ronin-GG

Hmm... to co mam teraz jechac do innego mechanika i wymieniac pompe? Kurcze no juz sam niewiem...

Jak mógł bym to sprawdzić? W którym miejscu to jest?

Kurcze panowie auto było u mechanika, mechanik sprawdził błędy i nic nie wyskoczyło. Twierdzi też że rozrząd jest dobrze założony... Autko dalej ma problem z odpaleniem za pierwszym razem, kreci kreci i nie potrafi załapać. Czasem się uda ale to wtedy tak dziwnie jak by nie wszystkie świece ale potem już się uspokaja i jest ok... Kurcze masakra... Może jeszcze jakiś sugestie? co zrobiłem: 1) wymieniłem czujnik temperatury 2) wymieniony filtr paliwa

No zobaczymy odstawiłem autko dzisiaj do mechanika, zobacze co on na to...

A gdzie myśmy się mogli spotkać w Markowicach? Pompa niewiem jaka jest ale podobno SKF. Sorry chodzi ci o Marklowice, to troche daleko żeby się z pracy urwać ale dzięki za chęci:)

Zobacze czy będę miał czas, bo trochę rozbierania jest... Dam znać jak coś zrobie.

No własnie tak nie zrobiłem bo miałem problem z wypięciem samej wtyczki... łatwiej było zdjąć czujnik a potem wtyczke. Więc wymieniłem od razu czujnik bo myślałęm że jak to jest przyczyna to już będzie ok. Hmm... to jeszcze proponujecie spróbować odpiąć wtytczkę od tego nowego czujnika i spróbować zapalić?

Bardzo powoli idzie do 90stopni, dopiero po przejechaniu 8 km osiagnęła 90... Kupiłem nowy czujnik tak jak opisuję posty wyżej żeby pozbyć się tego słabego palenia na zimnym... ale chyba ten stary tez był dobry, a może nawet lepiej się sprawował niż ten nowy... Dzisiaj zatankowałem autko do pełna i zobaczę czy będzie lepiej, może to też problem ciśnienia pompy paliwa... Zobaczę jutro.

No i lipa wymiana filtra też nie pomogła autko dalej na zimnym źle pali i w dodatku coś znowu temperatura nawala... Och!

hmm to ja niewiem bo dalem autko do mechanika. Ale przez jakies kilka dni bylo ok... wiec ten termostat musial byc dobry. Byl wymieniany razem z rozrzadem. ---------- Post added at 11:32 ---------- Previous post was at 11:31 ---------- no chyba nie obejdzie sie bez mechanika...

Witam Dołącze się do tematu. MIanowicie też miałem wymieniany jakiś tydzień temu rozrząd i termostat. Kiedy odebrałem autko zuważyłem że jakoś dziwnie pali... Wymieniłem czujnik temperatury bo takie coś sugerowali forumnowicze. Przez dwa dni temperatura była ok i autko się nagrzewało normalnie... Natomiast wczoraj i dzisiaj zauważyłem że autko ma problem ze nagrzaniem się do 90st. wskazówka tak jak by przez pierwsze 3 km sie wogole nie rusza potem powoli i dzie do góry... ale nie osiąga tej temperatury 90st. Co może być przyczyna? Po wymianie czujnika temperatury zleciało mi dość dużo płynu chłodniczego ale dolałem nowy do zbiorniczka wyrównawczego i pozostawiłem na jałowym... chyba sie odpowietrzyło bo na drugi dzien ubyło płynu w zbiorniku. Proszę o sugestje.

Dzisiaj wymieniłem filtr paliwa. Stary rozciąłem i było w nim dużo czarnego syfu... Może jutro uda się odpalić normalnie. Dam znać.

Ja sam tego nie sprawdzę bo nie mam do tego sprzetu. Jeszcze zrobie ten filtr i jak to nie pomoże to pojade do mechanika. Ten co wyjąłem ma właśnie taki numer i kolor zielony. Jeżeli chodzi o ten co założyłem (nowy) to jest też zielony i numer na pudełku 1.830.258. Ale w takim razie twierdzisz że oba czujniki są złe? Jeszcze niedawno było wszystko ok i odpalał bez problemu...

No i lipa to nie był czujnik... dzisiaj rano zaś za pierwszym razem nie odpalił. Hmm... jeszcze w sobote wymienie ten filtr no i się okaże... Mam na dzieję że to właśnie zpchany filtr jest przyczyną tego ciężkiegoi rannego odpalania. A jeśli to nie pomoże no to autko do mechanika i mieć nadzieję że to nic poważnego. Po wymianie filtra opiszę czy się coś zmieniło.

Wymieniłem ten czujnik, trochę było rozbierania i kombinacji (nie wiem kto wymyślił takie miejsce...) ale po trudach udało się wyleciało około 1.5 l płynu, ale silnik nie był do końca zimny... Teraz czekać do jutra i zobaczymy czy odpali normalnie:)