Jarkow Zgłoś #21 Napisano 14 Stycznia 2009 ----------- masz rację. Koszt paska jest niewielki jesli porównamy go np. z kosztem pokrywy zaworów z uszczelką (480 pln!) do B5 - spod której już 4 raz cieknie mi olej. Nowa uszczelka nie zatrzymuje oleju i muszę ją czymś przykleić bo mi olej cały , świeżo wymyty silnik zachlapie. Co??? Czyżby zwichrowana pokrywa zaworów , czy też niewłaściwie założona uszczelka do pokrywy? To nie jest normalne, uszczelka jest na tyle elastyczna że powinna bez problemu uszczelnić pokrywę z głowicą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Blackpassat Zgłoś #22 Napisano 15 Stycznia 2009 (edytowane) Co??? Czyżby zwichrowana pokrywa zaworów , czy też niewłaściwie założona uszczelka do pokrywy? To nie jest normalne, uszczelka jest na tyle elastyczna że powinna bez problemu uszczelnić pokrywę z głowicą. Tak. To napewno wina niewłaściwie założonej uszczelki. Może do góry nogami ją przykleiłem ? -----------czasami śmigam przez Twoje miasto więc może skorzystałbym z Twoich usług i zamiast wydawać na nową pokrywę , wydam na uszczelkę i opłacenie Twojego czasu ? Edytowane 15 Stycznia 2009 przez Blackpassat adres Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość reven2 Zgłoś #23 Napisano 1 Lutego 2009 niestety obawy sie potwierdziły USZCZELKA PADŁA jestem w trakcie robienie co do kosztów napisze później jak ktos chce wiedzieć dokładnie czym to sie objawiało niech pisze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jarkow Zgłoś #24 Napisano 2 Lutego 2009 -----------czasami śmigam przez Twoje miasto więc może skorzystałbym z Twoich usług i zamiast wydawać na nową pokrywę , wydam na uszczelkę i opłacenie Twojego czasu ? Zapraszam, chętnie zobaczę. Przy okazji rzucimy okiem na nadciśnienie w pokrywie zaworów, może to jest powodem wycieków oleju. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #25 Napisano 2 Lutego 2009 Blackpassat Zapraszam, chętnie zobaczę. Przy okazji rzucimy okiem na nadciśnienie w pokrywie zaworów, może to jest powodem wycieków oleju. Koledzy poczytajcie klik . W tym temacie koledzy opisują jak uszczelniali pokrywę zaworów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
alan Zgłoś #26 Napisano 7 Lutego 2009 Mam pytanie. Czy po wymianie uszczelki głowicy zaleca sie jakiś specjalny charakter jazdy zaraz po naprawie ? Mam na mysli nie przekraczanie okreslonych obrotow silnika itp... Czy mozna od razu jezdzic normalnie ? Mam do wymiany uszczelke - wywala płyn na zewnątrz spod uszczelki i leci po silniku. Zaraz po odebraniu od mechanika czeka mnie spora trasa i troche sie boje ... Jak to jest ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marewel Zgłoś #27 Napisano 8 Lutego 2009 inne uszczelki kupiłem w INTERCARS wg numeru VIN mojego auta. Ciekawe od kiedy IC ma wyszukiwarke po VIN. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tommy.tb Zgłoś #28 Napisano 24 Lutego 2009 Mam problem z moim Passatem 3b, 1999r, 90KM. Stale ubywa mu zarówno płynu jak i oleju. Gdy przez jakiś czas stał nieużywany (ok tygodnia), musiałem wlać ok 2l płynu. Dziwne, bo byłem u mechanika i nie zauważył żadnych wycieków płynu. Ma wyciek oleju po prawej stronie silnika tak jakby to była odma lub spod głowicy (podobne wycieki widziałem w wielu innych Passatach i mówiono mi, że to norma w dieselach). Nie wiem dokładnie. Wyciek wydaje się być spory. Czy może to być wina uszczelki pod głowicą? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JurekW Zgłoś #29 Napisano 24 Lutego 2009 2 litry płynu to bardzo dużo i nie w sposób nie zauważyć wycieku ( tworzy biało-różowy osad) .Płyn jest czysty? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tommy.tb Zgłoś #30 Napisano 24 Lutego 2009 Tak. Płyn jest czysty. Normalnie to co kilka dni trzeba dola. Koło tygodnia schodzi od max do min. Ja nie szukałem niczego. Mechanik stwierdził że nie ma wycieków. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GreeGWhite Zgłoś #31 Napisano 25 Lutego 2009 Witam.Jestem nowym nabywca Passata 1.9TDi (110KM) 1997 SEDAN.Passat jeździ ok.Tylko czytając ten temat staram się znaleźć odpowiedz na temat ubywającego płynu chłodniczego.Generalnie płyn jest czysty i żadnej mazi nie ma typu kawa z mlekiem,wiem jak to wygląda bo miałem tak w AUDI COUPE i raczej wykluczam uszczelkę pod głowica, wtedy w Audi była to nieszczelna chłodnica oleju,ale to już historia.Nie wiem czy po prostu płyn gdzieś ucieka, dziura gdzieś czy coś?hmmm...Silnika jeszcze nie poznałem wiec sam już nie wiem gdzie mam zaglądać:)Pozdrawiam i czekam niecierpliwie na odpowiedzi...Pozdrawiam. Grzegorz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GreeGWhite Zgłoś #32 Napisano 8 Marca 2009 Witam.Okazało sie ze cieknie spod tego korka i to ciurkiem. Dziwne ze tego nie widziałem.Przpypadkiem zaóważylem.Przyczyna narazie usunieta, zmieniłem oring który znajduje sie w środku, ale zastanawiam sie czy to tylko to czy może jednak uszczelka.Jak cos sie zmieni,dam znać:)Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość slaber1 Zgłoś #33 Napisano 21 Kwietnia 2009 cześć , mam ten sam problem z uszczelką głowicy ( w zbiorniku z płynem chłodniczym pojawił się olej silnikowy. Mam prośbę - możesz podać namiary na warsztat, w którym robiłeś wymianę uszczelki? Z góry dziękuję. Slaber1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mariomarlon Zgłoś #34 Napisano 3 Listopada 2009 Witam Jesli moge dolaczyc prosze o podpwiedz rece opadaja silnik 1.9 tdi 130 KM 2001 r B5 3BG Dolewam plynu przy kazdym tankowaniu ok 1.5 litra passat pali jak smok ok 12 l niewiem bo anglik wskazania z kompa 15 do 35 MPG (mile na galonie ) co to moze byc zadnej mazi w oleju czy przedmuchow w zbiorniczku na 9l ropy przejezdzam coraz mniej km .. troszke ten zbiorniczek czarnawy... woze w bagazniku ok 6 lirow wody na dolewke ... kupilem od polaczkow w irlandii... chyba mnie ozenili... nic nie kopci silnik nie szarpie pracuje normalnie . wydaje mi sie rowniez ze termostat jest wyjety bo nagrzewa się wolno, i druga sprawa jak wyłączę silnik po jezdzie to cos syczy tak jakby ze zbiorniczka jakby cisnienie z kladu uchodzilo czy to normalne ... auto przeszlo NCT ( przeglad techniczny dokladny raz na 2 lata robiony) analiza spalin byla ok Brak pomyslow ..wszyscy tylko uszczelka ,uszczelka.. doradźcie cos !! brak mi slow na temat tego samochodu... ktorego niedawno kupuilem ...pomocy!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grzenio Zgłoś #35 Napisano 22 Listopada 2010 witam podepnę się pod temat, w dniu dzisiejszym poszedłem odpalić samochód, po odpaleniu wyskoczył mi komunikat stop i zapaliła się czerwona kontrolka od płynu. podniosłem maskę i tu ku mojemu zdziwieniu w zbiorniczku wyrównawczym było mniej niż MIN płynu, gdy go odkręciłem uszło ciśnienie i płynu tak jakby więcej było dolałem płynu odjechałem kilka metró a tu masakra tam gdzie stał samochód plama płynu. jak to się mogło stać? dodam że nie miałem wcześniej żadnych problemów pomocy bo wyjazd mam w weekend a nie wiem czy można gdzieś jechać? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slamann Zgłoś #36 Napisano 17 Sierpnia 2011 Witam Właśnie wróciłem z podróży w cudzysłowie hmmm wybierałem się z rodzinką na urlop pogoda nareszcie dopisała i co po wskoczeniu w Strzelcach Opolskich na autostradę zonk co się nigdy nie przytrafiło temperatura z 90 stopni nagle skoczyła na 100 a potem 110...prędkość 150-180km/h dodam, że Pasek to 1.8 20V 96r. Szybki zjazd byle jak gdzie, maska do góry i co....ze zbiornika wali płyn. Po otwarciu zbiorniczka widać, że płynu ubyło i to sporo. Na szczęście obok znajdowała się jakaś budowa i gdzie ochroniarz z dobrym sercem przyniósł mi baniak 5l wody. Na chodzącym silniku dolałem wody i zakręciłem korek. Czekam i spokój więc ponownie w drogę i na autostradę wjazd. Po kilku kilometrach powtórka z rozrywki czyli temperaturka na 110 i zjazd. Wody oczywiście ubyło ze zbiornika syczy jak z paszczy węża, ale na szczęście był opodal mechanik więc w te pędy walę do niego po uprzednim zalaniu wodą...baniak w rezerwie i co Pasek chodzi wiatraki się włączają ...wszystko gitara. powiedział, że prawdopodobnie sie termostat przywiesił i tyle. Ok to ja wsiadłem, ale niestety nie miałem już ochoty jechać autostradą...może to nie dla mojego Paska sobie myślę...w końcu to wiekowy wóz i pojechałem zwykłymi drogami. Po przejechaniu kilkunastu kilometrów słyszę bulgotanie w kabinie jakby się stado myszy rodziło. Stop i maska ponownie do góry a tam co???? ponownie brak zalanej wcześnie wody i w tym momencie zamarzyłem o ..... wylocie na urlop samolotem...Miałem już naprawdę dosyć a do kompletu moje kochane dzieciaczki właśnie z Passata zrobiły sobie wewnątrz pobojowisko. Stwierdziłem, że dalsza jazda grozi kalectwem umysłowym i zawróciłem do Swojego punktu zamieszkania zakupując wcześniej cały bagażnik wody w 5l. baniakach z Lidla. Na jakąś krótką metę zdało to egzamin...czyli jazda...bulgotanie i dolewka i tak w koło do czasu jak wewnątrz auta zrobiło się tak głośno od tego bulgotania, że myślałem, że albo dojdzie zaraz do jakiegoś wybuchu, ale niekoniecznie chciałem być tam aktorem w roli głównej...Decyzja wezwanie Pomocy Drogowej i tak oto Pasek znalazł się na lawecie i aż zrobiłem sobie fotki, bo nigdy w tak głupiej sytuacji go nie widziałem. Po rozmowie wcześniej z moim zaufanym kumplem podejrzenia jednoznacznie padły na uszczelkę, ale jeszcze spróbuję jutro zmienić korek w zbiorniczku a nóż widelec??? Jeśli nie dalsze perypetie opisze po jego przyjeździe z urlopu, bo wtedy podkasa rękawy i zabierze się za moje biedactwo...Ogólnie bulgotającym Passatom mówię NIE !!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
passat1.8t Zgłoś #37 Napisano 17 Sierpnia 2011 Na korek bym nie liczyl.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciej_B Zgłoś #38 Napisano 18 Sierpnia 2011 Trochę szkoda, że lałeś na pracujący zagotowany silnik chłodną wodę - oby nie popękały Ci tuleje tłokowe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomaszek704 Zgłoś #39 Napisano 17 Lutego 2012 Więc moi drodzy chciałbym się przywitać bo to mój pierwszy post. Mój Pasek b5 kombi rok 98, kod afn . Objawy: wysokie ciśnienie w układzie chłodzenia, przy większych obrotach płyn wywala przez korek, spuchnięta chłodnica płynu chłodzącego (być może też od starości) . Naczytałem się na forum i pojechałem do mechanika potwierdzić swoją diagnozę... werdykt jednoznaczny bo krasnoludków w silniku nie miałem: uszczelka pod głowicą. robocizna 350 zł z planowaniem głowicy, części wykorzystane koszt ok 250. Wymienoine: uszczelka pod głowicą, simering wałka rozrządu, uszczelniacze kolektorów, uszczelniacze zaworów (czy jakoś tak) śruby mocujące głowicę. Po naprawie węże mięciutkie jak flaki. Przed naprwą po spuszczeniu ciśnienia zaraz twardły nawet na zimnym silniku. Brak masła w silniku, ani oleju w płynie. lekkie zasadzenie w zbiorniczku wyrównawczym. To by było na tyle. Dziękuje za uwagę. Zawsze kończy się tak samo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
19benny91 Zgłoś #40 Napisano 20 Czerwca 2014 (edytowane) Witam, kolejne problemy dopadły mojego paska. Otóż wybieram się nim za granice i chciałbym szczęśliwie objechać w obie strony ale niepokoi mnie kilka rzeczy. Otóż : - w miejscu łączenia bloku z głowicą nad filtrem powietrza pojawia mi się olej. tak jak by wyciekał w miejscu uszczelki. - znika mi płyn (teraz to już woda) zauważyłem na chłodnicy dziurę po jakimś kamieniu czy robaku i zapocone po za tym jak postoi dzień dwa widać plamę pod silnikiem i jest to płyn. Czy możliwe jest że padła uszczelka pod głowicą ? jak to najszybciej zdiagnozować ? czy wybierać się nim za granicę czy lepiej wziąć b3 ojca ? Dziś wymieniłem olej, porównałem go z równie wyeksploatowanym olejem w pasku mojego taty nie było różnicy. Płyn też nie wygląda jak by zawierał olej czy paliwo. Passat jest z gazem oleju dolewam raz na jakiś czas ale od wymiany do wymiany zejdzie z max na min na bagnecie, może coś więcej. Chłodnicę wymienię jutro. Fotki z miejscem wycieku : Po około 3-4 dniach robi się kropla w miejscu gwintowanego otworu po prawej stronie Porszę o podpowiedz, Pozdrawiam Tomek Edytowane 21 Czerwca 2014 przez rainman777 Przeniesiony reg. pkt. 2.1.a Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach