[Opinie, wskazówki]Passat CC 2.0 TDI

[Stochastic]

Witam, koledzy.

 

Mam następujące pytanie, a w zasadzie proszę o poradę, opinie.

 

Czy ktoś tutaj na forum ma Passata CC, albo z takim jeździł?

 

Noszę się z zamiarem zakupu takiego auta z silnikiem 2.0 TDI (140 BHP).

 

 

Możecie mi napisać jakie bolączki dotykają ten samochód, czy ma jakieś wady?

Jak z zawieszeniem przednim, tylnym, jak z silnikiem 2.0 TDI (mam Paska z 1.8T), bo go nie znam.

 

Proszę o wszelkie informacje, będę bardzo wdzięczny.

 

Pozdrawiam.

Edytowane 21 Stycznia 2009 przez Stochastic
Bo zupa by?a zbyt s?ona.

[d7d]

Ten model nie ma w Polsce dużego zainteresowania m.in. z powodu:

- homologacji na 4 miejsca

- ceny o ok. 10kzł większa niż podobnego Passata

- braku korzystnych upustów.

Bolączek i wad nie pwoinien posiadać, jest to rozwinięcie Passata 3C.

Pomijając powyższe "wady" jest to bardzo dobry i ładny samochód.

[Stochastic]

Rozumiem. Akurat ten, który chcę kupić ma rabat w wysokosci 18 tys. zł. No chyba, że dealer sobie pofantazjował.

 

Mogę napisać wyposażenie i cenę, a Wy oceńcie, czy realna i dobra oferta.

 

Wyposażenie, to wszystko to co ma w standardzie i dodatkowo:

 

- Reflektory przeciwmgielne,

- Lakier metalizowany,

- Roleta tylnej szyby ustawiana elektrycznie,

- Alarm z funkcją dozoru wnętrza i czujnikiem przechyłu,

- Kierownica multifunkcyjna,

- Bi-ksenonowe reflektory główne z funkcja doświetlania zakrętów,

- Nawigacja satelitarna "RNS 510" z monitorem dotykowym,

- Akustyczny system parkowania przód, tył.

 

Cena "na razie" 120 tys. zł.

[d7d]

Jeżeli czegoś nie zapomnialem to wg konfiguratora wychodzi cena 128.150 pln (łącznie z kosztami wydania i transportu = 800pln).

W konfiguratorze zastosowałem pakiet specjalny nawigacja (RSN510+ biksenony + roleta) w cenie 9.640pln z wyposażeniem o wartości 18.100pln - czyli "korzyść uzyskana w wyniku wyboru pakietów specjalnych: 8.460pln".

Czyli faktyczny upust dealera to 8.150pln a nie 18.000pln.

Dealer policzył sobie wartość pakietu?

Z wyposażeniem jak podałeś ale bez pakietu specjalnego CC kosztował by 136.610pln.

Czyli "rabat" wynosi wg obliczeń dealera co najwyżej 16.610pln a nie 18.000pln.... (może coś mi umknęło z wyposażenia?)

A tak naprawdę - rabat wynosi 8.150pln i może być ok ale jak nie jest to jest model placowy z 2008 roku ... tylko zamówiony.

Dla placowego to dealer nie robi wielkiej łaski... CC i tak nie schodzą.

[07mk]

Gratuluję wyboru fantastyczny samochód ale czy nie lepiej benzyna?

[Matsil]

Miałem okazję usiąść sobie w tym aucie w salonie - moim zdaniem rewelacja. Poprawiono środek a pod względem wyglądu zewnętrznego to jedno z ładniejszych aut typu coupe. Mogą się też podobać drzwi bez ramek.

Jedynie co mnie zdziwiło, to bardzo mało miejsca nad głową na tylnej kanapie - mocno schodzący ku dołowi dach. Nie jestem szczególnie rosły (178cm) a zaczepiałem czupryną o sufit - no ale przecież z tyłu bym nie jeździł .

No właśie, ja też bym już chyba wybrał mocną benzynkę - ten 140-konny diesel średnio pasuje do tego dość agresywnego nadwozia.

[franc_]

Jeździłem tym samochodem testując DSG i powiem szczerze,że przez chwilę zastanawiałem się nad wyborem CC zamiast Kombi. Zwyciężyło praktyczne podejście do tematu i stanęło na opcji Variant.Ale jeżeli miałbym wybierać między sedanem a CC to bezapelacyjnie wygrywa nowszy i ciekawszy stylistycznie CC.

[Stochastic]

Dzięki za zainteresowanie i wypowiedzi.

 

Widzę, że dealera poniosła fantazja z tym rabatem wysokości 18 tys.

 

Samochód jest z rocznika modelowego 2008.

 

 

 

Co do benzyny, to teraz czas na diesla, bo długi czas (8 lat) z 1.8 T robi swoje i chcę coś, co będzie mało paliło, a wiem, że 2.0 TDI dużo nie ciągnie z baku.

 

Jak coś, to 2.0 TDI CR bez DSG.

 

Powiedzcie mi jak duża różnica jest pomiędzy 2.0 TDI na pompowtryskach i na CR.

 

 

P.S. będąc dziś w salonie szczególną uwagę przykuł pewien model VW - sirocco.

 

Piękny, agresywny samochód.

Edytowane 20 Stycznia 2009 przez Stochastic

[Matsil]

Jak coś, to 2.0 TDI CR bez DSG.

 

Powiedzcie mi jak duża różnica jest pomiędzy 2.0 TDI na pompowtryskach i na CR.

Odczuwana różnica pomiędzy PD a CR jest głównie w rozkładzie momentu obrotowego. W CR jest bardziej płaski a w PD idzie lekko w górę i oznacza to, że auto z pompowtryskami w miarę wzrostu obrotów lepiej przyspiesza (podobnie jak w benzynie). Nie jest to jakaś duża różnica ale da się wyczuć, dlatego pod tym względem wolę PD - podoba mi się taka charakterystyka. Inna sprawa to kultura pracy i tu CR wygrywa na całym froncie - tego silnika prawie nie słychać podczas gdy PD to typowy klekot.

 

Osobiście jeżeli miałbym kupować diesla CC, to brałbym wersję 170-konną z DSG. Ta skrzynia daje naprawdę wielką frajdę z jazdy.

 

P.S. będąc dziś w salonie szczególną uwagę przykuł pewien model VW - sirocco.

 

Piękny, agresywny samochód.

Moim zdaniem za "plastikowy" w środku, ale linię ma fajną.

[zuse]

a ja mialem okazje sie nim przejechac... tak gratis na zachete.

Podobja mi sie drzwi bez ramek ALE zadalem dziwne glupie pytanie sprzedawcy, pod wplywem widoku porannego zgonu akumulatora sasiada...

Jak moze wiecie szyba w CC wchodzi, po zamknieciu drzwi, w ramke w dachu. Chwytajac klamke najpierw szyba delikatnie sie opuszcza a potem dopiero sie drzwi otwieraja...taka konstrukcja, inaczej nie otworzy sie drzwi.

 

No i z tad wzielo sie moje durne pytanie...a co bedzie przepana jak szyba przymarznie albo sie niedaj boze aku rozladuje...jak wejde do auta??!!

 

...sprzedawcy opadla kopara i powiedzial ze to "chyba" niemozliwe

 

 

...nie chce wchodzic, do fury za 130tys PLNów...albo i lepiej, jak WĄSKI...przez bagaznik.

[defender]

Jak moze wiecie szyba w CC wchodzi, po zamknieciu drzwi, w ramke w dachu. Chwytajac klamke najpierw szyba delikatnie sie opuszcza a potem dopiero sie drzwi otwieraja...taka konstrukcja, inaczej nie otworzy sie drzwi.

 

No i z tad wzielo sie moje durne pytanie...a co bedzie przepana jak szyba przymarznie albo sie niedaj boze aku rozladuje...jak wejde do auta??!!

 

Miałem takie samo rozwiązanie (brak ramek w drzwiach) w Oplu Astra Coupe (Astra II Coupe, Astra Bertone), i nigdy mi się to nie przytrafiło rozładowanie aku. A co by było jakby się w naszych Paskach rozładował aku? Przecież można awaryjnie otworzyć samochód tym plastikowym grotem co jest w "kluczyku". Myślę, że i CC ma takie rozwiązanie.

 

Za to śnieg czy woda potrafiły spaść bezpośrednio na fotel (brak ramek w drzwiach), co przy braku skórzanej tapicerki było męczące.

 

PS. IMO 2.0 140 KM TDI to za mało dla CC, albo 2.0 170 KM TDI albo 2.0 TSI 200 KM.

[Nuttie]

Ja mam ramki w starym pasku i zawsze śnieg spada na fotel, trzeba uszczelki od góry ręką odśnieżyć przed otwarciem. Nie chodzi tutaj o otwarcie z pilota czy kluczyka a o to, żeby otworzyć drzwi w scirocco albo passacie CC to musi szyba zjechać 2 cm w dół, żeby wyjechać z wewnątrz uszczelki dachu - słupka A. Jak nie zjedzie w dół to nie otworzy się drzwi fizycznie, klamka i zamek odblokowany ale szyba "zatrzaśnięta" w uszczelkach nie pozwala otworzyć drzwi. A mówienie, że się nigdy akku nie rozładował to tylko czysty przypadek, wystarczy w zimę nie wyłączyć świateł na noc albo nie odpalać auta przez dłuższy czas (choroba) i może spaść tak napięcie, że akku praocwać nie będzie, albo wystarczy mieć padnięty alternator. Jet milion kombinacji i w większości rozładowania akku to często losowa sprawa.

[Matsil]

No i z tad wzielo sie moje durne pytanie...a co bedzie przepana jak szyba przymarznie albo sie niedaj boze aku rozladuje...jak wejde do auta??!!

 

...sprzedawcy opadla kopara i powiedzial ze to "chyba" niemozliwe

 

 

...nie chce wchodzic, do fury za 130tys PLNów...albo i lepiej, jak WĄSKI...przez bagaznik.

To chyba raczej niemożliwe tym bardziej, że taki patent (delikatne opuszczenie szyby przed otwarciem drzwi) stosują wszyscy producenci aut bez ramek. Miałem kiedyś subaru imprezę i pomimo, że auto było garażowane "pod chmurką" nigdy nic nie przymarzło.

 

Apropo bagażnika - nie miałbyś problemów, bo jest wielki jak w klasycznym sedanie .

 

A co by było jakby się w naszych Paskach rozładował aku? Przecież można awaryjnie otworzyć samochód tym plastikowym grotem co jest w "kluczyku". Myślę, że i CC ma takie rozwiązanie.

KM.

Tylko, ze jak Ci się aku rozładuje, to szyba i tak się nie opuści - chyba, że ja podważysz tym plastikowym grotem . A to grozi uszkodzeniem uszczelki. Ale to chyba skrajne sytuacje - jeszcze sie nie spotkałem żeby akumulator rozładował się do zera - trzeba chyba 5 lat nie jeździć albo zostawić włączony mocny odbiornik zewnętrzny w aucie na długo, bo te fabryczne po jakimś czasie same się wyłączają.

Edytowane 21 Stycznia 2009 przez Matsil

[Stochastic]

170 KM pewnie jeździ lepiej, ale to już jest duży przeskok cenowy, do tego dsg, tez fajnie, ale to kolejne 7 tys. zł.

 

140 KM na pewno będzie fajnie jeździło, to nie musi być demon prędkości, bo niby gdzie mam jeździć ponad 200 jak drogi fatalne, a autostrad w pobliżu nie ma. Z pewnością jednak 2.0 tdi będzie dynamicznie przyspieszało w wariancie 140 KM.

 

Jesli CR są cichutkie, to fajnie bo kolega ma paska z 2.0 tdi na pompowtryskach i chodzi głośno.

 

Z tymi drzwiami, to nie myslałem w ogóle o tym i zabiliście mi ćwieka, ale tak jak wspominacie, aku do zera, to ciężko zajechać.

[zuse]

...ale szyba przymarznieta do listwy poziomej w drzwiach i dachu to juz problem...i plastikowy kluczyk nie pomoze !! a proba otwarcia samochodu przy sprawnym aku moze grozic zniszczeniem uszczelek i mechanizmu opuszczania szyby. Podejrzewam ze jest jakies zabezpieczenie przeciw przeciazeniowe ALE...kurna smieszna sprawa stoisz zima przed fura za kilksety tysi PLNów i KICHA !!

[Stochastic]

I jeszcze jedno mnie interesuje prócz powyższych spraw.

 

Oczytałem się forum o trzeszczących [astikach deski rozdzielczej, zresztą sam to zauważyłem u kumpla w 2.0 TDi passacie zwykłym. Jak przyspieszał, to plastiki wibrowały i wchodziły w rezonans.

 

Czy w cc jest to wyeliminowane?

 

Głupio płacić za samochód 120K i mieć trzeszczącą deskę jak w fiacie panda...

[Matsil]

Nikt Ci tego nie powie, bo to za nowy samochód, ale na pierwszy rzut oka materiały wygladają na podobne więc rewelacji bym się nie spodziewał. Jednak sam nie widzę jakiegoś dużego problemu, u mnie jest cicho i nic nie drga podczas przyspieszenia. Może wszystko odezwie sie po 100 tys. km ale puki co nie mam na co narzekać .

[Kuczi]

_tytul1

[Stochastic]

_tytul1

 

Ło jestes, raz mi temat usuwasz, teraz tytuł ci się nie podoba...

 

Mniejsza z tym.

--- scalone ---

Nikt Ci tego nie powie, bo to za nowy samochód, ale na pierwszy rzut oka materiały wygladają na podobne więc rewelacji bym się nie spodziewał. Jednak sam nie widzę jakiegoś dużego problemu, u mnie jest cicho i nic nie drga podczas przyspieszenia. Może wszystko odezwie sie po 100 tys. km ale puki co nie mam na co narzekać .

No wiesz...

 

Plastiki w desce rozdzielczej, to mi trzeszczą w peugeocie 206, a w tej klasy aucie, to chyba nie przystoi by tak było...

 

Nic, muszę iść do salony i przyglądnąć się bliżej desce tego cc-ka.

 

U kumpla, któremu drgały te plastiki z konsoli środkowej, to było tak od samego początku (nowości).

[Nuttie]

...ale szyba przymarznieta do listwy poziomej w drzwiach i dachu to juz problem...i plastikowy kluczyk nie pomoze !! a proba otwarcia samochodu przy sprawnym aku moze grozic zniszczeniem uszczelek i mechanizmu opuszczania szyby. Podejrzewam ze jest jakies zabezpieczenie przeciw przeciazeniowe ALE...kurna smieszna sprawa stoisz zima przed fura za kilksety tysi PLNów i KICHA !!

 

do tej fury za kilkaset tysi trzeba sobie webasto zamontować