Siwy_223 Zgłoś #21 Napisano 9 Stycznia 2009 Aha, no w takim razie sie wybiore po niedzieli do mechanika, żeby obejrzał i ewnetualnie sie coś wymieni. Boje się jakby miało coś się w trasie stać. Jak będe coś wiedział, to podziele się na forum informacją.... Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rumpelek Zgłoś #22 Napisano 10 Stycznia 2009 w sumie bardzo dobra decyzja... lepiej dać mechanikowi zarobić niż czekać na samouzdrowienie się objawów - tak było w moim przypadku... tzn. były piski mocne i praktycznie non top w obrotach od 900-1200... podjechalem do najblizszego mechanika i on wyciagnal magiczna świeczke i podczas uruchomionego silnika nawoskowal mi pasek i piski przeszly na jakies dwa dni... potem sie ponownie pojawily... ale stwierdzilem, ze to znowu cos niewaznego, bo wkoncu tylko pasek przeczyścil jak to on nazwal... także w sumie nauczka dla mnie i nauka dla innych... warto sprawdzić konkretnie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grosman.e Zgłoś #23 Napisano 10 Stycznia 2009 Słuchajcie u mnie piszczy w okolicach alternatora gdy autko jest zimne , ale po 10-ciu minutach ustaje , ciekawy jestem czy to pasek czy może napinacz ? może któryś miał taki przypadek? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
komak77 Zgłoś #24 Napisano 10 Stycznia 2009 hmm... kupiłem ten samonapinacz w sklepie na półce stał za 440 Firmy INA bodajże... udało mi sie uchandlować na 400... Jutro mechanior mi go zakłada, a ja się modlę aby wsio było ok... panowie ja kupiłem cały napinacz w inter carsie firmy ruville(podobno jeden z lepszych producentów)jakieś 4 miesiace temu mechanik wymieniając mi go rozebrał cały przód auta a podobno jest sposób bez rozkręcania przodu,i jeszcze jedno najwazniejsze że mineło dopiero 4 m-ce i zrobiłem jakies około 3 tys. km a napinacz znowu cały skacze i pasek piszczy,czy ktos ma na to odpowiedź? a jeszcze dodam że cała operacja kosztowała mnie 550 zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #25 Napisano 10 Stycznia 2009 Słuchajcie u mnie piszczy w okolicach alternatora gdy autko jest zimne , ale po 10-ciu minutach ustaje , ciekawy jestem czy to pasek czy może napinacz ? może któryś miał taki przypadek? Tak ja Koło pasowe alternatora do wymiany. zrobiłem jakies około 3 tys. km a napinacz znowu cały skacze i pasek piszczy,czy ktos ma na to odpowiedź? a jeszcze dodam że cała operacja kosztowała mnie 550 zł Może sprzęgiełko alternatora stoi i dlatego kolejny napinacz ci pada. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
komak77 Zgłoś #26 Napisano 10 Stycznia 2009 Tak ja Koło pasowe alternatora do wymiany. Może sprzęgiełko alternatora stoi i dlatego kolejny napinacz ci pada. z tego co wczesniej wyczytałem to te sprzęgiełko ma w jedna strone sie kręcić a jak w dwie strony sie kreci to jest do wymiany ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #27 Napisano 10 Stycznia 2009 z tego co wczesniej wyczytałem to te sprzęgiełko ma w jedna strone sie kręcić a jak w dwie strony sie kreci to jest do wymiany ? Dokładnie kolego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dawidzio21 Zgłoś #28 Napisano 10 Stycznia 2009 panowie ja kupiłem cały napinacz w inter carsie firmy ruville(podobno jeden z lepszych producentów)jakieś 4 miesiace temu mechanik wymieniając mi go rozebrał cały przód auta a podobno jest sposób bez rozkręcania przodu,i jeszcze jedno najwazniejsze że mineło dopiero 4 m-ce i zrobiłem jakies około 3 tys. km a napinacz znowu cały skacze i pasek piszczy,czy ktos ma na to odpowiedź? a jeszcze dodam że cała operacja kosztowała mnie 550 zł Kolego mam pytanie do twego mechanika gdzie on sie uczył fachu ja zmnieniałem napinacz i wystarczy zdemontować wiskoze z wentylatorem i masz dojście do napinacza odkrecasz śrubę na inbus 8 i amortyzator śruba 8 i problem z głowy a jesli idzie o napinacz ja kupiłem taki tani z alegro i jest to samo co było mineło 4 miechy i skacze i hałasuje jak cholera dowiedziałem sie że najlepsze napinacze są firmy SKF 0k0ło 500zł pozdrawiam a mechanika zmień bo ten albo sie nie zna albo cie naciągnoł na robocie .... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grosman.e Zgłoś #29 Napisano 10 Stycznia 2009 zna może ktoś dobrego mechaniora w rzeszowie co by sie znał na tych sprawach bo nie chciał bym wydawać kasy na darmo ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
komak77 Zgłoś #30 Napisano 13 Stycznia 2009 Dokładnie kolego. witam ponownie,ściągnołem pasek i kręciłem kółkiem od alternatora reką i obraca się w obie strony,czyli jest do wymiany? czy trzeba przytrzymać ośkę od alternatora i wtedy kręcić kółkiem w obie strony ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jarkow Zgłoś #31 Napisano 13 Stycznia 2009 komak77 - to jest sprzęgło jednokierunkowe, więc w jedną stronę kręci się razem z ośką alternatora, a w drugą stronę powinno kręcić się samo. I wtedy sprawdzasz pracę sprzęgiełka, czy pracuje cicho, bez zacięć i chrobotania. Najlepiej zablokować alternator. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
komak77 Zgłoś #32 Napisano 13 Stycznia 2009 komak77 - to jest sprzęgło jednokierunkowe, więc w jedną stronę kręci się razem z ośką alternatora, a w drugą stronę powinno kręcić się samo. I wtedy sprawdzasz pracę sprzęgiełka, czy pracuje cicho, bez zacięć i chrobotania. Najlepiej zablokować alternator. dzięki kolego, dzisiaj po pracy dalej będe walczył zobacze co z tego wyjdzie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ZL17 Zgłoś #33 Napisano 13 Stycznia 2009 Słuchaj komak77, wymontowanie sprzęgiełka alternatora to nie jest taka prosta sprawa. Trzeba mieć specjalny klucz - z tego co widziałem to mój mechanik trochę się namęczył przy jego odkręceniu (aha, uprzednio wyjął on ten alternator z auta). Pozdro. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krembul Zgłoś #34 Napisano 13 Stycznia 2009 Słuchajcie u mnie piszczy w okolicach alternatora gdy autko jest zimne , ale po 10-ciu minutach ustaje , ciekawy jestem czy to pasek czy może napinacz ? może któryś miał taki przypadek? Ja miałem dokładnie taki przypadek. Jak silnik był zimny to pasek piszczał. Po rozgrzaniu cisza. Wymianiłem napinacz paska wielorowkowego, sprzęgiełko alternatora i oczywiście pasek wielorowkowy. I wszystko piszczało nadal. Sprzegiełko było SKFu a napinacz nie pamiętam ale jakiejś dobrej firmy bo wybrałem najdroższy dostępny (oczywiście komplet). Piski zniknęły dopiero po kolejnej wymianie paska wielorowkowego-tym razem na oryginalny VW. poprzedni nowy był BOSCH i piszczał. Oryginalny pasek był droższy od BOSCHa o całe 8zł. Proponuję Ci kolego najpierw wymienić pasek na nowy oryginalny a możeokaże się, że reszty nie będziesz musiał. Ja obstawiam, że napinacz wymieniłem niepotrzebnie ale co tam... nigdy jeszcze nie był wymieniany a 185tyś przejechane więc i tak by mnie to pewnie zaraz czekało. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wiking Zgłoś #35 Napisano 13 Stycznia 2009 Niestety przy wymianie rozrządu okazało się, że łożysko rolki siada - musiałem wymienić na nowy INA - koszt 450,00 PLN. Teraz mam na ewentualna wymianę sam amortyzator rolki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
komak77 Zgłoś #36 Napisano 13 Stycznia 2009 Słuchaj komak77, wymontowanie sprzęgiełka alternatora to nie jest taka prosta sprawa. Trzeba mieć specjalny klucz - z tego co widziałem to mój mechanik trochę się namęczył przy jego odkręceniu (aha, uprzednio wyjął on ten alternator z auta). Pozdro. właśnie tak zrobiłem,alternator mam wyjety i sprzęgiełko obraca sie w obie strony z oską alternatora czyli wymiana,patrzałem na allegro i koszt będzie od 110 do 180 zł a jutro podzwonie po sklepach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rumpelek Zgłoś #37 Napisano 14 Stycznia 2009 wiking... ja za 400zł mialem cały napinacz z rolką i amortyzatorem - tez firmy INA Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luk_tor Zgłoś #38 Napisano 14 Stycznia 2009 Witam Mam podobny problem tzn hałas z okolic alternatora i skaczący/drgający napinacz (1.9 TDI AFN, alternator VALEO). Zablokowałem łopatki alternatora i nie mogę przekręcić rolki w żadną ze stron a jak je odblokuje to rolka kręci się w obie strony wraz z wirnikiem - rozumiem że to typowe objawy dla padniętego sprzęgiełka alternatora? Jaki jest numer klucza żeby to ustrojstwo wykręcić (rolkę alternatora)?Znalazłem w innych postach ze jest to specjalny klucz ale nic konkretnego. Z góry dziękuje za odpowiedź Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
1jurek Zgłoś #39 Napisano 14 Stycznia 2009 na allegro jest taki klucz koszt ok 50 zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Siwy_223 Zgłoś #40 Napisano 14 Stycznia 2009 ...no a ja byłem u mechanika. Popatrzył na napinacz i powidział taki zakres skakania jest normalny w każdym vw. Sprzęgiełko na alternatorze też jest ok, powiedział mi jeszcze, że często piski pochodzą z kółka na alternatorze, ponieważ ono ma najmniejszą średnice i czesami bywa, że powierzchnia na nim sie wyrabia i przez kliny na pasku, owy pasek wielorowkowy piszczy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach