Skocz do zawartości
Duży

Miernik (tester) grubości lakieru - jaki polecacie?

Rekomendowane odpowiedzi

koledzy co powiecie na miernik tego typu: http://allegro.pl/item940295552_mier...gl1_fe_vw.html

nie musi być ten konkretny, ale jest tego trochę na all w cenie ok 150 zł. Bawi się ktoś czymś podobnym???

Ja mam taki sam miernik. Jedyna jego wada to to, że nie zmierzy lakieru na aluminiowych blachach. Poza tym działa bardzo dobrze. Spokojnie da się zmierzyć czy auto ma oryginalny lakier, czy było malowane albo szpachlowane.

 

P.S. Dzięki temu miernikowi okazało się że 70% BMW E39 w kraju jest po lakierze to tu to tam ;) Naprawdę bezwypadkowej szukałem 2 miesiące.

Edytowane przez pszemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia

Witam!

 

Zbieram badania do pracy mgr na temat mierników, bardzo bym była wdzięczna za poświęcenie kilku minut waszego cennego czasu. Z góry dziękuję. link:http://www.ankietka.pl/ankieta/54232/mierniki-grubosci-lakieru.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odgrzeje kotleta.

Zakupiłem więc sobie miernik AUTO-LAK-TEST Bit 3003 od użytkownika automagpoland zobaczymy jak się będzie spisywał!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeczoznawca

Ja miałem już sporo do czynienia z miernikami lakieru. Miernika używam kilka razy dziennie z uwagi na to że jestem rzeczoznawcą samochodowym.

Korzystałem z różnych mierników nawet po kilka tysięcy złotych. W moim przypadku pomiary muszą być precyzyjne. Ja i moi koledzy z Instytutu Techniki Motoryzacyjnej we Wałbrzychu używamy miernika CM801FN.

 

dsc12602.jpg

Pracujemy na tych miernikach już ponad 2 lata i jeszcze żaden nas nie zawiódł. Cenimy ich za dokładność pomiarów,bezawaryjność oraz poręczność.Dużą zaletą jest pomiar do 2000um.

Z mojej strony polecam to urządzenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja i moi koledzy z Instytutu Techniki Motoryzacyjnej we Wałbrzychu używamy miernika CM801FN.

Do profesjonalnego użytku :ok: ale jak ktoś chce na własne potrzeby to 800 PLN, to troszkę duży wydatek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem http://allegro.pl/miernik-tester-at500-at-500-grubosci-lakieru-krak-i1602608079.html takie cudo. I moim zdaniem do własniego sprawdzenia całkowicie wystarczy. Żaden szał ale da sie sprawdzić czy nie chcemy kupić figurki ze szpachlu :) a producent twierdzi nawet, że mozna nim ocenić czy auto było 2x lakierowane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie dawno kupiłem taki http://allegro.pl/miernik-grubosci-lakieru-gl6s-sonda-al-fe-zn-bat-i1613070972.html

Na kabelku jest bardziej wygodniejszy(trzeba całą sondę dokładnie przyłożyć do lakieru co na kabelku jest prostsze), i działa bardzo dobrze jak na prywatny użytek.

Wykrywa bez problemu druga warstwę lakieru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak kupiłem http://allegro.pl/miernik-tester-czujnik-grubosci-lakieru-rroducent-i1603745448.html

 

Przy okazji dowiedziałem się, że moje clio miało lakierowany tylny błotnik. Przyrząd bardzo prosty, ale wystarczający do sprawdzenia grubości lakieru. Zaletą urządzenia jest to, że pomiar jest powtarzalny. Jak miałbym kupić powtórnie to też bym go kupił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jak szykam i jeżdże z kumplami za autkami to nigdy nie mam przyrządu do mierzenia lakieru , malowane autko zawsze pozna , nie ma szans by sie nie poznało.Ale jest 1 lakiernik co tak pomaluje że nikt nie pozna , Pozna tylko przyżąd do grubości lakieru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale jest 1 lakiernik co tak pomaluje że nikt nie pozna

 

to chyba robot w fabryce tak maluje

 

do wyszukania szpachli wystarczy na pewno miernik w "długopisie" bo wiadomo czy się wtedy prędko oddalać od auta. Do głębszej analizy korzystam z MGR-10+S i wtedy wiadomo czy było grubo malowane czy nie a do 200 pln jest kilka modeli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja jak szykam i jeżdże z kumplami za autkami to nigdy nie mam przyrządu do mierzenia lakieru , malowane autko zawsze pozna , nie ma szans by sie nie poznało.

 

Ale jest 1 lakiernik co tak pomaluje że nikt nie pozna

 

 

na drugi raz zastanów się co piszesz, pozdro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zakupiłem teraz GL-1 FE, ale mam z nim problem.

 

Na płytce do kalibracji pokazuje różne wyniki (a przez brak lakieru powinien pokazywać identyczny, ewentualnie z niewielkimi różnicami). Miał ktoś podobny problem? Bo z takimi różnicami rzędu 70 um na wiele mi sie nie przyda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcusXL

Przepraszam za wykopaliska, ale nie mogę utworzyć swojego tematu, który porusza właśnie ten sam problem.. Jaki miernik lakieru obecnie wybrać.

W internecie są już setki różnych, magnezowe, cyfrowe, z sondą bez sondy.

 

Z tego co kojarzę są dwie polskie firmy które trudnią się sprzedażą i produkcją mierników do lakieru : Prodig Tech i Bluetechnology.

 

Macie jakieś doświadczenia z nimi? Które lepiej się spisują ? Na razie idę w kierunku ProdigTecha, ponieważ widziałem wiele dobrych opinii zwłaszcza o tym modelu , ale może Wy mi jeszcze naświetlicie bardziej sprawę.

 

Wszystko rozbija się o to, żebym nie wybrał jakiegoś padła zamiast porządnego Passka :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcus to dobry wybór ;) kiedyś taki miałem.

 

Podstawą dobrego pomiaru oprócz parametrów i specyfikacji jest równe przyleganie do mierzonej powierzchnii ;)

 

Ktoś by powiedział http://allegro.pl/miernik-tester-czujnik-grubosci-lakieru-asta-stal-i3645222175.html ten jest super ;) owszem, ale ten zaproponowany przez Ciebie tańszy i praktyczniejszy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sama miałam ostatnio na tapecie temat zakupu miernika lakieru, więc dorzucę swoje 3 grosze. Kupowałam trocę w ciemno, gdyż do końca nie znam się na tych wszystkich parametrach - wzięłam taki z kablem, którego cena była całkiem znośna. Tak dokładnie to mam ten model: http://www.tester-grubosci-lakieru.pl/miernik-grubosci-lakieru-gl-6s-gl-6hs-sonda-umieszczona-na-przewodzie

Byłam już z nim na oględzinach i to zupełnie inna bajka niż wcześniej gdy jeszcze go nie miałam. Ba, sprzedający gdy zobaczył że wyciągam miernik to od razu zmienił śpiewkę - wcześniej był tylko bezwypadkowy, po ujrzeniu miernika stał się bezwypadkowy, ale "z drobnymi obcierkami, bo parkowany na osiedlu i pani sama wie jak to jest" ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość MarcusXL

Okej, dzięki za pomoc - w takim razie wybiorę coś z polecanego Prodig Techa.

Oferta mierników nie jest mała, ale teraz to już pójdzie gładko :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja już od jakiegoś czasu używam miernika w wersji mini, a dokładnie Gl-mini polskiej produkcji.

http://www.mierniklakieru.pl/miernik-gl-mini

 

gl-mini.gif

Kupiłem go na początku roku, przed zakupem mojego paska. Międzyczasie kilku moich kumpli, którzy szukali fury również z niego korzystali i byli naprawdę zadowoleni. Bardzo małe wymiary oraz plus za wyświetlanie na czerwono wyników pomiarów, co jest bardzo pomocne jeśli zrobi się już ciemno. Można nawet wtedy klikać po aucie i sprawdzać blachę. W sumie to już chyba ze 20 aut sprawdzonych tym miernikiem.

Znajomy, który ma komis samochodowy używa miernika GL-1 Fe. Jak dotąd, z tego co wiem również nie miał z nim problemów. Kiedyś sam od niego kilka razy pożyczałem.

miernik_grubosci.jpg

Edytowane przez dieselinside

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam MGR 10 - mierzy tylko lakier na stali. Kupiłem, bo to był chyba najtańszy polski cyfrowy miernik. Miałem go kupić i po zakupie auta sprzedać, ale zmieniłem zdanie :D "Kupił" mi dwa auta, a jeszcze kilka dla znajomych ;)

Co ciekawe: kupujący moje poprzednie auto był w ASO na przeglądzie przedsprzedażowym. Oni mieli chyba MGR10 S AL (mierzy Fe i Al, obudowa bardzo podobna, ale sonda wyniesiona - bardzo wygodne rozwiązanie) i różnica w pomiarach wynosiła ok.30-40um!

Na Passacie, który miał oryginalny lakier na każdym elemencie, mój pokazywał 120-130um, a ten ASO 80-90um.

Później z ciekawości testowałem swój na lodówce INOX, bo nie miałem pod ręką blachy bez lakieru ;) Jak przyłożyłem bezpośrednio, to wskazywał 0, jak podkładałem kartki papieru, grubość rosła proporcjonalnie do ilości kartek.

Ciekawe, który miernik wskazywał poprawne wyniki ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy tester do lakieru to swój własny czyli oczy i intuicja.Jak ktoś się zna to od razu pozna.

Osobiście znam tylko jednego lakiernika co jak pomaluje to nie ma przyrządu by poznał po nim , gość tak maluję że szok--PERFECT.

Widziałem nie raz robotę po nim to nie poznałem że element malowany , a patrzyłem pod każdym kontem.Nawet kolega wzioł miernik , przebadał element i grybość lakieru nie przekroczyła tyle co fabryka maluje czyli.....0,95mq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności