Domin3d Zgłoś #1 Napisano 17 Kwietnia 2009 Witam Jak w temacie- prze ile tyś km. silniczek po kapitalce może brać olej. Na dzień dzisiejszy idzie ok. 2l. na 1000 km. Olej to MOTUL serii 8100 x-cess. Dzisiaj zrobiłem 5 tysiaczek od remontu i te branie mnie powoli zaczyna niepokoić. Czy jest to normalne, czy mogłem popełnić jakieś błędy przy docieraniu ?? Olej zmieniany po 3 tysiącach z Shella 10w40 na Motula 5w40- i tu się zastanawiam czy nie leży pies pogrzebany ??. Nigdzie nie ma przecieków, w dolocie normalna ilość oleju, tak jak przed kapitalnym. Wąż oc IC suchy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
souler Zgłoś #2 Napisano 17 Kwietnia 2009 zle zrobiony remont. co tam bylo dlubane? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #3 Napisano 17 Kwietnia 2009 Obstawiał bym uszkodzone uszczelniacze zaworów przy zakładaniu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ksynio Zgłoś #4 Napisano 17 Kwietnia 2009 Obstawiał bym uszkodzone uszczelniacze zaworów przy zakładaniu. i ja też, za mocno ponabijane uszczelniacze tworzą tak zwany lejek na zaworze i tam zaciąga olej,nawet w takich ilościach jak opisałeś Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowoa Zgłoś #5 Napisano 17 Kwietnia 2009 kolego turbina była robiona? co w twoim mniemaniu znaczy po kapitalce ile za to zapłaciłeś bo zrobić dobrze to koszt w granicach 3000 do 4500 zł jaka kase ty zapłaciłeś? podaj więcej informacju to pomyślimy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Domin3d Zgłoś #6 Napisano 17 Kwietnia 2009 W sumie wyszło ok 6500 zł. To tak: nowe: wtryski Boscha, docisk sprzęgła, panewki, tłoki, pierścionki, zawory- doszło do samozapłonu WD40- co spowodowało całkowite zniszczenie 3 cylindra- tak więc zrobione jest w silniczku sporo. Za sam szlif z tłokami itp. wyszło 2500 zł. Jedna uwaga. Na początku na 10W40 ubytek oleju był mniejszy o ok. 0,5- 1 litra. I drugie pytanko. Orientujecie się jaki by był ewentualny koszt wymiany uszczelniaczy ?? A co do turbinki- była czyszczona ale robił to ten sam mechanik co i silnik, więc mam pewne obawy o jakość usługi. Przed remontem silnik brał normalnie olej, bez niepokojących objawów. Ostatnio wspawywałem plecionkę, więc odkręcałem kata od turbo, ale nie zauważyłem zastraszającej ilości oleju na wylocie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowoa Zgłoś #7 Napisano 17 Kwietnia 2009 to tak jak koledzy piszą albo uszczelniacze zaworów, spytaj czy ten mechanior założył dobrze pierścienie bo jeżeli zrobił to źle to zamiast zgarniać olej do miski będą go pompowały do góru i bedzie spalany, co do turbiny to sprawdz na stronie dolotowej z tym że jest to trudne do oszacowania bo niewielkie ilości oleju zawsze tam są Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darekj61 Zgłoś #8 Napisano 17 Kwietnia 2009 Ja bym się nie zastanawiał tylko wrócił do tego mechanika i nich naprawia usterkę w ramach reklamacji Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Domin3d Zgłoś #9 Napisano 17 Kwietnia 2009 Heh...i tak pewnie trza będzie zrobić, choć on twierdzi że jeszcze się dociera i musi brać- po 5 tysiącach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pelikan Zgłoś #10 Napisano 17 Kwietnia 2009 Koledzy mają racje kazdy olej o w\w parametrach jest dobry do tego silnika ,niewazne czy Mobil czy Szell itd. sprawna jednostka napędowa niema prawa spalać tyle oleju ,norma to około 0,5 litra na około 10 000 tyś km. Ja też miałem podobną sprawe i wymieniłem uszczelniacze zaworów (oczywiście orginalne) i po wymianie jest ok. z olejem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowoa Zgłoś #11 Napisano 17 Kwietnia 2009 koledzy mój ma najechane wedle zegara 250 tyśkm i na 10000 dolewam mu literka dla mnie to jest norma ale tu po kapitalce od wymiany do wymiany kolega doleje około 6l to jest masakraz!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PeCet Zgłoś #12 Napisano 17 Kwietnia 2009 kolego a dodatkowo nie potrzebnie przechodziłeś na pełnego syntetyka 5w40. półsyntetyl 10w40 to do tego silnika wystarczająco. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darekj61 Zgłoś #13 Napisano 17 Kwietnia 2009 Jestem ciekaw co ma na myśli mechanik mówiąc, że się dociera, pierścienie? Kilka lat wstecz zrobiłem kilka silników w polonezie ładzie itp i jeździły bez dolewki oleju. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Domin3d Zgłoś #14 Napisano 17 Kwietnia 2009 PeCet zawsze mogą ponownie zalać 10w40 . Ale myślę że skorzystam z usług innego servisu. Wujo w takowym serwisuje pasia i jest zadowolony. A co do gwarancji- heh szkoda mi mojego Ojca denerwować, bo ten mechanik to jego dobry znajomy- ale to jeszcze z nim jutro pogadam, bo mógłbym urazić kogoś- hehe. Inna sprawa- że jestem wyznawcą tezy że do gówna się nie wraca. Qwa mać że też posłuchałem staruszka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kruzi Zgłoś #15 Napisano 17 Kwietnia 2009 widze ze zabrales sie za remont - mimo ze Tobie odradzano - 2ga opcja byla wymiana silnika - szkoda kasy -sam widzisz (przerabialem to juz kiedys ale na maluchu - troche taniej to wyszlo i efekt nijaki) no...ale teraz to juz nie ma co gdybac - proponuje wrocic do mechaniora i niech poprawia - niesadze ze przyszczyna to nieprawidlowe docieranie itp..pozdro! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Slay Zgłoś #16 Napisano 17 Kwietnia 2009 Też byłem zdania że "kapitalny remont" to już nie będzie to samo.. to nie polonez gdzie remonty robiło się co 200 000 a panewki dopasowywało się papierem ściernym. Samochód odstawiaj do mechanika który go remontował.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Domin3d Zgłoś #17 Napisano 18 Kwietnia 2009 Heh...zaczyna się gonitwa- mechanik zwala na zły szlif. Ci co szlifowali- że mechanik źle zrobił...a mnie dochodzą myśli żeby sprzedać pasia , choć 'kocham' to auto... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Slay Zgłoś #18 Napisano 18 Kwietnia 2009 Heh...zaczyna się gonitwa- mechanik zwala na zły szlif. Ci co szlifowali- że mechanik źle zrobił... przy takim remoncie jakaś gwarancja musi być... idź porozmawiaj, albo podaruj te 6,5 tys. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PrZeMoL Zgłoś #19 Napisano 18 Kwietnia 2009 Heh...zaczyna się gonitwa- mechanik zwala na zły szlif. Ci co szlifowali- że mechanik źle zrobił...a mnie dochodzą myśli żeby sprzedać pasia , choć 'kocham' to auto... kolego a sam szukales tych co szlifowali? brales czesci od mechanika i zawoziles im? czy to mechanik wszystko zalatwial? jezeli druga opcja to odstawiaj do mechanika i ma byc zrobione bez dyskusji, a to ze ktorys z nim spierdzielil no coz ... ryzyko zawodowe, poprawka musi byc. poza tym spytaj jednego i drugiego skad wiedza kto spierdzielil? ps ja zmienilbym silnik a nie remontowal go Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kserkses Zgłoś #20 Napisano 18 Kwietnia 2009 ..panowie ale tak na logikę to co ma szlif do ubywania oleju?? przecież gdyby szlif i panewki były źle dopasowane to ciśnienia oleju by nie miał a olej i tak by był w silniku !!! więc albo ci olej gdzieś leje albo uszczelniacze zaworowe bądź pierścienie nie spasował i spala olej ....a tak swoją drogą to strasznie tanio cię ten "remont" wyszedł, ja robiłem pełną kapitalkę w swoim w tamtym roku (jest opisane na forum) i mnie remont wyszedł prawie 10 000zł (regeneracja turbiny, szlif wału, pierścienie, tulejowanie, regeneracja korb i doważanie, remont głowicy i to chyb a na tyle) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach