Skocz do zawartości
Gość MMarcu

Odgrzybianie klimy

Rekomendowane odpowiedzi

Z tymi piankowymi preparatami z rurką to jest jeszcze jeden problem... a mianowicie jak się to wpuści w kanały nawiewowe, które nie są super szczelne, a część przechodzi nad konsolą środkową, to może się zdarzyć że zacznie kapać na klimatronik i radio pod spodem. Widziałem już podczas montażu car audio kilka takich przypadków, nie wspomnę o kilku spalonych radiach.

 

Kwestii skuteczności tych preparatów nie poruszam w ogóle :dupablada

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A teraz koledzy jedno pytanie- czy w ogole jest sens profilaktycznie czyscic klimę jesli nic nie smierdzi przy jej używaniu ?!

Oczywiście że jest. Właśnie po to żeby nie śmierdziało. Jak będzie mocno śmierdzieć to może być za późno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj też musiałem ten zabieg wykonać bo trochę capić zaczynało. Wszystko wg opisu w wątku zamieszczonym.

Najpierw wyczyszczone dokładnie nawiewy tym środkiem:

1. Plak

370_1.jpg

2. Później dodatkowo środek CarPlan KLEEN AIR

 

kleen_air_s.jpg

 

efekt - w autko przyjemny zapaszek i chłodek :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szczerze odradzam wszystkim norauto. Byłem w sobotę w Gdańsku. Wybrałem pełen pakiet zawierający diagnostykę, wpuszczenie kontrastu, napełnienie, odgrzybienie klimy i kabiny. Czekałem blisko 4 godziny po czym okazało się, że auto od godziny jest gotowe. Zapłaciłem i... musiałem szukać po hali faceta odpowiedzialnego za klimę ponieważ mój samochód stał sobie otwarty z kluczykami w środku. Każdy mógł sobie wsiąść i odjechać. Na moje pytanie odnośnie klimy i szczelności dostałem odpowiedź cytuję "no jest chyba szczelna ale byłą pusta więc pewnie jest gdzieś dziurka". Odgrzybianie polegało na wstrzyknięciu pianki, a więc coś co każdy z nas może sam wykonać. Nie mam pojęcia jak wygląda odgrzybianie kabiny ozonem. Za całość zapłaciłem 314 zł. Gdybym jednak posłuchał Was drodzy forumowicze byłby co najmniej 120 zł do przodu.

 

A i tak ciekawostka - wymiana filtra powietrza usług prosta 27 zł usługa skomplikowana 60 zł. Całe szczęście, że miałem już wymieniony filtr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odradzam plaki itp - roznica pomiedzy prawdziwym srodkiem do czyszczenia klimatyzacji a tymi z marketow jest taka ze plaki sa srodkiem od odswiezania (tak jest napisane na opakowaniu)!!! - cos moze tam dezynfekuje ale capi tylko przez jakis czas perfumami i tyle.. po ustaniu perfum (i tak wstretnych) odor powraca (uzylem plaka i czegos tam jeszcze dla pewnosci - strata czasu i tych paru dych) - uzbrojony w doswiadczenie poszedlem w tym roku do kogos na odgrzybianie metoda chyba ozonowa (bylem kolo naprawiac i tak wyszlo ze i odgrzybianie wzialem) - pelny sukcec!!!! - urzadzenie wyglada jak ruski prostownik z mikrofonem .. mikrofon do kabiny, klima on i na zamknietym obiegu (szyby zamkniete) chodzil silnik okolo 1h. Sukces 100%. Kosztowalo to 100zyla ale mozna we Wro z tego co wiem znalezc za okolo 80zyla tyle ze mi sie latac za tym nie chcialo (mialem od reki na miejscu)

3 lata temu w innym aucie odgrzybialem w nurauto - poracha!!! robili to pianka czyli odpowiednik plaka - bez sensu. Gosc byl tak cenki, ze nawet sobie nie zadal trudu wyciagnac filtr by psikac bezposrednio na parownik (w civicu tak jest ze po wyjeciu filtra parownik jest dostepny), poniewaz mialem wlasny filtr przecip to policzyl sobie dodatkowo pamietam 20zyla za jego zamontowanie - generalnie szkoda czasu i pieniedzy.

Ponoc sa profi chemiczne srodki (jak plaki tylko ze dzialaja:) ) - ale nie ma doswiadczenia (teoretycznie pewnie taki mieli w nurauto i byla d... blada)

Przemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zy wiesz może jak nazywa się ten zabieg.

jest to ozonowanie, robiłem to nie dawno przez 1 godz. i zapłaciłem 30zł na ozonowanie i 30zł za srodek i powiem ze g... warte... może jak by sie tak ozonował przez cały dzien to cos by pomogło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Minął rok i kolejne czyszczenie klimy.

Norauto Katowice czyszczenie ozonem jest w promocji i kosztuje 59zł, natomiast odgrzybianie 39zł.

Po usłudze nie mam zastrzeżeń.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam,

nabicie, odgrzybienie , oczyszczenie plus filtr kabinowy wszystko za 150 zł.

jak najbardziej polecam, warto, lepiej zapobiegać niż leczyć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

słyszał ktoś o domowym sposobie odgrzybianie klimatyzacji spirytusem salicylowym??? podobno "psika" się tak innymi preparatami w miejsce filtra kabinowego daje się potem na obieg zamknięty i klima pracuje około 15 min potem wietrzenie, podobno skuteczne ostatnio robiłem preparatem wurth.Wiadomo najlepsze jest ozonowanie ale wtedy auto musi pracować około 30 min a ja mam u siebie uszkodzony hydrauliczny napinacz i na wolnych obrotach dobija go jeszcze bardziej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja osobiście stosowałem środki w spreju. Tj. plaka oraz wurtha środek dezynfekcji klimatyzacji. Odradzam koledzy. Taki zapaszek mi się teraz zrobił że aż strach klimatyzację włączać. Nawet czyszczenie ozonem nie pomaga.

Szczególnie nieprzyjemny zapach jest jak się wyłączy klimę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Panowie pomóżcie, kupiłem dzisiaj takie "ustrojstwo": http://www.denbraven.pl/produkt.php?idp=214&idg=63&idm=&zastosowania=technika i po przeczytaniu tej instrukcji nic z tego nie wiem. Może mi ktoś to wytłumaczyć na "chłopski rozum"?

 

SPOSÓB UŻYCIA

Zalecenia Odłączyć układ klimatyzacji od źródła zasilania. Pojemnik przed

użyciem silnie wstrząsnąć. Zdemontować filtr przeciwpyłkowy.

Czyszczenie nawiewów i klimatyzacji dokonuje się wg 5 kroków

(spryskanie i przedmuchanie):

1. nawiew zimnego powietrza z zewnątrz

2. nawiew ciepłego powietrza z zewnątrz

3. obieg zamknięty/wewnętrzny zimnego powietrza (przez część

układu nawiewowego strumień powietrza porusza się w kierunku

przeciwnym niż w 1 kroku

TECTANE PREPARAT DO DEZYNFEKCJI KLIMATYZACJI, TEC 108

Strona 2 z 2

Zalecenia 4. obieg zamknięty/wewnętrzny ciepłego powietrza (przez część

układu nawiewowego strumień powietrza porusza się w kierunku

przeciwnym niż w 2 kroku)

5. czyszczenie parownika i układu nawiewowego od klimatyzacji

Każdy krok wykonuje się dozując preparat w całym układzie przez

kilkadziesiąt sekund, a następnie należy odczekać ok. 10 min.

i przedmuchać układ włączając nawiew. Głowicę wprowadzić

do kanału wentylacyjnego przez kratkę nawiewu lub kanał

odprowadzający wilgoć z parownika. Czyszczenie przeprowadzać

w miejscu zacienionym (nie pracować na pełnym słońcu). Dokładnie

wentylować samochód. Pracując w lecie na pełnym słońcu preparat

może "wżerać się" w tapicerkę i może powstać trudny do usunięcia

przykry zapach. Po wykonaniu ww. 5 kroków samochód powinien

pozostać w cieniu i być wietrzony przez min. 1,5 h. Czyszczenia

i dezynfekcję klimatyzacji zaleca się przeprowadzać

raz na rok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odgrzybiałem dzisiaj klimę preparatem vurth podczas odgrzybiania (pracy silnika w obiegu powietrza zamkniętym) pod autem pojawiła sie duża kałuża cieczy? wody z domieszką preparatu vurth czy to normalne??? ,preparat "pikałem" za filtr kabinowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ogólnie koledzy nie polecam takich typu srodków odgrzybiających,każdy środek w spreyu czy podobny aplikowany do nawiewów to chemia,która musi tak samo odparować,którą my póżniej wdychamy,najlepsze odgrzybianie to odgrzybianie ""ozonowe"" i jest najskuteczniejsze i bezpieczniejsze i gwarantuje czystośc nawiewów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy ozonowanie oczyszcza mechanicznie syf, czy tylko zabija zarazki i grzyby?

Bo jeśli nie to na tym brudzie ponownie zasiedlą się grzyby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy ozonowanie oczyszcza mechanicznie syf, czy tylko zabija zarazki i grzyby?

Bo jeśli nie to na tym brudzie ponownie zasiedlą się grzyby.

 

 

jak sam napisałes mechanicznie oczyszczanie syfu to tulko jak sobie sam to zrobisz , ozonowe oczyszczanie nie wymyje ci kanałów zabija grzyby zarazki i niweluje przykre zapachy, i tak samo spray czy pianka tez nie wymyje ci kanałów z brudu. a ty myślałeś że raz odgrzybisz klime i bedzie już zawsze czysto ,raz na rok trzeba odgrzybiać klime bo zawsze bedzie sie zagrzybiać ,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli czuć zapach pleśni po wyłączeniu klimy... Czyli jak wieje sandałem.

To plaki, sraki, pianki, spraye odradzam...

Zagłuszy zapach na jakiś czas - ale na dłuższą metę nie pomoże.

Ozon - dobry na odświeżenie środka auta - pies , papieros...

Ale warstwy pleśni zmieszanej z kurzem nie da się usunąć inaczej niż mechanicznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Ja znalazłem takie ustrojstwo.

Podobnież jest to jakaś tam namiastka kompleksowego czyszczenia klimatyzacji. W końcu należy zachować pewne środki ostrożności przy czyszczeniu tj. odłączenie od napięcia oraz spryskanie bezpośrednio na parownik.

Tylko jest teraz pytanie, jak i czy w passacie jest dostęp do niego? Czy ktoś się już dobierał do niego tak, żeby nie wyjmować całej deski rozdzielczej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tylko jest teraz pytanie, jak i czy w passacie jest dostęp do niego? Czy ktoś się już dobierał do niego tak, żeby nie wyjmować całej deski rozdzielczej?

 

Witam wszystkich, którzy stoją przed wyborem sposobu odgrzybienia parownika.

 

Po zapoznaniu się z budową i rozmieszczeniu poszczególnych części w układzie wentylacji podjąłem decyzję,

że mechaniczne wyczyszczenie parownika i odgrzybienie będzie najskuteczniejszą metodą na pozbycie się przykrego zapachu.

Tym bardziej, że po wyjęciu dmuchawy mamy łatwy dostęp do parownika.

 

Najpierw musimy zdemontować schowek.

Mocowany jest na śruby torx T-20.

Dostęp do pięciu z siedmiu mamy po otwarciu schowka.

Podczas wyjmowania musimy wypiąć dwie wtyczki.

Pierwszą wypinamy wtyczkę od oświetlenia schowka,

a później od wyłącznika poduszki powietrznej pasażera.

 

IMG_2383.jpg

 

Z wyjęciem drugiej może być problem, bo jest trudny dostęp i blokowana jest na zatrzask.

Podważamy czarny plastik do góry we wtyczce i wyciągamy (patrz zdjęcie poniżej).

 

IMG_2393.jpg

 

Wtyczka od dmuchawy jest mocowana na wcisk. Łapiemy ją za boki i wyciągamy, a dmuchawę odkręcamy trzema śrubami torx T-15.

 

IMG_2382.jpgIMG_2385.jpgIMG_2387.jpg

 

Po wyjęciu dmuchawy mamy teraz dostęp do parownika.

 

IMG_2392.jpgIMG_2390.jpg

 

Na zdjęciu wygląda na czysty, ale jak przetarłem dłonią to był czarny jak filtr kabinowy.

 

Teraz pozostaje wyczyścić parownik małą szczotką i spryskać preparatem przeciwgrzybicznym.

Ja zastosowałem preparat w płynie na bazie alkoholu.

 

Po spryskaniu parownika spryskałem jeszcze wentylacje.

W kanały wentylacyjne wkładałem końcówkę rozpylacza do końca i przy wyciąganiu lekko je spryskiwałem.

Po złożeniu wszystkiego do kupy włączyłem Climatronic na ECON i nawiew na max,

żeby sobie wszystko przedmuchać i dodatkowo od strony filtra kabinowego popryskałem na dmuchawę.

 

Gdy będę jeszcze raz czyścić, zajmie mi to około 20-30 minut.

Także praktycznie i czasowo dobrze wychodzi ten zabieg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko pięknie tylko w klimatroniku radzę uważać aby nie zepsuć silniczków klap, preparatami aplikowanymi w przewody wentylacyjne ja akurat miałem nie fart i musiałem wymieńić 2 silniczki/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko pięknie tylko w klimatroniku radzę uważać aby nie zepsuć silniczków klap, preparatami aplikowanymi w przewody wentylacyjne ja akurat miałem nie fart i musiałem wymieńić 2 silniczki/

 

Błąd w aplikacji lub użycie pianki. Firmowe środki tam gdzie są pianki mają ostrzeżenia aby nie używać z elektrycznym sterowaniem klimatyzacji, na no-name brak takiego zapisu. Pianka rośnie i nie jest rozpylana przez powietrze i zalewa wszystko, a już wtłaczanie pianki w przewody tj. wyloty powietrza np. przez przednie kratki, to szukanie problemów, bo odbywa się to bez ruchu powietrza a włazi wszędzie.

 

Środki gdzie jest rozpylana mgiełka nie ma takiego problemu, jeśli stosujemy bezpośrednio na parownik lub za filtrem przeciwpyłkowym na włączonym przepływie powietrza, środek dociera wtedy tylko tam gdzie ten ruch powietrza jest, a wszelkie sterowanie tj. silniczki klap są poza obiegiem powietrza.

 

Wystarczy wspomnieć że serwisy stosują środki gdzie jest dysza rozpylająca tj. tworzy się mgiełka i przeważnie aplikują zaraz za filtrem przeciwpyłkowym na włączonym na max nadmuchu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności