Skocz do zawartości

przemos

  • Liczba zawartości

    16
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O przemos

  • Urodziny 10.06.1984

Informacje osobiste

  • Imię
    Przemo
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    SZ

Samochód

  • Silnik
    B3 1.8 90KM (ABS)
  • Rok produkcji
    1991
  1. Witam, ABS'u nie mam, a pedał stawia opór z efektem hamowania dopiero trochę przed podłogą. Musze to czym prędzej zrobić, dzisiaj już miałem ciepło jak pasiakiem prawie ugryzłem tyłek "cieńkiego" . Jeszcze jedna sprawa, czy korektor siły hamowania przy tylnej belce powinien być przy odpowietrzaniu zwolniony czy maksymalnie ściśnięty (chodzi o tą sprężynkę naciągającą ramie korektora) ?
  2. Witam, podepne się pod temat, może coś poradzicie. Sytuacja wygląda tak: wymieniłem w tym tygodniu przewody elastyczne z przodu (pasek 1.8, 91r) po czym odpowietrzyłem cały układ wg. instrukcji książkowej (statycznie). Niestety po tej operacji pedał hamulca zaczął "łapać" dopiero przy podłodze, dodatkowo przy ponownym energicznym naciśnięciu złapał już wyżej, pomyślałem, "coś nie tak z odpowietrzeniem", wczoraj powtórzyłem całą operacje wymieniając przy okazji prawie cały płyn (w litrowej butelce zostały może 3 setki). I znów to samo ... pedał hamulca jak łapał przed wymianą już w połowie (dość mocno) to teraz dopiero przy podłodze i w dodatku jest dość miękki ... czyli wygląda dalej na źle odpowietrzony (powtórne gwałtowne naciśnięcie bierze dużo wyżej). Już nie mam pomysłu co robię źle. Proszę o pomoc, szykuje mi się za tydzień wyjazd w górki i muszę mieć sprawne heble. Pozdrawiam, Przemo.
  3. Witam, u mnie podobna historia związana ze światłami cofania, a raczej ich brak. Powód ? Szamotanina z mikserem gazu który jest zamontowany dokładnie nad czujnikiem. Mikser opierał się jedną śrubką o czujnik i w efekcie wyleciał... lecz coś mi się zdaje że nie sam, tj. brakuje jakby "popychadła" (bolca) które by ten czujnik włączało (po ściśnięciu czujnika światła świecą). Ktoś ma pojecie jak to tajemnicze "popychadlo" może wyglądać (najlepiej fota) ? Pozdrawiam.
  4. Witam, podepne sie pod watek bo mysle ze moj problem okaze sie dla wielu dosc ciekawym przypadkiem. Otoz sprawa dotyczy kierunkowskazow, jakies 2 dni temu zniknely lewe kierunki, wszystkie.... przekaznik cyka, ale duzo szybciej niz normalnie na wlaczonych prawych kierunkach (kontrolka dla lewych nie miga), awaryjne dzialaja ok (wszystko cyka i miga normalnie), styki na kostce pod kierownica wygladaja ok. Powiedzcie co to moze byc ??? Czyzby manetka siadla ?? P.S. kupilem nowy przekaznik, ale dalej to samo. Pozdrawiam.
  5. Witam szanowne grono użytkowników jakże zacnych modeli samochodów ze stajni VW to tak gwoli grzeczności Żeby nie zakładać nowych wątków podepnę się pod ten, otóż planuje w weekend zabrać się za remoncik przedniej zawieszki, strasznie nisko stoi w porównaniu do przodu, tylne amorki wymieniane przez poprzedniego właściciela 1,5 roku temu, ja awaryjnie robiłem jeden przedni (używka ze szrotu, w okresie ogólnie pojętego "bezrobocia" ) teraz dorobiłem się pierwszej gotówki na stażu więc czas aby porządnie zrobić przodzik. Chcę pojeździć Passkiem jeszcze ok. 2 lat więc zamierzam wymienić prawie wszystko co wchodzi w skład kolumny mcphersona (może oprócz nakrętek ), tj. amorki, fedry, gumy+łożyska, odboje+osłony (jeśli pominąłem coś istotnego proszę o korektę). Teraz takie pytanko, jakich firm najlepiej dobrać elementy żeby: 1. zmieścić się w budżecie max 450-500zł, 2. nie zaglądać do tego przez kolejne min. 1,5-2 lat. (na alledrogo znalazłem w przystępnej cenie: amory delphi 120zł/szt, fedry "GH" 70zł/szt, jutro podzwonię po lokalnych sklepikach, może ktoś kojarzy Bylok'a z gliwic, Intercars też jest). Kolejna sprawa, przeguby ... popękały mi osłony tegoż elementu i przy okazji też chce je wymienić, to nie problem, gorzej z samym przegubem, mianowicie obawiam się czy nie będzie konieczności jego wymiany... z popękanymi osłonami przejechałem ok 2,5 tys km(smar rozpaprzony promieniście od gumek, przy największej średnicy harmonijki) po czym poznać że przyszedł czas na wymiane?? P.S. całą operację mam zamiar wykonać sam plus ew. skrzyneczka "Leszka" żeby było na czym przysiąść (w razie 'W' jest jeszcze chętny do pomocy sąsiad). P.S.2 na co jeszcze zwrócić uwagę przy remoncie przedniego zawieszenia ?? co warto wymienić "przy okazji" ?? Pozdrawiam, szczerze oddany forumowicz
  6. Dzieki za linka, trafilem dzisiaj dokladnie na ten sam watek. (ps. szukajki uzywam, tyle ze wczoraj noca juz nie mialem sily czytac tak obszernego watku). Pozdro serdeczne.
  7. Witam, borykam się również z problemem słabych świateł w swoim B3, posiadam w nim lampy Hella z żarówkami Philipsa zdaje sie Vision plus (koszt ok 50pln), teoretycznie wszystko ok ... niestety tak nie jest. To ze swiatla swieca, widac dopiero w ciemnym zapyzialym lesie, lub gdy jest mgla. W dzien klosze wygladaja jak nowki, szklo czyste, wszystko ladnie sie blyszczy. Nie wiem co moze byc powodem tak slabej widocznosci w nocy (na przegladzie lampy byly sprawdzane, wszystko ok). Jakies sugestie ?? Pozdro.
  8. Witam ponownie, troche odswieze watek bo mysle ze warto. Po dluzszym postoju autka w garazu wszystko wrocilo do normy, ale ... po kolejnym postoju pod chmurka (2 dni) amorek odmowil posluszenstwa. Jadac do sklepu amorek sie zlozyl i nie wrocil do pozycji pierwotnej, cos jakby sie zblokowal (autko twarde jak cholera, praktycznie lezal na sprezynie). Passek wrocil do garazu 12 godzin postoju na lewarku amor popuscil. Dzisiaj brat mechanik z wyksztalcenia pojechal z nim na stacje diagnostyczna (ja niestety caly dzien siedzialem na uczelni) co wykazalo, lewy amor (teoretycznie zwalony) 83%, prawy 69% anomalia roku. Poszli wiec na szarpaki, lubudubu wszystko chodzi opuscili, a tu czary mary amor sie nie sklada lewa strona nawet nie pierdnie, ani mm w dol, prawa spoko sie bujala. Spowrotem na szarpaki szast prast, prawo lewo, tadaaaa amorek sie ugina. Nie wiem jak to lepiej wytlumaczyc Pozniej brat rozebral amorek tj. wykrecil wklad i wyrzygal sie olejem, na tym skonczyl sie jego marny zywot. Teraz pytanie do was drodzy forumowicze, orientujecie sie czy sprzedawane wklady do amortyzatorow sa juz zalane olejem, cos w rodzaju "plug&play" (szczerze nie widzialem tego na zywo, jak to wyglada)?? czy wszystko sklada sie od podstaw i wlewa jakis specjalny olej ?? i czy wogole sie to jakos w ten sposob robi nie chce brac uzywki z gieldy smierdzi mi to strasznie, w dodatku czesto maja cale kolumny a wiadomo, sprezyna moze byc mocniej wygnieciona itp itd, nie chce sie w to pchac, dlatego zdecydowalem sie na szybka reanimacje nowym wkladem do czasu naplywu gotowki poczatkiem przyszlego miesiaca, teraz nie mam na to kasy (studia zaoczne). i nie piszcie mi zeby kupic na dwie strony od razu komplet, dobrze wiem ze powinno sie tego typu sprawy zalatwiac parami L+P, ale teraz jestem "out of money". Pozdro i poratujcie dobra rada.
  9. Ok, dzięki za sugestie, zostawie go jeszcze do jutra w garażu, niech się wygrzeje i przede wszystkim wyschnie, to zerkne co tam mogło się stać od środka.
  10. Witam, wg. zaleceń wstawiłem paska na noc do ciepłego garażu, dzisiaj rano sprawdzam i dalej to samo. Podniosłem przód i co się okazało, całą kolumne mcphersona można było jednym palcem poruszac, wszystko w kielichu wrecz lata, czy te stuki to wina wybitego łożyska w kielichu ? Ale żeby tak nagle ? w sensie że po kilkudniowym postoju ... co o tym myślicie ? Pozdro.
  11. Witam, mam problem jak w temacie, autko stało przez kilka dni, dzisiaj wyjeżdżam na miasto i klops, na każdej, nawet najdrobniejszej nierówności słychać głośny stuk, nie wspomnę o wjechaniu w jakąś większą nierówność tudzież delikatnie zapadnięty "gulik", wtedy jest tak potężne uderzenie jakbym jechał wozem drabiniastym bez zawieszenia na drewnianych kołach . Co dziwniejsze nic nie stuka na postoju, bujanie budą też nie powoduje stuków, ani też szarpanie kołem. Panowie poratujcie radą bo autko jest mi pilnie potrzebne na dojazdy. Pozdro!
  12. Podepne sie pod temacik, macie może jakiś sprawdzony sposób regulacji cięgien ? Mam książkę "sam napawiam.." ale tam do regulacji jest używany "szpecjal" narzędzie zwane wzornikiem. I w tym momencie rodzi się pytanie czy postępować tak jak jest w książce pomijając fakt użycia wzornika (takowego nie posiadam oczywiście) czy może jest jakiś inny "lepszy" sposób ? Pozdro.
  13. Witam, w przyszłym tygodniu przykładam się do wymiany przednich sprężynek w moim B3 i miałbym pytanko co do towaru dostępnego na alledrogo, mianowicie które z poniżej wymienionych byście polecili ?? - Jamex (3 lata gwarancji), http://moto.allegro.pl/item465305569_sprezyny_vw_passat_b3_b4_golf_iv_tdi_przod.html - CS Germany (2 lata gwar), http://moto.allegro.pl/item451912355_sprezyna_sprezyny_passat_b3_87_93_przod.html - GH (2 lata gwar.), http://moto.allegro.pl/item452431446_sprezyny_vw_passat_b3_1987_1992_przod_super_gh.html - Unknown (2 lata gwar) http://moto.allegro.pl/item460279709_sprezyna_vw_passat_b3_87_92_przod_sprezyny.html Szczerze to zastanawiałem się nad tymi pierwszymi ze względu na 3 letnią gwarancję. A wymieniam sprężyny bo przód strasznie nisko stoi i płetwą prawie że zamiatam ulice już nie mówiąc o jakimkolwiek najeżdżaniu na krawężnik... Z góry dzięki za odpowiedź. Aha i raczej nie interesują mnie rozwiązania typu wkręcanych gumek miedzy zwoje . Pozdro
  14. Dzięki za szybką odpowiedź, jeszcze tylko takie małe pytanie, jest sens bawić się w zestawy naprawcze (ew. jakąś używke wrzucić) ? Jeszcze go nie wyciągałem i nie wiem jak to w środku wygląda, a niestety koszt nowego to 120 zł, gdzie zestaw naprawczy jest w granicach 20 ... Pozdro.
  15. Witam, nie chce rozpoczynać nowego wątku, a że ten jest podpięty w FAQ może się komuś przydać. Otóż mam następujący problem, podobnie jak koledzy wyżej przy porannej probie uruchomienia auta pedał sprzęgła został w glebie ... sprawdziłem wszystkie przewody przy zbiorniczku, pompę jak i wysprzęgnik, wszystko suche. Zauważyłem natomiast że po podpompowaniu pedałem hamulca i sprzęgła pod samochodem pojawiła się plama. Zlokalizowałem wyciek na łączeniu skrzyni i bloku silnika. Moje pytanie zatem brzmi, czy przy usterce wyżej wspomnianych części jest możliwe przedostawanie się płynu hamulcowego do obudowy skrzyni ? Jeśli tak to od czego zacząć naprawę ? Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności