piotrek.g69 Zgłoś #61 Napisano 9 Sierpnia 2008 Pomogłeś bo cisnąłem mechanika żeby się skupił na tej części...potem komputer pokazał ten sam błąd a intercars szybko i sprawnie dostarczył nową część... zmieniłem dziś rano łącznie z przewodami podciśnieniowymi i śmiga pięknie...co prawda przy pierwszych minutach jazdy testowaje wywalil błąd i przykopcił na czarno ale teraz juz jest ok.. powiedz mi tylko kolego gdzie mogę kliknąć na funkcje POMÓGŁ bo juz wcześniej planowałem ale nie mogłem sie połapać... pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
radek82 Zgłoś #62 Napisano 10 Sierpnia 2008 na dole przy moim poście jest taki fioletowy plusik koło słowa cytuj.pozdrawiam i cieszę się że mogłem pomóc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gooderjan Zgłoś #63 Napisano 15 Września 2008 hm ... pare dni temu kupilem passata w tdi 110 km rok 1987 (modelowo 1998) ... i powiem szczerze jestem przerazony tym co piszecie ... to chyba najbardziej usterkowe auto w historii motoryzacji ... najgorsze jest w tym wszystkim to, ze mam 1200 km do pracy ... (pracuje w holandii, musze byc w pracy w poniedzialek) ... kupilem to auto z mysla ze jest ... duze, wygodne, oszczedne i ... o zgrozo NIEZAWODNE!!! ... a tu sie okazuje ze to auto bardzo zawodzi.!!! PS przez ostatni rok jezdzilem Toyota Carina E 1,8 benzyna (rok 1997, silnik 200 tys ... zero grama oleju!!!) ... do 180 k,/h w 10 l sie miescila, i nigdy mnie nie zawiodla ... a tutaj po tym passacie nie wiem czego mam sie spodziewac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
radek82 Zgłoś #64 Napisano 16 Września 2008 hm ... pare dni temu kupilem passata w tdi 110 km rok 1987 (modelowo 1998) ... i powiem szczerze jestem przerazony tym co piszecie ... to chyba najbardziej usterkowe auto w historii motoryzacji ... najgorsze jest w tym wszystkim to, ze mam 1200 km do pracy ... (pracuje w holandii, musze byc w pracy w poniedzialek) ... kupilem to auto z mysla ze jest ... duze, wygodne, oszczedne i ... o zgrozo NIEZAWODNE!!! ... a tu sie okazuje ze to auto bardzo zawodzi.!!! PS przez ostatni rok jezdzilem Toyota Carina E 1,8 benzyna (rok 1997, silnik 200 tys ... zero grama oleju!!!) ... do 180 k,/h w 10 l sie miescila, i nigdy mnie nie zawiodla ... a tutaj po tym passacie nie wiem czego mam sie spodziewac No ja się raczej nie zgodze z Toba kolego że to najbardziej usterkowe auto w historii.To po co je kupowałeś, było dalej śmigać Toyotką.Było wejść na forum wcześniej to bys się rozmyslił i zaoszczedził kasę ale nadal masz wybór - sprzedaj passka:p.Jak mozesz ocenić auto po kilku dniach użytkowania? Kazda marka,każdy model auta ma swoje wady i zalety.Nie każdy egzemplarz choruje na to samo.Następna sprawa to kupiłeś AFN jednego z trwalszych diesli choć takze chorującego na jakieś tam detale.Na spalanie na pewno nie możesz narzekać.Jeżeli ktoś nie zjeździł i dbał o Twojego passia przed Tobą to nie masz się o co martwic. Następna sprawa nie porównuj benzyny do diesla tym bardziej japońskiej benzyny (które uchodzą za najlepsze na świecie).Piszesz zero grama oleju - masz rację bo zdrowa benzyna go nie łyka a diesel po prostu musi zdźiebko łyknąć (ale to też zależy od sposobu jazdy).Ale skoro twierdzisz że niemiecki diesel to lipa to dlaczego nie jezdzisz japońskim (to dopiero jest światowa porażka bo japoniec nigdy nie umiał zbudować traktora). Dam Ci radę : kup sobie passata z silnikiem 1,6 D 54KM (jesli az tak napaliłeś sie na diesla) i nie będziesz miał kłopotów .Mam taki silnik w golfie 367tysi przejechane , pali 4,5L w trasie w miescie 5-5,5 zimą może 6. 0,5L oleju od wymiany do wymiany.Nie zawiodłem się na nim. Na zakończenie chciałem napisać,że najgorzej gdy ktoś kto lubi silniki benzynowe kupuje diesla po to by palił mu 5 litrów ropy na 100km,miał przyspieszenie nowoczesnego turbodiesla, a trwałość starego wolnossącego. Długo w tym temacie można pisac. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gooderjan Zgłoś #65 Napisano 17 Września 2008 @radek82 ... przygode z dislami zaczalem gdzies w roku 95 ... i to od glfa, w ciagu 4 lat zmienilem dwa diselki ... efekt ... strata paznokcia. 2000r kupilem pierwsza toyote carine II, efekt ... brak problemow ... 2007r zaczalem jezdzic do holandii, kolega kupil passata 1,9 tdi ... szczerze powiem ladnie to chodzilo, chociaz mielismy zonka pod ludwigsfelde ... urwal sie wiskostatik i przedziurawil chlodnice ... dlaczego kupilem passata ... ??? poniewaz chyba jest to najlepsze auto z tych lat ... porownujac toyote carine e z 1998, pelna elektryka, klima reczna, z silnikiem 1,8 ... 16v , 115 KM ... i tego passata ktorego niedawno kupilem moge powiedziec tylko tyle ... niemcy zostawili japonczykow daleko w tyle ... nie chce mi sie pisac na plus passata ... krocej bedzie jak zaczne od minusu i to duzego!!! Fotele w passacie to chyba sa na ludzi do wzrostu 170 ... po prostu koszmarne ... no i cos mi sie stalo z silnikiem, mimo ze dzila bez zarzutu!!! mam cala podloge uwalona od wyschnietego oleju, zauwazylem to dopiero na przegladzie, oleju nie bierze, zrobilem 3 tys km i nawet grama nie wzial (a mam ciezka noge) i wlasnie stad sie bierze moj pesymizm ... mam 1200 km w jedna strone do przejechania i szczerze powiem ze mam pewne obawy ... jak jechalem toyota to 170 z budzika nie schodzilo, tutaj mam pewne obawy czy to autko wytrzyma 170 przez 6 godzin ... !!!? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
radek82 Zgłoś #66 Napisano 17 Września 2008 to sorry za ocenę Twojej osoby z góry.Czyli jak juz miałeś dieselki to już coś nie coś wiesz w ich temacie.A co do passatów z silniczkami AFN to podobno dobre sprzęty ze względu na spalanie,to że są jeszcze na pompie.Mam AFN-a ale nie wiem czy da radę 6godz. 170 bo nie testowałem.Ja osobiście cenię japońskie auta gdyż miałem dylemat przy kupnie samochodu japończyk czy passat.Miałem ze swoim passatem kilka problemów i wiekszych i mniejszych i juz go nawet sprzedawać chciałem ale się ogarnąłem i dziś to mój ukochany samochód.Życzę Ci oczywiście bezawaryjności. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gooderjan Zgłoś #67 Napisano 18 Września 2008 (edytowane) w niedziele wyjezdzam ... zobaczymy jak pasacik da sobie rade na autobanie ... mam nadzieje ze niebedzie zadnych problemow! w poniedzialek napisze ile spalil i w jakim czasie przebylem ta droge ... PS nominalnie toyota 1200 km robilem w 10 godzin ... minus 1 godzina na spanie,(cala podroz kosztowala mnie w jedna strone okoklo 500 zl, zobaczymy jak bedzie tutaj) ... PS do PS no i dojechalem ... jechalem z predkoscia 160 do 170 km/h spalil mi 6,8 l /100 , procz niewygodnych foteli naprawde bardzo dobrze sie sprawowal na drodze, na gorkach pod hanoverem szedl lepiej niz toyota ktora wczesniej jezdzilem (carina 1,8 115 KM), jedna uwaga .... przy mokrej nawiezchni bardzo slaba przyczepnosc ... gdy stalem w korku lekko puknalem w tyl auta, mimo ze nie mialem wiecej niz 30 - 40 km/h Edytowane 1 Października 2008 przez Gooderjan Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
radek82 Zgłoś #68 Napisano 2 Października 2008 mam pytanie.mam błąd 00575 coś z kolektorem ssącym tak wykazał vag.co jest padnięte, bo niektórzy piszą błąd 00575 Czujnik ciśnienia w rurze rozgałęźnej - czy to jest to samo? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość mircek Zgłoś #69 Napisano 5 Października 2008 Witam. Jestem nowym użytkownikiem forum.Sprawdzałem różne tematy odnośnie spadku mocy silnika.Mój passat (AVB 74KW TDI) ma problem z mocą - przy prędkości 120km przełącza się w tryb awaryjny i jest mułowaty (dopiero przy ponownym zapaleniu silnika wraca moc, do 120km/h) .Na diagnozie komp wykazał następujące błędy: 17564,17569,17664,17965. Czujnik ciśnienia interkulera został wymieniony na nowy - po wymianie auto doszło do 140km/h i znowu brak mocy.Przy następnej próbie jazdy doszedł do 120 km i znowu to samo.Dodam że wymieniłem również EGR (padnięta membrama). Proszę o pomoc - jeden mechanik powiedział że trzeba turbinę przeczyścić (koszt 300-400zł) ale nie wie czy to pomoże na 100%. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #70 Napisano 5 Października 2008 Coś słabo szukałeś bo takie "dolegliwości" auta nie są na forum "nowością". Wpisz sobie w SZUKAJ-kę: Brak mocy, spadek mocy, tryb awaryjny...... itp. I na pewno coś znajdziesz. A opis błędów masz w dziale diagnostyka VAG - przejrzyj temat i tam są odpowiedzi na twoje pytania Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MaxB5 Zgłoś #71 Napisano 28 Października 2008 Ja mam problem ze swoim paskiem... nie ma swojej mocy którą powinien mieć. Jazda kończy się na 140km\h. Turbo sprawne, na kompie wszystko ok, N75 po czyszczeniu, wszystkie wężyki całe, przepływomierz ok, lekkie szarpanie między 2-3000 obr., nie kopci, nie bierze oleju, zużycie paliwa normalne, z kąd to szarpanie i brak mocy?? Może i ktoś pomóc Z góry dzięki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mazur123 Zgłoś #72 Napisano 31 Października 2008 Mam to samo jazda kończy sie na 140km/h też turbo sprawne,nowy zaworek N75 wężyki też, przepływomierz też nówka, zdarza mu sie szarpnąć ale rzadko, tylko wyskakuje błąd 00575 Czujnik ciśnienia w rurze rozgałęźnej ale jak juz pisałem tego zaworka kupiłem orginał nówke.Jak chce przekroczyć 140km/h to musze puścić gaz i znów wcisnac, wtedy dojdzie do 150km/h i to samo brak mocy. Bardzo proszę o pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość dabooth Zgłoś #73 Napisano 2 Listopada 2008 Miałem podobną sytuacje, też kombinowałem, a okazało się, że pęknięte jest połączenie elastyczne (guma) na doprowadzeniu sprężonego powietrza. Przy większych obciążeniach silnika dmuchało na zewnątrz. Oczywiście pękło tak, że na pierwszy rzut oka nic nie było widać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MaxB5 Zgłoś #74 Napisano 2 Listopada 2008 U mnie nic takiego nie widać żeby było coś pęknięte ale sprawdze jeszcze raz dokładnie, wyciągne na zewnątrz i oglądne. A w którym to miejscu wystąpiło u Ciebie?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość dabooth Zgłoś #75 Napisano 2 Listopada 2008 U mnie był spękany od dołu element wskazany na zdjęciu http://picasaweb.google.com/dabooth78/Passat#5264165374542085154 - jak widać wymieniony na nieoryginalny ale auto odzyskało ducha, o ile można tak powiedzieć w przypadku 90KM hehe Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kraszan88 Zgłoś #76 Napisano 4 Listopada 2008 posprawdzxaj wszystkie wężyki podciśnienia bo mogą być przetarte te od turbiny albo pod kompa podłącz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paweł1977 Zgłoś #77 Napisano 4 Listopada 2008 Ja mam problem ze swoim paskiem... nie ma swojej mocy którą powinien mieć. Jazda kończy się na 140km\h. Turbo sprawne, na kompie wszystko ok, N75 po czyszczeniu, wszystkie wężyki całe, przepływomierz ok, lekkie szarpanie między 2-3000 obr., nie kopci, nie bierze oleju, zużycie paliwa normalne, z kąd to szarpanie i brak mocy?? Może i ktoś pomóc Z góry dzięki. Masz pewność, że sztanga w pełnym zakresie chodzi? Ja też kombinowałem i okazało się, że kierowniczki się zapiekły i teraz to już wiem jak jeździ 1,9 TDI Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
radek82 Zgłoś #78 Napisano 4 Listopada 2008 u mnie wpada w notlauf tylko i wyłącznie na 4 biegu przy 3000obr. czy to n75,wężyki czy turbo? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MaxB5 Zgłoś #79 Napisano 9 Listopada 2008 A jeśli odłącze ERG i zaślepie wężyk to może coś to dać??, i czy nie będzie żadnych konsekfencji?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość mareczek21 Zgłoś #80 Napisano 9 Listopada 2008 ja mam podobne objawy lecz umnie popękały zabezpieczenia sprężyn pompowtrysków i niemam pojęcia co jest przyczyną Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach