że .... to pompa sprzęgła.Nie leci z niej płyn tylko w środku tłoczek go upuszcza i nie ma siły żeby wysprzęglić płyn przelewa się z drugiej strony tłoczka i dlatego zostaje w podłodze.

[Remek]

Zanim dopisałem posta to przeczytałem cały wątek

Jest raczej o sprzęgle w podłodze po "niejeżdżeniu".

Zrobiłem jakieś 100 km i mi na razie nic takiego się nie powtórzyło ... Ale kobita ma w sobotę egzamin i znów chce potrenować ... Mam nadzieję że nic więcej nie nawali

[tdi1982]

Zanim dopisałem posta to przeczytałem cały wątek

Jest raczej o sprzęgle w podłodze po "niejeżdżeniu".

Zrobiłem jakieś 100 km i mi na razie nic takiego się nie powtórzyło ...

Kolego a co to ma za znaczenie?.Jak ci tłoczek przepuszcza albo jak ma wżery to co jak postoi albo jak jedziesz 100 czy 200 się naprawi?.

[Remek]

Czytaj ze zrozumieniem

 

napisałem że problemy innych userów były o sprzęgle w podłodze po niejeżdżeniu.

 

napisałem też że problem się zdarzył kobicie na placyku, a ja później przejechałem 100 km. i mi się nie powtórzył.

 

Nigdzie nie wiązałem tych dwóch faktów

 

[tdi1982]

Czytaj ze zrozumieniem

heheheh

[mario_r2]

Witam!!!

ja mam problem inny . mianowicie nie mogę wsadzić przewodu hydraulicznego tego od pompy sprzęgła ( tego na wcisk i zabezpieczonego zawleczką) czy mogło coś pójść w tej pompce ? czy może jakiś oring się postawił okoniem że nie mogę wcisnąć tego przewodu aby go zabezpieczyć przed wysunięciem?